Legia Warszawa

[_lukas_ 1 685]

W sparingach czasami tak sobie grają.

[Stona 569]

Maiden, lubisz PEPSI?

 

Pytanie wbrew pozorom nie jest offtopowe XD

 

 

Pepsi Arena :potter:

[Gość Maiden]

Jeżeli za chodzenie na PEPSI Arenę mój klub ma dostawać 6 mln złotych, to luuuuuuuuz.

 

Lepsze to od POZnań* Arena, potocznie zwanym "StonQ Arena" vel "Estatadio bez trawy".

Edytowane 14 kwietnia 2011 przez Maiden

[Stona 569]

Mam Ci przytoczyć potoczne nazwy Waszego stadionu? Choć pewnie byś się burzył, że jadę po Twojej drużynie.

 

Nasz stadion nazywa się Stadion Miejski w Poznaniu szerloku.

 

http://www.youtube.com/watch?v=cQx7Lp_8GQA

STOP

it's Hammer time! :potter:

[Gość Maiden]

Ależ przytaczaj, umieram z ciekawości - wiesz, u nas przynajmniej rośnie trawa. Choć z drugiej strony, ta wam chyba nie potrzebna, wam przecież tak dobrze idzie na śniegu

 

 

Choć z drugiej strony Cię rozumiem - zapewne zazdrościsz kibicom Legii kompetencji działaczy, którzy odwalczyli w negocjacjach z miastem, prawa do ryczałtowania nazwy stadionu, i możliwości sprzedaży lóż.

 

 

Już nie wspomnę o tym, że musisz zazdrościć stadionu, który dość, że jest najnowocześniejszy w Polsce, to jeszcze idealny pod względem wielkości jak na polskie warunki

 

 

Wy macie (a właściwie guzik macie, bo współdzielicie go z zasłużonym poznańskim klubem, Wartą) moloch, który jest dla was po prostu za duży - nie bójmy się tego głośno powiedzieć.

Edytowane 14 kwietnia 2011 przez Maiden

[Stona 569]

Ależ przytaczaj, umieram z ciekawości - wiesz, u nas przynajmniej rośnie trawa. Choć z drugiej strony, ta wam chyba nie potrzebna, wam przecież tak dobrze idzie na śniegu

 

My przynajmniej GRAMY i WYGRYWAMY z drużynami pokroju Manchaster City

 

Choć z drugiej strony Cię rozumiem - zapewne zazdrościsz kibicom Legii kompetencji działaczy, którzy odwalczyli w negocjacjach z miastem, prawa do ryczałtowania nazwy stadionu, i możliwości sprzedaży lóż.

 

Pro tip, Lech też sprzedaje loże VIP.

 

Już nie wspomnę o tym, że musisz zazdrościć stadionu, który dość, że jest najnowocześniejszy w Polsce, to jeszcze idealny pod względem wielkości jak na polskie warunki

 

Nie da się ukryć, że macie jeden z najlepszych stadionów w Polsce, a nasz jest przykładem niekompetencji urzędasów. Myślę że każdy w Polszy każdy może zazdrościć Wam stadionu.

 

Wy macie (a właściwie guzik macie, bo współdzielicie go z zasłużonym poznańskim klubem, Wartą) moloch, który jest dla was po prostu za duży - nie bójmy się tego głośno powiedzieć.

 

Stadion jest MIEJSKI, więc może z niego korzystać KAŻDY kto zapłaci odpowiednią sumę i się dogada z miastem. To że jest za duży NA POLSKĄ LIGĘ, to wie każdy. Jak widziałeś na LE europejską jest w sam raz

[Gość Maiden]

My przynajmniej GRAMY i WYGRYWAMY z drużynami pokroju Manchaster City

 

Owszem, ale na śniegu.

 

Pro tip, Lech też sprzedaje loże VIP.

 

A czy wielopolski klub może ryczałtować nazwę stadionu, i wynajmować go innym podmiotem celem zarabia na organizacji różnych imprez? No, tak myślałem.

