Skocz do zawartości

PSX not dead!


Kimari

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
  W dniu 9.08.2018 o 09:50, grzybiarz napisał(a):

Ale to jedziesz z drugą połówką na wczasy, szukasz noclegu ze starym CRT i wieczorem pijesz piwko i grasz?

W sumie też bym tak chciał :)

Rozwiń  

 

Już nie muszę szukać. Mamy stałą miejscówkę u znajomego który przeniósł się na wieś (koło Rabki). Gościu przerobił stodołę na garaż, magazyn i wielki pokój gościnny z kominkiem :) A że jest pasjonatem retro sprzętów, to po całej posesji walają się sprzęty Unitry, Kasprzaka, Grudniga i oczywiście prawilne Sony Trinitrony :)

 

  W dniu 9.08.2018 o 09:57, chmurqab napisał(a):

Bolą mnie plecy jak widzę to krzesło.

Rozwiń  

 

Ono tylko tak wygląda, normalne krzesło. Mnie boli kamera w tych starych gierkach :)

 

  W dniu 9.08.2018 o 09:58, _Be_ napisał(a):

Mnie bolą kubki smakowe jak widzę harnasia z puszki, pewnie do tego ciepły jeszcze.

Rozwiń  

 

O przepraszam, otwarty Harnaś był przyniesiony z lodówki, ciepły był ten spod telewizora.

 

  W dniu 9.08.2018 o 11:10, krzyhu923 napisał(a):

Co się stało temu kablowi od pada?

Rozwiń  

 

Dokładnie nie wiem. Poprzedni właściciel potwornie go czymś zabrudził i tak poskręcał, że teraz wygląda jak crosowany :)

Edytowane przez aux
  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Zawsze byłem anty playstation, PS4 przekonało mnie do marki. Nadrabianie zaległości zaczynam od PS1, stworzyłem sobie już listy co chce mieć w kolekcji i widzę ,że się nie obędzie bez importów. Wydania zachodnie In The Hunt są koszmarnie drogie, japońca za 200 zł z wysyłką idzie dostać. Jak to bezproblemowo i najlepiej odpalić na na PS1 pal? Czy może zabawa nie jest warta świeczki i lepiej kupić japońską wersję konsoli? 

Opublikowano

Nadrabianie zaległości zaczynasz od PSXa? Może pierw zobacz, czy dziś nie odrzucą Cię piksele. Możesz odpalać gry z PSXa, na PS2, jak i PS3. Moim zdaniem, nie warto importować tak starych gier - one były dobre wtedy.
Sam kupiłem CTR, czy Crasha 3, czy MGSa, Tekkena 3 i to gry z przedziału 150-200 zł. Czy ja w nie gram? Odpaliłem, przypomnieć sobie stare czasy i tyle. Nie ukończę tych gier nigdy. Żeby połechać się po nostalgii, wystarczy odpalić muzę z tych starych gier, lub włączyć demka. Jakoś nie potrzebuję wydawać kilka stów na kolekcję, której nigdy nie ukończę.

Opublikowano

Zbieram gry i w nie gram na Famicoma więc pixeli na PS1 się nie boję. A takie gry jak MGS czy oryginalne RE mnie nie interesują, ząb czasu je już nadgryzł dosyć mocno a dwa nie mam do nich zbytniego sentymentu. Na liście zakupów mam gry których gameplay się nie zestarzał. Między innymi MK3,  SF3 Alpha, GTA2, Marvel vs Capcom, In The Hunt, Tekken 3, Worms Armagedon i Party itp. Chcę po prostu zbudować sobie bibliotekę 15 tytułów na każdą platformę Sony i mieć je na półce plus od czasu do czasu do nich wrócić na szybką partię. 

Opublikowano (edytowane)
  W dniu 20.11.2018 o 15:46, Ukukuki napisał(a):

Zawsze byłem anty playstation, PS4 przekonało mnie do marki. Nadrabianie zaległości zaczynam od PS1, stworzyłem sobie już listy co chce mieć w kolekcji i widzę ,że się nie obędzie bez importów. Wydania zachodnie In The Hunt są koszmarnie drogie, japońca za 200 zł z wysyłką idzie dostać. Jak to bezproblemowo i najlepiej odpalić na na PS1 pal? Czy może zabawa nie jest warta świeczki i lepiej kupić japońską wersję konsoli? 

Rozwiń  

Kolego, na dobry start PS1 PAL z przeróbką, a potem dokupić japońca do odpalania gier, które mają zabezpieczenia antypirackie (trochę tego jednak jest - wykrywają chipa i gra się nie uruchomi, nie wiem jak z nowszymi chipami, które rzekomo są stealth).

