Primera Division

[Gość]

Reguły to może i znasz ale w teorii. Jakbyś boisko widział nie tylko w tv to byś wiedział, że piłka przyjęta na klatkę nie ma prawa odbić się pod takim kątem, chyba, że po klatce trafia w rękę Neymara. Ogór, ten twój trolling i bycie anty/kontra/przeciw wszystkim już dawno się znudził.

[kanabis 22 491]

Wciąż gra lepiej niż Pan Ronaldo, który tak mnie w(pipi)ił jak fochy zaczął strzelać po nieudanym wolnym Bale'a z meczu z Sevillą czy wczoraj zamiast podawać do lepiej ustawionych partnerów wolał na siłę strzelić bramkę. Ale w sumie mniejsza z nim. Ważne, że Bale strzelił dwie bramki i zaliczył asystę.

 

No jasne, przypomnij kto jest najlepszym strzelcem ligi i ile ma bramek. No strasznie słaby ten Ronaldo

[ogqozo 6 553]

Reguły to może i znasz ale w teorii. Jakbyś boisko widział nie tylko w tv to byś wiedział, że piłka przyjęta na klatkę nie ma prawa odbić się pod takim kątem, chyba, że po klatce trafia w rękę Neymara. Ogór, ten twój trolling i bycie anty/kontra/przeciw wszystkim już dawno się znudził.

 

 

No dobra, czyli nie znam się na piłce, bo w przeciwieństwie do ciebie nie mam umiejętności Neymara i nie przyjmuję codziennie takich dośrodkowań pod każdym okolicznym kątem (tak samo pewnie gdybym grał w piłkę to bym wiedział, że Messi z City był faulowany 40 m przed polem karnym tak naprawdę itp.) Nadal bardzo śmieszne nazwać to "wybielaniem Barcy", jakby dostanie karnego było czynem nazistowskim czy coś. To pokazuje, o co generalnie chodzi ludziom w tym temacie - o przyznanie, że Barca JEST ZŁA I JUŻ. Jeszcze śmieszniejsze jest zakładanie, że "wszyscy" mają takie podejście. Wyluzuj, znudzony kolesiu, naprawdę jeszcze parę osób interesuje się piłką nożną.

 

 

 

Kanabis, czujesz pot na plecach, że w tym tempie strzelania goli Messi bez kolejnej kontuzji wyprzedzi przed końcem sezonu Cristiano i trzeba będzie szybko wymyślić nowe obiektywne, niepodważalne i oczywiste dla każdego, kto nie jest idiotą kryterium lepszości piłkarza nad drugim? Pewnie nie zdąży, za mało meczów i Cristiano też jeszcze nastrzela, ale kurde, chciałbym to zobaczyć, jak nagle cały Real i internet z dnia na dzień wymyśla nowe kryterium, zapewne w stylu tego z poprzedniego roku, "liczy się tylko ilość drużynowych trofeów".

Edytowane 30 marca 2014 przez ogqozo

[kanabis 22 491]

Już pisałem że Ronaldo jest słaby i do pięt messiemu nie dorasta czego chcesz jeszcze? Może powienienem ci pogratulowac że przewidziałes zwycięstwo nad Rayo ? Jak to zrobiłeś?

[Kymel 786]

@ ogqozo

Ty się dobrze czujesz czy ktoś trafił Ciebie w jakiś czuły punkt? Karny czynem nazistowskim albo BARCA JEST ZŁA i JUŻ to raczej nie są racjonalne stwierdzenia. Już nie pierwszy raz piszesz jakieś dyrdymały jakbyś połowę meczów oglądał na livescore albo czytał relacje tekstowe a gdy jest jakaś sytuacja kontrowersyjna to lecisz pod prąd, bo tak. Często bez argumentów, ale za to z jakimiś wyszukanymi porównaniami albo  dziwnymi postami o wszystkim i o niczym. Jeszcze wrzucasz filmik z Neymarem mimo, że wcześniej dałem link gdzie widać jego zagranie ręką, i myślisz, że jak napiszesz esej na jego temat to zmieni to fakty?

No i Twój odwieczny problem ze Złotą Piłką. Byleby tylko Ronaldo nie wygrał znowu, bo on taki zły i nażelowany. A widzieliście jaki on był niedobry i krzyczał na Bale'a, że ten mu zabrał rzut wolny? Skandal panie.

[ogqozo 6 553]

@ ogqozo

Ty się dobrze czujesz czy ktoś trafił Ciebie w jakiś czuły punkt? Karny czynem nazistowskim albo BARCA JEST ZŁA i JUŻ to raczej nie są racjonalne stwierdzenia.

 

 

No co ty. Dobrze, że reakcja na dowolne zwrócenie uwagi na dowolny fakt z meczu Barsy w postaci tekstu "wybielasz Barcę" jest przykładem racjonalnego podejścia. "Wybielasz Barcę";]. Nie wiem, co mnie bardziej bawi w tym trendzie, mieć taką spiną na punkcie nazwy i loga klubu piłkarskiego czy desperackie zgrywanie się, że się nie ma spiny i tylko racjonalnie zwraca uwagę, że każda decyzja na świecie jest niesprawiedliwą decyzją na korzyść Barcelony. No co, po prostu tak jest, bądźmy racjonalni.

