Skocz do zawartości

Anime godne polecania


Kazuo

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Oj nie tylko cysie tam są, czasami sie odwracalem w sluchawkach i upewnialem czy nikt nie patrzy co ja ogladam ;)

 

Dawno nie ogladalem tak dobrego anime, teraz to ciagle puszczaja takie 'bezpieczne" rzeczy, albo ocenzurowane mocno, albo jakies dziewczynki w spódniczkach z mieczami, a tutaj czulem ten smak staroszkolnych anime gdzie nie bylo granic dla kreatywnosci. Ciesze sie ze takie cudo wylądowało na Netflixie, bo pewnie ogladajac gdzies indziej były by urywki w scenach albo jakies inne pierdy.

 

No i animiec daje troche do myslenia, nie powiem.

 

Jak juz wspominalem, nie dla każdego, ale mysle ze na tym forum sporo jest ludzi, którym Devilman by przypadl do gustu, wiec jedyne co moge powiedziec to odpalac Netflixa, wciskac PLAY i jazda, to tylko 10 odcinków a W A R T O.

Edytowane przez Velius
Opublikowano
6 godzin temu, Velius napisał:

Wlasnie skonczylem ogladac Devilman Crybaby :banderas:

 

Wiem ze bylo pisane multum razy, ale jakie to bylo dobre, nie dla kazdego jak na moje oko, ale jak juz sie ktos wkreci to nie ma bata, skonczylem serie na jednym posiedzeniu prawie. Mega zaskoczenie i bomba.

 

Muzyka w tym to male mistrzostwo świata, co za soundtrack, wyrywa z kapci, bede zamawial płytke z japonii chyba.

 

 

Alez to jest dobre, jak ktos nie ogladal to jazda, tylko 10 epów a namiocik prawie caly czas jest :banderas:

Przez ciebie na discordzie zacząłem to oglądać i skończyłem za jednym posiedzeniem :obama: co za szpil!!

  • Plusik 2
Gość Orzeszek
Opublikowano (edytowane)

pop team epic, no nie wiem XD widziałem chyba 3 odcinki i zbieram mózg jeszcze. Bardzo specyficzna kreska i poczucie humoru, imo warto sprawdzić, bo krótkie i z humorkiem. 

o jak rykłem z tego:

 

 

Edytowane przez Orzeszek
Opublikowano (edytowane)

Wciągnąłem Devilmana w ciągu dwóch posiedzeń. Potwierdzam: sztos :banderas:

Bezapelacyjnie najbardziej robił mi soundtrack. Kojarzył mi się się mocno z energetycznymi trackami z Hotline Miami, a to, jak wiadomo, mega komplement. :good: Świetnie współgrało to ze wszystkim na ekranie. Pozytywnie zaskakuje też historia - z początku miałem wrażenie, że będzie to prosta, teledyskowa niemal młócka bez większej głębi, a tymczasem ewoluuje i na koniec serwuje nawet nieco głębszych rozkmin. Kreska jest specyficzna, owszem i pewnie nie każdy da radę to oglądać, ale warto dać szansę.

9+/10 ze znaczkiem jakości. Do ideału zabrakło mi jednak czegoś, co definitywnie rzuciłoby mnie tu na kolana i do głębi poruszyło.

 

W sumie skończyłem też oglądać oba sezony Bungo Stray Dogs i mogę podtrzymać to, co niedawno pisałem tu w pierwszych wrażeniach: bardzo solidna pozycja, choć może nie jakiś wybitny sztos. Taki sobie współczesny shounenik w świeżym wydaniu. Bardzo ładny, dobrze prowadzony i z wieloma postaciami, które da się lubić. Jedynie początek drugiej serii był nieco... przeciągany - przez chyba cztery pierwsze epizody jesteśmy karmieni retrospekcjami związanymi z historią jednego z głównych bohaterów. Może i fajnie wzbogaciło to jego osobowość w oczach widza, ale przyznam, że nieco zamulało. 

 

8/10

Edytowane przez Frantik
  • Plusik 2
Opublikowano (edytowane)

Szczerze polecam Made in Abyss. Dawno już żadne anime nie zrobiło mi tak dobrze. Pod wzgledem klimatu, animacji i "feels'ów" to jest liga Studia Ghibli.

 

 

Edytowane przez Yamaneko22
Opublikowano

Devilman spoko. W koncu forumek polecil cos sensownego, ale to moze dlatego ze nie odzywali sie fani DB (ostatnio wje.bali mnie na mine zwana One Punch Man). Jedynie wku.rwial wyglad potworow. Nie lubie takiego muminkowego stylu i braku jakiejs takiej konkretnej formy. Ale w sumie nie o potworaki w tym wszystkim chodzilo. Historia jest niezla choc przez wiekszosc czasu nic porywajacego sie nie dzieje a ostatnie trzy epyt traca troche sztampa (chociaz to co sie dzieje z bohaterami goty). Jednak final w sumie wynagradza wszystko a przynajmniej nie rozczarowuje. Plus za zamknieta calosc i tylko 10 epizodow. 8/10.

Opublikowano
10 godzin temu, McDrive napisał:

Mary and the Witch's Flower
Wiecie może kiedy to będzie miało premierę na płytach? Obejrzałbym pierwszy twór tego studia.

