.

Edytowane 27 lipca 20222 l przez gtfan

Wszystkie kierownice oficjalnie działające z PS4 będą działać z PS5 ale nie wiadomo czy to z grami na PS5 czyli czy pośmigam w GT 7 na Logitech G29 czy tylko w gry z PS4.

 

Nowe G923 to w 100% ta sama konstrukcja co G29 ale ma dodatkowy silnik imitujący odgłos silnika samochodu i przenoszący jego wibracje na kierownicę. Czyli silnik V8 będzie wibrować kierownicą inaczej niż V10 i V12. Póki co w Project Cars 3 pogram na G29 i dopiero po premierze Gran Turismo 7 zdecyduje czy pozostać przy G29 czy może zmienić na G923. 

Z tego co rozumiem to wszystkie kiery będą normalnie śmigać ze wszystkimi grami.

Witam. 

Jaką zakupić kierownicę do rekreacyjnego grania z synem w GT,Dirt itp? Nie chcę wykładać absurdalnych pieniędzy. Zastanawiam się na Thrustmasterem T80. Można dostać nową za +/-350zł. I mniej więcej w tej granicy chciałbym coś znaleźć. 

Mogą być używane jak najbardziej. 

@Rybus85Kierownica musi mieć force feedback na inną szkoda kasy pokreccie se talerzami to to samo co kierownica bez ff. Polecam dozbierać na coś lepszego.

 

A można brać używkę? Tak koło 400-450 widziałem. Czy to grupa podwyższonego ryzyka?

Jak to z używkami zależy ile kto katował. Osobiście wziąłbym używanego G29 tak maks do 500zł. 

G29 to nie ma szans. 700 najmniej jak szukałem a to już cena konsoli Na takie okazyjne granie to cena przesada. 

Szukałem thrustmaster t150 ale to też ciężko znaleźć i bliżej 500zł

Edytowane 16 września 20204 l przez Rybus85

G29 za 500zl? 

To raczej niezły szrot będzie. 

Nawet nie znajdziesz za tyle. Chyba że części zapasowe :p

dałem za nową 800 zł to cena 500 za używaną wydała mi się dzisiaj rozsądna

 

edit: znalazłem fakturę z morele dałem w zeszłym roku jednak 900 zł teraz widzę po 1200 chodzą

Edytowane 16 września 20204 l przez devilbot

Dawać więcej niż za konsole do zagrania może raz dwa w tygodniu to trochę absurd :p W moim przypadku oczywiście

Kierownice to nie jest tania zabawa. Możesz kupić jakiś gunwo bez FB, ale granie na padzie jest 100x lepszym pomysłem. Domyślam się, że chcesz grać na PS4? Jeśli tak to poszukaj ewentualnie używanej Trustmaster T150, to wciąż średnia półka, ale daje już odpowiednie wrażenia z gry. Na PS3 możesz poszukać DFGT, bardzo dobra kierownica za nieduże pieniądze, chociaż z tego co pamiętam to jej ceny poszły chyba w górę.

Albo t100, ale nie wiem jak z kompatybilnością w nowych grach. Dziala tak jak t150 tylko gry trzeba odpalać z pada bo konsola jej nie widzi w dashu. 

No właśnie rozglądam się za T150. Jedyną rozsądna kiera. I do PS 4. Ogólnie na padzie jakoś źle mi się gra. Na Xbox one jakoś lepiej w samochodówki się grało. 

Jedyne sensowne rozwiązanie to G29 w cenie jakieś 800 pln, ale wówczas musisz całkowicie zmienić podejście do gier wyścigowych i zamiast okazyjnego grania, zalecałbym regularne. I nie będzie rozczarowania ale świetna zabawa. Kup kierownice raz i będzie ci działać z PS3, PS4 i PS5 oraz PC. Jest pancerna, i bardzo dobrze wykonana, można na niej polegać. Dostarczy wielu pozytywnych wrażeń. 

Kupić coś taniego do okazyjnego grania to ciebie zniechęci całkowicie. 

Skoro chłop mówi, że gra okazjonalnie z synem, to może nie ma czasu na regularne granie, a może wyścigi nie są jego domeną i jeżeli kiera ma się kurzyć, to po co ma inwestować dwa razy więcej? Niech szuka tej T150, a jeżeli mu się spodoba czy zmieni podejście do wyścigów, zapewne sam zainteresuje się innym sprzętem.

No raczej nie zmienię podejścia do gier samochodowych Raz że brak czasu na granie a dwa to szybko mnie takie gry nudzą. Lubiłem odpalić sobie np Forze Horizon polatać godzinę lub dwie i to wszystko. 

Jakbym był maniakiem takich gier to pewnie szukałbym czegoś porządnego,trzy pedały,skrzynia,hydrołapa itd. 

Znajdziesz T150 do 500zl uzywana, oczywiscie szukaj z paragonem bo czesto jeszce sie zalapiesz na pol roku gwary albo cos. Nowka sztuka na amazonie obecnie to koszt 560 zl no ale to i tak przekracza Twoj budzet.

 

Granie na padzie w sumie nie jest takie zle i jesli nie celujesz w simy to mocno sie zastanow czy chcesz sobie zagracac mieszkanie zbednymi gadzetami ktore wyciagniesz z szafy 5 razy w roku.

 

Ten filmik mocno mi otworzyl oczy jesli chodzi o roznice miedzy graniu na padzie i kierze.

 

 

Wiesz, jest jeszcze coś takiego jak "wczuwka", klimat. Nawet jak jeździsz rekreacyjnie, to zawsze jest inny feeling jak trzymasz kółko w rękach. Także to nie musi chodzić o kręcenie jak najlepszych czasów itp, a dobrą zabawę z namiastką realizmu 

Mam dwie na oku na razie T150. Jedna za 450 druga za 430. Na razie sprzedający milczą :p 

Jest też jedna za 550 z początku tego roku,ale za 599 można mieć nową więc nie ma sensu. 

W dniu 30.07.2020 o 19:14, Michał102 napisał:

 

Co do obsługi obecnych kierownic na przyszłych konsolach, to byłbym raczej sceptyczny.

 

Thrusmastery beda działać na Xbox Series X/S

 

https://www.purexbox.com/news/2020/05/thrustmaster_confirms_its_xbox_one_accessories_will_work_on_xbox_series_x

To świetna wiadomość. 

Ja tak czy owak będę musiał kupić nową kierownicę, bo po bombach Sony jestem już w 100% zdecydowany i wracam do obozu zielonych

Ja właśnie zmieniłem obóz. Wiele lat na xboxach i teraz PS. I po prezentacjach i tym co pokazali zieloni wiem że już nie wrócę Tym bardziej mogąc wykupić abonament i grać bez konsoli na telefonie :p

Tez chcialem kupic kiere maks do 350 zł, ale jak poczytalem te ostatnie posty, to sie z kupna kierownicy wyleczylem. Nie chce wydawac 800zl na taki sprzet, a jak twierdzicie te do 350 zl to lepiej grac na padzie. No to zostane przy padzie.