Skocz do zawartości

WWE Smackdown


Rekomendowane odpowiedzi

  • 5 lat później...
Opublikowano (edytowane)

Proszę o pomoc! :)

Wieki temu zagrywałem się w WWF Smackdown na PSX. Wersja jakiś pirat-beta, w której nie dało się przejść trybu fabularnego i odblokować wszystkich, ale i tak bawiłem się przednio. Z siostrami, kuzynami - wszyscy graliśmy (głównie w wywalanie z ringu:). Przy końcowej erze PSXa, wyszła "dwójka", ładniejsza graficznie (jakby zastosowano antialiasing np. na dywanie:), wszystkiego było tam więcej.

Fenomen tych gier to łatwość obsługi dla noobów:

kuzyni nie mieli żadnej konsoli, ale wystarczyły dwie minuty by mogli wymiatać.

X + kierunek = uderzenie

O + kierunek = rzut

Ciosy były zależne czy jesteśmy przy głowie, czy przy nogach przeciwnika itd. Więc wciskając ciągle kółko plus różne strzałki, wychodziło całkiem widowiskowo i to dla osoby, która nigdy wcześniej w to nie grała.

 

Dobra, mamy erę PS3/X360, po drodze tytuł trafił także na PS2. Odpaliłem niedawno jakieś demko WWE Smackdowna i...? Coś spier.dolili z klawiszologią, bowiem sterowanie przypomina teraz te z Tekkena(?) :(

W której ostatniej części Smackdowna, sterowanie bylo takie jak na PSXie? Czyli rzut i uderzenie dla każdego z przycisków.

Wyobrażam sobie że po latach gram z dorosłymi kuzynami, bez multitapa, ale na czterech, przy piwku :).

Tyle właśnie że ta najnowsza odsłona byłaby dla nich za trudna.

 

Ktoś gra w jakiś wrestling na PS3? Co wyszło najlepszego? Przydałby się w Extrimie jakiś przegląd* :( Kaliiiii...

 

 

* - może nie tyle co wrestlingu, ale w ogólę kiedyś były różnego rodzaju przeglądy gierek i było spoko :)

Edytowane przez grzybiarz
  • 9 lat później...
Opublikowano

Ale odgrzebię temat :D
@grzybiarz
Też miałem z tym problem i z tego co pamiętam to spierdoliło się po "Here Comes the Pain" (PS2) z 2003 - to była ostatnia odsłona z tak intuicyjnym sterowaniem i dynamiczną rozgrywką.
Później wprowadzili jakieś multipleksy, łamania, tempo rozgrywki siadło i trzeba było spamiętać masę pierdół, co spowodowało, że przestałem w to grać (a lubiłem serię).
Zajrzałem tu, bo kupiłem najnowszą odsłonę - WWE 2K22. Przed chwilą zainstalowałem i za chwilę odpalę, by zobaczyć, jak dziś wygląda rozgrywka w serii.

  • Dzięki 1
Opublikowano

Nareszcie ktoś mi odpisał, 9 lat zleciało jak jeden dzień.
X lat temu, wszedłem na Wikipedię i patrzyłem chronologicznie co wyszło i po prostu pobierałem ISO i sprawdzałem. Faktycznie Here Comes to pain jest ostatnią taka częścią… 

Ze 3 lata temu kupiłem WWE bodajże 2k18 i w sumie to nie to samo. Gra chyba zajmowała 40 GB, sam sejw 2GB, a sterowanie oczywiście do bani. 
W erze psxa podobały mi się wejścia zawodników które byly w FMW (te laseczki typu Trish Straus i jej cycuszki hmm). 
Chętnie bym ograł remake: z dzisiejsza grafika, tamtym sterowaniem i filmami FMW na wejściu. 

  • Lubię! 1
Opublikowano

@grzybiarz Jeśli jeszcze masz PS3/X360 to koniecznie sprawdź WWE All Stars. Loadingi irytują ale to jest jedna z najlepszych gier imprezowych, walki każdy na każdego przy 4 chłopa i % to beczka miodu (szczególnie jak zawierane są sojusze 3 vs 1).

  • Plusik 1
Opublikowano

ostatnio na decku ogrywam sobie wwe 2009 i 2010 z ps2, w które to zagrywałem się jak zły te 12 lat temu

nawet spoko się zestarzały te gierki, wciąż fajnie poskakać na typa z drabiny czy zrobić pedigree na szczycie klatki, zlatując przez dach w dół :banderas:

Opublikowano

Roster zawodników w tym najnowszym WWE 2K22 jest pełen jakichś no-name'ów (w sensie dla mnie, który tego nie śledzi od wielu lat), a moi bohaterowie z lat młodzieńczych zamknięci są za paywallem (Bret Heart, Shawn Michaels, Hulk Hogan, Scott Hall, Goldberg, Kane). Choć dość łatwo uzbierać kasę na wykupienie ich wszystkich, więc tragedii nie ma.
No i z przyjemnością testuję sobie granie babkami w Exhibition - fajnie wyglądają, są świetnie animowane i ogólnie miło się na nie patrzy (oczywiście nie na wszystkie, bo są też maszkarony).

Gameplayowo to coś pomiędzy starym, prostackim Here Comes the Pain, a następnymi, bardziej skomplikowanymi odsłonami, ale jednak nadal bardziej w kierunku tych ostatnich.
Czasem mam wrażenie, że akcje są za mocno oskryptowane i gra musi zaliczyć swoją kombinację animacji, żeby wreszcie zawodnik zaczął nas znowu słuchać.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...