 

Sam w większość gram na PALówce, bo nie chce mi się wpinać sprzętu do transformatora napięcia, choć oczywiście można sobie zasilacz wymienić. Na dobrą sprawę japoński PS One fajna sprawa, bo wystarczy podpiąć europejski zasilacz, bez konieczności grzebania we wnętrzu konsoli.

Edytowane przez ping
  • Plusik 1
Opublikowano
  W dniu 20.11.2018 o 17:55, ping napisał(a):

Kolego, na dobry start PS1 PAL z przeróbką, a potem dokupić japońca do odpalania gier, które mają zabezpieczenia antypirackie (trochę tego jednak jest - wykrywają chipa i gra się nie uruchomi, nie wiem jak z nowszymi chipami, które rzekomo są stealth).

 

Sam w większość gram na PALówce, bo nie chce mi się wpinać sprzętu do transformatora napięcia, choć oczywiście można sobie zasilacz wymienić. Na dobrą sprawę japoński PS One fajna sprawa, bo wystarczy podpiąć europejski zasilacz, bez konieczności grzebania we wnętrzu konsoli.

Rozwiń  

 

Dzięki za naprowadzenie. Poczytam o tych przeróbkach chociaż skończy się chyba na dwóch PSone, jedna PAL druga JAP NTSC. Nie wiedziałem ,że PSone ma zewnętrzny zasilacz. Rozpiszę sobie ceny gierek i zobaczę jak to wychodzi.  

Opublikowano
  W dniu 20.11.2018 o 17:43, Ukukuki napisał(a):

Chcę po prostu zbudować sobie bibliotekę 15 tytułów na każdą platformę Sony i mieć je na półce plus od czasu do czasu do nich wrócić na szybką partię. 

Rozwiń  

Miałem to samo, najpierw TOP 10, potem TOP 15, teraz znowu TOP 10, bo krucho z sianem:/
Poniżej moje Top10 
http://grzybiarz.2ap.pl/kategoria/playstation/
http://grzybiarz.2ap.pl/kategoria/playstation-2/

http://grzybiarz.2ap.pl/kategoria/playstation-3/

Dość specyficzne gry, raczej nie "TOP 10 najlepsze gry", a gry które najmilej wspominam. Z PS2 niestety problem, bo tej konsolki nie miałem na premierę, a dopiero chyba od 2016 :/

ech, kurła, muszę mieć wszystko posortowane, poukładane i stąd ta lista gier - nawet stronę specjalnie zrobiłem.

  • Plusik 1
Opublikowano
  W dniu 20.11.2018 o 18:04, Ukukuki napisał(a):

 

Dzięki za naprowadzenie. Poczytam o tych przeróbkach chociaż skończy się chyba na dwóch PSone, jedna PAL druga JAP NTSC. Nie wiedziałem ,że PSone ma zewnętrzny zasilacz. Rozpiszę sobie ceny gierek i zobaczę jak to wychodzi.  

Rozwiń  

Jako że - mam wrażenie - fokus masz bardziej na szybkie arcade, to w ogólnym rozrachunku Japonia jest tutaj ciekawszą opcją. Lepsza dostępność gier, gry są w o niebo lepszym stanie, gry działają w 60hz i bez PALowskich pasów u góry i dołu ekranu. Dwie konsole w dwóch różnych systemach to dla mnie tzw. sweet spot.

Opublikowano
  W dniu 20.11.2018 o 18:06, grzybiarz napisał(a):

Miałem to samo, najpierw TOP 10, potem TOP 15, teraz znowu TOP 10, bo krucho z sianem:/
Poniżej moje Top10 
http://grzybiarz.2ap.pl/kategoria/playstation/
http://grzybiarz.2ap.pl/kategoria/playstation-2/

http://grzybiarz.2ap.pl/kategoria/playstation-3/

Dość specyficzne gry, raczej nie "TOP 10 najlepsze gry", a gry które najmilej wspominam. Z PS2 niestety problem, bo tej konsolki nie miałem na premierę, a dopiero chyba od 2016 :/

ech, kurła, muszę mieć wszystko posortowane, poukładane i stąd ta lista gier - nawet stronę specjalnie zrobiłem.

Rozwiń  

 

Nie ma co patrzeć na topki w budowaniu własnej biblioteki tytułów. Ja też na liście mam takie gry jak Tarzan, Rival Schools czy In The Hunt które nie są topowymi grami na ten sprzęt ale mam do nich sentyment i wiem ,że czasem je odpalę i pogram z przyjemnością. 

 

Z budową listy na PS1 i PS2 nie miałem kompletnie problemu, nawet zwiększyłem liczbę do 15 tytułów bo mi się nie mieściło wszystko co muszę mieć. Natomiast na PS3 to wcisnąłem kilka tytułów na siłę bo sporo świetnych gier przeniesiono na PS4. Takie genialne The Last of Us  to wolę mieć na PS4. 

