Primera Division

[MYSZa7 8 962]

Jeju ok...ale to nie oznacza, żeby strzelać focha na cały świat. Zachowuje się jak jakieś dziecko, zamiast załatwić to wewnątrz klubu.

[ogqozo 6 574]

Typowe zjawisko dla kultury celebrytów - śledzimy obsesyjnie czyjeś życie, a później objeżdżamy za ujawnianie swojego życia.

 

 

Koleś grał w meczu z dość dużym zaangażowaniem, strzelił parę goli. W czym ma tkwić ten foch? Że jak go zapytali czemu ma smutną minę, to odpowiedział, że jest smutny i nie będzie wchodził w szczegóły? No koszmar, na miejscu Mourinho bym go już nie wpuszczał na treningi do końca kontraktu. Dajcie spokój.

Edytowane 3 września 2012 przez ogqozo

[Gość]

Mnie nie interesuje kto mu umarł i kiedy, nie interesuje mnie jego zycie prywatne (tak jak z 99% fanów piłki nożnej), komentuje to co robi w miejscu pracy, jakim jest również konferencja pomeczowa, czy jakakolwiek inna, gdzie wypowiada się na temat klubu w którym jest zatrudniony.

[Gość Vesper]

Jeszcze jeden bardzo prawdopodobny powód, w sumie nawet bardziej.

 

Nie chodzi o kolegów z zespołu, sukcesy klubowe, czy o podwyżkę, a o brak odpowiedniego wsparcia kibiców i klubu.

Haruje na treningach jak wół, strzela mnóstwo goli (150 w 149 meczach), na boisku dwoi się i troi, stara jak na daną chwilę potrafi najlepiej.

Na Old Trafford do dziś słychać przyśpiewki na jego cześć, podczas gdy na Bernabeu ciągle łatwiej o gwizdy, niż owację. Mało kto tak naprawdę docenia w jego obecnym klubie to, co dla niego zrobił. A zrobił wiele na tle innych zawodników. Chłopak robi co może, ale to wciąż Messi jest stawiany wyżej (traktowany jak bóg przez wszystkich związanych z Barceloną). Dodatkowo Messi zdobywa z klubem tytuł za tytułem, co przyczynia się do jego nagród indywidualnych.

 

Nie chciał podawać powodów mediom, bo po co psuć wizerunek klubowi (przy okazji jeszcze dodatkowo narażać się na hejty kibiców i robić z siebie zazdrośnika), skoro już na ten temat z nimi rozmawiał i wiedzą o co chodzi.

 

Gdybym miał oceniać, kto tu jest bardziej rozkapryszony, to postawiłbym na kibiców Wielkiego Królewskiego Realu. Lepiej, gdyby sztucznie się cieszył po zdobyciu bramek, bo to dobrze wygląda i tak wypada? Sportowa ambicja, która raczej dobrze o nim świadczy (pokazuje, że nie pieniądze są dla niego w sporcie najważniejsze).

Zachowuje się egoistycznie, ale jest tylko człowiekiem i wina leży po obu stronach.

 

komentuje to co robi w miejscu pracy, jakim jest również konferencja pomeczowa, czy jakakolwiek inna, gdzie wypowiada się na temat klubu w którym jest zatrudniony.

Gdyby media zapytały go na konfernecji/podczas wywiadu o mecz, zapewne opowiedziałby o meczu.

Edytowane 4 września 2012 przez Vesper

[Pelipe 236]

Jestem pewny, że jeżeli dziś Valencia zagra dobrze i Barcelona będzie w opałach to sędzia pomoże Barsie tego meczu nie przegrać. Zawsze tak jest, jeszcze dzisiaj zacytuje ten post jeżeli będzie taka potrzeba.

tak jak mowiłem.

wiem, chu.j was to obchodzi barca i real najleprzy

Edytowane 4 września 2012 przez Pelipe

[Gość]

?

[Pelipe 236]

Sytuacja po nieuznanym golu Ruiza

[KOŁD 1 101]

Lol to były jakies nieuznane bramki przeciwko FCB?