 

 

 

XD

Edytowane 30 marca 2014 przez ogqozo

[El Loco Chocko 2 029]

E tam, fani realu to od zawsze pocieszni sa. Ciezko to brac na serio, choc ich bol dupy bawi, nie powiem.

Edytowane 30 marca 2014 przez El Loco Chocko

[kanabis 22 491]

No prawie tak samo zabawny jak ból du.pki fanów barcy przy każdej bramce Ronaldo. Co sie zdarza niemal co tydzień  

A bo nie strzelił z przewrotki, a bo bramkarz sie zapatrzył na żel Cristiano, abo messi to od połowy boiska biega i szcela abo abo

[El Loco Chocko 2 029]

No o to nigdy ja przynajmniej nie sapalem. Mam go nawet za dobrego pilkarza, tyle ze straszna menda z niego placzliwa.

[kanabis 22 491]

To tak jak ja nie mam nic do Messiego, genialny zawodnik. Ale pisanie że Ronaldo jest słaby to nie wiem, trolling?

Bo chyba nikt na powaznie nie pisze takich rzeczy. Choć forumek nie takie rzeczy widział

[Ludwes 1 682]

Czyli pisanie, że Messi>Ronaldo jest równoznaczne z tym, że Ronaldo jest słaby?

[Ore 188]

No o to nigdy ja przynajmniej nie sapalem. Mam go nawet za dobrego pilkarza, tyle ze straszna menda z niego placzliwa.

 

Mocne słowa jak na fana Barcelony z  Busquetsem w składzie.

[kanabis 22 491]

Czyli pisanie, że Messi>Ronaldo jest równoznaczne z tym, że Ronaldo jest słaby?

 

No jesli gośc strzela gola za golem a taki mysza pisze że jaki on jest słaby to mysle że coś jest chyba nie halo.

Z akażdym razem też pisze że Ronaldo gra piach, czekałem aż napisze to samo o Messim w ostatnim meczu bo grał padakę no ale niestety. Messi to Messi. Swieta krowa forumka.

Ja nie wiem co tutaj bedzie jak Real wygra lige, dojdzie wyżej od Barcy w LM i o zgrozo Ronaldo zostanie królem strzelców. Aha już wiem. Gdyby nie kontuzja.

[El Loco Chocko 2 029]

 

No o to nigdy ja przynajmniej nie sapalem. Mam go nawet za dobrego pilkarza, tyle ze straszna menda z niego placzliwa.

 

Mocne słowa jak na fana Barcelony z  Busquetsem w składzie.

 

Oczywiscie bo to on jest znanym placzkiem w swiecie

On co najwyzej jest znany ze swego nieslawnego oczka jak juz.

Edytowane 30 marca 2014 przez El Loco Chocko

[Ore 188]

Raczysz żartować.

Symulant i cham jakich mało. W ostatnim meczu w Madrycie też się popisał.

[ogqozo 6 553]

Co to w ogóle znaczy, że ktoś jest "straszną mendą płaczliwą"? Ile zachowań konkretnie można pod to podpisać? Wielu piłkarzy płacze jak przegra ważny mecz, więc są płaczliwi, no a menda to co? Słownik mówi, że menda to "ktoś odrażający moralnie". Co taki Cristiano może robić, że jest osobą odrażającą moralnie? Płaci podatki na Cyprze? Rucha cudze żony? Dlaczego ludzi to obchodzi, bo gra w piłkę?

[El Loco Chocko 2 029]

Raczysz żartować.

Symulant i cham jakich mało. W ostatnim meczu w Madrycie też się popisał.

Oczywiscie, bo Pepe to gentelman, Ramos tez i nigdy nie fauluja, nie symluja nie nurkuja. Robben tez nie, czy Rivaldo kiedys. Sam jeden na calym swiecie Busku zostal siur dud.

 

Co to w ogóle znaczy, że ktoś jest "straszną mendą płaczliwą"

No dla mnie menda zostal od czasu jak lecial pol boiska do sedziego, byle tylko Rooney zobaczyl kartonik. Znana pewnie ci historia. Pomine juz fakt ze dowalanie sie slowa jednego to nie przystoi takim inteligentom, no ale kazdemu sie zdarza chwila slabosci. Bede jeszcze laskawy i wytlumacze ci dlaczego wg mnie jest nie dosc ze menda to do tego placzliwa. Bo malo kiedy zachowuje sie normalnie. Wystarczy ze zle idzie mu czy druzynie i juz trzepie sie jak plotka na brzegu, macha lapami i tupie nozka i ofcoz, placze o wszystko

Mam nadzieje ze ja osobiscie moge miec taki obraz jego i ze nie uraze grona expertow.

https://www.youtube.com/watch?v=fQSHMbfhw-Q

[Ore 188]

 

Raczysz żartować.

