Opublikowano 19 marca 20178 l Normalnie nie słucham Triptykona. Znam ledwo co te kilka kawałków ale poszedłem bo wiecie...KVLT jak (pipi) więc wypadało tam iść. Zakurw był niemiłosierny i headbanging leciał przez cały występ. Bardzo dobry koncert. Cała sala była pełna. Szkoda, że nie było żadnych winyli Triptykona w sklepiku. Specjalnie na tą okazję zabrałemz domu dużą torbę Mediamarkt i 2 dobre worki do śmieci żeby to solidnie zapakować :/ Co tam jeszcze fajnego? Na pewno zapoznam się z twórczością Secrets Of The Moon. Trochę to było zbyt lajtowe jak dla mnie, niemniej intrygujące. PS Na Triptykonie mignął mi jeszcze Nergal, który przez chwilę stał obok i nagrywał relację na instagrama lol Dzisiaj moja kolej. Szkoda że nie ma vinyli, bardzo liczyłem na Melana Chasmata. Merch był biedny jeśli chodzi o Triptykon. Kilka koszulek (w tym HH i Celtic Frost) oraz bluza. Jeśli chodzi o płyty winylowe i CD od pozostałych zespołów to można się było zaopatrzyć w ich wydawnictwa.
Opublikowano 19 marca 20178 l Normalnie nie słucham Triptykona. Znam ledwo co te kilka kawałków ale poszedłem bo wiecie...KVLT jak (pipi) więc wypadało tam iść. Zakurw był niemiłosierny i headbanging leciał przez cały występ. Bardzo dobry koncert. Cała sala była pełna. Szkoda, że nie było żadnych winyli Triptykona w sklepiku. Specjalnie na tą okazję zabrałemz domu dużą torbę Mediamarkt i 2 dobre worki do śmieci żeby to solidnie zapakować :/ Co tam jeszcze fajnego? Na pewno zapoznam się z twórczością Secrets Of The Moon. Trochę to było zbyt lajtowe jak dla mnie, niemniej intrygujące. PS Na Triptykonie mignął mi jeszcze Nergal, który przez chwilę stał obok i nagrywał relację na instagrama lol Dzisiaj moja kolej. Szkoda że nie ma vinyli, bardzo liczyłem na Melana Chasmata. Merch był biedny jeśli chodzi o Triptykon. Kilka koszulek (w tym HH i Celtic Frost) oraz bluza. Jeśli chodzi o płyty winylowe i CD od pozostałych zespołów to można się było zaopatrzyć w ich wydawnictwa. Koszulkę Hellhammer łyknę z radością. edyta: Ja też już po. Legenda ciągle w formie, świetny koncert i koszulka Hellhammer upolowana :) Vinyle podobno rozeszły się już w Krakowie :( Edytowane 19 marca 20178 l przez Absolem
Opublikowano 20 marca 20178 l Gorgoroth w tym tygodniu! Podobno gdzieś tam na początku trasy zjeb Hoest tak się schlał, że rzygał i czołgał się po scenie. Mam nadzieję, że u nas będzie w miarę trzeźwy. Chciałbym posłuchać kilku piosenek :D
Opublikowano 20 marca 20178 l Normalnie nie słucham Triptykona. Znam ledwo co te kilka kawałków ale poszedłem bo wiecie...KVLT jak (pipi) więc wypadało tam iść. Zakurw był niemiłosierny i headbanging leciał przez cały występ. Bardzo dobry koncert. Cała sala była pełna. Szkoda, że nie było żadnych winyli Triptykona w sklepiku. Specjalnie na tą okazję zabrałemz domu dużą torbę Mediamarkt i 2 dobre worki do śmieci żeby to solidnie zapakować :/ Co tam jeszcze fajnego? Na pewno zapoznam się z twórczością Secrets Of The Moon. Trochę to było zbyt lajtowe jak dla mnie, niemniej intrygujące. PS Na Triptykonie mignął mi jeszcze Nergal, który przez chwilę stał obok i nagrywał relację na instagrama lol Ale, ze co, ze Tryptikon to kult?
Opublikowano 20 marca 20178 l Tomasz Rybak Wojownikiem zwanym to KVLT i nie ma co się sprzeczać. Tu sie zgadzam ale tylko z Celtic Frost.