 

Nie da się ukryć, że macie jeden z najlepszych stadionów w Polsce, a nasz jest przykładem niekompetencji urzędasów. Myślę że każdy w Polszy każdy może zazdrościć Wam stadionu.

 

Doceniam szczerość. Łap plusa. Aczkolwiek trudno by było inaczej, najlepszy klub w Polsce, musi mieć najlepszy stadion w Polsce. To idzie w parze.

 

Stadion jest MIEJSKI, więc może z niego korzystać KAŻDY kto zapłaci odpowiednią sumę i się dogada z miastem. To że jest za duży NA POLSKĄ LIGĘ, to wie każdy. Jak widziałeś na LE europejską jest w sam raz

 

Stadion na Łazienkowskiej, też jest stadionem miejskim, ale z drużyn piłkarskich, monopol na jego użytkowanie ma Legia

 

Wiesz, ja wolę scenariusz Legii - na ligę, estadio WP. Na ewentualną Ligę Mistrzów, Ligę Europejską, spacerek za Wisłę i grą na pięknym Stadionie Narodowym

Edytowane 14 kwietnia 2011 przez Maiden

[Stona 569]

Owszem, ale na śniegu.

Proszę Cię, w Turynie śniegu nie było i ustrzeliliśmy Juventusowi 3 bramki. Ile meczy było na śniegu? Ile ptk. Lech zdobył? Dziękuję.

 

A czy wielopolski klub może ryczałtować nazwę stadionu, i wynajmować go innym podmiotem celem zarabia na organizacji różnych imprez? No, tak myślałem.

Jeśli zostanie operatorem obiektu, a na razie wszystko ku temu zmierza, to tak, będzie robił wszystko to oraz wiele więcej.

 

Doceniam szczerość. Łap plusa. Aczkolwiek trudno by było inaczej, najlepszy klub w Polsce, musi mieć najlepszy stadion w Polsce. To idzie w parze.

Choćbyś nawet zjadł tysiąc kiełbasek, to, przynajmniej do przedostatniego meczu tego sezonu, najlepszym klubem w Polsce pozostaje Lech Poznań :potter:

 

Stadion na Łazienkowskiej, też jest stadionem miejskim, ale z drużyn piłkarskich, monopol na jego użytkowanie ma Legia

Widocznie Wojciechowski, w przeciwieństwie do Prezesowej Zielonej Rewolucji [zwanej też Zieloną Owulacją ], nie potrafi dbać o interesy swojego klubu.

 

Wiesz, ja wolę scenariusz Legii - na ligę, estadio WP. Na ewentualną Ligę Mistrzów, Ligę Europejską, spacerek za Wisłę i grą na pięknym Stadionie Narodowym

Zupełnie inne były założenia przy budowie Stadionu Miejskiego, zupełnie inne przy budowie SWP.

[Mefi23 15]

Maiden, kiedy wam oddadzą ostatnią trybunę, bo budują ją dłużej niż wszystkie pozostałe. :potter:

Edytowane 14 kwietnia 2011 przez Mefi23

[Gość Maiden]

Ogarniecie się, to jest temat o Legii, a nie o Lechu, więc nie róbcie syfu, bo czekam na odpowiedź Maidena, co z trybuną ? <_<

 

Zostanie oddana na mecz z Wisłą. Tak długo to trwało, ponieważ trzeba w nią było wkomponować starą, zabytkową fasadę starej trybuny. Jest tam też dużo pomieszczeń specjalistycznych (szatnie piłkarzy, odnowa, kuchnie do restauracji, loże itp). Poziom wykończenia będzie na poziomie światowym. Nawet krzesełka, a właściwie fotele (skórzane) będą unikatowe jak na naszą ligę.

