Primera Division

[Gość]

5:0 i po raz kolejny potwierdzają się moje super dokładne prognozy: Cesc wnosi nową jakość już w pierwszych meczach i jak na razie spłaca swój transfer. Sanchez gra coraz lepiej, ale to jeszcze nie to. Reszta po staremu i chyba historyczny wynik z Villareal.

[Hal Emmerich 257]

"Po co tej Barcelonie jeszcze Cesc, mało mają pomocników? Będzie tylko grzał ławę i zmarnuje swój wielki talent. Na dodatek zahamuje rozwój Thiago."

 

 

 

Zdaje się, że Barca i Real uciekły nie tylko wszystkim klubom Primera Division, a całemu piłkarskiemu światu. Ten odwieczny wyścig zbrojen obu ekip doprowadził je na kosmiczny, nieosiągalny dla pozostałych, poziom.

[MaZZeo 14 186]

Widocznie nie oglądałeś wczorajszych obu meczów ekip z miasta Manchester.

[MYSZa7 8 920]

Z drużynami z Manchesteru...szczególnie City może być różnie. Albo będą tak zachwycać przez większość sezonu albo skończą jak Chelsea rok temu która też na początku gromiła wszystkich jak leci ,a później się po prostu wypaliła. No ale zobaczymy

[Bartg 5 476]

Barca w ogóle grała praktycznie 3-4-3 i miała w składzie max 2 nominalnych obrońców, jeśli do takowych zaliczymy Busquetsa. W skladzie na boku obrony wpisany był Alexis Sanchez :ph34r: A i tak Villareal sobie w ataku nei pohasal nic a nic. Ciekawe, kiedy będzie pierwsza dwucyfrowka Realu czy Barcy.

[Gość]

12 minuta, dwie identyczne akcje i 2:0 prowadzi Barca. Fabregas uparł się, że będzie strzelał w każdym meczu. Na ławce Puyol, Iniesta, Villa, Abidal, Mascherano (Messi też nieobecny). Właśnie sędzia oszukał Barcelonę i nie pozwolił jej strzelić 3 identycznego gola.

Edytowane 10 września 2011 przez Gość

[Ore 188]

Rywale mieli grać rezerwami przeciwko Barcelonie i Realowi rezerwami czy odwrotnie?

[Gość]

W sumie bez znaczenia, chociaż teraz Sociedad miał okazję na gola.

 

Już tylko 2-1, hehe, 2-2 i messi na boisku

 

(lekka załamka)Myślę, że na tym meczu skończył się czas eksperymentów ze składem i pora na poważne podejście do tematu. Nie jest tak różowo, jak się wydawało po 15 minutach. Mam nadzieję, że Madryt doceni taki prezent i wyśle pocztówkę z podziękowaniami

Edytowane 10 września 2011 przez Gość

[MYSZa7 8 920]

Real wygrał,ale równie dobrze mógł być remis gdyby nie niesłusznie podyktowany karny dla Realu po faulu na Ronaldo.

 

 

Jak widać Ronaldo był faulowany przed polem karnym. Ale pomijając to to Real pozostaje liderem La Liga i ma 2 punkty przewagi nad zespołem z Katalonii.

Edytowane 10 września 2011 przez MYSZa7

[Gość]

Sanchez na 2 miesiące zaprzestaje gry w piłkę, idealny początek

[Hal Emmerich 257]

Początek lepszy niż przed rokiem;)

 

 

Chociaż to, jakie teraz mecze czekają Barcę w lidze (a w dodatku Milan), to głowa mała. Bardzo niewdzięczny terminarz, jak na początek sezonu.

 

 

Real zrobi wszystko, co w jego mocy, by utrzymać pozycję lidera do grudniowego klasyku na Bernabeu. Z takim komfortowym kalendarzem spotkań nie powinno być im trudno to osiągnąć.

[Gość]

Mourinho nie narzeka znowu, że terminarz ułożony jest pod Barce?

[KOŁD 1 097]

Bo jest xD

[MaZZeo 14 186]

 

chłopak ma to jednak w genach xD

[ogqozo 6 553]

To jest Busi?

 

 

...fajne te rezerwowe koszulki.

[Gość]

Tak to on, gwiazdor. Zobaczycie, że za 5 lat będzie chciała go każda drużyna.

[Gość]

Cesc idzie po króla strzelców PD . To co zrobił przy 5 golu dla Barcy, to małe mistrzostwo świata. Dzisiaj Barca gra naprawdę ładny futbol, Thiago powinien dostawać częściej szanse gry na skrzydle, a Sergio już nie straszy na obronie,bo Pep mnie posłuchał.

 

No i Xavi coś duzo strzela jak na niego. 6-0

 

7-0 ale chyba było zagranie ręką Cesca, trochę przypadkowa akcja

tzn. 8-0 Messi piękna akcja

 

Boli tylko jak bezmyślnie gra linia obrony bez Puyola i Pique, gdyby piłkarze Osasuny tak się nie palili, to ze 2 bramki mogli by spokojnie pyknąć

Edytowane 17 września 2011 przez Gość

[lukaszt_89 141]

A ja miałem postawić na barce tak dla zabawy za dyszkę na to, że wygrają 8 bramkami kurs 37zł <_<

Robią co chcą z tą Osasuną, Messi poprzeczka.

Edytowane 17 września 2011 przez lukaszt_89

[ogqozo 6 553]

No generalnie byłem w błędzie w kwestii Fabregasa. Cesc był absolutnie wart tej kasy. Gra chyba lepiej, niż kiedykolwiek w Arsenalu, nie tylko w poprzednim sezonie. Można odnieść wrażenie, że u Anglików z konieczności był playmakerem, bo w Barsie od pierwszego meczu wygląda jak stworzony do roli napastnika. Cyferki zabójcze: 3 gole i 4 asysty w trzech spotkaniach.

[Gość]

Dziwnie reagują piłkarze Realu na granatowo bordowe koszulki... Czas wprowadzić Krystynę, bo z taką skutecznością będzie remis

[Ader 383]

No generalnie byłem w błędzie w kwestii Fabregasa. Cesc był absolutnie wart tej kasy. Gra chyba lepiej, niż kiedykolwiek w Arsenalu, nie tylko w poprzednim sezonie. Można odnieść wrażenie, że u Anglików z konieczności był playmakerem, bo w Barsie od pierwszego meczu wygląda jak stworzony do roli napastnika. Cyferki zabójcze: 3 gole i 4 asysty w trzech spotkaniach.

Ja też nie widziałem Cesca w Barcy,ale w niej jest innym piłkarzem.Czasem zastanawiam się na jakiej pozycji on gra - pomocnika czy napastnika Co on wyprawia to szok, chyba strasznie męczył się w Arsenalu...

[Gość]

Levante 1- 0 Real

 

ach ten Pepe

 

Ore, no nie nawykli zwyczajnie, ja sie nie dziwię

Edytowane 18 września 2011 przez Gość

[Ore 188]

Ah ten ciężar bycia liderem...

[Pelipe 236]

Wiadomo, że lider jest tylko jeden.

[Gość]

Zauważyliście, że Jose tak jakby przytył?

 

Widać, że to jest najlepsza liga, bo liderzy meczą się z zespołami z dołu tabeli

Edytowane 18 września 2011 przez Gość