Symulant i cham jakich mało. W ostatnim meczu w Madrycie też się popisał.

Oczywiscie, bo Pepe to gentelman, Ramos tez i nigdy nie fauluja, nie symluja nie nurkuja. Robben tez nie, czy Rivaldo kiedys. Sam jeden na calym swiecie Busku zostal siur dud.

 

 

Ale nie rozmawiamy o Pepe, ani nie o Ramosie tylko o Sergio.

[El Loco Chocko 2 029]

Bo ty z nim wyskoczyles to ja mam teraz co? Jak umiesz rozmwiac o Busku to z pewnoscia twoj super swietny obiektywizm pozwoli na niczym nieskrepowana rozmowe i innych asach co nie?

[KOŁD 1 098]

 

Wciąż gra lepiej niż Pan Ronaldo, który tak mnie w(pipi)ił jak fochy zaczął strzelać po nieudanym wolnym Bale'a z meczu z Sevillą czy wczoraj zamiast podawać do lepiej ustawionych partnerów wolał na siłę strzelić bramkę. Ale w sumie mniejsza z nim. Ważne, że Bale strzelił dwie bramki i zaliczył asystę.

 

No jasne, przypomnij kto jest najlepszym strzelcem ligi i ile ma bramek. No strasznie słaby ten Ronaldo

 

Popatrz ile meczy rozgegrał CR7 a ile Messi.

 

 

A juz o strzałach na bramke potrzebnych do gola to nawet nie wspominam

 

 

W tym roku CR7 w najwazniejszych meczach dał du.py

 

Ciekawe czy we srode sie odkuje bo w LM jakos mu idzie.

Edytowane 30 marca 2014 przez Codename

[ogqozo 6 553]

Specyfika gry Ronaldo jest taka, że jeśli Real gra słaby mecz, to on też będzie krytykowany. Może po prostu taka jest specyfika świata, ludzie będą każdego gracza krytykować po przegranym meczu. Jednak moim zdaniem Cristiano to najbardziej stabilny i niezawodny element Realu. Nie jego kwestią jest, że czasem Real ogółem będzie słabszy od rywala. Nie powiedziałbym, żeby w ostatnich meczach - Atletico, Barca, Sevilla - "dał du'py"; grał dobrze, a że rezultatów było z tego nieco mniej, to wynika z ogólnej sytuacji meczowej. Zresztą gole w każdym z tych meczów zdobywał. Na pewno nie grał gorzej, niż w meczach z Juventusem w LM. Jak ktoś oczekuje, że z Dortmundem będzie szalał po boisku jak w meczu z Levante, to powinien przestać i tyle, ale nadal można zagrać dobrze stosunkowo do gry rywala.

Edytowane 30 marca 2014 przez ogqozo

[Ore 188]

Bo ty z nim wyskoczyles to ja mam teraz co? Jak umiesz rozmwiac o Busku to z pewnoscia twoj super swietny obiektywizm pozwoli na niczym nieskrepowana rozmowe i innych asach co nie?

Czyli podwójne standardy.

Spoko, tak jak myślałem.

[El Loco Chocko 2 029]

A czy ja napisałem że pochwalam jego niektóre zagrywki?

Nie czytałeś ze zrozumieniem, spoko tak myślałem.

[Ore 188]

Napisałeś, że słynny jest NAJWYŻEJ ze słynnego oczka.

Zatem na resztę sam przymykasz oczko.

Zresztą EOT z mojej strony, tak to jest wdawać się w większości przypadków z psychofanami Realu i Barcy. Siebie warci jesteście.

Bawcie się dobrze dalej.

[Hejas 455]

Wciąż gra lepiej niż Pan Ronaldo, który tak mnie w(pipi)ił jak fochy zaczął strzelać po nieudanym wolnym Bale'a z meczu z Sevillą czy wczoraj zamiast podawać do lepiej ustawionych partnerów wolał na siłę strzelić bramkę. Ale w sumie mniejsza z nim. Ważne, że Bale strzelił dwie bramki i zaliczył asystę.

 

Nie rozumiem do końca Twoich prób udowodnienia wyższości Bale'a nad Ronaldo, tak samo trudno jest mi zrozumieć, jak ktoś może zachwycać się grą jednego i krytykować drugiego w przypadku zawodników o tak zbliżonej charakterystyce i walorach. Bardzo chciałbym, żeby Gareth utrzymywał tak równy poziom, jak Portugalczyk, ale na ten moment wciąż mu trochę brakuje. No i już bez przesady z tą samolubnością Ronaldo. Ostatnio kiedy trzeba, to dogrywa, asystuje i zalicza bardzo ładne kluczowe podania, jak na przykład to do Angela w meczu z Rayo. A że przy wyniku 4 czy 5 do 0 woli czasem sam wykończyć akcje, żeby nie mieć mniej goli od Garetha? Nie widzę tu jakiejś wielkiej szkody dla zespołu.

 

Natomiast Neymar powoli zostaje specjalistą od prokurowania kluczowych rzutów karnych. Dobrze zainwestowane pieniądze włodarzy Barcelony.