Skocz do zawartości

Anime godne polecania


Kazuo

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja go porzuciłem po 25 odcinkach, wynudził mnie. Gdyby zamknęło się to w tych, powiedzmy 40 odcinkach, to byłoby mega zapewne. Wywalić troche trzecioplanowych postaci i trze(pipi)lanowych wątków, przyspieszyć to i owo i pewnie dałoby rade.

Poza tym nie tego oczekuje od anime, całego monstera można przedstawić w formie filmu/serialu bez wielkiego budżetu. Od anime chcę rzeczy, których nie da się zrobić w filmie, lub kosztowały by fortune.

Opublikowano

Monster jest specyficzny, mi się jako całość podobał, jest sporo fajnych postaci, interesująca fabuła, ale w pewnym momencie przez ilość epów zaczął mnie nieco nużyć. Nie jestem w stanie z w pełni czystym sumieniem polecić.

Opublikowano

A ja jestem. Ta ilosc nowych postaci, ktore sie pojawiaja nagle w kolejnych epach rekompensuje fakt, ze ich historie pieknie sie ze soba na przestrzeni calego anime przeplataja. Ogolnie baja kozak chyba, ze ktos szuka wielkich robotow i postaci strzelajacych ogniem z reki.

Opublikowano

Shigurui miazdzy, epicka manga jest epicka :D

 

Zna ktos moze cos podobnego? Na swoim koncie (z ogolnie pojetego tematu "samuraje, epickie walki i swietna historia") mam juz:

 

Ninja Scroll

Basilisk

Afro Samurai

Blade of the Immortal

Samurai Champloo

Samurai Deeper Kyo

Opublikowano

Ja jestem w trakcie ogladania Bakuman. Dwoch gimnazjalistów postanawia tworzyc mange. Niby nic specjalnego ale naprawde wciaga. Klimaty szkolne, romans i duzo interesujacych rzeczy typu jak zaczyna powstawanie mangi, czym rysowac itp. Trafiamy do Jumpa, gadaja o Dragon Ballu a na okladkach Jumpa widzimy Naruto, Bleacha i One Piece.

 

Generalnie polecam, mnie wciagnelo mocno.

Opublikowano

Shigurui miazdzy, epicka manga jest epicka :D

 

Zna ktos moze cos podobnego? Na swoim koncie (z ogolnie pojetego tematu "samuraje, epickie walki i swietna historia") mam juz:

 

Ninja Scroll

Basilisk

Afro Samurai

Blade of the Immortal

Samurai Champloo

Samurai Deeper Kyo

Może Katanagatari. Do Shigurui podobne nie jest, ale łapie się w ogólnie pojęty temat.

Opublikowano

Właśnie, wiadomo już co z Vagabondem? Narazie jest te 300 chapterów i się nic nie rusza. Wiem, że autor miał to skończyć do kiedys tam, ale chyba nie skończył tylko przerwał. Ktoś cos wie na ten temat? Samą mangę polecam, kupiłem 9 woluminów mangi i czytam jeszcze raz, tak za(pipi)ista jest ta manga.

Opublikowano (edytowane)

Mozecie polecic cos fajnego ala Death Note,Code Geass,gdzie jest duzo "pojedynkow na inteligencje",mindgames itp?

 

Ewentualnie cos jak Shiki (jesli ktos ogladal) gdzie jest tajemnica, jakies nieznane anomalie,dzieje sie cos niedobrego w danym regionie itp.

Jak nie odstrasza Cie czytanie, to sprawdz mange "Liar Game". Bedziesz mial tam duzo pojedynkow. ;)

Jesli chodzi o drugie pytanie, to anime "Another" bedzie takim tytulem. Tylko, ze ono startuje chyba dopiero w grudniu (a manga ma dopiero kilka rozdzialow przetlumaczonych).

Edytowane przez kubicz
Opublikowano

Shigurui miazdzy, epicka manga jest epicka :D

 

Zna ktos moze cos podobnego? Na swoim koncie (z ogolnie pojetego tematu "samuraje, epickie walki i swietna historia") mam juz:

 

Ninja Scroll

Basilisk

Afro Samurai

Blade of the Immortal

Samurai Champloo

Samurai Deeper Kyo

Może Katanagatari. Do Shigurui podobne nie jest, ale łapie się w ogólnie pojęty temat.

 

"House of 5 leaves" powinno Cie zaciekawić o ile lubisz anime osadzone w feudalnej japonii.

Opublikowano (edytowane)

Możesz spróbować obejrzeć, o ile już nie oglądałeś, chociażby "Peacemaker Kurogane", "Samurai 7", "Sengoku Basara". Żadnego z tych tytułów nie oglądałem ale tematycznie do tego co chciałeś raczej pasują.

