volken 0 Opublikowano 30 kwietnia 2009 Opublikowano 30 kwietnia 2009 Mnie obecnie strasznie wnerwia MDK 2 na DC. O ile na PC była super, tak tutaj jest beznadziejna-brak save'a w dowolnym momencie, tylko jakies checkpointy, a przede wszystkim kompletnie spierniczone sterowanie-żeby porządnie w coś wycelować snajperką Kurta, trzeba się nieźle naruszać tą gałką, poruszanie sie w przód, tył, w lewo, prawo przyciskami X, Y,A,B....koszmar! Cytuj
ciwa22 858 Opublikowano 13 sierpnia 2009 Opublikowano 13 sierpnia 2009 Mnie w(pipi)iło jak chciałem zagrać w Quake 3 na splicie we czwórkę i okazało się że jest tylko 6 map za(pipi)iście...... Cytuj
Maciek_Siemasz 0 Opublikowano 22 grudnia 2009 Opublikowano 22 grudnia 2009 hehe a mnie Crazy Taxi i Sega GT - obie rozbilem w nerwach o sciane Cytuj
saptis 620 Opublikowano 28 stycznia 2010 Opublikowano 28 stycznia 2010 Najbardziej wkurzyl mnie pewien Boss w Resident Evil: Veronica - Tyrant w drugim starciu w samolocie. Jest bardzo trudny, pamietam, ze zrobilem sobie przerwe i jakis czas nie gralem w ta gre, ale po dluzszym czasie kiedy do niej wrocilem udalo mi sie go w koncu przejsc. P) Cytuj
ciwa22 858 Opublikowano 13 grudnia 2012 Opublikowano 13 grudnia 2012 Podczas masterowania Sonic Adventure 1 (okolice kwietnia) miałem urewskie problemy z łowieniem ryb Bigiem. Zanim złapałem osobnika o odpowiedniej wadze minął ponad tydzień, momentami myślałem, że zniszczę cały świat z niemocy, hehe... Cytuj
barcelona fan 33 Opublikowano 22 grudnia 2012 Opublikowano 22 grudnia 2012 Mnie w(pipi)iło jak chciałem zagrać w Quake 3 na splicie we czwórkę i okazało się że jest tylko 6 map za(pipi)iście...... Ja w Quake'u 3 naliczyłem 25 map. Nie wiem czy wszystkie są dostępne do gry na splicie...ale jak odpalałem mecz z botami to miałem całkiem niezły wybór mapek. I Quake 3 na wyższych poziomach trudności potrafi być irytujący. Wygrywasz jakimiś 5-8 fragami, a tu bot dorywa raketnice i robi sieczkę trafiając precyzyjnie każdy strzał. Nawet podczas skoku, albo lotu . Cytuj
Gość yaczes Opublikowano 2 stycznia 2013 Opublikowano 2 stycznia 2013 (edytowane) Na 1 gracza bylo najwiecej map, na 2 mniej, na 3 i 4 wlasnie chyba cos kolo 6. DC nie mial po prostu wystarczajaco mocy obliczeniowej/nie chcialo im sie go optymalizowac. Mimo wszystko spedzilismy przy nim z kumplami wiele godzin. W ogole DC mial genialne shootery - outrigger, unreal tournament i spawn (CUDO, fenomenalna wtedy grafika, niesamowity klimat). A juz niedlugo Anarchy Reigns - MNIAM! Edytowane 2 stycznia 2013 przez Dave Czezky Cytuj
ciwa22 858 Opublikowano 2 stycznia 2013 Opublikowano 2 stycznia 2013 Nie znam się na technikaliach, ale jakoś na PS2 w wersji Revolution dało się upchnąć wszystkie mapki z singla na czteroosobowym splicie, więc podejrzewam, że to raczej wina lenistwa developerów, którzy z racji zaaplikowania trybu online, pojechali równo ze splittersami. Przykre. Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 3 stycznia 2013 Opublikowano 3 stycznia 2013 Tylko gdzie PS2 a gdzie DC . Cytuj
CoATI 1 051 Opublikowano 3 stycznia 2013 Opublikowano 3 stycznia 2013 w sensie? bo sprzetowo nie było problemu, a o ilosc miejsca na płycie tez nie trzeba sie martwic, bo taki q3gold na pc to ledwie 800mb chyba Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 3 stycznia 2013 Opublikowano 3 stycznia 2013 Widocznie te 2x więcej RAM-u, o połowę szybszy procek (GPU jak i CPU) zrobiło różnicę. Cytuj
ciwa22 858 Opublikowano 3 stycznia 2013 Opublikowano 3 stycznia 2013 Moje teorie apropo wersji na PS2 opieram właśnie na tym, że rónica w mocy obu sprzętów nie jest chyba aż tak duża, żeby nie udało się tego upchnąć w wersji DC, poza tym jak wcześniej wspominałem, DC miało online, PS2 nie, więc na konsoli Sony musieli maksymalnie dopieścić multi na splicie. Gdyby Czarnula miała online może skończyłoby się jak z wersją DeCekową. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.