Stona 569 Opublikowano 10 grudnia 2011 Opublikowano 10 grudnia 2011 Teraz wyłączyli kamery, pewnie jakieś wałki idą Cytuj
_lukas_ 1 685 Opublikowano 10 grudnia 2011 Opublikowano 10 grudnia 2011 Jak do komentowania meczu można dać gościa z wadą wymowy Cytuj
Gość Opublikowano 10 grudnia 2011 Opublikowano 10 grudnia 2011 Jestem!!! nie poczekali do drugiej połowy z bramkami grają coś? Cytuj
Gość szpic Opublikowano 10 grudnia 2011 Opublikowano 10 grudnia 2011 real jak zwykle zpina sie ze zaraz sie posraja, barca jak zwykle z dupy cos strzeli i skonczy sie pogromem realu w 2 polowie Cytuj
Grabek 2 780 Opublikowano 10 grudnia 2011 Opublikowano 10 grudnia 2011 Marcelo over 2.5 u buka dał. Cytuj
Gość szpic Opublikowano 10 grudnia 2011 Opublikowano 10 grudnia 2011 real jak zwykle zpina sie ze zaraz sie posraja, barca jak zwykle z dupy cos strzeli i skonczy sie pogromem realu w 2 polowie powiedzialem! Cytuj
_lukas_ 1 685 Opublikowano 10 grudnia 2011 Opublikowano 10 grudnia 2011 Całkiem przyjemnie się oglądało. Wygrała drużyna zdecydowanie lepsza. Krystyna coś mało widoczna, nie wspominając o Kace i Higuainie. Otwieram czipsy i czekam na wasze spinki. Kogo sędzia oszukał, komu nie pokazał czerwonej i dla kogo nie podyktował 20 karnych 7 Cytuj
Gość Opublikowano 10 grudnia 2011 Opublikowano 10 grudnia 2011 nie doceniłem Realu, nie obstawiałem takiego wyniku . Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 10 grudnia 2011 Opublikowano 10 grudnia 2011 Otwieram czipsy i czekam na wasze spinki. Kogo sędzia oszukał, komu nie pokazał czerwonej i dla kogo nie podyktował 20 karnych Nie mogę się nie zgodzić. Cytuj
Gość Opublikowano 10 grudnia 2011 Opublikowano 10 grudnia 2011 a były jakieś kontrowersyjne sytuacje w pierwszej połowie :o ? Cytuj
Zwyrodnialec 1 716 Opublikowano 10 grudnia 2011 Opublikowano 10 grudnia 2011 Real słaby, gola fartem strzelili, poza tym Barcelona robiła co chciała. 1 Cytuj
Gość Opublikowano 10 grudnia 2011 Opublikowano 10 grudnia 2011 A komu się podobała Krystyna vel Torres ? Facet już chyba wyczerpał limit (pipi)owych meczy przeciwko silnym zespołom Cytuj
schabek 5 334 Opublikowano 10 grudnia 2011 Opublikowano 10 grudnia 2011 Ronaldo to slaby jest jednak. Po raz enty potwierdzilo sie ile jest wart on w waznych meczach a ile Messi. Jedna rzecz ktora mnie w Barcelonie denerwowala to to bawienie sie w polu karnym. (pipi) to ja w fife sie tak bawie pila u siebie w polu karnym jak oni dzis ;/ Cytuj
Mendrek 571 Opublikowano 10 grudnia 2011 Opublikowano 10 grudnia 2011 Dzisiejszy mecz to taki przycisk "mute" dla forumowych hejterów Barcy. Przyjemny mecz, brawo dla Realu za odwagę że zechcieli grać otwarty futbol. Na początku Real grał dynamicznie, a Barca statycznie. Wydawało się przez to, że Real ma przewagę. Na szczęście dla Barcy Krystyna był przygotowany na taką ewentualność i kilka setek zmarnował. W sumie zdecydowała forma geniuszy. Trochę długo Barca tą piłkę rozgrywała czasami, zamiast walnąć z dystansu miałem wrażenie że oni chcą wtoczyć tą piłkę do siatki Realu. No i w sumie ta druga bramka dla Barcy trochę fuksem, ale to jest piłka. Cóż, czekamy teraz na madrycki autokar na Camp Nou. Cytuj
MYSZa7 8 920 Opublikowano 10 grudnia 2011 Opublikowano 10 grudnia 2011 (edytowane) Szkoda słów na Ronaldo,a Real jednak nie może grać otwartego futbolu z Barceloną. Nikt nie może tak grać bo się po prostu nie da chyba,że Katalończycy są akurat w słabszej dyspozycji,która i tak w meczach z Gran Derby zdarza się bardzo rzadko. I ty Codename masz teraz nauczkę,żeby nie cwaniakować przed Gran Derbi. Edytowane 10 grudnia 2011 przez MYSZa7 3 Cytuj
schabek 5 334 Opublikowano 10 grudnia 2011 Opublikowano 10 grudnia 2011 (edytowane) Dzisiejszy mecz to taki przycisk "mute" dla forumowych hejterów Barcy. Nie doceniasz ich. Poczej do jutra. Oni bankowo znajda cos na Barce Edytowane 10 grudnia 2011 przez schab0795 Cytuj
