MYSZa7 8 920 Opublikowano 26 października 2013 Opublikowano 26 października 2013 Haha, mówiłem, że Bale przeceniony, to nie HAUHFSDIUFHSID UHGIUFHGUIHFIUHGIHDFG. Beka z was motzna. A Legia miała wyjść z grupy, a Vidal był faulowany w meczu z Realem. Dzięki za opinię ekspercie. Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 26 października 2013 Opublikowano 26 października 2013 Widzę, że przekręcanie znaczenia moich postów nadal siedzi w Twoim nawyku. Przykro mi bardzo. Cytuj
MYSZa7 8 920 Opublikowano 26 października 2013 Opublikowano 26 października 2013 Nie ograniczam się do Twojej "twórczości" na forumku Cytuj
Gość Opublikowano 26 października 2013 Opublikowano 26 października 2013 (edytowane) Idziemy pić sok chłopaki. Druga połowa sporo ciekawsza, cios za cios, a na koniec zachowali się jak ludzie i obyło się bez chamówy . Karne w Hiszpani za takie gówna jak zrobił Macherano nie raz, nie dwa widziałem, ale jednak częściej się nie gwiżdże (patrz przedostatni ligowy mecz Barcelony)- przynajmniej Krystyna może sobie użyć. Sytuacja z ręką to byłoby chore gdyby gwizdano rękę za to, że ktoś sobie jej nie odrąbał przed upadkiem na ziemie (Real i tak nie miał szans jej przechwycić). No i gdyby sędzia miał być taki skrupulatny, to Królewscy od 46 minuty musieliby grać w dziesiątkę. Masche znowu najsłabszy w defensywie i do tego fatalnie wyprowadzał piłkę, co przy normalnej dyspozycji Realu powinno zakończyć się co najmniej dwoma akcjami bramkowymi. Najlepszy w ofensywie Iniesta, mimo jednego mega babola, który mógł się zakończyć fatalnie. Neymar dobre spotkanie, idzie chłopak równo i do tego gol w takim meczu. Messi dno, dna, ale na szczęście mało wykorzystywany. Cesc raczej w formie statysty, ale nie irytujący. Xavi dużo walczący. Busi dla mnie najlepszy gracz, bezbłędny występ, nic nie tracił, 2-3 razy od(pipi)ał taki taniec z Realistami, że Inieście się nogi poplątały. Alves znowu bardzo dobre spotkanie, jeszcze chwila i zacznę go lubić. Valdes popełnił pierwszego babola w tym sezonie, ale niesprawiedliwie byłoby nie przyznać, że i tak uratował dupę Barce. Adriano dobrze trolował Bale'a, ale brak asekuracji pozycji Mascherano kiedy ten spał zaniża mu ocenę. Sanchez wszedł na pełnej (pipi)e i w takiej dyspozycji lubię go oglądać (też zasłużył na taką bramkę postawą w tym sezonie). Dobrą zmianę dał też Song. W Realu najlepszy tradycyjnie w meczach z Barcą Pepe. Edytowane 26 października 2013 przez Gość Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 26 października 2013 Opublikowano 26 października 2013 No więc tak, te decyzje Ancelottiego nie były za dobre. Kiedy Messi pałętał się po boku (o dziwo, głównie można dziś było u niego dostrzec świetną postawę w destrukcji - miał więcej odbiorów, niż strzałów, po obu stronach i niektóre tak blisko jak 30 m od bramki Barcy), trzeci stoper zupełnie nie był przydatny, ponieważ jako ubezpieczenie tak grającej Barcy (stosunkowo wycofanej) zupełnie wystarczyłyby Illara, który za to kopie piłkę stokrotnie lepiej, niż Ramos. No i, to chyba oczywiste, każdy tak uważa poza samym Ancelottim, ale wystawianie Bale'a nie miało sensu. Przez większość czasu psuło grę całej trójce ofensywnej, czy to Ronaldo, czy Di Maria musieli grać jako środkowy napastnik, a Bale nie zaskoczył niczym choć trochę tak fajnym, by widzieć w tej decyzji jakiś sens. W pewnym sensie mecz nie najgorszy dla Realu, bo pokazali, że pomimo dziwacznych pomysłów trenera są w stanie walczyć z europejską czołówką, a gdyby sędzia chciał, mogli wywieźć lepszy wynik. Nie była to najlepsza Barca, ale też nie najgorsza. Oczywiście jak na ambicję najbogatszego klubu świata, to ten sezon na razie wypada słabo, bo przegrali już i byli ewidentnie gorsi od obu rywali do mistrzostwa. Illaramendi gra coraz lepiej, ale też nie da się nie zwrócić uwagi, że po pięknym debiucie, zupełnie zniknął z radaru Isco, a Bale po dwóch miesiącach od transferu również pokazał cokolwiek tylko w swoim pierwszym meczu. To z kolei nie wróży optymistycznie na przyszłość. Niby "mózgiem ekipy" staje się Modrić, ale słyszę to już od roku, a fakt jest taki, że nie ma żadnego porównania do roboty, którą robił w Tottenhamie. Nie, żeby było źle, jest fajnie. Ale mózg ekipy mającej ambicję być najlepszą, kupiony za 40 mln euro? Ja bym się spodziewał lepiej. Cytuj
KOŁD 1 097 Opublikowano 26 października 2013 Opublikowano 26 października 2013 Poprawka ogór mózg drużyny dopiero wrócił do treningów po kontuzji i niestety na Barke nie był powołany. A drugi hasa w Arsenalu Cytuj
