Mathiu 180 Opublikowano 15 lutego 2009 Opublikowano 15 lutego 2009 Obso wiesz, że podpieranie się historią tylko pokazuje jak bezradny jest obecnie ACM. Tak już bywa. Raz na wozie raz nawozem. Milan pozdobywał sobie wszystko co się dało w ostatnich latach, nie zdołał się utrzymać na szczycie przez kolejny rok/dwa, więc ktoś wskakuje na jego miejsce. Inter nie jest taki słaby, żeby nie wykorzystał słabszej postawy Milanu. A czy scudetto lub dwa są równie ważne co zwycięstwo lub dwa w LM? Nie mnie to oceniać. Wierzę tylko w to, że zarząd pewnego dnia obudzi się z letargu i spojrzy na defensywę, a w ataku znajdzie się ktoś kto poza Kaką będzie w stanie pograć z Pato. Cytuj
grzes_l 9 Opublikowano 16 lutego 2009 Opublikowano 16 lutego 2009 Jak dla mnie Pato to porazka. Zabiera miejsce lepszym. Kolejny mecz, w ktorym seryjnie marnuje okazje wypracowane dla niego, badz traci pilki gdy jest do kogo podac. Szarpie, szarpie tyle, ze bez sensu... Fakt strzelenia bramki go nie rozgrzesza bo powinien strzelic przynajmniej dwie... Cytuj
Mathiu 180 Opublikowano 16 lutego 2009 Opublikowano 16 lutego 2009 Jak dla mnie Pato to porazka. Zabiera miejsce lepszym. Komu? Shevie, który powinien jak najszybciej zakończyć karierę, żeby się więcej nie zbłaźnić? Borriello, który zagrał w tym sezonie 514 minut i sezon dla niego się zakończył? Czy może Inzaghiemu, który ostatnio straszy skutecznością, poza tym ma 80 lat i raczej nie wytrzyma całego meczu na boisku? To jest joker, wpuszczany na ostatnie 15 min. i rozstrzygający o losach spotkania (jak np. wczorajszy gol ze spalonego lub "stówa" obroniona przez Julio Cesara). Prawda jest taka, że Pato ma najwięcej chęci do gry, ale on potrzebuje kogoś z kim będzie tę piłkę rozgrywał. Co z tego, że przejdzie dwóch obrońców, obiegnie trzeciego i znajdzie się z boku pola karnego, skoro w środku nikogo nie ma? Czasem uda mu się akcję wstrzymać, znowu przejść dwójkę kryjących jakimś trikiem i oddać piłkę do pomocy, ale cała dynamika akcji, którą on napędza, siada. Tak jak wspominałem... tylko Kaka nadąża szybkością za Pato i to między nimi wychodzą najbardziej składne akcje. Poza tym... kur.wa, on ma dopiero 19 lat. To nie jest jeszcze gracz, na którym można opierać całą grę ofensywną (ale będzie...). Przydałby się jakiś Target Man pokroju Toniego, czy Ibry, który wziąłby na plecy obrońcę i odegrał piłkę głową. Cytuj
grzes_l 9 Opublikowano 16 lutego 2009 Opublikowano 16 lutego 2009 Jak dla mnie Pato to porazka. Zabiera miejsce lepszym. Komu? Shevie, który powinien jak najszybciej zakończyć karierę, żeby się więcej nie zbłaźnić? Przesadzasz. Sheva potrafi zajac obroncow soba i ich porzadnie zmeczyc. Przytrzymac pilke i radzi sobie z obroncami na plecach. Niestety w chwili obecnej jest nieograny i nieprzyzwyczajony do sytuacji gdy druzyna nie jest ustawiana pod niego. Czy może Inzaghiemu, który ostatnio straszy skutecznością, poza tym ma 80 lat i raczej nie wytrzyma całego meczu na boisku? To jest joker, wpuszczany na ostatnie 15 min. i rozstrzygający o losach spotkania (jak np. wczorajszy gol ze spalonego lub "stówa" obroniona przez Julio Cesara). Mysle ze Inzaghiego powinni sie pozbyc. Bo faktycznie rozstrzyga ale na niekorzysc... Prawda jest taka, że Pato ma najwięcej chęci do gry, ale on potrzebuje kogoś z kim będzie tę piłkę rozgrywał. Co z tego, że przejdzie dwóch obrońców, obiegnie trzeciego i znajdzie się z boku pola karnego, skoro w środku nikogo nie ma? Czasem uda mu się akcję wstrzymać, znowu przejść dwójkę kryjących jakimś trikiem i oddać piłkę do pomocy, ale cała dynamika akcji, którą on napędza, siada. Tak jak wspominałem... tylko Kaka nadąża szybkością za Pato i to między nimi wychodzą najbardziej składne akcje. Zgadzam sie ze ma checi do