Skocz do zawartości

TECHNO: elekroniczny narkotyk


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 309
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Hi Gate guvo :obama: 

 

Jakieś garażówki wrzucacie, a tu takie sztosu prosto z Kontora. 

Taki klub w Niemczech... najlepsze lata ma za sobą jak i ten cały gatunek. 

Opublikowano

"ten caly gatunek"

 

o (pipi)a, wrzucasz jakis piskliwy anthem z Manieczek i kwitujesz ze najlepsze w gatunku juz minelo?

 

moge o cos spytac? tribal siega Ci do lokcia, czy az do nadgarstka?

Opublikowano

Nie jestem fanem ozdabiania ciała tatuażem :reggie: 

Nie wiem czy to z Manieczek, bo mimo że mam blisko to nigdy tam moja noga nie postawiła. 

 

2 kule w płot. Ale strzelaj dalej. Nutę znam z klubu który wspomniałem. 

Dla mnie techno się skonczyło jak do akcji wszedł Tiesto i jemu podobni. 

Opublikowano (edytowane)

eee, tiesto nazywasz techno, monic'a garazem.

 

fajnie by bylo, zebys przy stanowisku "dzisiaj juz nie ma fajnego techno" wpierw wiedzial o czym mowisz, o ile w ogole mowisz serio, bo troche z przymrozeniem oka czytam te posty ;)

 

a to czy dobre techno jest czy go nie ma nie zalezy od gustu jednej osoby. 

 

https://soundcloud.com/space-research-rec/drum-kid-arel-promo-cut-7

Edytowane przez Najtmer
Opublikowano

Garażowe klimaty, to bardziej miałem na myśli nthng. 

Tak, to nie moja bajka.

Tiesto nigdy nie nazwałem techno  :/ Nie wiem nawet skąd fenomen na typa. 

 

Kiedyś wielbiłem PVD, ale ten też się skończył. 

  • 6 miesięcy temu...
Opublikowano

ostatnio cos mam rozkminy skad w ogole ta zajawka na techno od 3-4 lat? 

 

wiekszosc imprez z lineupem techno nie martwi sie frekwencja, i sporo tutaj jakiegos dziwnego marketingu, w stylu "mloda, ladna dj'ka", anizeli czegos wiecej. 

lazicie na imprezy z ciezkim, smutnym techno?

Opublikowano (edytowane)

techno w ogole jest troche przehajpowane, tez moim skromnym zdaniem.

 

w sensie no, sa fajni wykonawcy, z glowy i prywatnych doswiadczen to rzuce Tommy47, DADUB, Killawatt, 

 

ale kurde to jest tak powtarzalny gatunek, ze troche szanuje i jednoczesnie mam beke z ludzi, ktorzy potrafia odgadnac tworce jakiegos unreleasa. mlocka. dluzej niz 2-3 godziny nie potrafilbym u(pipi)ac.

Edytowane przez Najtmer
Opublikowano

ostatnio cos mam rozkminy skad w ogole ta zajawka na techno od 3-4 lat? 

 

wiekszosc imprez z lineupem techno nie martwi sie frekwencja, i sporo tutaj jakiegos dziwnego marketingu, w stylu "mloda, ladna dj'ka", anizeli czegos wiecej. 

lazicie na imprezy z ciezkim, smutnym techno?

A nie wiem, ja elektronika mocniej zainteresowalem sie wlasnie 3 lata temu dzieki znajomkowi no i akurat techno siadlo mi najlepiej. Szczegolnie ze jest duzo dobrych imprez w polsce jak moje ukochane audio czy instytut elektroniki. Jak bylem ostatnio w Czechach na beats for love to poznalismy tam ekipe zakochana w D&B i EDM ale jakos mi nie podpasowalo i sie meczylem pod scenami. Chyba za trzezwy bylem zeby to docenic xD

 

Utwor na niedziele

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

czechy akurat lubia wiksiarskie dnb, >>>> Let It Roll.

 

moj ziomek prowadzi kanal o nazwie Come Meditate DNB na yt/sc, warto sprawdzic, nowa (kilkuletnia juz w sumie, ale stosunkowo wobec calego gatunku) fala brzmienia, ktore daleko wybiega poza "bum_tsy, bumtsy".

Edytowane przez Najtmer
Opublikowano

Co prawda siedze w trochę innym klimacie niż to co tutaj postujecie ale też zauważyłem, że elektronika ma teraz jakiś lepszy okres. Działam w jednej z ekip (Gabbertime) organizujących imprezy hardcore techno i idzie to zdecydowanie lepiej niż się spodziewaliśmy. W moim mieście pełny parkiet ludzi tańczących całą noc hakke do starych gabberów czy nawet terroru był czymś nie do zrealizowania jeszcze kilka lat temu a tak to właśnie w tej chwili wygląda.

Opublikowano

'elektronika' szerokoujmujac ma sie dobrze od 10 lat, jednak mi chodzilo o stricte techno temat, czyli to co wrzucil teddy.

 

imho jest to moda, bo widuje na imprezach techno nie tylko ludzi pasujacych do tematu, a i bardzo sporo swiezych glow, wrecz malolatow. siedza oni glownie z 2-3 godzinki i czmychaja do chaty w momencie kiedy impreza rozkreca sie na maxa. jesli ktos ma nazajutrz do pracy, to tym bardziej pokazuje to, ze ktos musi sie przyjsc pokazac na imprezie techno.

 

jesli chodzi o jakies festiwale to wiadomo ze atmosfera jest zawsze inna, niezaleznie od gatunku. mowie tutaj o tendencjach w normalne soboty, w klubach.

 

a co do gabberow, to po polsce kursuje cykl Wixapol, w Poznaniu jest zawsze te 400-500 osob. dla mnie to dziwne szczerze, bo nie kumam tej muzy wlasciwie wcale, i z reguly jej problem polega na tym, ze ludzie ktorzy jej sluchaja chyba wiedza w czym tkwi problem i zawsze omijaja temat co w niej jest za(pipi)iste, czy cos. niby dystans, niby nostalgia, ale no kaman. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...