Edytowane 14 kwietnia 2011 przez Maiden

[Mefi23 15]

Zgadza się, gdzieś tam widziałem tą "zabytkową fasadę" oraz wysoki poziom wyposażenia i wykończenia, ale żeby tak długo trwało, to jest lekka kpina. Wcześniej czytałem, że w marcu wszystko miało być dopięte na ostatni guzik.

Edytowane 14 kwietnia 2011 przez Mefi23

[Gość Maiden]

Czy ja wiem czy długo? Zaczęli ją robić przed sezonem. Niech Ci Offsajd powie ile to trwa na Wiśle.

[Gość Ofsajd]

trwa to długo, ale budowę naszego stadionu można porównać chyba tylko do budowy stadionu w Poznaniu. Kilka razy zmieniany projekt, obsuwa spowodowana powstawaniem tych projektów, niechęć urzędników do skończenia tego co zaczęli... Maiden powiedz mi jak wyglądają powierzchnie(o ile są takie) pod trybunami które już są otwarte? możesz wrzucić jakieś zdjęcia bo nie mogę nic takiego znaleźć, a wydaje mi się że pod tym względem jest spora różnica w ilości pracy przy wykańczaniu trybun u nas i przy Ł3.

 

Co do meczu który właśnie sobie oglądam: Lech zagubiony, Legia boi się strzelać na bramkę. Ogólnie nuda.

 

@Stona: a po co wam stadion w sam raz na LE skoro nie będziecie w niej grać?

Edytowane 16 kwietnia 2011 przez Ofsajd

[Tokar 8 268]

Manu wirtuoz

[Gość Grzegosz]

@Stona: a po co wam stadion w sam raz na LE skoro nie będziecie w niej grać?

Od kilku sezonów Lech gra w Pucharze UEFA/LE regularnie.

Edytowane 16 kwietnia 2011 przez Grzegosz

[Stona 569]

@Ofsajd

Tutaj znajdziesz to, czego szukasz. Ogólnie na SSC znajdziesz WSZYSTKO o stadionach budowanych w polszy. Nawet rzeczy, o których nie wiedzą pewnie sami właściciele

 

 

Parafrazując Maidena, gdzie są kibice Legii po porażce?

[Gość Ofsajd]

 

znalazłem to i teraz mam pytanie: to jest przestrzeń pod trybuną? tam po lewej są kibelki i jakaś gastronomia? Czy kibic jak jest zimno może sobie wejść do jakiegoś pomieszczenia w przerwie żeby wypić jakąś herbatę, czy zjeść coś ciepłego, czy te wszystkie atrakcje tylko na świeżym powietrzu?

[Gość Maiden]

 

Parafrazując Maidena, gdzie są kibice Legii po porażce?

 

 

 

 

 

 

Gdzie byli wczoraj kibice Lecha? Bo na pewno nie na stadionie - widoczne przesiwty. I nawet pikniki w postaci Yapa nie pomogly?

 

 

Po porazce? Owszem. Niezasluzonej, co przynznal sam Bakero. Legia byla zdecydowanie lepsza na boisku. Co nie bylo specjalnie trudne, gdyz wielkopolska druzyna byla mizernie slaba. Przegrana po przypadkowym golu, i tragicznym sedziowaniu. Kotorowski powinien byl wyleciec. Ale nie od dzis wiadomo, ze PZPN faworyzuje wielkopolski klub :potter:

 

 

 

Wielkopolanom jak zawsze najgłośniej wychodzilo wrzucanie na Legie, szczegolnie po strzelonym golu. Morda ucieszona, ze co minute slychac bylo Legie zagluszajaca wielkopolan

 

No i, ze plonely szmaty w niebieskich barwach

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=5P0uBsUqr0Q&feature=player_embedded

 

 

a ja siedzialem obok waszego sektor i obiektywnie powiem, ze fantastyczny macie doping, chyba w tej chwili najlepszy w polsce. Glosny, non stop slyszalny, roznorodny, pomyslowy, momentami bardzo inteligenty. Wg mnie swietne to wasze "transowe" wielominutowe "legia warszawa". Pomysl z "gazeta" i "zadymiarze" kapitalne. Ale my tez dalismy rade

Edytowane 17 kwietnia 2011 przez Maiden

[Stona 569]

Nie ma to jak wrzucić słowa piknika z IV :potter:

 

Gdzie słyszałeś tą Legię zagłuszającą Nas? W TV? Aha

 

No i widzę znowu przegraliście przez sędziego. No... tak .. w końcu Legia inaczej meczy nie przegrywa. Równie dobrze mogę powiedzieć, że powinniśmy wygrać 2-0. Ale sędzia nie pozwolił.

