Velius 5 753 Opublikowano 5 maja 2010 Opublikowano 5 maja 2010 Potrzebuje jakiegos dobrego anime traktujacego o sporcie,najlepiej pilka nozna. Obejrzalem oczywiscie tsubase,wild striker/huntry heart i wciaz mi malo,ale jakis inny sport o ile anime jest naprawde dobre tez chetnie zobacze. Aha i nie chce jakis dupereli i lamerstwa o zespolach 8 ligowych ktore za sukces obieraja sobie strzelenie 1 bramki/punktu tylko jakies konkrety. Z gory dzieki Cytuj
Zarathustra 616 Opublikowano 5 maja 2010 Opublikowano 5 maja 2010 Potrzebuje jakiegos dobrego anime traktujacego o sporcie,najlepiej pilka nozna. Obejrzalem oczywiscie tsubase,wild striker/huntry heart i wciaz mi malo,ale jakis inny sport o ile anime jest naprawde dobre tez chetnie zobacze. Aha i nie chce jakis dupereli i lamerstwa o zespolach 8 ligowych ktore za sukces obieraja sobie strzelenie 1 bramki/punktu tylko jakies konkrety. Z gory dzieki Zakładam, że oglądasz Giant Killing? Cytuj
Velius 5 753 Opublikowano 5 maja 2010 Opublikowano 5 maja 2010 Nigdy o tym nie slyszalem,zaraz lookne google,czyzby jakis soccer? Cytuj
Ader 383 Opublikowano 5 maja 2010 Opublikowano 5 maja 2010 Nigdy o tym nie slyszalem,zaraz lookne google,czyzby jakis soccer? Fajne, tu możesz obejrzeć : http://www.animeseason.com/giant-killing/ Cytuj
MYSZa7 8 962 Opublikowano 5 maja 2010 Opublikowano 5 maja 2010 Poda ktoś anime z podobnym wątkiem miłosnym co w Eurece Seven? <prosi> Cytuj
Zarathustra 616 Opublikowano 5 maja 2010 Opublikowano 5 maja 2010 (edytowane) Że niby chłopak zako(pipi)e (lol cenzuruje taki wyraz...) się w kosmitce? Nic mi do głowy nie przychodzi, ale obejrzyj sobie Xam'd: Lost Memories (tych samych twórców co Eureka seveN, seria ma wiele podobnych elementów). Edytowane 5 maja 2010 przez Zarathustra Cytuj
MYSZa7 8 962 Opublikowano 6 maja 2010 Opublikowano 6 maja 2010 (edytowane) Nie musi być koniecznie w kosmitce...:] O coś równie ciekawego... Dzięki lOOkne na to anime Edytowane 6 maja 2010 przez MYSZa7 Cytuj
Velius 5 753 Opublikowano 7 maja 2010 Opublikowano 7 maja 2010 Potrzebuje jakiegos dobrego anime traktujacego o sporcie,najlepiej pilka nozna. Obejrzalem oczywiscie tsubase,wild striker/huntry heart i wciaz mi malo,ale jakis inny sport o ile anime jest naprawde dobre tez chetnie zobacze. Aha i nie chce jakis dupereli i lamerstwa o zespolach 8 ligowych ktore za sukces obieraja sobie strzelenie 1 bramki/punktu tylko jakies konkrety. Z gory dzieki Zakładam, że oglądasz Giant Killing? Sprawdzilem Giant Killing,swietne anime,bardzo mi sie podoba dzieki wielkie za tip,nie wiem jakim cudem przegapilem nowe anime o pilce. Cytuj
sakiu 83 Opublikowano 8 maja 2010 Opublikowano 8 maja 2010 (edytowane) Potrzebuje jakiegos dobrego anime traktujacego o sporcie,najlepiej pilka nozna. Obejrzalem oczywiscie tsubase,wild striker/huntry heart i wciaz mi malo,ale jakis inny sport o ile anime jest naprawde dobre tez chetnie zobacze. Aha i nie chce jakis dupereli i lamerstwa o zespolach 8 ligowych ktore za sukces obieraja sobie strzelenie 1 bramki/punktu tylko jakies konkrety. Z gory dzieki Aoki Densetsu Shoot!, u nas znane dawno temu jako piłka w grze. Polecam bo to świetna pozycja o piłce. Mógłby mi ktoś polecić jakieś fajne anime o tematyce szkolnej? Od razu zaznaczam że nie interesują mnie badziewia typu Ouran High School czy Mai Hime, szukam czegoś poważniejszego, najlepiej żeby był to jakiś romans-dramat. No i żeby nie było mechów, kosmicznych wojowników i pokemonów. I's, chociaz tutaj to najlepiej mangę przeczytać, anime jest dosyć trudne do dostania, gdyz są to tylko OVA i mało popularne, ale tez przejdzie Polecam jeszcze Seitokai no ichizon, nie jest to romans czy dramat, bardziej anime typu gadanego z elementami komedii Edytowane 8 maja 2010 przez sakiu Cytuj