 

Wydanie płytowe planowane jest podobno na kwiecień. Oczywiście pisze o USA. O polskiej dacie premiery na razie nic nie wiadomo :(

  • Plusik 1
Opublikowano
Godzinę temu, Cedric napisał:

 

Wydanie płytowe planowane jest podobno na kwiecień. Oczywiście pisze o USA. O polskiej dacie premiery na razie nic nie wiadomo :(

Wersja USA mi wystarczy :yakubu:

Opublikowano

Obejrzałem pierwsze trzy odcinki Violet Evergarden i jak nie przepadam za dramatami obyczajowymi, tak ten serial mi pasuje. Mam tylko jeden problem, otóż nie mogę odzobaczyć w postaci Violet Lady Marii z Astralnej Wieży Zegarowej.

  • Plusik 1
Opublikowano
28 minut temu, Pupcio napisał:

Pięknie wygląda to anime ale po 4 takie nudy że ja pyerdole

Bardzo piękne i fakt, jak to się nie rozkręci to ludzie będą zasypiać. Przemęczę się jednak, bo chcę zobaczyć reakcję Violet na wiadomo jaką wieść i czy braciszek majora nie zamąci.

 

Ogólnie to bardziej interesuje mnie możliwość powstania drugiego sezonu Little Witch Academia. Trigger mają niby ogłosić swoje dalsze plany po zimowych igrzyskach więc bardzo liczę na zapowiedź ze zwiastunem. Szczególnie, że jedna aktorka podkładająca głos coś tam już pisała o odwiedzinach w ich studiu nagrań.

Opublikowano

Obejrzane Seven Deadly Sins. Nawet nie wiem co powiedziec, wspaniale, cudowne, solidna dawka mocnego fantasy z dobra historia, fajnymi postaciami, zayebista muzyka i co najwazniejsze - nie jest przegadane, dzieje sie duzo i szybko, jest MOCNO. Obecnie jedno z moich ulubionych anime, jakbym mial oceniac to cos pomiedzy 9+ a 10-, ale wiadomo sa gusta i gusciki. Anime kozak, koniec kropka :banderas:

 

Obejrzane również Kakegurui, czyli animiec o hazardzie, dawno ogladalem Kaiji i szukalem czegos podobnego. Nie jest to ta sama liga co Kaiji, ale ogladalo sie bardzo przyjemne, a niektóre rozkminy (epizod 5 :fsg: ) naprawde swietne. Anime krótkie bo tylko 12 odcinków wiec jak ktos ma wolna chwile to warto zobaczyc.

 

 

Opublikowano
9 godzin temu, Velius napisał:

(...) dawno ogladalem Kaiji i szukalem czegos podobnego. (...)

 

 

Polecam One Outs, choć animek to tylko adaptacja części mangi raczej bez szans na więcej. A jeśli czytujesz mangi to Liar Game.

Opublikowano

Anime freakowie.

Niedługo skończę oglądać Death Note wraz z Narzeczoną. Pragniemy więcej, niekoniecznie w tych samych klimatach, choć mnie osobiście urzekł mroczny, sterylny klimat DN. Celujemy raczej w coś zdecydowanie nie dłuższego niż wspominana chińska bajka. 

 

Polećcie mi swoje absolutne TOP 5 wszech czasów. W głowie majaczą mi Tokyo Ghoul, Monster, Evangelion, Devilman, Mushi-Shi i chyba na ten moment tyle. 

 

Wspomóżcie laika, który oprócz DN i kilku pełnometrażowek (Akira i Monoke to moje top w tym segmencie) nie widział nic. 

Opublikowano

Code Geass jest ostro pokrecone, Monster to kryminał, żadnych nadprzyrodzonych bzdur, jedno z moich ulubionych anime.

Kaiji również polecam, dwa sezony, anime o hazardzie. Z komedii warto zobaczyć absolutny klasyk jakim jest Great Teacher Onizuka. Z lekkich fajna parodia wszystkich anime napierdzielanek One-Punch Man. Na dokładke Parasyte i Jojo Bizarre Adventure.

  • Plusik 1
  • Minusik 1
Opublikowano (edytowane)

Cowboy Bebop, Code Geass, Kaiji, Parasyte, Higurashi no naku koro ni oraz ni kai, Initial D (samochody wiec pewnie odpada xd), Fullmetal Alchemist Brotherhood, Full Metal Panic, Seven Deadly Sins, Devilman. Monster podobno sztos, ale nie ogladalem jeszcze, raczej bede to czytal.

 

Z żona może sie podobac Death Parade.

Edytowane przez Velius
  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)
20 godzin temu, Wiolku napisał:

Anime freakowie.

Niedługo skończę oglądać Death Note wraz z Narzeczoną. Pragniemy więcej, niekoniecznie w tych samych klimatach, choć mnie osobiście urzekł mroczny, sterylny klimat DN. Celujemy raczej w coś zdecydowanie nie dłuższego niż wspominana chińska bajka. 

 

Polećcie mi swoje absolutne TOP 5 wszech czasów. W głowie majaczą mi Tokyo Ghoul, Monster, Evangelion, Devilman, Mushi-Shi i chyba na ten moment tyle. 

 

Wspomóżcie laika, który oprócz DN i kilku pełnometrażowek (Akira i Monoke to moje top w tym segmencie) nie widział nic. 

Tokyo Ghoula omijać szerokim łukiem, bo niestety ale poza soundtrackiem nie ma nic do zaoferowania.

Jeżeli DN się podobał to warto obejrzeć Death Parade. Od siebie mogę dodać Cowboy Bebopa, oba sezony GitS oraz Black Lagoon (tak na dobry początek).

 

Edytowane przez Loko_PL
  • Plusik 2

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...