Skocz do zawartości

Primera Division


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Priorytet to jedno, wyłączność to co innego. W ostatnim meczu grało dziewięciu wychowanków Barcy, jak dla mnie sporo jak na ekipę pierwszoligową. Chyba nigdy nie ogłaszano zasady, że absolutnie nikogo nie kupujemy, chociaż niektórzy fani Realu tak się zachowują. No ale jak ktoś się przywiązuje do nazwy (bo trudno znaleźć inne rzeczy, które w przypadku jednego klubu nie mogą się zmienić), to bywa zabawnie. Wiele z tych osób pewnie się szczypie po sutach, jak u nich zagrają bramkarz i Carvajal.

 

 

Widocznie jest taka chwilowa moda na "oszczędność", jak dla mnie hucpa, bo jak mówię, patrząc na inflację pieniądza to transfer Bale'a nie kosztował połowy tego, co Zidane'a czy Figo, albo w poprzedniej "epoce" hitowe transfery włoskie (Vieri, Crespo, Inzaghi). Nagle ktoś odkrył, że spora kasa na to idzie.

 

Chociaż to nie pierwszy raz, widzę, że ludzie do dziś w gadce "kto najdroższy" nie uwzględniają Ibrahimovicia, a powinni, bo Eto'o w tamtym momencie (napastnik, sporo goli, wielka gwiazda, 28 lat) można by wycenić spokojnie na okolice 45 mln euro i wtedy by wyszło, że w liczbach bezwzględnych Ibrahimović był najdroższy.

Edytowane przez ogqozo
  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Ciekawe, że sędzia przekupiony, ale Costa za chamski wślizg na Lopezie nie dostał kartki. To samo Felipe Luis za uderzenie ręką Arbeloi. Cyrk na kółkach pan z gwizdkiem odwala.

Edytowane przez Kymel
Opublikowano (edytowane)

Słusznie czy niesłusznie, Atletico jest wkurzone. Będzie mecz walki. Derby Madrytu to nowe Gran Derbi.

 

 

(5 minut później)

 

Są już ofiary śmiertelne. Atletico nie chce oddać szansy na mistrzostwo po dobroci, ale chyba tak czy siak jest skazane na porażkę. Real też ma zabójczy instynkt, ale w sensie kopania piłki.

Edytowane przez ogqozo
Opublikowano (edytowane)

Pepe buk jednak.

 

Ogólnie: Atletico 2014 = Real Mou, Real 2014= Barca Guardioli.

Edytowane przez Gość
Opublikowano (edytowane)

OOOOOOOOO jaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!

 

 

a nie, bramkarz z(pipi)ał

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Atletico jednak gra też w piłkę. Costa wraca do formy, ładnie parę razy zrobił obronę. Ostatecznie prowadzenie zasłużone. Niezły dramat na boisku generalnie, jeśli druga połowa będzie równie emocjonująca to mamy mecz sezonu.

Opublikowano

karny dla Atletico, czerwo albo przynajmniej żółta dla Costy po wślizgu na Lopezie. Rozumiem pozwalać na dużo, ale ten sędzia zdecydowanie przesadza.

Opublikowano (edytowane)

Darujcie sobie takie teksty. Poza tym Pepe odbijało jak był łysy. Nie kojarzysz faktów w ogóle.

Carlo na takie spotkania nie może wystawiać Arbeloi i Coentrao. Real zremisował ten mecz przez beznadziejne boki obrony. Na przyszłość Włoch już chyba tego błędu nie popełni mam nadzieję.

Edytowane przez MYSZa7
Opublikowano

Niby cudowny mecz Costy, ale ile razy miał na nodze piłkę meczową  to spaprał bijąc na pałę/ zupełnie olewając lepiej ustawionych kolegów (Krystyna tradycyjnie grał piach, ale wystarczyła mu jedna dobra wystawka). No i tylko dzięki zwisowi arbitra mogliśmy się cieszyć jego futbolem przez 90 minut. Jakoś tak nadal nie mogę się do niego przekonać.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   2 użytkowników

×
×
  • Dodaj nową pozycję...