Skocz do zawartości

GTA San Andreas


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Powtarzam sobie San Andreas i cholera, jak to się źle zestarzało. Zaliczyłem dosyć niedawno również VC i zawsze uważałem, że VC>SA, ale po latach dysproporcje są jeszcze bardziej widoczne. Na pewno znaczenie ma też to, że o ile w 2004 te dziesiątki minigierek, duże możliwości customizacji, wiele misji dodatkowych, ogromna mapa, znajdźki, no ogólnie mówiąc rozbudowanie, to był ewenement na skalę gamingu (i coś wspaniałego dla gimbusa z dużą ilością czasu na gierki, a niewielką ilością tychże), tak teraz, po latach grania w lepsze lub gorsze open worldy, gdzie milion pytajników i side questów to norma, powoduje to raczej zmęczenie. No i przez swoją archaiczność, skala mapy bywaja mocno upierdliwe, brak tu przecież chociażby szybkiej podróży.

 

Ogólnie gra jest mocno drewniana, misje w późniejszym etapie gry bywają frustrujące przez swoją nieprzyjazną graczowi strukturę i utrudnienia wynikające z mechanizmów (sterowanie, celowanie, brak sensownych i wygodnych opcji na odnowienie HP), a do tego jest zwyczajnie brzydka (no i na PS2 działa baaardzo niestabilnie). Fajnie posłuchać OST i poczuć nostalgię, ale poza tym ciężko nazwać to dobrą zabawą.

 

Spójny, bardziej skondensowany charakter VC jest po prostu jest lepszy.

Edytowane przez kotlet_schabowy
  • Plusik 3
Opublikowano

Gra na PS2 wyglądała tragicznie, wszędzie mleko. Dzisiaj polecam raczej ogrywać wersję z Xboxa albo PC. Ja również wolę VC jednak w SA masę czasu spędziłem z modem multiplayer. Były tam wyścigi, destruction derby, walki gangów, napady. Spoko się w to grało, najlepsze tryb to wyścigi z trasami jak z trackamanii. 

 

 

  • Plusik 1
Opublikowano

Ja cały czas mam SA na kompie, czasami sobie odpalam przelecieć się samolotem, albo odbić teren. Na PS2 już bardzo dawno nie włączałem, ale tam faktycznie to strzelanie dziś jest trochę męczące i mało komfortowe. Za to wydaje mi się, że całość wygląda bardziej klimatycznie przez ten blur i sama wizualizacja ma lepsze barwy. SA przeszedłem chyba 3 razy i fabułę z misjami znam na pamięć. Za to VC prawie w ogóle nie pamiętam, więc ten rzekomy remaster byłoby fajnie ograć.

 

No i nigdy nie przestanie mnie zadziwiać jak dużą, obszerną i rozbudowaną, a jednocześnie szczegółową grą jest SA. W 2004 roku to było coś, a wiele rzeczy zadziwia do dziś.

Opublikowano

Na ps4 grało się super, wersja ps2 ale wygląda to dobrze, dla mnie jedyny minus na obecne czasy to brak fast travelu i czekpointów. Ale misje mega easy więc tyle dobrze

Opublikowano

W SA była szybka podróż, wsiadało się pociąg, albo kupowało bilet na lotnisku i przenosiło nas na inną stację, albo lotnisko :kaz:

 

No i był też jetpack potem, którym mapę pokonywało się błyskawicznie.

Opublikowano

Ale to zapisywanie co 1-2 misje to też był urok tych GTA, szczególnie na PC, bo zawsze mogła się gra zawiesić xd

 

Pamiętam jak w VC ukończyłem za którymś razem ten wyścig spod klubu Malibu i jak jechałem zapisać to grę wywaliło na pulpit, nie było obrazu, tylko sam dźwięk. Po jakimś czasie znowu po innej misji mi się tak działo i okazało się, że po prostu trefny egzemplarz miałem.

Opublikowano

No to oczywista oczywistość ale z tego co pamiętam to jeszcze zdaunione niszczenie pojazdów, usunięte różne śmieciory no i w ogóle ta gra taka bez duszy. 