 

 

VILLARATO

Edytowane 4 września 2012 przez Codename

[Gość]

No nie było spalonego i dlatego napisałem, że szkoda, że Barca nie straciła punktów. Z drugiej strony Katalończycy grają lepiej jak stracą gola, a chyba nie chciałbyś żeby Valencia poległa 7:1 na Camp Nou, więc wiesz...

[Gość Vesper]

Cristiano Ronaldo na swoim oficjalnym facebook'owym profilu napisał:

 

"To, że czuję smutek i że wyraziłem ten smutek, wywołało ogromne zamieszanie. Jestem oskarżany o to, że chcę większych pieniędzy, ale pewnego dnia okaże się, że nie o to chodzi. W tej chwili chcę tylko zagwarantować fanom Realu Madryt, że moja motywacja, oddanie, zaangażowanie i pragnienie wygrywania wszystkich rozgrywek nie zostanie naruszone. Mam za duży szacunek dla siebie i dla Realu Madryt, żeby kiedykolwiek dawać temu klubowi mniej niż mogę. Uściski dla wszystkich madridistas"

[wronerro 257]

Typ sie dziwnie zachowuje, wyciaga brudy na wierzch a potem ma pretensje, ze caly swiat o tym dyskutuje.

No ale w sumie dziwna sprawa, ze w Madrycie na niego gwizdza itp.

Chlop zrobil dla kluby mega prace i zamiast go szanowac, nawet gdyby chcial odejsc to jada po nim..

Lubie patrzec na jego gre, ale nic wiecej. Jego zachowanie po gwizdku i na roznych uroczystosciach czesto jest lekko idiotyczne..

[ogqozo 6 574]

Ronaldo będzie objeżdżany, cokolwiek zrobi. No i ta hipokryzja, o której pisałem stronę temu. Objeżdża się go za brak profesjonalizmu, ale skoro ktoś tak lubi profesjonalizm, to niech ocenia jego występy na boisku i nie patrzy na resztę.

 

 

Koleś udzielił dość zbywającej odpowiedzi na kolejne pytania dziennikarza, a w internecie pojawiły się od razu obrazki z domalowanymi łzami, sukienką czy szminką. Dajcie spokój. Mało który człowiek byłby w stanie zachować spokój będąc na jego miejscu.

Edytowane 4 września 2012 przez ogqozo

[Ore 188]

Ronaldo <3

Uff, niech zostaje jak najdłużej razem z Mou.

[wronerro 257]

Ronaldo jest jeden !

Ronaldo Luís Nazário de Lima!!!!

[SzewczykDratewka 202]

Typ sie dziwnie zachowuje, wyciaga brudy na wierzch a potem ma pretensje, ze caly swiat o tym dyskutuje.

No ale w sumie dziwna sprawa, ze w Madrycie na niego gwizdza itp.

Chlop zrobil dla kluby mega prace i zamiast go szanowac, nawet gdyby chcial odejsc to jada po nim..

Lubie patrzec na jego gre, ale nic wiecej. Jego zachowanie po gwizdku i na roznych uroczystosciach czesto jest lekko idiotyczne..

trybuny na SB są do dupy. Tam to normalne, ze nawet prowadzac 10-0 ludzie wychodzą 10 minut przed koncem meczu aby potem nie stac w kolejce itp...

[zajman 18]

Bo to Santiago, jedyne takie miejsce. Dla mnie ta akcja z Ronaldo to jakaś głupota, w sumie i tak mi to lata ale wole aby grał w Realu, uwielbiam jego rywalizację z Messim, tak wróci do Anglii albo kupi go Milan i już nie będzie zabawy. Osobiście doceniam jego pracę dla Madrytu, bez niego dalej by grali piach, śmiesznie, że wielu kibiców RM tego nie widzi.

[MYSZa7 8 962]

Camp Nou to taki sam piknik jak Santiago Bernabeu. Tylko że SB jest w ch.uj ładniejsze.

