Primera Division

[KOŁD 1 095]

Rio Ferdinand, stoper Manchesteru United, pojawił się wczoraj na Santiago Bernabéu, żeby obejrzeć na żywo starcie Królewskich z Racingiem Santander. Obrońca wykorzystał wolny weekend, na który pozwolił swoim graczom Alex Ferguson - United odpadli wcześniej z FA Cup, którego mecze rozgrywane są na Wyspach w tym tygodniu. Anglicy komentują tę informację również z powodu ostatnich problemów Darrena Fletchera z dostaniem się na rewanżowy mecz między Barceloną a Realem w ramach Pucharu Króla. Czerwone Diabły poprosiły oficjalnie Blaugranę o dwie wejściówki dla swojego kapitana, który koniecznie chciał obejrzeć na żywo Iniestę. Barcelona odmówiła, ale Fletcher zdecydował się ostatecznie zapłacić 240 euro za bilety i pojawił się na Camp Nou.

 

W czasie meczu Ferdinand dodał wpis na swoim koncie na Twitterze: "Na meczu Realu Madryt! Co za stadion... Nie doceniasz tak naprawdę stadionu, kiedy na nim grasz. CR7 już z jedną bramką!

 

Widac kto tu przyjezdza obejrzec prawdziwą piłkę.

 

Swoją drogą Barcelonie wyszła słoma z butów

Edytowane 19 lutego 2012 przez Codename

[wronerro 257]

donosi realmadryt.pl ? XDDDDDDDDDDD

 

 

edit; a no rzeczywiscie, dlugo szukac nie musialem; http://www.realmadrid.pl/index.php?co=aktualnosci&id=38015&kom=ok

Edytowane 19 lutego 2012 przez wronerro

[Gość]

Barcelona opatentuje tracenie bramek z dupy

 

edit. na spółkę z Valencią

 

edit. To była piękna akcja 2-1, a właśnie Sanchez z(pipi)ał setkę

 

edit3. omatko, ale akcja, szkoda, że poprzeczka była :*(

Edytowane 19 lutego 2012 przez Gość

[Stona 569]

A miało być tak pięknie

[Robak 1 235]

No przecież jest.

[MYSZa7 8 920]

Kur.wa nieudacznicy z Lewantu.

[Ader 383]

Chyba trochę poddenerwowana Barcelona tą stratą gola.

Już z 5-1 mogłoby być

Że Fabregas tego nie strzelił o.O

Edytowane 19 lutego 2012 przez Ader

[wronerro 257]

Kur.wa nieudacznicy z Lewantu.

 

To zobacz co sie stalo z levante z rayo ;(((

[Stona 569]

No przecież jest.

 

 

Nie jest, fanie Barcelony ;/

 

[chciałem wrzucić tutaj Twoją fotę ze strojem na ścianie ale się powstrzymałem XD ]

[Gość]

Ciekawe czy Barcelona po przerwie nie będzie żałować swojego braku skuteczności, ale to co cieszy, że widziałem w pierwszej połowie Blaugranę grającą na 40% swoich możliwości.

[MYSZa7 8 920]

Ciekawe czy Barcelona po przerwie nie będzie żałować swojego braku skuteczności, ale to co cieszy, że widziałem w pierwszej połowie Blaugranę grającą na 40% swoich możliwości.

Kiedy było sto?

[Arik_19 628]

Ciekawe czy Barcelona po przerwie nie będzie żałować swojego braku skuteczności, ale to co cieszy, że widziałem w pierwszej połowie Blaugranę grającą na 40% swoich możliwości.

Kiedy było sto?

 

w finale LM przeciwko United ;D

[ogqozo 6 551]

Z United było tak z 40% do momentu uzyskania bezpiecznej przewagi, później gdzieś z 10%.

 

100% to nie wiem, czy było... Kibice mają to do siebie, że są wiecznie niezadowoleni i przekonani, że gdyby się kutasy bardziej starały, to by każdy mecz wygrywali 10-0.

Edytowane 19 lutego 2012 przez ogqozo

[wronerro 257]

Co pokazalo potezne FC Basel.

[ogqozo 6 551]

FC Basel to bardzo dobry klub.

[wronerro 257]

Nie na daremno gra w LM zamiast ManU

[Stona 569]

 

 

 

Wystąpił nieoczekiwany błąd. Proszę spróbować później.

 

 

 

To se (pipi)a pooglądałem. Dziękuję Ci C+ ;/

[MYSZa7 8 920]

I tak słaby mecz Stona.

[Gość]

(pipi)any Alves

[Ader 383]

Oj zemszczą się te niewykorzystane sytuacje.

Obym się mylił.

W końcu 3-1.

Edytowane 19 lutego 2012 przez Ader

[ogqozo 6 551]

Valencia gra jak pi'zdy, Cristian Tello robi z nimi co chce. Poprzedni ligowy mecz tych ekip był fantastyczny, dzisiaj średnio. Kto to oglądał zamiast PSG-Montpellier ten papa.

Edytowane 19 lutego 2012 przez ogqozo

[Gość]

Tello :rofl2:

[ogqozo 6 551]

Dryblowanie graczy Valencii idzie mu już tak łatwo, że postanowił przedryblować sam siebie.

[Gość]

Tello x2 :rofl2:

Takie tam 4 gole Leo w meczu z Valencią...

Edytowane 19 lutego 2012 przez Gość

[Gość]

Tak podsumowując, Iniesta, Fabregas, Sergio wspaniałe zawody. Potwierdziło się też, że Messi jeżeli nie musi robić wszystkiego w ofensywie, to jest absolutnie najlepszym grajkiem na świecie (strzelił 4 gole i gdyby nie partactwo strzeleckie kolegów którzy zrąbali tak na oko z 12 setek, to asyst mógł mieć z 5-6)