bajeczka 3 Opublikowano 2 marca 2008 Opublikowano 2 marca 2008 Jesli ktos przepada za rezyserem Satoshi Konem to polecam ogladnac jego "Perfect Blue". Dobre anime, jednakze jest to thriller wiec nie musi spodobac sie kazdemu. Akcja jest dosc przewrotna, juz myslisz ze wiesz jakie bedzie zakonczenie, i... pudlo. Krotkie streszczenie na zachete. 21-letnia Mima postanawia porzucic scene muzyczna na rzecz aktorstwa. Ale (bo zawsze tak jest) komus sie to nie spodoba. Powoli, w roznych okolicznosciach gina osoby z otoczenia Mimy. Czyzby to byla obsesja psychopatycznego fana? O nie... prawda jest duzo gorsza! Wiec zamiast ziewac przy "na wspolnej" lepiej pozgrzytac zebami przy tym oto anime :> Cytuj
ion 0 Opublikowano 4 marca 2008 Opublikowano 4 marca 2008 Oblookam do tego panowie i pamie ! przygotujcie sie do drugiego sezony code geass ! jeszcze tylko miesiac ! a jesli ktos nie widzial 1 serri to niech lepiej nadrabia Oblookam do tego panowie i pamie ! przygotujcie sie do drugiego sezony code geass ! jeszcze tylko miesiac ! a jesli ktos nie widzial 1 serri to niech lepiej nadrabia Cytuj
Suavek 4 661 Opublikowano 4 marca 2008 Opublikowano 4 marca 2008 Geass? Another-teen-anime jak to wiele osób określa? Z tego co mi wiadomo to produkcja przepełniona oklepanymi motywami i fanservice'em z laseczkami. Sama fabuła ponoć też nie jest jakaś porywająca. Niech będzie, że wstrzymam się od oceny samemu serii nie widząc, ale odliczając komentarze typu "Cudowne, głębokie, och ach" nie podającymi żadnych konkretnych argumentów, to raczej spotkałem się z negatywnymi opiniami na temat tego anime. Osobiście sugeruję zapoznać się z Gundam 00, którego emisja pierwszego sezonu właśnie dobiega końca (miejsce w programie zajmie właśnie Geass 2 za miesiąc). Początki tego anime były nieco powolne oraz chwilami monotonne, niemniej jednak po kilku odcinkach seria zaczyna pokazywać pazury a w chwili obecnej po obejrzeniu 21 odcinka uważam, że jest to anime, które może bardzo łatwo zyskać sobie miano najlepszej serii Gundam. Głównym argumentem jest fakt, iż 00 potrafi nieraz zaskoczyć poprzez łamanie znanych i oklepanych schematów. Sama oferuje też bogatą gamę ciekawych postaci, zakręconą fabułę, w której ostatecznie nie wiadomo kto po czyjej stronie stoi, oraz przyzwoitą oprawę audiowizualną (nie ma powtarzających się animacji co jest zmorą wielu dzisiejszych serii). Wydaje mi się, że już o tym pisałem na tym forum ale mimo wszystko raz jeszcze polecam, szczególnie, że pierwszy sezon powoli dobiega końca a szykuje się naprawdę gama mocnych wrażeń (zapewne z wrednym cliffhangerem). Myślę, że nawet osoby nie wielbiące mechów mogłyby dać szanse (większość Gundamów zresztą znana jest z tego, iż podpadają raczej pod gatunek war-drama aniżeli kino akcji). Cytuj
ion 0 Opublikowano 5 marca 2008 Opublikowano 5 marca 2008 heh to wydaje mi sie ze zle wlyszales z pomin dorobkiem ponad 40 serri anime lub wszelkiej masci amv stawiam to anime top 3 moich ulubionych anime, top 3 moinch ale moze nie innych ludzi kazdy ma inne gusta. Cytuj
Zarathustra 616 Opublikowano 6 marca 2008 Opublikowano 6 marca 2008 Obejrzałem Hellsinga OVA IV od razu jak wyszedł RAW (czyta się mangę to się wie o czym gadają ) i muszę przyznać, że to było rewelacyjne (ten ending jak zobaczyłem to zaliczyłem klepkę ), szkoda że OVA V, która będzie wypełniona jeszcze większą sieką ukaże się za pół roku jak dobrze pójdzie Cytuj
