No mam, ale nie odpowiada i nie odbiera, a jak odbierze to zaraz rzuca sluchawka, ze niby wlasnie prowadzi samochod. Jakbym znal jego adres to bylaby inna sprawa, a tak nic z tym nie dam rady zrobić, bo tylko się naraze na smiesznosc,a poza tym to nie jest jakas wieksza suma warta zachodu.

Nie przypuszczałem, ze można być taka k,urwa i wrzucać fejkowe screeny z niby działającego sprzętu, ale widocznie za mało wiem. NIe rozkminilem opcji, żeby spytac się gościa czy moge u niego przejść crasha od początku do końca, żeby miec pewność, ze wszystko gra i buczy hehe.

Twój hajs rób jak chcesz, ale ja tak bym cisnął gościa bo to już szczyt sprzedać komuś z odbiorem osobistym szmelc.

 

EDIT: Ten kabelek to odlutowany jest bo z tego zdjęcia to tak ciężko? Spróbuj go dolutować przecież to żadna filozofia i zobacz co się stanie.

Edytowane 13 sierpnia 20168 l przez czapa

Czip faktycznie wpływa na działanie płyt oryginalnych więc coś jest z nim nie tak. Rozbierz konsole do gołej płyty głównej to nie jest skomplikowane złożyć ją potem w całość. Jeśli któryś z kabli jest odlutowany to przylutuj. Ewentualnie pozbądź się czipa i konsola zacznie czytać oryginalne płyty. 

 

Jeśli czip jest wadliwy to można kupić na allegro drugi. I wlutować zgodnie ze schematem dostępnym w necie dla twojego psx'a 

http://www.fotosik.pl/zdjecie/397e888912409063         Tak wygląda w całej okazalosci, to jest model scph PAL 9002, schematy można znaleźć, ale z tymi chipami to już chyba trzeba mieć wieksza wiedze, bo sa rozne rodzaje.

Pozostaje albo wyrwac wszystkie kolorowe kable albo znaleźć lutownice i sprobowac cos zmajstrować, tylko gdzie dokładnie przylutować? Jest ktoś w stanie zaznaczyć dokładny punkt na bazie fotki?

Szukasz schematu pod plyte glowna a nie pod model konsoli.Dobrze jak widac jaki chip to jest.

Cholernie ubolewam, że nie znalazł się śmiałek który przetłumaczyłby grę Aconcagua. Wiem, że w cut-scenkach mamy język angielski, ale to za mało. Znacie gry w podobnym klimacie i w pełni zrozumiałe ? Ukryte perełki, mogą być również na PS2. Nie wyżej, ponieważ PS3 i PS4 to już ścierwo niemyte. Stay retro!

Edytowane 31 sierpnia 20168 l przez Arm9_Team

Aquanokupa to niezle gwno juz w czasach kiedy wychodzilo, jaranie sie tym smieciem jest co najmniej dziwne. Dorzucmy jeszcze Tunguske i serie Army Man i mamy crapy generacji PSX.

Cholernie ubolewam, że nie znalazł się śmiałek który przetłumaczyłby grę Aconcagua. Wiem, że w cut-scenkach mamy język angielski, ale to za mało. Znacie gry w podobnym klimacie i w pełni zrozumiałe ? Ukryte perełki, mogą być również na PS2. Nie wyżej, ponieważ PS3 i PS4 to już ścierwo niemyte. Stay retro!

Mizzurna falls.

#358

Zatkaj pałkę.

 

_M_

Wygląda interesująco, ale również nie widzę wersji angielskiej którą można zaaplikować bezpośrednio do gry (jak np. w przypadku Policenauts), ot suchy tekst w notatniku. Z drugiej strony dobre i to.

Edytowane 31 sierpnia 20168 l przez Arm9_Team

Nie wybrzydzaj. To jeden z najgoretszych tytulow na psx wydanych w Japonii.

Wara od Army Man. Jak nie grałeś w swoim czasie, to faktycznie z perspektywy dzisiaj (ba już nawet kilka lat po) to crap, ale wtedy to był miód. Nie pamiętam, czy wszystkie części, ale te bardziej intensywne były niezłe. Fakt, że dzisiaj już bym tego nie ogrywał - zestarzało się okropnie.

Army Man? Co nowa część wychodziła co pół roku i dostawała "piątki" w Psx Extreme?
Nie grałem, chociaż pomysł wydawał mi się ciekawy, no i bawiłem się kiedyś żołnierzykami.

Edytowane 31 sierpnia 20168 l przez grzybiarz

RTS byl fajny:)

oglądajcie, wspominajcie

4:23 - ta ekscytacja przed odpaleniem gierki...

" Tłumaczenie" do Aconcaguy na YT kiedyś było - tak chyba najrozsądniej przechodzić.

Szkoda, że w Polsce nie ma takich starych koni od konsol. Wydaje mi się, że nawet ten typ wówczas nie grał na pleju, bo "była to zabawka dla dzieci". Chyba wszyscy wtedy byliśmy dzieciakami, gdy graliśmy na pegasusie, czy PSXie. Nikt jeszcze wtedy na poważnie nie zajmował się "gierkowaniem", nie sądził, że na grach można zarobić.