MYSZa7 8 920 Opublikowano 26 października 2013 Opublikowano 26 października 2013 No nie wiem, ale Modrić dzisiaj ze wszystkich w Realu to chyba najlepiej zagrał. W pierwszej połowie, gdzie Real nie istniał to on był jedynym jasnym punktem w drużynie, w drugiej połowie jeszcze bardziej się rozkręcił. Wspomnę też o Varanie, który zagrał naprawdę dobry mecz oprócz jednej nieudanej próby przedryblowania Messiego. Wślizg na Neymarze w drugiej części spotkania to przecież była poezja... choć w sumie w jego przypadku to standard. Cytuj
Gość suteq Opublikowano 26 października 2013 Opublikowano 26 października 2013 http://www.youtube.com/watch?v=Cq-G6CCpOUc&feature=em-uploademail <3 Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 26 października 2013 Opublikowano 26 października 2013 W moim rozumieniu Illara dość dobrze zastąpił w tym meczu to, co robiłby w nim Alonso. To jednak defensywny pomocnik, a Ozil - ofensywny. Modrić robi coś pomiędzy, będąc kompetentnym w każdej dziedzinie. Uważam, że jego rolę można ocenić pozytywnie, skoro de facto wypadł najlepiej w Realu w takim meczu. Zanim Real nie przeszedł w swoje normalne ustawienie, bliskie 4-2-3-1, w meczu niewiele się działo, co można Realowi wyrzucić, ale i uznać za pewne osiągnięcie. Cytuj
wronerro 257 Opublikowano 27 października 2013 Opublikowano 27 października 2013 Bale i ten Illaramendi to sa najdrozsze meble swiata :F Cytuj
El Loco Chocko 2 029 Opublikowano 27 października 2013 Opublikowano 27 października 2013 Fakt ze syf teraz jest, ale Ronaldinio i Ronaldo sa Brazylijczykami, wiec o takie usciski z deczka latwiej. Zreszta, kto z płaczkiem by sie chcial tulic i po co? Fhui zelu by na tylko na rekawach zostawil. Cytuj
KOŁD 1 097 Opublikowano 27 października 2013 Opublikowano 27 października 2013 Albo z Czawim. Jeszcze poza żelem błysnałby swoim wiejskim intelektem. Cytuj
Gość Opublikowano 27 października 2013 Opublikowano 27 października 2013 Ale historia El Clasico to nie jest obściskiwanie się piłkarzy Realu i Barcy, tak tylko przypominam znawcom... Cytuj
wronerro 257 Opublikowano 27 października 2013 Opublikowano 27 października 2013 Jakie el klasiko, masz jak z kazdym innym. z Malaga sie bardziej meczyli, jak juz nawet Sancziz strzela takie bramki to przeciwnik musi byc bardzo malo wymagajacy Cytuj
KOŁD 1 097 Opublikowano 30 października 2013 Opublikowano 30 października 2013 Fajnie ze bejl zaczał grać szkoda że (pipi)a o 4 dni za późno. Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 30 października 2013 Opublikowano 30 października 2013 Kurde, już chciałem odruchowo zjechać Ancelottiego, że wbrew rozsądkowi znowu gra Bale'em i Benzemą, a tutaj się okazuje, że to oni grają w Realu. Cristiano oddał tylko trzy strzały! Mniej niż Bale. Po "okrutnym poniżeniu" ze strony Blattera, jego ego musi przeżywać trudne chwile. Cytuj
KOŁD 1 097 Opublikowano 30 października 2013 Opublikowano 30 października 2013 (edytowane) 7-3 Ale beka mecz z sędziowaniem włacznie - ten drugi karny dla Sevilli to prawie jak pod Barcę. Edytowane 30 października 2013 przez Codename Cytuj
KOŁD 1 097 Opublikowano 30 października 2013 Opublikowano 30 października 2013 Ramos jaki wolny Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 30 października 2013 Opublikowano 30 października 2013 Dość szalone spotkanie, bez żadnych krępacji. Jakie były okazje, to wpadały. Bale jeszcze nie wyszedł z klimatu ligi angielskiej i nawet przy prowadzeniu czterema bramkami musi chamsko nurkować. Ogólnie dość zabawnie. Cytuj
Hejas 455 Opublikowano 31 października 2013 Opublikowano 31 października 2013 Cóż za radosna piłka dzisiaj w wykonaniu Realu i Sevilli. Całkiem zabawnie się to oglądało. Cristiano, Bale i Benzema zdawali się naprawdę nieźle dogadywać. Przy takim ustawieniu - chciałem napisać "o dziwo", ale w sumie to całkiem logiczne - widać atuty Benzemy. Cytuj
Gość Opublikowano 31 października 2013 Opublikowano 31 października 2013 (edytowane) Trochę złośliwie napiszę, że Bale w końcu się odnalazł, bo wczoraj był pokaz typowo angielskiego futbolu, czyli zero obrony z obu stron. No i fajne te karne. Kiedy w końcu coś z tym zrobią? Edytowane 31 października 2013 przez Gość Cytuj
Ader 383 Opublikowano 31 października 2013 Opublikowano 31 października 2013 Myślałem,że już wszyscy przywykli do wysokiego poziomu arbitrów PD Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.