 

  W dniu 20.11.2018 o 18:14, ping napisał(a):

Jako że - mam wrażenie - fokus masz bardziej na szybkie arcade, to w ogólnym rozrachunku Japonia jest tutaj ciekawszą opcją. Lepsza dostępność gier, gry są w o niebo lepszym stanie, gry działają w 60hz i bez PALowskich pasów u góry i dołu ekranu. Dwie konsole w dwóch różnych systemach to dla mnie tzw. sweet spot.

Rozwiń  

 

Kurde zapomniałem ,że dawniej gierki palowskie były w 50hz. Z SMD przesiadłem się na PC a później miałem DC gdzie większość gierek PAL wspierała 60hz. No to wybór jasny kupuję japońca tylko jeszcze upewnię się z dostępnością wszystkich tytułów. 

Opublikowano (edytowane)

Z typowymi zachodnimi grami w NTSC-J jest problem - nie wszystko wyszło, a i też dostępność kuleje. Natomiast wszelkie fightery, shmupy i inne duperele są łatwiejsze do zdobycia w wersji japońskiej. Stąd lepiej mieć dwie konsolki, zwłaszcza że teraz to grosze kosztuje.

Tekken 3 PALowski to - mając allegro za wyznacznik - około 100 PLN + ślamazarne 50hz w gratisie. NTSC-J w Japonii lata po 108Y (Okolice 3,5zł), w internecie nie wiem, 50zł? No i niestety gry w PALu to często porysowany śmietnik. Z drugiej strony NTSC-J-ki często są regenerowane przez sklepy (to mi nie przeszkadza, bo bardzo szanuję swoje graty i nie porysuję płyty, zatem 'druga szansa' na regenerację nie będzie potrzebna).

Edytowane przez ping
  • Plusik 1
Opublikowano
  W dniu 21.11.2018 o 01:54, Berion napisał(a):

Być może pomoże Ci mój top 161 (nie wchodzić bez adblocka/noscript lub ublock origin/umatrix). ;p

http://schowek-na-miotle.cba.pl/gry.html

Rozwiń  

 

 

Polecam dokumenty google, bez reklam. Dopisałem sobie kolekcje GoW na PS3 bo nie wiedziałem ,że w skład tego wchodzą części z PSP i Mass Effecta o którym zapomniałem a świetnie się bawiłem. 

Opublikowano

@Ukukuki Są dwie Collections, jedna z tymi z PS2 i jedna z tymi z PSP. Jak zresztą jest w tej mojej tabelce. Ale wolę to podkreślić bo odebrałem jakbyś myślał, że w jednej są 4 gry.

 

Google terroryzuje szpiegującymi skryptami w ilościach przekraczających zdrowy rozsądek, a tutaj mam normalny dostęp po FTP bez głupich kolorowych menu, wyłudzających tonę danych. Nie spotkałem się z drugą tak ciężką i uciążliwą usługą jak Google (rzecz jasna mówię o koncie, które przecież jest wymagane do GD).

Opublikowano

Z PSXem jest jak z Punkami, zawsze "Not Dead!" :D

Szkoda tylko, że dostępność gier i ich ceny coraz bardziej rosną na naszym rodzimym rynku. Ja nie umiem w internety na tyle, żeby sprowadzać sobie gierki zza granicy, a ostatnie zakupy na allegro zamknęły się w prawie 4 stówkach za kilka gierek i to w różnym stopniu kompletności. Niemniej jednak warto było, choćby dla tej chwili jak ze starym kumplem wczoraj odpaliliśmy świeżo kupionego Tekkena 3 i przy wspólnej posiadówce powspominaliśmy jak kiedyś to kurła było :nosacz: Wychowaliśmy się wspólnie na tej konsoli, a w Tekkena graliśmy z osiedlowymi ziomkami niezliczone godziny. Żadna nowa gra nie daje takiej frajdy jak nostalgiczna posiadówka z którąś z gier na szaraka :D


A Darkstone to forumy pamiętajo? Jak ja się cieszę, że miałem okazję to poznać lata temu i powrócić do niej teraz, w końcu prawilnie na oryginalnym nośniku :D

Opublikowano
  W dniu 20.11.2018 o 15:46, Ukukuki napisał(a):

Jak to bezproblemowo i najlepiej odpalić na na PS1 pal?

Rozwiń  

 

Jak nie chcesz się bawić w chipy, to najprościej jest zrobić swapa-uruchamiasz na chwilę oryginalną gierkę PAL, a później zmieniasz na JAP. Metoda brute-force (nie polecam, bo można sobie "kółeczko" na płytę albo silniczek uszkodzić) polega na chamskim przytrzymaniu płytki PAL po zniknięciu loga PS na starcie, wyjęciu jej i włożeniu JAP. Metoda lajtowa to podłączenie Action Replay'a lub zamiennika i zmiana płytki po jej zatrzymaniu się. No ale to musisz mieć szaraka FAT z wejściem parallel z tyłu konsoli, i odpowiednią sprężynkę (dodawaną do AR) blokującą przycisk, który normalnie wciska się po zamknięciu klapy konsoli. Także na upartego można sobie poradzić używając zapałki. 