Zaton. 19 Opublikowano 19 maja 2010 Opublikowano 19 maja 2010 (edytowane) Gunbuster i Diebuster Kuuuurwa, pozycje obowiązkowe dla każdego fana TTGL (który bez wpływu tych dwóch tytułów by zapewne nigdy nie powstał ) Przeepickie Edytowane 19 maja 2010 przez Zaton. Cytuj
Gość szpic Opublikowano 22 maja 2010 Opublikowano 22 maja 2010 moglby ktos polecic cos w takim stylu jak film Johnny mmemonic? Tylko zaznaczam ze jestem nowicjuszem i to by bylo 1 anime ktore bym ogladal wiec prosze nie sypac czyms za ciezkim Cytuj
Paliodor 1 817 Opublikowano 22 maja 2010 Opublikowano 22 maja 2010 Johny Mnemonic to klimaty cyberpunku więc z mojej strony mogę polecić filmy "Ghost in the Shell" i "Ghost in the shell:Innocence" , a także dwa sezony "Ghost in the shell:Stand Alone Complex". Cytuj
Snake. 9 Opublikowano 25 maja 2010 Opublikowano 25 maja 2010 Niech ktoś poleci jakąś fajną haremówke, ale taką żeby była fhooj śmieszna ;] Cytuj
Velius 5 753 Opublikowano 3 czerwca 2010 Opublikowano 3 czerwca 2010 Wlasnie skonczylem ogladac Code Geass,dopiero teraz sie obudzilem zeby to zaliczyc i jestem mile zaskoczony, swietne anime, duzo sie dzieje, swietna muzyka, postaci, fabula, golizna;p Bardzo ubolewam ze sie juz skonczylo bo zżyłem sie z postaciami i codzien wiedzialem ze czeka na mnie cos fajnego jak odpale kolejny odcinek eh...coz zostaje znalezc cos nowego rownie dobrego,ale o Code Geass napewno dlugo nie zapomne. Cytuj
Zarathustra 616 Opublikowano 3 czerwca 2010 Opublikowano 3 czerwca 2010 Code Gayass i świetna fabuła? No teraz to żeś pojechał brachu. Dobrze wspominam to anime i brechty jakie podczas oglądania mi się udzielały, ale to był intelektualny fastfood (drugi sezon był wręcz nie do opisania pod tym względem). Polecam Cyber City Oedo 808, 3 częściowa cyberpunka seria OVA z czasów, kiedy przykładano się do animacji. Postacie i akcja są całkiem fajne, muzyka również, zaś ostatni odcinek to swoista Castlevania w kosmosie. Cytuj
tk___tk 4 795 Opublikowano 3 czerwca 2010 Opublikowano 3 czerwca 2010 (edytowane) Skończyłem ostatnio Needless - tego mi właśnie brakowałoAnime które dałoby mi to poczucie 'FUCKYEAH', którego doznałem oglądając TTGL :> Needless jest chamską parodią 'walczonych' anime. Bohaterowie co chwilę wykrzykują nazwy swoich ataków, są przeGAR/Manly, i jest tez wszechobecny fanservice. Jedyne wady to - jak dla mnie : 1. Zbytnie przegadanie momentami. 2. Niektóre żarty są robione trochę na siłę. widziałem pierwszy odcinek i większej spier.doliny dano mi oglądać. no, ale opening świetny. Edytowane 3 czerwca 2010 przez Walter_Cronkite Cytuj
Zaton. 19 Opublikowano 3 czerwca 2010 Opublikowano 3 czerwca 2010 Wlasnie skonczylem ogladac Code Geass,dopiero teraz sie obudzilem zeby to zaliczyc i jestem mile zaskoczony, swietne anime, duzo sie dzieje, swietna muzyka, postaci, fabula, golizna;p Bardzo ubolewam ze sie juz skonczylo bo zżyłem sie z postaciami i codzien wiedzialem ze czeka na mnie cos fajnego jak odpale kolejny odcinek eh...coz zostaje znalezc cos nowego rownie dobrego,ale o Code Geass napewno dlugo nie zapomne. Jesienia ma wyjść kolejne anime z serii Code Geass, ale akcja będzie miała miejsce w Europie, w czasie gdy Zero sieje rozpierdziel w Azji ;] Cytuj
Velius 5 753 Opublikowano 3 czerwca 2010 Opublikowano 3 czerwca 2010 O to dobre info,z niecierpliwoscia oczekuje. A skoro jestesmy przy temacie,mozecie mi polecic jakies DOBRE anime podobne do Death Note i Code Geass? Czyli manipulacja,cynizm,mind games,ciagle napiecie itd,slyszalem cos ze Monster jest podobne do tego typu anime i dosc dobre? Cytuj