gry, tylko ze on malo widzi. Co wiecej on ma czesto do kogo zagrac ale zaczyna mieszac i tracic pilke. O sytuacjach, ktore ma na talerzu nie wspomne -no ale takich napastnikow jest multum, ktorzy potrzebuja stu okazji na jedna bramke (cos jak Eto'o). Brakuje mu czasem tego blysku - ze czasem wystarczy pilke tylko dotknac zamiast kombinowac... We wczorajszym meczu bylo widac jak druzyna grala na niego to sobie po prostu nie radzil. Byc moze problemem bylo ustawienie druzyny. Byc moze Ronaldinho byl za bardzo cofniety - ale w tej roli Ronaldinho byl swietny - mial mase kluczowych podan... Masz racje, ze byc moze brakowalo faktycznie partnera Pato - ale umowmy sie Kaka nie jest niezastapiony. Taki Adriano nawet by starczyl, ktory potrafi sie przepchnac i zmeczyc obroncow... Poza tym... kur.wa, on ma dopiero 19 lat. To nie jest jeszcze gracz, na którym można opierać całą grę ofensywną (ale będzie...). Przydałby się jakiś Target Man pokroju Toniego, czy Ibry, który wziąłby na plecy obrońcę i odegrał piłkę głową. Tutaj pelna zgoda. Dokladnie to samo uwazam... Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 16 lutego 2009 Autor Opublikowano 16 lutego 2009 Pato nie ma szans pokazac wszystkiego, gdy trenerem jest Ancelotti. No ku rwa dawac Pato jako wysunietego napastnika xD Akurat idealnie wrzucac mu pilke przy takim obroncy jak Samuel. Koles musi sam walczyc z cala ekipa obrony, schodzi w bok, by zrobic miejsce w srodku pola karnego tyle, ze zadnej z gwiazdeczek Milanu nie chce sie dobiec do dosrodkowania, za daleko, po co. W ogole w meczu z Interem zaje biscie inteligentne bylo to "Wzmocnienie" ataku Milanu, by gonic wynik. Co z tego, ze wszedl 2 napastnik, jak Pato tak naprawde zajal miejsce Beckhama... szczytem byl mecz z Genoa gdzie Carlo zagral 4-6-0 xD Cytuj
ozzy69 2 Opublikowano 26 lutego 2009 Opublikowano 26 lutego 2009 szczytem byl mecz z Genoa gdzie Carlo zagral 4-6-0 xD Jakbyś nie zauważył to na ławce nie było nikogo z ataku. Kontuzjowani - Pato, Kaka, Ronaldinho, Sheva, Boriello. To już jest czepianie się na siłę. Sam uważam, że czas na radykalne zmiany, ale przez takie głosy powoli trener staję się odpowiedzialny za to na co nie ma wpływu. Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 26 lutego 2009 Autor Opublikowano 26 lutego 2009 Pomyliles mecze. W meczu z Genoa Pato gral od poczatku i byl najlepszym zawodnikiem Milanu. Carlo go zdjal, wprowadzajac Ronaldinho i bronil wyniku 1-0 w formacji 4-6-0 jakby gral przeciwko sto razy mocniejszemu przeciwnikowi na wyjezdzie i jakby cofnal sie do filozofii futbolu sprzed kilkunastu lat, co skonczylo sie strata bramki i kolejna kompromitacja na wlasnym stadionie. To byl najbardziej frustrujacy mecz w tym sezonie, jeszcze przy stracie bramki "blysnal" drewniany Senderos, heh. Cytuj
Gość Słoik Opublikowano 1 marca 2009 Opublikowano 1 marca 2009 Era Ancelottiego faktycznie chyba dobiega konca. Milan dzis polegl na wyjezdzie z Sampą 2:1. Dla mnie tam polowa skladu jest do wymiany. Zostawiłbym z 8, 9 graczy i tyle. Cytuj
Mathiu 180 Opublikowano 1 marca 2009 Opublikowano 1 marca 2009 Ja bym na miejscu Ancelottiego samemu odszedł. Z każdą kolejną zmianą ten facet się pogrąża. Defensywnie nastawiony Favalli za ofensywnego Jankulovskiego? Defensywny pomocnik Emerson za ofensywngo Beckhama? I to wszystko przy stanie 2:0... a na ławce Sheva i Cardacio. Nie wiem czego on chciał bronić. Dla mnie to by było jedno i to samo, czy przeje.baliśmy 2:1, czy byłoby 4:0. Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 1 marca 2009 Autor Opublikowano 1 marca 2009 No..Senderos dzis byl niezle osmieszany przez Cassano. Pamietam jak tu ktos kiedys pisal ,ze Szwajcar to dobry obronca haha, taa...pisalem, ze ten transfer jest **uja wart. Cytuj