ion 0 Opublikowano 9 marca 2008 Opublikowano 9 marca 2008 Touka gettan > jezu co za zryte anime fabul jest w taki dziwny sposob przedstawiona ze na poczatku nie wiadomo o co chodzi Cytuj
Ozzy 0 Opublikowano 9 marca 2008 Opublikowano 9 marca 2008 jakie znacie fajne anime podobne do onizuki? Cytuj
Zaton. 19 Opublikowano 9 marca 2008 Opublikowano 9 marca 2008 Ciężko znależć coś podobnego do GTO Ale możesz spróbować "Bamboo Blade". Wprawdzie z GTO ma to tyle wspólnego, że jest nauczyciel i banda świrniętych uczniów (głównie laski ) ale obejrzeć można. Wrzucam link do recki http://azunime.net/anime/idanm,393,s,bambo...de,zajawka.html Nie jest to ambitne anime, ale całkiem przyjemnie się ogląda (choć to i tak kwestia gustu) Cytuj
Hela 1 962 Opublikowano 9 marca 2008 Opublikowano 9 marca 2008 (edytowane) jakie znacie fajne anime podobne do onizuki? Onizuka jest w miarę unikalny, ale jest mnóstwo świetnych komedii osadzonych w szkołach, jak np. School Rumble, Midori no hibi (chociaż to jest trochę chore jeśli chodzi o fabułe), w miarę nowe Sayonara Zetsubou Sensei, chociaż one są zasadniczo zawsze bardziej sielankowe od GTO. Edytowane 9 marca 2008 przez Hela Cytuj
mario87 2 Opublikowano 10 marca 2008 Opublikowano 10 marca 2008 (edytowane) jakie znacie fajne anime podobne do onizuki? Cromartie High School, chociaż nie każdemu może się spodobać i wydawać śmieszne. Full Metal Panic Fumoffu Edytowane 10 marca 2008 przez mario87 Cytuj
Zaton. 19 Opublikowano 3 kwietnia 2008 Opublikowano 3 kwietnia 2008 Mam pytanie - czy zna ktos jakieś anime podobne do "Makai Senki Disgaea"? Chodzi mi o klimat i ogólnie ten typ humoru. Cytuj
Agent_Man 162 Opublikowano 5 kwietnia 2008 Opublikowano 5 kwietnia 2008 "Od się" polecam serię "Cowboy bebop" razem z "pełnometrażówką". Dobre to to i tyle : ] Cytuj
Suavek 4 661 Opublikowano 6 kwietnia 2008 Opublikowano 6 kwietnia 2008 Ok, powoli dochodzę do siebie po, nie powiem, dość szokującej a raczej mocno zaskakującej końcówce Gundam 00. Pisałem o tym anime już wiele razy ale biorąc pod uwagę, że pierwszy sezon już się skończył parę słów podsumowania aby w końcu choć parę osób się przełamało. Gundam 00 zaczynał się mało oryginalnie. Wiele było podobieństw do mało udanego Winga ale seria mimo to prezentowała o wiele wyższy poziom. Kilka pierwszych odcinków nie było specjalnie porywających ale z biegiem czasu wszystko szło tylko w górę. Po pierwsze zauważalny jest znacznie poważniejszy ton serii w stosunku do niektórych poprzedników. Tym razem podejmowanych jest wiele wątków politycznych, globalnych aniżeli skupianie się na drobnych szczegółach. Główni bohaterowie należący do grupy Celestial Being mają za zadanie w zaawansowanych technologicznie Gundamach wyeliminować wszelkie konflikty na Ziemi. Budzi to wiele kontrowersji ze strony trzech głównych sił globu jak i mniejszych nacji ale jakby nie patrzeć cel wzniosły. Wszystko ostatecznie nieźle się zamota, zakręci, stanie na głowie i zatańczy, a gdzieś pomiędzy poznawać będziemy losy wielu innych postaci stojących po różnych stronach konfliktu, oceniający konflikt z różnych punktów widzenia. Jak wspomniałem z początku wiele wątków może wydawać się dziwnych, bezcelowych, ale ku memu zaskoczeniu nieźle się rozwijają i nieraz mocno zaskakują. Bowiem Gundam 00 potrafi niejednokrotnie przełamać znane już w anime schematy co naprawdę umila oglądanie. Pragnę także zaznaczyć, iż mimo, że