Resident Evil 4

[Bzduras 12 645]

Chapter 5-4 na Pro będzie mi się śnił po nocach. Gdyby nie to, że założyłem się z kumplem, że przejdę RE4 na Pro (cham wierzyć nie chciał ) to w tym momencie gra poleciałaby na półkę. Saddler w porównaniu do tej końcówki to pikuś nad pikusie.

[Figaro 8 234]

Skończyłem RE 4. Końcówka trochę rozczarowuje, jak z tym blondynem dużo się męczyłem, tak Saddlera pokonałem raz-dwa.No i miejscówka jakaś taka nie klimatyczna. Dodatki fajne, ale ja zacząłem znów grać od nowa z zatrzymaniem broni ;p.

Gdyby scenariusz i sterowanie byłoby bardziej dopracowane, to dałbym nawet może i 9+. A tak, to 8+.

[Sonotori 0]

Niedawno przeszedłem Separate Ways i Assignment Ada, ale każdemu, kto ukończył tryb podstawowy, polecam Mercenaries przede wszystkim. Niczego lepszego w RE4 nie znalazłem (nie próbowałem jeszcze professionala).

[stoodio 2 075]

Skończyłem RE 4. Końcówka trochę rozczarowuje, jak z tym blondynem dużo się męczyłem, tak Saddlera pokonałem raz-dwa.No i miejscówka jakaś taka nie klimatyczna. Dodatki fajne, ale ja zacząłem znów grać od nowa z zatrzymaniem broni ;p.

Gdyby scenariusz i sterowanie byłoby bardziej dopracowane, to dałbym nawet może i 9+. A tak, to 8+.

 

Proponuje poziom professional pamiętam walkę z tym tłustym potworkiem w zawieszonym nad przepaścią mini labiryncie- mocny moment. Swojego czasu wycisnąłem ostatnie soki z RE4, nie będąc fanatykiem serii (wcześniej grałem jedynie w RE3 Nemesis, który to bardzo mi się podobał) oceniam ten tytuł na mocną 9.

[Figaro 8 234]

Btw. Mercenaries trudny jest, zdobycie 4 gwiazdek jest niemożliwe... ;p

[PiotrB 9]

Niektórzy za pierwszym podejściem robili te maksymalne 4 czy 5 gwiazdek .

[Figaro 8 234]

Chyba jakieś japońskie roboty co nie wychodzą z domu

[Seigaku 0]

Z początku może się wydawać, że jest trudne, a tak naprawde to wystarczy tylko mieć dobrze obcykane plansze i po kilkunastu minutach treningu komplet gwiazdek sam wpada. Zaliczenie Mercenaries Krauserem to już w ogóle bułka z masłem.

Edytowane 7 lutego 2009 przez Seigaku

[Silver 167]

Właśnie skończyłem gierke i mam mieszane uczucia niby najbardziej dopracowany resident, ale z drugiej strony w ogóle nie straszny i klimaty nie te.. takie mocne 8

 

Teraz pora na extras'y

[Bonio 1]

Btw. Mercenaries trudny jest, zdobycie 4 gwiazdek jest niemożliwe... ;p

początki zawsze są trudne =]

gdyby nie chęć odblkowania hand cannona to niektorymi postaciami dalbym sobie spokoj ze zdobywaniem 5 gwiazdek na kazdej planszy.

Najgorzej bylo Leonem... ten to ma hardkord w walce z subbossami

[AiszA 91]

Skończyłem RE 4. Końcówka trochę rozczarowuje, jak z tym blondynem dużo się męczyłem, tak Saddlera pokonałem raz-dwa.No i miejscówka jakaś taka nie klimatyczna. Dodatki fajne, ale ja zacząłem znów grać od nowa z zatrzymaniem broni ;p.

Gdyby scenariusz i sterowanie byłoby bardziej dopracowane, to dałbym nawet może i 9+. A tak, to 8+.

 

Właśnie skończyłem gierke i mam mieszane uczucia niby najbardziej dopracowany resident, ale z drugiej strony w ogóle nie straszny i klimaty nie te.. takie mocne 8

 

Fakt... czwóreczka nie jest może straszna, bardziej wyczynowa (wszelkie akcje= kombinacje) Co za tym idzie, moim zdaniem o wiele trudniejsza niż np. Silent Hill Origins, gdzie starcie z Bossami ogranicza się do biegania i nawalania (żaden mnie nawet nie drasnął), a tu trzeba się nieźle nagimnastykowac, kiedy w inwentarzu brak "grubszej" amunicji, bo koleś w kapturze (kupiec) jest w nią ubogi Prócz tego cieszy szeroki wachlarz lokacji, jak i to, że jest "przyzwoicie" dłuuga, za co ma ode mnie dodatkowy plus i spokojnie wyrabia mocne 9

[Silver 167]

Tak z ciekawości, wiecie może jaki ma Fire Power wyrzutnia rakiet?

[Seigaku 0]

Duży.

[AiszA 91]

Jednak nie warto się w nią zaopatrywac... Dużo lepiej sprawdza się stuningowana wyrzutnia ale min, szczególnie polecam kiedy atakuje nas wataha zombi lub trudni przeciwnicy, jedyny wymóg- zachowanie bezpiecznej odległości...

[izon 997]

Ile mi zajmie przejscie tego dodatkowego scenariusza?? Jest tam cos nowego czy poprostu idziemy tymi samymi miejscowkami co Leon?? Jesli nie da rady zebym to przeszedl w pare h to bylbym wdzieczny jakby mi ktos napisal co nowego jesli chodzi o fabule sie tam dowiadujemy( o ile wogole sie czegos dowiadujemy)..