[Gość Maiden]

W aktualnej formie, Twoja druzyna jest cienka jak sik pajaka. Tym bardziej mnie boli ta porazka.

 

- Nie wiem, czemu sędzia Robert Małek nie dał bramkarzowi gospodarzy czerwonej kartki. Sytuacja była ewidentna, nie trzeba się wspierać autorytetami, by to wiedzieć - tak były ligowy arbiter ocenia kontrowersyjną sytuację w meczu Lech - Legia - czytamy na stronie gazeta.pl

 

W 65 min wychodzący na czystą pozycję Manu był powstrzymywany przez Krzysztofa Kotorowskiego poza polem karnym. Telewizyjne powtórki wyraźnie pokazują, że bramkarz atakuje nogi gracza Legii, powodując upadek. Arbiter po konsultacji z partnerem na linii pokazał mu żółtą kartkę.

 

- Sędzia Małek pomylił dwa przepisy. Gdyby Manu taktycznie zbiegał w stronę chorągiewki w narożniku i wtedy Kotorowski wszedł w jego nogi, byłaby żółta kartka. Intencje obu uczestników zdarzenia wskazują, że Manu chciał zdobyć gola, a Kotorowski, chcąc przerwać akcję zagrażającą jego bramce, zagrał faul. Dla mnie nie ma żadnych wątpliwości, widocznie asystent pana Małka źle mu podpowiedział, choć to przecież z linii bocznej tę sytuację widać było najlepiej - opowiada nasz rozmówca, były ligowy arbiter.

[Stona 569]

Przeczytaj sobie jeszcze raz to zdanie które napisałeś.

"W aktualnej formie, Twoja druzyna jest cienka jak sik pajaka." Skoro tak, to Legia jest cienka jak siki pantofelka. Ale o tym już nie wspominasz :potter:

 

Maiden, nikt nie twierdzi że Kotor nie powinien dostać czerwonej. Była ewidentna.

[Gość Ofsajd]

Ależ sobie słodzicie

 

a tymczasem, już godzinkę prawdziwy HIT 22.kolejki Ekstraklasy czyli mecz o ostatnie miejsce w tabeli: Arka - Cracovia. Z jednej strony mecz przyjaźni, z drugiej walka o przetrwanie Jestem przekonany że będzie więcej emocji niż we wczorajszych meczach w Poznaniu i Madrycie.

[_lukas_ 1 685]

Nie ma to jak pisać, że Lech jest w beznadziejnej formie a tym czasem z nimi przegrywać Żałosne.

 

Powiem Ci, waszego dopingu na w Kotle [kur@#% jasna naucz się to poprawnie pisać / Stona ] nie było wcale słychać. A tez co w tym dziwnego, że po strzelonej bramce ożywia się resztę stadionu? Na Legii wszyscy śpiewają przez 90 minut razem z Żyletą ?

Edytowane 17 kwietnia 2011 przez Stona
ale mnie czasami drzaźnisz ;P

[Gość Maiden]

Przeciez napisalem, ze mieliscie dziekiego fuksa. Przyznal to nawet Bakero. Naucz sie czytac misiu.

[Stona 569]

Przeciez napisalem, ze mieliscie dziekiego fuksa. Przyznal to nawet Bakero. Naucz sie czytac misiu.

 

Cytatem zarzuć, bo jakoś nie widzę żebyś coś takiego napisał koteczku.