Zwyrodnialec 1 716 Opublikowano 10 grudnia 2011 Opublikowano 10 grudnia 2011 Szkoda słów na Ronaldo,a Real jednak nie może grać otwartego futbolu z Barceloną. Nikt nie może tak grać bo się po prostu nie da chyba,że Katalończycy są akurat w słabszej dyspozycji,która i tak w meczach z Gran Derby zdarza się bardzo rzadko. I ty Codename masz teraz nauczkę,żeby nie cwaniakować przed Gran Derbi. Arsenal tak grał w LM i u siebie wygrał, a wtedy Barcelona była w lepszej formie. Cytuj
Gość Opublikowano 10 grudnia 2011 Opublikowano 10 grudnia 2011 Potwierdzam, nie była, narzekałem na nich Cytuj
Gość Opublikowano 10 grudnia 2011 Opublikowano 10 grudnia 2011 (edytowane) Tak w skrócie. Wrzutki Alvesa siały spustoszenie, czasami wydawało mi się, że się facet w Beckhama zamienił, czy coś. Puyol musi grać w Barcelonie min. do 50. Iniesta był przes(pipi)ysynem i tylko mu bramki brakowało. Messi bez formy, od razu widać, gola nie strzelił, grał tylko bardzo dobrze. Valdes rozegrał chyba najgorszy mecz od czasu, gdy miał fryzurkę na pazia. Xavi standard, generał. Sanchez wyrobił minimum jakie od niego oczekiwałem. Fabregas mocny punkt na lewym skrzydle. Sergio był niespotykanie twardy i się nie popłakał. Abidal, jego czas w tej drużynie powoli się kończy. edit. Pep, to jest jednak świr, ale kurna znowu ma racje! Edytowane 10 grudnia 2011 przez Gość Cytuj
KOŁD 1 097 Opublikowano 10 grudnia 2011 Opublikowano 10 grudnia 2011 (edytowane) I ty Codename masz teraz nauczkę,żeby nie cwaniakować przed Gran Derbi. 2 stówy na plusie <ok> A nie wiem o co ci chodzi tak czy siak moge napisac ten madrycki frazes i bedzie pasowac xD O dziwo sędzia nie dał 4 liter i mam nadzieje ze dalej bedzie sedziowac derby. Szkoda tego samobója Marcela ale ogólnie dzis dał du.py Arbeloa lepszy na takie wazne mecze. Edytowane 11 grudnia 2011 przez Codename Cytuj
Kymel 786 Opublikowano 11 grudnia 2011 Opublikowano 11 grudnia 2011 Trzeba pogratulować Barcelonie i Pepowi rozpracowania Realu oraz walnąć w głowę Jose za brak jakiejkolwiek reakcji na wydarzenia na murawie. Brak mi słów na Ronaldo. Jakby miał trochę szacunku do siebie to sam zszedłby. Dość dobrze zagrali Benzema oraz Di Maria a świetnie zaprezentował się Lass. Nie mogę za to zrozumieć co wyczyniała defensywa Realu. Takiej radosnej twórczości nie potrafiłbym powtórzyć w Fifie lub PESie. Ze strony Barcelony bardzo dobrze zagrali Dani Alves (po przesunięciu na skrzydło), Iniesta (ten to lubi grać z Realem), Xavi oraz Puyol. Jestem zasmucony tym, że Real nie potrafił wykorzystać "fantastycznej" dyspozycji Valdesa. Należy także pochwalić arbitra spotkania oraz życzyć sobie tak samo dobrego w każdych następnych GD. Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 11 grudnia 2011 Opublikowano 11 grudnia 2011 Ronaldo to slaby jest jednak. Po raz enty potwierdzilo sie ile jest wart on w waznych meczach a ile Messi. No już naprawdę nie róbmy z tego meczu popisu Messiego. W żadnym z goli nie miał znaczego udziału. Dwa gole to w zasadzie solowy wysiłek z sytuacji, jakich jest w meczu sporo. Trzeci to rajd i dośrodkowanie, też bez udziału Messiego. Dziwny mecz. Real marnował sytuacje, Barca strzelała z dość wyizolowanych zrywów. Real oczywiście też - kiedy ostatnio Valdes popełnił taki błąd? Lata temu. Nie było naprawdę daleko, by wynik był odwrotny, a jednak mamy wyraźne zwycięstwo Barcelony. Czemu nie grał Arbeloa? Coentrao na prawej flance jest naprawdę nieudanym pomysłem. No nie nadążał. Guardiola zdecydowanie trafił ze składem - dobrze, że wystawił czterech obrońców, Puyol zdecydowanie graczem meczu. Sanchez też sprawił się wspaniale, choć wątpiłem - na pewno trafny wybór kosztem Villi. 1 Cytuj
Kymel 786 Opublikowano 11 grudnia 2011 Opublikowano 11 grudnia 2011 Chyba się Tobie livescore zawiesił, bo Messi zaliczył asystę przy bramce Sancheza. Wyminął 3 zawodników Realu i potykając się podał do niego a ten strzelił na 1:1. 3 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.