Junkhead 33 Opublikowano 1 marca 2009 Opublikowano 1 marca 2009 Z 3:1 na 3:3, szkoda . Niech cię szlag Crespo. Cytuj
ozzy69 2 Opublikowano 1 marca 2009 Opublikowano 1 marca 2009 Obsolete - masz rację, po prostu przeczytałem tego posta po meczu z Cagliari gdzie też było chyba 4-6-0 i tak mi się skojarzyło. Cytuj
Gość Słoik Opublikowano 2 marca 2009 Opublikowano 2 marca 2009 Roma - Inter 3:3 Widziałem caly mecz. Po raz kolejny arbiter pomaga Interowi - to juz jest przegiecie pały. Tym razem wymyslil sobie faul na Balotellim i dał karnego. Nie za duzo tych prezentow? Najpierw bramka po wyraznym zagraniu reka Adriano, potem podanie łapskiem, ktore otworzylo droge do bramki Torino, a dzisiaj wymyslony z kosmosu karny na 3:2. To wszystko w ciagu ostatnich 3 kolejek. http://www.youtube.com/watch?v=Ln3PH6Xs-Co A sytuacja powyzej, moze stanowic kwintesencje dokonan Interu w tym sezonie. Cytuj
zajman 18 Opublikowano 5 marca 2009 Opublikowano 5 marca 2009 (edytowane) To co robił bramkarz sampdori w meczu z interem przechodzi ludzkie pojęcie ! http://www.youtube.com/watch?v=Vt-QSEQfHpI....footytube.com/ Wogóle gratsy dla sampdori zrobili taką miazge na drużynie mistrza włoch że aż ciężko na to było patrzeć. Edytowane 5 marca 2009 przez zajman Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 5 marca 2009 Autor Opublikowano 5 marca 2009 Virtualclass – firma, która od siedmiu lat zajmuje się przy współpracy z Adiconsum (Stowarzyszenie Ochrony Praw Konsumenta) analizą błędów sędziowskich w calcio – opublikowała dziś raport na temat pomyłek arbitrów w bieżącym sezonie Serie A. Podsumowanie obejmuje 26 kolejek ligowych: w 260 meczach arbitrzy popełnili 163 błędy w sytuacjach bramkowych, co mogło doprowadzić do rozbieżności w punktacji na łączną sumę 171 punktów. Wykorzystując pomoc ekspertów od przepisów piłkarskich pracujących dla trzech największych włoskich dzienników sportowych, analitycy Virtualclass skorygowali aktualną tabelę ligową. Wyniki meczów były rewidowane zgodnie z kryteriami, które przewidywały -1 bramkę za każdego niesłusznie uznanego gola, +1 bramkę za każde niesłusznie anulowane trafienie, a także +0,7 bramki za błędne nieprzyznanie rzutu karnego lub przerwanie akcji bramkowej z powodu błędnie odgwizdanego spalonego. Analiza Virtualclass wykazała po zbilansowaniu pomyłek na korzyść i niekorzyść, że najwięcej punktów na błędach sędziowskich straciły Udinese (6) oraz Milan, Fiorentina i Reggina (po 5). Klubem, który najbardziej skorzystał na wpadkach panów z gwizdkiem, jest Inter, który przy 15 błędach na korzyść i 5 przeciwko zarobił ostatecznie 11 oczek. Wirtualna tabela po „usunięciu” pomyłek sędziowskich wygląda następująco: 1. Milan 53 (+5 punktów względem tabeli rzeczywistej) 2. Fiorentina 51 (+5) 3. Juventus 50 (-3) 4. Inter 49 (-11) 5. Genoa 46 (+1) 6. Roma 45 (+1) 7. Cagliari 40 (+2) 8. Udinese 40 (+6) 9. Palermo 39 (+3) 10. Napoli 39 (+4) 11. Lazio 39 (+1) 12. Sampdoria 36 (+4) 13. Atalanta 35 (-1) 14. Catania 33 (=) 15. Siena 31 (+3) 16. Torino 24 (=) 17. Bologna 23 (=) 18. Reggina 23 (+5) 19. Lecce 18 (-4) 20. Chievo 17 (-6) Virtualclass wyliczył, że sędziowie popełnili średnio po 4,7 błędu na głowę. Najskuteczniejszy był pan Russo, który w 7 meczach nie pomylił się ani razu w sytuacjach bramkowych. Wśród najlepszych są też panowie Rocchi (2 błędy w 13 meczach) i Girardi (1 błąd w 5 meczach). Wykazano też, że 62% pomyłek dotyczyło rzutów karnych, 28% spalonych, a 10% fauli w akcjach bramkowych. Nie popełniono natomiast żadnych błędów przy ocenie tego, czy piłka przekroczyła linię bramkową. Przy okazji publikacji raportu głos zabrał Luciano Lupi, prezydent Virtualclass: ”Dane mówią same za siebie. System sędziowski nie działa i co niedzielę musimy oglądać zaskakujace błędy oraz równie zdumiewające sceny. Tym razem zrobił taką Mourinho, który – jak pokazują liczby i okoliczności – powinien raczej robić wszystko, by zagasić ten ogień, zamiast go rozniecać. FIFA proponuje dodatkowych sędziów w polu karnym, którzy jednak doprowadzą tylko do większego chaosu i obciążą budżet. A rozwiązanie jest nie tylko proste do wprowadzenia, ale również tanie: powtórki telewizyjne dla sędziów.” Hehe, cala prawda o Interze;] Cytuj