 

A co do Ronaldo ...to on tam głównie jest od wykańczania akcji. Często uzależniony jest od formy reszty drużyny, która kreuje mu dogodne sytuacje. Taki Messi to jasne, że to nie ten sam zawodnik jak nie ma przy sobie Xaviego czy Iniesty, ale on przynajmniej potrafi minąć tych 2 czy 3 rywali i stworzyć groźną sytuację. A jak Ronaldo zrobi jednego zawodnika w porywach dwóch to później często zachowuje się jak amator, który się napala i pieprzy ostatnie zagranie.

 

Zaraz pewnie wyjdę na jakiegoś fana Barcelony, ale no kur.wa taka jest niestety prawda. A później się dziwią, że Kryśka złotej piłki nie dostaje.

Edytowane 5 września 2012 przez MYSZa7

[Gość]

No ja na szczęcie jestem fanem Barcelony i mam podobne zdanie o Ronaldo jak MYSZa7. Z całym szacunkiem dla kibiców CR7, zastąpienie go Falcao i jakimś topowym skrzydłowym przyniosłoby Realowi wiecej pożytku. No i dlatego, mam szczerą nadzieję, żę sytuacja się wyjaśni i CR7 zostanie.

Edytowane 5 września 2012 przez Gość

[SzewczykDratewka 202]

Atmosfera na CN jest duzo lepsza niz na SB.

Mam wrazenie, ze jakby na CN/SB przyjechala dowolna ekipa z Polski to mimo ze byloby ich max 1k to byliby jedynymi, ktorych byloby slychac...

[MYSZa7 8 962]

Ja chciałbym zobaczyć po brzegi wypełnione SB ultrasami np. Lecha Poznań. Jaki to byłby rozpier.dol.

[Gość Oran]

To se (pipi)a wklej w fotoszopie.

 

wg ciebie i pajgiego to ronaldo jest po prostu słaby, marnuje okazje i liczy na partnerów.

 

Chyba jednak mówimy o jakimś innym piłkarzu.

[MYSZa7 8 962]

Napisałem, że Ronaldo wykańcza akcje, a nie je marnuje. Poza tym jak zobaczysz filmiki ze wszystkimi bramkami Ronaldo z konkretnych sezonów to trochę Ci się uzbiera tych bramek z karnych jak i tych w których Ronaldo miał wystawioną piłkę jak na tacy. Niestety od takich zagorzałych fanów CR7 nie oczekuje zrozumienia.

Edytowane 5 września 2012 przez MYSZa7

[ogqozo 6 574]

Myślę, że zastąpienie Ronaldo w jedenastce np. Pawłem Wszołkiem byłoby dobre dla Realu, w końcu wykończyć akcję to każdy umie, a Wszołek także robi inne rzeczy, drybluje, podaje itp., Ronaldo ich nie robi. Nie wiem, czemu ten idiota Mourinho tego nie widzi, pewnie ogląda mecze Realu na livescorze.

[MYSZa7 8 962]

Machanie nogami nad piłką to nie jest drybling.

Edytowane 5 września 2012 przez MYSZa7

[Gość Vesper]

Camp Nou to taki sam piknik jak Santiago Bernabeu. Tylko że SB jest w ch.uj ładniejsze.

 

A co do Ronaldo ...to on tam głównie jest od wykańczania akcji. Często uzależniony jest od formy reszty drużyny, która kreuje mu dogodne sytuacje. Taki Messi to jasne, że to nie ten sam zawodnik jak nie ma przy sobie Xaviego czy Iniesty, ale on przynajmniej potrafi minąć tych 2 czy 3 rywali i stworzyć groźną sytuację. A jak Ronaldo zrobi jednego zawodnika w porywach dwóch to później często zachowuje się jak amator, który się napala i pieprzy ostatnie zagranie.

 

Zaraz pewnie wyjdę na jakiegoś fana Barcelony, ale no kur.wa taka jest niestety prawda. A później się dziwią, że Kryśka złotej piłki nie dostaje.

Ronaldo tylko wykańcza akcje - stoi pod bramką i nadstawia nogi. Sportowy żart roku. Póki co to drużyna jest uzależniona od jego formy.

 

Machanie nogami nad piłką to nie jest drybling.

LOL, przeczytaj sobie definicję dryblingu.

Edytowane 5 września 2012 przez Vesper