Kiedyś widziałem filmik z różnicami może znajdę później dla forumowicza 

  • Dzięki 1
Opublikowano
2 godziny temu, krupek napisał:

Ale to zapisywanie co 1-2 misje to też był urok tych GTA, szczególnie na PC, bo zawsze mogła się gra zawiesić xd

 

Pamiętam jak w VC ukończyłem za którymś razem ten wyścig spod klubu Malibu i jak jechałem zapisać to grę wywaliło na pulpit, nie było obrazu, tylko sam dźwięk. Po jakimś czasie znowu po innej misji mi się tak działo i okazało się, że po prostu trefny egzemplarz miałem.

może i był urok jak miałeś cały czas na świecie do stracenia na gierki :lapka: 

teraz jak próbowałem grać w vc/sa to nie dałem rady bez tych modów z sejwowaniem, bo jak misja nie poszła i miałem znowu ileś tam minut wlec się na misję, przeklikiwać filmiki to mnie jasny chuy strzelał

Opublikowano
2 minuty temu, krzysiek923 napisał:

A nie lepiej po prostu włączyć sobie wersję z PS2 w 4K 60FPS na emulatorze?

pewnie i lepiej ale kto na forum konsolowym ma taką rakietę za 4-5k która pociągnie takie wodotryski?

Opublikowano

Grafika grafiką. Na PS2 jest dużo lepsze oświetlenie i efekty, ale framerate faktycznie jest boleśnie kiepski. Niemniej jednak nie zgodzę się, że gra zestarzała się kiepsko. Jak już, to my sami... ;)

Ostatni raz grałem w SA jakieś 6 7 lat temu, na PC, jeszcze zanim wyszedł patch, który popsuł trochę rzeczy i usunął część muzyki. Grało mi się bardzo dobrze, do tego stopnia, że zrobiłem praktycznie wszystko, co było do zrobienia, czego nie mogę powiedzieć o wersji PS2, której nie skończyłem (poległem na nauce latania, nie mogłem ogarnąć sterowania). I to w grze, gdzie nie ma żadnych achievementów czy innych trofeów. Ale screenshota zrobiłem, mimo wszystko -https://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=276558956 ;)

 

Gra była "brzydka" na PC, sterowanie trochę kulało, plus bugi, ale SA ma świetny klimat i dużo fajnych rozwiązań, czy urozmaiceń. No jasne, nie każdemu przypadnie do gustu taka otwarta przestrzeń i brak pewnych udogodnień znanych dziś z innych gier, ale dla mnie było to jedyne GTA, które mnie wciągnęło na dłużej niż kilka godzin. Może właśnie za sprawą tego otwartego świata i ilości rzeczy do zrobienia, wliczając w to pierdółki, minigierki, elementy RPG itp. Mogłem sobie grę po prostu odpalić, znaleźć jakąś ciekawostkę, zagrać, wyłączyć. A poprzednie odsłony kojarzą mi się z jeżdżeniem od misji do misji, z raptem kilkoma odskoczniami.

Opublikowano

Też jakoś do wersji na PC nie mogłem się nigdy przekonać. Paradoksalnie, wydawała mi się zbyt gładka i czysta, a wysoki draw distance sprawiający, że wieżowce San Fierro widać już z Los Santos, psuł trochę to poczucie dużej odległości dzielącej te miasta xD. No i to sterowanie... Ale framerate to gamechanger, na PS2 jak zacznie padać deszcz w SF, do tego jeszcze dodać policyjny pościg, jakieś wybuchy etc. to momentami dostajemy slideshow w okolicach 10 klateczek na sekundę.

 

Z innej beczki: zrobiłem sobie wczoraj tak z dupy "porównanie generacji". Od razu po sesyjce z SA na PS2 odpaliłem GTAV na PS3 (na tym samym CRTku) i przeskok wizualny to jest kosmos.

  • 2 miesiące temu...
  • 1 rok później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...