Mathiu 180 Opublikowano 5 marca 2009 Opublikowano 5 marca 2009 http://www.pilka.pl/wirtualna-tabela-milan-liderem I wszystko jasne... Do tego kontuzja Kaki się przedłuża, Mourinho wraca do Anglii, a do Interu wróci Mancini. Tak przynajmniej czytałem Edit: blah, spóźniony Cytuj
Gość jarząbek Opublikowano 14 marca 2009 Opublikowano 14 marca 2009 Juventus w pieknym stylu rozwalił Bologne 4:1. Rewelacyjny mecz Giovinco, bardzo pewnie i solidnie zagrał Chiellini, wyroznili sie takze Salihamidzic i Marchisio. Ciesze sie bardzo, bo w koncu w Juventusie do glosu zaczyna dochodzic nowa generacja zawodnikow i wszystko wskazuje na to, ze bedziemy w stanie jeszcze powalczyc chociaz o Scudetto w tym roku. A co do mlodych graczy Starej Damy, jak Giovinco, czy Marchisio, to wydaje mi sie, ze lada moment Lippi wszystkich powoła na zgrupowanie kadry. Wyzej wymienieni pilkarze nie tylko graja coraz lepiej, ale takze w koncu juz stanowia o sile Juve, ktore w glownej mierze dzieki postawie wychowankow, jest 2 w tabeli i goni Inter. Cytuj
II KoBik II 2 635 Opublikowano 15 marca 2009 Opublikowano 15 marca 2009 Cieszy zwycięstwo i brak widocznego załamania po LM. Dobrze, bramka Sebastiana piękna a Alex na 3:1 aplikuje w swoim stylu. jarząbek - Giovinco myślę, że zastąpi godnie Del Piero w Juve i będzie radził sobie co najmniej tak dobrze jak nasz weteran, dziadek. Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 15 marca 2009 Autor Opublikowano 15 marca 2009 Abbiati zerwal wiazadla i nie zagra do konca sezonu. Pech Milanu w tym roku jest niewyobrazalny jezeli chodzi o kontuzje. Co do meczu, to fajnie, ze Carlo w koncu zauwazyl, ze 2 napastnikow to jest nienajglupszy pomysl. Cytuj
Mathiu 180 Opublikowano 15 marca 2009 Opublikowano 15 marca 2009 Co do kontuzji... Kaka wszedł w przerwie, zagrał 25 min., zmarnował 200% okazję i zszedł - prawdopodobnie odnowiła mu się kontuzja. Za to Ronaldinho wrócił i zaliczył asystę. Warte odnotowania jest, że Inzaghi, jeden z najbardziej nielubianych piłkarzy świata, strzelił właśnie 300. bramkę w karierze. Milan wreszcie zaczął grać ze średniakami tak jak powinien - 3:0, 5:1... oby tak dalej. Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 16 marca 2009 Autor Opublikowano 16 marca 2009 Inter wygral z Fiorentina, znowu sedziowie "zrobili co trzeba". http://www.youtube.com/watch?v=B6GVJBqLUcQ XD Cytuj
Kroolik 7 Opublikowano 16 marca 2009 Opublikowano 16 marca 2009 Inter wygral z Fiorentina, znowu sedziowie "zrobili co trzeba". http://www.youtube.com/watch?v=B6GVJBqLUcQ XD eee tam czepiasz się minimalny spalony + "lekko" za wysoko uniesiona noga swoją drogą bramkarz mógł celować ryjkiem w podeszwę to by faul był, a nie strata gola hehe Cytuj
bartiz 1 619 Opublikowano 16 marca 2009 Opublikowano 16 marca 2009 Ale druga bramka Ibry za to bardzo ladna. Cytuj
Mathiu 180 Opublikowano 16 marca 2009 Opublikowano 16 marca 2009 Inter wygral z Fiorentina, znowu sedziowie "zrobili co trzeba". http://www.youtube.com/watch?v=B6GVJBqLUcQ XD eee tam czepiasz się minimalny spalony + "lekko" za wysoko uniesiona noga swoją drogą bramkarz mógł celować ryjkiem w podeszwę to by faul był, a nie strata gola hehe + zagranie ręką. Ale to szczegół w sumie, nie? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.