jest w anime sporo akcji, Gundama 00 należy traktować bardziej jako dramat. W sumie nie tylko 00 ale i wiele poprzednich, choć tym razem poważny klimat serii jeszcze bardziej to podkreśla. Pierwszy sezon skończył się w zeszłym tygodniu - 25 odcinków. Końcówka mnie autentycznie wgniotła w fotel, zszokowała, a szczękę zbierałem 10min z podłogi. Dawno nie byłem pod takim wrażeniem anime, szczególnie Gundama. Owszem, nie jest to seria bez wad, nawet w ostatnim odcinku mocno byłem zawiedziony jedną sceną, ale mimo to zalety anime mocno przewyższają minusy. Warto mieć też na uwadze, że jakby nie patrzeć jest to dopiero połowa całości i wiele rzeczy jeszcze musi zostać wyjaśnionych. Tutaj straszny brak cierpliwości z mojej strony, gdyż końcówka pozostawiła ogromnego smaka, a na drugi sezon trzeba czekać pół roku (start w październiku po emisji drugiego sezonu Crap Geass). Tak czy inaczej, zachęcam do obejrzenia nawet osoby mające odruch wymiotny na samą myśl o mechach. Seria jest naprawdę dobrze prowadzona (też już wspominałem, twórca ten sam co Full Metal Alchemist) a do tego posiada bardzo dobrą na dzisiejsze czasy oprawę audiowizualną (kreska jest śliczna - żadnych powtórzeń animacji. Za muzykę odpowiada Kenji Kawai). Dawno żadne anime nie zrobiło na mnie takiego wrażenia. Docenić powinni zarówno widzowie pragnący poważnych kwestii jak i odrobiny akcji. Udane anime, polecam. 1 Cytuj
ion 0 Opublikowano 6 kwietnia 2008 Opublikowano 6 kwietnia 2008 (edytowane) sam jestes crap a ze tak polecash gundana od x czasu to se sciagne ! co jeszcze teraz w ''miare'' nowego wyszlo wyjdzie bo troche cierpie na brak jakis sensownych anime . edit jestem wlasnie po 25 odc gundam'a 00 i co moge powiedziec ? anime jest dobre nawet wiecej niz dobre ale jednak brakuje mi tu takie bardziej rozwinietej niestadardowaj fabuly wiec wciaz uwazam ze code geass jest o niebo lepszy . co do ''Shigurui'' aniem ma piekna kreske nawet ciekawa przedstawiona fabule lecz na boga ! czemu to anime konczy sie jakby bylo urwane ...i zostaje ten niedosyt. Edytowane 9 kwietnia 2008 przez ion Cytuj
Dworek 0 Opublikowano 16 kwietnia 2008 Opublikowano 16 kwietnia 2008 (edytowane) Czy ktoś z was oglądał Anime Soul Eater ? Jak sądzicie czy warte jest obejrzenia ? Edytowane 3 kwietnia 2011 przez Grigori Cytuj
Hela 1 962 Opublikowano 16 kwietnia 2008 Opublikowano 16 kwietnia 2008 Czy ktoś z was oglądał Anime Soul Eater ? Jak sądzicie czy warte jest obejrzenia ? Jak podoba ci się Naruto, D.gray-man, to na pewno ci się spodoba, typowe shounenowe anime. Cytuj
Aramis 10 Opublikowano 17 kwietnia 2008 Opublikowano 17 kwietnia 2008 AIR i Kanon (2006) - piękne... Cytuj
Figaro 8 213 Opublikowano 17 kwietnia 2008 Opublikowano 17 kwietnia 2008 AIR i Kanon (2006) - piękne... Jak ja nie lubię takich odpowiedzi - zmuszają mnie do sprawdzenia tych dwóch tytułów Cytuj
Aramis 10 Opublikowano 18 kwietnia 2008 Opublikowano 18 kwietnia 2008 (edytowane) I powinieneś to zrobić, bo są naprawdę świetne . Pomimo pozornej stereotypowej struktury tych anime są to naprawdę unikalne dzieła i jeszcze nie znalazłem pozycji która tak szarpie uczuciami człowieka jak te 2. No dobra, Haibane Renmei po części się kwalifikuje, ale mimo wszystko to trochę inna bajka, chociaż nie brakuje w niej świetnych, wzruszających (motyw ze sztucznymi ogniami jest piękny), dramatycznych (akcja z nożyczkami, cała scena w sekretnym pokoju Reki itd) scen. Jak jest twardziel który nie zmiękł przy scenie na plaży w przedostatnim epizodzie AIRa to szczere gratulacje. Jedno małe słowo funduje człowiekowi potężnego emocjonalnego kopa. Warto obejrzeć, naprawdę. Edytowane 18 kwietnia 2008 przez Aramis Cytuj