Opublikowano 20 marca 20178 l Tomasz Rybak Wojownikiem zwanym to KVLT i nie ma co się sprzeczać. Tu sie zgadzam ale tylko z Celtic Frost. Ale Hellhammer to Ty szanuj.
Opublikowano 20 marca 20178 l Leprous, Tesseract i Devin Townsend Project zaliczone. Leprous bardzo dobre, nie znałem ich nic i miłe zaskoczenie, porządny prog. Tesseract nie dla mnie. Połamane rytmy i djenty zdecydowanie mi nie leżą. Devin to chyba jeden z najmilszych ludzi na scenie metalowej. Doskonały kontakt z publicznością, ciągły banan na ryju łysola i świetne pogadanki między kawałkami. Przybiliśmy sobie żółwika po koncercie, wyłapałem piórko i ogólnie bardzo, bardzo dobra muza.
Opublikowano 20 marca 20178 l Tak więc zapowiedzieli Helloween w listopadzie, szkoda że we wtorek. Ale szczególnie dumny jestem z tego: No i WASP... oj poodwiedzam stolicę w tym roku.
Opublikowano 22 marca 20178 l Satyricon 14 października w Krakowie w Kwadracie i 15 października w Wawie Progresja.
Opublikowano 22 marca 20178 l Już opłaciłem bilety :D Kolejny piękny rok się szykuje. Jeszcze czekam z WASPem ale na 90% też się wybiorę.
Opublikowano 22 marca 20178 l Już opłaciłem bilety :D Kolejny piękny rok się szykuje. Jeszcze czekam z WASPem ale na 90% też się wybiorę. No to browarek w Progresji, pogadamy o przedwzmacniaczach ;)
Opublikowano 22 marca 20178 l Ja mam wbudowany :P Ale browara zawsze chętnie Edytowane 22 marca 20178 l przez ornit
Opublikowano 22 marca 20178 l OMFG Sorry za post pod postem!! Wbijam do Wro jak poiebany, jeszcze w Pralni, super klub.
Opublikowano 22 marca 20178 l Satyricon 14 października w Krakowie w Kwadracie i 15 października w Wawie Progresja. A we wrześniu w Londku, 29 września, a Nick Cave 28. Jak będę musiał iść do roboty 30 to mogę być nieco niewyspany :>
Opublikowano 22 marca 20178 l Gorgoroth po polsku znaczy mniej więcej "Rozpierdol totalny". Nie wiem jak grubemu i staremu Infernusowi udaje się ta sztuka podtrzymywania tego trupa ale robi to idealnie. Nie sądziłem, że będzie taka moc i wojna! Hoest za(pipi)iście wpasował się do całej tej konwencji i liczę, że na następnej płycie to on przejmie wokale. Szalał na scenie, wierzgał niczym z syndromem niespokojnych nóg, pił tanie wino Cincin, które popijał wodą. Zagrali PRAWIE wszystkie największe hity. PRAWIE bo zabrakło tego na co najbardziej liczyłem a co widniało jako skreślone na setliście, czyli "Profetens åpenbaring". PS Na scenie walały się nieotwarte puszki z Harnasiami. Jak oni mogli im dać do picia takie (pipi)... edit: Deathfest z Holandii. Ja (pipi)ę jaka na(pipi)ana świnia. Nie może ustać, opiera się o innych. W pewnym momencie Infernus się od niego odsuwa :D W Wawie był trzeźwy. To znaczy na tyle trzeźwy, że dwa razy wyciągnął statyw z mikrofonem w stronę publiczności i sztywno trzymał przy twarzach osób, którym dał wykrzykiwać słowa refrenu śpiewanej przez siebie piosenki! Ale to co wyprawia na tym filmiku to masakra. Ja wiem, że anti-human, anti-life, trve norwegian black metal ale zapłaciłem to wymagam profesjonalnego podejścia do tematu lol Edytowane 23 marca 20178 l przez ornit
Opublikowano 7 kwietnia 20178 l I Am MORBID projekt the one and only Dave'a Vincenta wystąpi 29 maja w..... Bielsku białej.... nigdy tam nie byłem....
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.