Opublikowano

Swapowanie płytek to totalny masochizm w tych czasach. Z resztą kiedyś też. Jedyne słuszne wyjście to chip z wkładem bodaj. Mayumi Stealth, który przy po zlutowaniu na 8 kabli wyłącza się po odpaleniu gry, więc omija zabezpieczenia niektórych gier.

Opublikowano

A to nawet nie wiedziałem ze są takie zabezpieczenia. Przecież były łatki od paradoxu, dodatkowo można było wybrać czy się chce pal czy ntsc. Ape escape ma zabezpieczenia (oryginał pal nie chce chodzić na ps3), za to pirat normalnie chodził na psxie

Opublikowano

Bywały takie zabezpieczenia. Choćby w Dino Crisis. I owszem, są w necie łatki do wielu takich gier, ale czy do wszystkich? Poza tym, szukanie tego, patchowanie, sprawdzanie, komu by się chciało. Wystarczy na allegro zamówić nowy chip z wgranym aktualnym wkładem i zlutować na 8 kabli wg. schematu dołączonego do aukcji.

Opublikowano

Nie powiedziałbym, że 5 sekundowa operacja to masochizm, a przynajmniej nie ingerujesz w elektronikę konsoli, nie mówiąc o tym, że jak jesteś zielony to lepiej samemu się za to nie brać. Oczywiście możesz kupić już zmodowaną, no ale załóżmy, że chcesz mieć poczucie "czystości" swojego sprzętu.

 

Te łatki to często była siermięga, ot wybierałeś pal, to miałeś paski na górze ekranu, oczywiście jak ktoś nie miał kabla rgb, to miał z głowy problem z kolorami.  No a ze słynnym Spyro 3 to sobie w ogóle nie poradzili. 

Opublikowano

To jest masochizm. Sam tego próbowałem i o ile to działało to i tak do swapa wypadało mieć jakiegoś kaszalota żeby nie żałować w razie uszkodzenia płytki. No i samo podmienianie na żywca jak sam słusznie zauważyłeś mogło tylko doprowadzić do uszkodzenia konsoli. I po co to? Potem i tak musisz inwestować w nową tackę albo silniczek, do tego ciągle bawić się w to zmienianie płytek, a i jak pamiętam to nie każda gra nadwała się na "swap" dla innej gry. Serio, mówić o poczuciu czystości sprzętu przy takiej operacji to trochę beka. Już lepiej zainwestować w ten chip, albo zachipowaną konsolę, jak tak bardzo chcemy mieć też oryginalny sprzęt.

Opublikowano

Przecież pisałem też o AR, gdzie nie wchodzi w grę żadne uszkodzenie, przynajmniej jak odpala się grę raz-dwa razy dziennie na dłuższe posiedzenie, a nie miesza płytkami jak DJ. Metoda na Jana to bardziej ciekawostka. Rzuciłem okiem na neta i większym problemem jest to, że tej zabawki nie idzie za bardzo nigdzie kupić. Z drugiej strony, z 90 % konsol na polskich serwisach sprzedażowych jest przerobiona, więc i tak problem jest rozwiązany. 

Opublikowano (edytowane)

Przytrzymywanie silnika to nie jest dobry pomysł. Ale problem jest taki, że już tych mikrokontrolerów nie produkują (wsady nie będą pasować do innych), więc albo zostaje nieszczęsny swap, albo cudaki pod parallel (AR/GF to przeżytek, teraz używa się PSIO, tylko nie patrzcie na cenę ;D).

 

Patche znoszące zabezpieczenia to kiepski pomysł, szczególnie jak ma się oryginały. Raz że często nie są poprawne (nie znam się, tak fachowcy twierdzą), dwa że wymagają kopii, a trzy że płyty CD-R to dzisiaj padaka (nawet te niby audiofilskie). Dodajmy do tego poszukiwania łat, patchery nie za bardzo godne zaufania, czas stracony na to wszystko razem z paleniem. Moim zdaniem to nie ma sensu.

Edytowane przez Berion
Opublikowano

Nie no panowie, tak jak pan Ping powiedział najlepsze rozwiązanie to mieć dwie konsole z różnych regionów, obecnie nie jest to duży koszt a komfort i jakość rozwiązania  nieporównywalna. Zwłaszcza biorąc pod uwagę ceny i dostępność tytułów. Podmienienie płyt i chip mają zbyt dużo wad abym brał je pod uwagę. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...