Firekage 1 Opublikowano 18 kwietnia 2008 Opublikowano 18 kwietnia 2008 No dobra, Haibane Renmei po części się kwalifikuje, ale mimo wszystko to trochę inna bajka, chociaż nie brakuje w niej świetnych, wzruszających (motyw ze sztucznymi ogniami jest piękny), dramatycznych (akcja z nożyczkami, cała scena w sekretnym pokoju Reki itd) scen. Jedno z najlepszych jakie ogladalem. Cos niesamowitego , anime ma tak zwany otwarty koniec. Na PurePc jest temat o anime , tam dywagowalismy o zakonczeniu. Kazdy moze inaczej to odebrac , a najwazniejszym pytaniem jest : kim sa wlasciwie Haibane , co ich zycie stanowi oraz co miedzy innymi oznacza symbol muru. Fantastyczne , przerobilem to prawie w 1 dzien. Masa pytan , ogromna satysfakcja. Brak akcji? Zaden problem , to anime jest magiczne. Fantastyczna postac Rekki. Cytuj
Aramis 10 Opublikowano 18 kwietnia 2008 Opublikowano 18 kwietnia 2008 (edytowane) O tak, Haibanki są niesamowite. Symbolika, niedomówienia i możliwość własnej interpretacji stanowi potężną siłę tego dzieła, ale to przecież anime twórców takich perełek jak Lain, Texhnolyze czy NieA. Rakka, Reki, Nemu, Hikari i reszta - kocham je wszystkie, ale moją ulubioną postacią jest właśnie Reki. Zresztą tutaj jest moja recenzja Haibanek, więc jak ktoś chce to może sobie przeczytać (trzeba będzie reaktywować bloga ale mam lenia ostatnio:P(czyt. jakieś ostatnie 4 miechy:P).) Edytowane 18 kwietnia 2008 przez Aramis Cytuj
Zaton. 19 Opublikowano 18 kwietnia 2008 Opublikowano 18 kwietnia 2008 (edytowane) Wszystkimi trzema rekami podpisuje sie pod tym co napisali Firekage i Aramis. Wprawdzie nie obejrzałem jeszcze HR do końca, ale moge stwierdzic jedno - TO MA MOC !!! Szczerze polecam. Edit No, skończyłem dziś oglądać, i mogę tylko potwierdzić to co napisałem wyżej - TO ANIME JEST PIĘKNE !! Ja tego nie polecam - ja wręcz nalegam, żeby to obejrzeć, bo naprawdę warto Btw, wiadomo coś o ewentualnym drugim sezonie? Edytowane 20 kwietnia 2008 przez zaton666 Cytuj
wi3wiorqa 0 Opublikowano 20 kwietnia 2008 Opublikowano 20 kwietnia 2008 (edytowane) Air tv - ciekawa historia, zaskakujace, smutne zakonczenie, nawet ambitniejsze anime, dramat, troche tez komedii FMA - fajna fabuła, "braterska" miłość , moze troche irytujące zakonczenie ale i tak polecam Clannad- dramat, fabuła duzy plus True tears - jak wyżej, romansidło takie Green green - zboczona komedia, czasami oostrzejsze momenty, najlepsze akcja w magazynku no i najważniejsze !!! DEATH NOTE !!!! - ze wszytskich anime jakie oglądałam to niezaprzeczalnie zajmuje pierwsze miejsce, genialna fabuła, bardzo zaskakująca, polecam baaaardzo , walka dwóch geniuszy ): Edytowane 21 kwietnia 2008 przez wi3wiorqa Cytuj
HikiQmori 0 Opublikowano 20 kwietnia 2008 Opublikowano 20 kwietnia 2008 Clannad- dramat, fabuła duzy plus Oglądałem do połowy. Rzadko kiedy olewam jakieś anime nie dociągając do końca, ale przy tym syfie totalnie wymiękłem. BTW, to jest dramat?? I podobno anime to zrobiło to samo studio które wcześniej stworzyło Air, teraz mam potężne opory żeby się za niego zabrać, mam nadzieje że nie czeka mnie powtórka z 'rozrywki'. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.