Zarathustra 616 Opublikowano 3 czerwca 2010 Opublikowano 3 czerwca 2010 (edytowane) Dokładnie, Monster to danie dla starszego widza, kiedy CG i DN to pożywka dla nastolatków. CG i DN jest pod kilkoma względami podobne do Legend of the Galactic Heroes (polityka, intrygi, dwa wielkie umysły toczące przeciwko sobie wojnę). Tyle tylko, że LOGH jest na tyle poważne i składa się praktycznie z samych dialogów czyniąc je w zasadzie majstersztykiem dla małej grupki osób. Po obejrzeniu tej długiej (praktycznie żaden z 110 odcinków nie jest słaby) space opery nic już nie robi na mnie specjalnego wrażenia (a oglądałem po tym później właśnie niesamowitego Monstera). Siłą LOGH jest historia, postacie i dialogi, pomijając leciwą już oprawę i animację to absolutne wyżyny tego co powstało w branży anime. Ta seria nigdy nie straci na aktualności. Edytowane 3 czerwca 2010 przez Zarathustra Cytuj
Paliodor 1 817 Opublikowano 7 czerwca 2010 Opublikowano 7 czerwca 2010 Dokładnie, Monster to danie dla starszego widza, kiedy CG i DN to pożywka dla nastolatków. CG i DN jest pod kilkoma względami podobne do Legend of the Galactic Heroes (polityka, intrygi, dwa wielkie umysły toczące przeciwko sobie wojnę). Tyle tylko, że LOGH jest na tyle poważne i składa się praktycznie z samych dialogów czyniąc je w zasadzie majstersztykiem dla małej grupki osób. Po obejrzeniu tej długiej (praktycznie żaden z 110 odcinków nie jest słaby) space opery nic już nie robi na mnie specjalnego wrażenia (a oglądałem po tym później właśnie niesamowitego Monstera). Siłą LOGH jest historia, postacie i dialogi, pomijając leciwą już oprawę i animację to absolutne wyżyny tego co powstało w branży anime. Ta seria nigdy nie straci na aktualności. Dobrze, że mi przypomniałeś o tym anime. Już od jakiegoś czasu zastanawiałem się nad obejrzeniem jakiegoś dobrego starego anime osadzonego w klimatach sci-fi ale całkiem zapomniałem o tym tytule. 110 odcinków to sporo ale skoro piszesz, że każdy trzyma poziom to trzeba będzie to zacząć oglądać. Tym Monsterem też mnie zainteresowaliście, trzeba będzie po nadrabiać zaległości bo widzę, że jeszcze dość sporo godnych uwagi pozycji mi umknęło. Cytuj
jan95kes 40 Opublikowano 12 czerwca 2010 Opublikowano 12 czerwca 2010 (edytowane) Ostatnio całkiem przypadkiem trafiłem na FLCL, i po pierwszym odcinku mam apetyt na więcej. Serial absurdalny, zróznicowany, wyrąbany, i nawet śmieszny! Na razie nie polecam, ale zobaczyć można. PS: Przekonuje sie w końcu do Cowboy Beboba, śą słabsze odcinki, ale ogólnie to świetne anime. Edytowane 12 czerwca 2010 przez jan95kes Cytuj
Suavek 4 814 Opublikowano 13 czerwca 2010 Opublikowano 13 czerwca 2010 Nie wiedziałem gdzie to wrzucić, a nowego tematu tylko w tym celu zakładać nie chciałem, więc będzie tutaj: http://www.empik.com/filmy/animepromocja?utm_source=empik_wlasne&utm_medium=tina_sg&utm_campaign=anime - promocja na różne serie od Anime-Gate. Niektóre w naprawdę śmiesznych cenach. Pomimo tego, że wydania AG pozostawiają wiele do życzenia, to osobiście pokusiłem się o Haibane Renmei, Vexille i Appleseeda. Szczególnie ten pierwszy za taką cenę wydał mi się opłacalny. Seria naprawdę fajna i przyjemna, miła w oglądaniu i świetna do odprężenia. Vexille i Appleseed natomiast to takie niezobowiązujące kino akcji o nawet niezłej muzyce. Szczególnie Vexille polecam, bo nawet niezłe wydanie ma jak na 9zł. Jest też parę innych pozycji. Ergo Proxy podobno dobre, a za 40zł jest cała seria. Niemniej jednak osobiście sobie odpuściłem. Był też Hellsing za 20zł, ale już wyprzedali (chyba, że ktoś znajdzie na półce w sklepie). A Devil May Cry to bym za darmo nie wziął ;p. Cytuj
MakaPL 31 Opublikowano 13 czerwca 2010 Opublikowano 13 czerwca 2010 Cieszcie sie, ze cala seria jest za 40zl, a nie 60zl od pudelka. Cytuj
Suavek 4 814 Opublikowano 13 czerwca 2010 Opublikowano 13 czerwca 2010 Sugerujecie się znaczkiem promocji a nie sprawdzicie właściwych cen. Nie wiem czy to błąd czy jak, ale parę dni temu te same serie miały przecenę z 120zł do 40zł (Ergo Proxy) czy z 50zł do 20zł (Haibane). Porównajcie sobie z innymi sklepami zresztą. Teraz widocznie obniżyli z wcześniejszych 39,90 do 39,50 - stąd taki a nie inny procent. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.