 

Mimo wczesniejszych narzekan gra mi sie podobala koncowka nawet tez...Ale jedno trzeba przyznac..najlatwiejsi bossowie ever..

[Zwyrodnialec 1 716]

Jakieś 5h. Warto przejść, bo zobaczysz akcję z perspektywy Ady, lecisz z początku podobną ściężką, ale będą też inne "lokacje".

[Bonio 1]

Ile mi zajmie przejscie tego dodatkowego scenariusza?? Jest tam cos nowego czy poprostu idziemy tymi samymi miejscowkami co Leon?? Jesli nie da rady zebym to przeszedl w pare h to bylbym wdzieczny jakby mi ktos napisal co nowego jesli chodzi o fabule sie tam dowiadujemy( o ile wogole sie czegos dowiadujemy)..

3-5 h. Naprawde bardzo szybko sie przechodzi chaptery Adą.

polecam samemu przejsc, ale jesli nie masz czasu to na stronie http://resident44.republika.pl/sw.html masz wypunktowane co dowiadujemy sie z tego scenariusza

 

[Seigaku 0]

Okłamują cię, 2-3 MAX.

[stoodio 2 075]

Resident Evil Retrospective Episode 5 (głównie RE4 + ekranizacje)

 

http://www.gametrailers.com/player/46330.html

 

Warto sprawdzić. Nie wszyscy wiedzą, ale RE4 stopniowo nabierał kształtów znanych z finalnej wersji Idę sobie odpalić moja kopie gry...

[Szakal v_1 1]

Nie wiem czy wy też macie taki problem czy tylko ja go posiada.Bo bardzo wku... mnie sterowanie w RE4 . Zanim się facet obróci to już od kogoś po plecach dostaje.Podchodziłem to gry 2 razy dzisiaj jeszcze raz spróbuje ale z takim wolnym tempem to mnie to wszystko odpycha.

[stoodio 2 075]

Nie wiem czy wy też macie taki problem czy tylko ja go posiada.Bo bardzo wku... mnie sterowanie w RE4 . Zanim się facet obróci to już od kogoś po plecach dostaje.Podchodziłem to gry 2 razy dzisiaj jeszcze raz spróbuje ale z takim wolnym tempem to mnie to wszystko odpycha.

 

naciśnij tył + bieg Jak grałem w RE4 po demko RE5 to też doszedłem do wniosku, że sterowanie jest... nieco hardcore'owe

[izon 997]

Fabularnie tak jest lepszy(o bardzo wiele ), ale dla mnie w grze liczy się miód, a tego więcej(w MONSTRUALNYCH ilościach) dostarczył mi właśnie czwarty Resident, przeszedłem go 4 razy, a w Bioshocka za drugim mi się już średnio grało(hmm może dlatego, że grałem na PC), oczywiście wszystko imo.

 

Wiesz co musze Ci zwrocic troche racji. Koncowka RE 4 bardzo mi sie podobala( labolatoria itd). Mozna powiedziec ze przy koncu gry zaczolem ja bardziej doceniac dlaczego?? Przedewszytskim ze wzgloedu na roznorodnosc. Tutaj ciagle mamy cos nowego, nowe lokacje, przeciwnikow, bossow. Kiedy tylko skonczylem RE zaczolem go przechodzic jeszcze raz a Bioshocka wogole nie moge dokonczyc. Gra zrobila sie koszmarnie nudna a wsumie to jest nawet jeszcze prostsza niz RE a fabularnie to grubo to recenzenci "przepompowali" Ot wiekszosc przypuszczen z polowy gry okazuje sie faktem a sam sposob ukazania fabuly przez radio jest poprostu nudny..Tak to juz jest ze czasem warto od jakiejs gry odpoczac aby wrocic do niej po pewnym czasie i jak RE 4 mnie po takim powrocie zachwycil tak Bioshock zupelnie odrzucil:)

Edytowane 17 marca 2009 przez izon

[Bonio 1]

Wiesz co musze Ci zwrocic troche racji. Koncowka RE 4 bardzo mi sie podobala( labolatoria itd).

hehe dość nietypowa opinia. Ja należe do grupy osób, ktore twierdzą że końcówka jest całkowicie pozbawiona klimatu

Zwiedzanie hiszpańskiej wsi, zamku, miało w sobie to coś. Rozwalanie jakiś robotników w kaskach, z pasożytami w środku mi całkowicie nie odpowiadało.

 

hmm RE4 przeszedlem new game juz 2 razy (normal i pro)zrobilem kilka dodatkowych rund, i w tym roku chyba znowu wroce do niej. w kóncu RE4 to jedna z nalepszych gier na ps2. a może i nawet najlepsza w jaką gralem. Fakt, wiekszosc gier przechodze raz i mi styka. przed re4 spedzilem grubo ponad 100 godzin =]

[POSNANIAK 50]

imo najlepsza byla wies na poczatku (potwor z jeziora wymiata). im dalej tym lokacje gorsze. przy r4 spedzilem wiele tygodni , przeszedlem ja ponad 20 razy oczywiscie odblokowujac wszystko. gra jest poprostu swietna . napewno w 5 najlepszych na ps2. r5 comming , mam nadzieje ze sie nie zawiode. tak przez przypadek zobaczylem ze ktos pisze jeszcze w tym temacie i az sie lezka w oku zakrecila.

[paschu 0]

Szczerze mówiąc ja też odkurzyłem RE4, a w zasadzie to zmobilizowało mnie to, że nie potrafiłem przejść bossa z tymi wielkimi mackami, ten co w środku był karzeł. Również mi się podoba końcówka, te laboratoria, która nawiązuje trochę do RE2 (?) o ile mnie pamięć nie myli...W zasadzie to chcę przejść 4-kę aby zrobić sobie prolog przed 5-ką.