Edytowane przez Bellevar
Opublikowano

Z daleka trzymajcie się od Dantalian no Shoka. Straszne (pipi). Od zupełnie niegrającej ze sobą historii, bo przegadane sceny, bohaterów wyciąganych z kapelusza, niedokończonych wątków oraz rozwiązań akcji, które nie wiadomo skąd się wzięły.

 

Obejrzałem ostatnio też Vampire Knight (i drugi sezon Vampire Knight: Guilty) i jest w sumie ok. Średnio akcji, trochę dramy, uczucie niepokoju, ale to wszystko polane jest wielkim romansem (chociaż nie ma słodyczy, raczej ciągłe wątpliwości), pięknymi chłopcami i przeogromnymi oczami głównej bohaterki (w drugim sezonie laski oczy są wielkości rąk innych bohaterów ;) ).

 

Ao no Exorcist jest zmarnowanym potencjałem na dobrą rozpierduchę. Główny bohater przez całą serię w ogóle się nie rozwija, nie zdobywa nowych mocy, nic. Do tego końcówka zasadza wielkiego facepalma.

 

Może ktoś polecić jakąś akcje, super-power/magic, walki gdzie bohaterami nie są dzieciaki? Tylko coś mniej znanego, bo w większości te głośniejsze tytuły już obejrzałem. Ewentualnie coś mrocznego a la Gilgamesh, tylko żeby końcówka miała sens ;)

Opublikowano (edytowane)

Ao no Exorcist jest zmarnowanym potencjałem na dobrą rozpierduchę. Główny bohater przez całą serię w ogóle się nie rozwija, nie zdobywa nowych mocy, nic. Do tego końcówka zasadza wielkiego facepalma.

Warto zaznaczyć, że w pewnym momencie anime poszło swoją drogą i stąd ta ch*joza i słabe zakończenie, manga dalej ładnie się rozwija.

 

 

Może ktoś polecić jakąś akcje, super-power/magic, walki gdzie bohaterami nie są dzieciaki? Tylko coś mniej znanego, bo w większości te głośniejsze tytuły już obejrzałem. Ewentualnie coś mrocznego a la Gilgamesh, tylko żeby końcówka miała sens ;)

Sprawdź Basilisk. Jakiejś super akcji nie ma, ale na nudy narzekać nie można, no i końcówka rozwala. Ewentualnie Bakumatsu Kikansetsu Irohanihoheto.

Edytowane przez Kazuo AF
Opublikowano

Może ktoś polecić jakąś akcje, super-power/magic, walki gdzie bohaterami nie są dzieciaki? Tylko coś mniej znanego, bo w większości te głośniejsze tytuły już obejrzałem. Ewentualnie coś mrocznego a la Gilgamesh, tylko żeby końcówka miała sens ;)

 

Z akcji to jeśli nie oglądałeś to możesz obejrzeć "Trigun", "Black Lagoon", "Full metal panic!" i jeszcze możesz spróbować "Chrono Crusade". Jak jeszcze coś mi sie przypomni to dopisze.

Opublikowano

Dla fanów mordobić i nadnaturalnych mocy polecam The Breaker i drugi sezon który nadal wychodzi the Breaker New Waves. Oraz świetna mangha Veritas, która niestety musiała się szybko skończysć przez brak funduszy, ale warto przeczytać.

Opublikowano

Zarówno Kim Dong-hoon jak i Park Jin-hwan są bardzo dobrymi rysownikami - they sure know how to handle their shit. Ale jeżeli chodzi o fabułę to Veritas strasznie ssie jaja, Breaker trochę mniej (nie podniecają mnie już 15 latki mogące pięścią rozwalić ścianę i poruszające się z prędkością dźwięku). Veritas to imo strata czasu, ale Breakera można poczytać bo pod koniec pierwszej serii jest bardzo fajny twist fabularny. No i sam Goomoonryoung jako postać daje rady jak cholera (kozak jakich mało).

Opublikowano (edytowane)

Breakera można poczytać bo pod koniec pierwszej serii jest bardzo fajny twist fabularny. No i sam Goomoonryoung jako postać daje rady jak cholera (kozak jakich mało).

 

Czytałem/am breaker-a od początku, też jakoś specjalnie mnie nie zachwycił szczególnie przez straszne zagmatwanie na początku komu i o co chodzi te chińskie terminy, ale im dalej tym bardziej wciąga.

 

Za to mogę polecić coś o czym pewnie mało osób słyszało a błąd bo jest świetną serią seinen.

 

Akumetsu:

 

 

Akumetsu-credit-.jpg

 

Edytowane przez Xantu

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...