A teraz miljon filmików, serwisów, wszystko o gierkach i jeszcze retro uderza z każdej strony, dla takich jak my, którzy chcą wspominać stare czasy.

Ogólnie ekrany startowe tej konsoli i te dźwięki są niesamowite. Coś wspaniałego

Fajnie się to wszystko wspomina, ale kiedy czuję, że typ sprzedaje mi prawdę na temat jakiegoś tytułu. Są goście którzy oceniają starsze gierki przez pryzmat dzisiejszych czasów, a czasem mam nawet wrażenie, że w czasach świetności tych tytułów nie mieli z nimi do czynienia i nie mają na ich temat zbyt szerokiej wiedzy.

 

Gość w powyższym materiale moim zdaniem nieźle wywiązał się z zadania - wspomniał nawet o tym, że pomimo hejtu na Street Fighter the Movie, grało mu się w niego dosyć przyjemnie. A grało mu się przyjemnie, bo wtajemniczeni (ludzie, którzy grali, a nie sprawdzili średnią na mecie) wiedzą, że automatowa wersja tej gry to zupełnie inna bajka jeśli chodzi o system walki. Wersja PSX wróciła systemem do klasycznego SF i jest to po prostu kolejny SF, tyle że z digitalizowanymi postaciami.

 

Ostatnio podpadł mi NRGeek, czy jak mu tam. Szczerze nie przepadam za "twórczością" tego gościa, ale swoje wypociny prezentował na niezłym poziomie i nawet z merytoryką i argumentacją nie było tak źle w przypadku "Zagrajmy w  Crapa". Jeśli jednak dla niego MKM Sub-Zero to crap, to nie mam pytań. I te marudzenia, że gra jest nieziemsko trudna. Ja w wieku trzynastu lat sobie z nią poradziłem, ale ok. Ale dla niego to pewnie już robota, więc trzeba wynajdować kichy na siłę, bo hajs musi się zgadzać.

Edytowane 31 października 20168 l przez ciwa22

Ostatnio podpadł mi NRGeek, czy jak mu tam. Szczerze nie przepadam za "twórczością" tego gościa, ale swoje wypociny prezentował na niezłym poziomie i nawet z merytoryką i argumentacją nie było tak źle w przypadku "Zagrajmy w  Crapa". Jeśli dla niego MKM Sub-Zero to crap, to nie mam pytań. I te marudzenia, że gra jest nieziemsko trudna. Ja w wieku trzynastu lat sobie z nią poradziłem, ale ok. Ale to pewnie już robota, więc trzeba wynajdować kichy na siłę, bo hajs musi się zgadzać.

 

Ostatnio odpaliłem jego filmik "tunele Stalina", gdzie bardzo się sili na żarty i co drugie słowo to q.rwa, ja.pi.er.d***  itp. przez chwilę słuchałem tego z zażenowaniem myśląć, że to tylko jakiś wstęp. Ten typ jest dla mnie mało zabawny.

Ostatnio go skrytykowałem to pękła mu dupa i wrzucił moj komentarz z YT na pożarcie swoim gimnazjalnym zealotom na swoim FB. Nawet dyskusji nie umie podjąć.

Edytowane 31 października 20168 l przez Plugawy

Kiedyś napisałem coś na temat tych szwagrów "śmiechawa.tv", czy jakoś tak. Wyglądało to cośw stylu:

- informujemy, że nie będziemy wrzucać krótkich filmów co 3 dni, a skupimy się tylko na dłuższych filmikach, wrzucanych co tydzień

- i bardzo dobrze, bo co za dużo to i świnia nie może (tak im napisałem:)

- jak ci cos nie pasuje, to sam nakręć swoje filmy (tak odpisał mi szwagier i tu pojawiła gów.noburza wszystkich komentujących, zaczęli po mnie jechać, a ja przecież nawet ich nie zhejtowałem).

Edytowane 31 października 20168 l przez grzybiarz

To ty taki jesteś trochę wariat.

Ależ mi się chce grać w gierki z PSXa na tym TV 4K! Nostalgia zaślepia nieco wszędobylskie krawędzie i niedoskonałości. Tylko co mnie wkur.wia, to chyba zepsuła mi się płytka od Crash Team Racing. Rys za dużo nie ma, ale takie plamki są (rot cd na 18.letniej gierce?). No i wczoraj po przejściu dwóch światów, przed pojedynkiem z Komodo Joe, miałem zwieszenie konsoli. Musiałem exportować sejwa na PC, ograć bossa i zrobić import zapisu:/

U mnie w mieście naprawiają porysowane płyty, zastanawiam się, czy to pomoże. W ogóle to nieszczęścia chodzą parami, najpierw rysa na szybie w aucie, teraz rysy na płycie CTR ://

Edytowane 5 marca 20178 l przez grzybiarz

Sprawdzam gierki programikiem CDCHECK i na dwie płyty, dwie mają błędy odczytu. Ciekawe, czy taka maszyna do regeneracji płyt zdziała cuda?

edit:

Na 10 płyt, 5 ma błąd odczytu CRC.

Edytowane 10 marca 20178 l przez grzybiarz

lubię takie filmy