Pelipe 236 Opublikowano 1 lutego 2012 Opublikowano 1 lutego 2012 kurde. w sumie sie należało ża tego babola Alexisa. Cytuj
Gość Opublikowano 1 lutego 2012 Opublikowano 1 lutego 2012 (edytowane) Teraz to ciut piłakrze Valencii z(pipi)ali, to co przestrzelił Sanchez, to jakiś kosmos, ale w tej akcji byłem pewien, że widzę Leo a nie Cuence (kosmos x2) Edytowane 1 lutego 2012 przez Gość Cytuj
MYSZa7 8 962 Opublikowano 1 lutego 2012 Opublikowano 1 lutego 2012 Miałem to samo. Taki przerośnięty Messi Cytuj
Biały 55 Opublikowano 1 lutego 2012 Opublikowano 1 lutego 2012 Pomijając mecz, komentator na Sportklubie to małe mistrzostwo świata, już w dwumeczu z Realem pokazywał swoje unikatowe skille, dzisiaj przechodzi samego siebie. Teksty o nieogolonym Messim, reakcje np po obronionym karnym - wspaniały człowiek, TVP powinno zatrudnić go na Euro, nawet mecze Polski byłyby emocjonujące. Cytuj
Ore 188 Opublikowano 1 lutego 2012 Opublikowano 1 lutego 2012 Popieram kolegę. Puyol jaki świrusek 2 rulety, dribling 20. Cytuj
Pelipe 236 Opublikowano 1 lutego 2012 Opublikowano 1 lutego 2012 Kurde, ale mecz. Sprawiedliwe 1-1. Cytuj
Gość Opublikowano 1 lutego 2012 Opublikowano 1 lutego 2012 Po meczu, w drugiej połowie dużo walki, no ale gdyby Barca miała 1 piłkarza mniej na boisku, raczej walczyłaby tylko o nie przegranie meczu. 3 mecz z rzędu gdzie Katalończycy grają bez ładu i składu, coś za dużego tego Cytuj
MYSZa7 8 962 Opublikowano 1 lutego 2012 Opublikowano 1 lutego 2012 Ehh na Camp Nou Valencii będzie teraz trudno cokolwiek ugrać. Cytuj
KOŁD 1 101 Opublikowano 4 lutego 2012 Opublikowano 4 lutego 2012 Busquets sie doigrał. Tym razem chyba obylo sie bez symulki o_O 1 Cytuj
MYSZa7 8 962 Opublikowano 5 lutego 2012 Opublikowano 5 lutego 2012 Niezły za to cyrk odwalił Pepe(poczekajcie kilka sekund) http://www.youtube.com/watch?v=t9KNAxT4nYY Cytuj
Gość Opublikowano 5 lutego 2012 Opublikowano 5 lutego 2012 (edytowane) Ładnie, ładnie, jeszcze dostał gratulacje od Ikera Meczu Realu nie oglądałem, więc się nie wypowiem, ale Getafe-sądząc po wyniku i choćby tej sytuacji z Pepe- znowu stawiało trudne warunki. W meczu Barcelony obyło się bez kontrowersji, no może nie licząc tragicznej wręcz skuteczności Messiego, który bramkę strzelił z najtrudniejszej chyba sytuacji jaką miał :ph34r: . W ogóle to już chyba 4 mecz z rzędu w którym Katalończycy mają ogromne problemy z płynnym rozgrywaniem( dopiero po wejściu Sergio-piłkarsko chyba nr 1 na tej pozycji, pomijąc to, że przy tej kontuzji grymas bólu na jego twarzy był mniejszy niż w sytuacjach kiedy symuluje - środek się uspokoił, ale jak wiemy, nie trwało to długo...), zbyt szybkim przesuwaniem formacji defensywnej do przodu co owocuje spłyceniem zasięgu podań do tych kierowanych w poprzek boiska ( nie ma komu odegrać do tyłu) i stwarza w ten sposób możliwość przecięcia go przez agresywnie grających napastników. Barcelona powinna w tym meczu strzelić o 3-4 bramki więcej, ale też stracić o 1-2 więcej. Mecz braku skuteczności obu stron. Na plus zaliczyłbym występ Tello, raczej nie notował głupich strat, szarpał groźnie lewą flanką. Santos miał broblem z rozgrywaniem, często posyłał piłkę pod nogi rywala, ale równie często mu ją odbierał. Przyglądam się coraz dokładniej grze Cuenci i oprócz widocznego braku doświadczenia, to z radością stwierdzam, że technicznie chłopak nie odstaje(a jeżeli już, to niewiele) od Iniesty czy Messiego. Genialna kontrola, króciutki drybling, świetne dośrodkowania (chyba najlepiej wrzuca w tym zespole). Jak okrzepnie i nabierze ciut więcej pewności siebie (teraz gra jak robot, przypisany do swojego miejsca na boisku), będą z niego ludzie. W sumie, w tym całym nieszczęściu jakim jest raczej przesądzony brak tytułu PD w tym sezonie, jest taki plus, że Pep zaczyna myśleć o przyszłości i zastępcach dla obecnych filarów (chociaż na chwilę obecną nie widzę nikogo, kto mógłby zastapić Xaviego- dopiero przyjście Cesca dało naoczny dowód na wyjątkowość i niepowtarzalność Xaviego), coraz śmielej wprowadzając młodych do pierwszego składu. Martwię się jednak o zastępstwo dla Puyola i w ogóle o linię defensywną, bo oprócz zapewnień, że w szkółce tacy zastępcy są, na razie Fontas, Bartra i Muniesa nie dali znaków na poziomie tych, które daje Varane. Edytowane 5 lutego 2012 przez Gość Cytuj
KOŁD 1 101 Opublikowano 5 lutego 2012 Opublikowano 5 lutego 2012 Niezły za to cyrk odwalił Pepe(poczekajcie kilka sekund) http://www.youtube.com/watch?v=t9KNAxT4nYY Haha po mistrzowsku to rozegrał ale karniak ewidentny Cytuj
Gość szpic Opublikowano 5 lutego 2012 Opublikowano 5 lutego 2012 no Busquets mial okropna kontuzje. Trzeba bylo zalozyc az pare szwów. Nic wiecej :ph34r: Cytuj
Gość Opublikowano 5 lutego 2012 Opublikowano 5 lutego 2012 Wyglądało to żle i zakładam, że raczej nie udawał, bo jak udaje, to zazwyczaj kontynuje grę Cytuj
Hal Emmerich 277 Opublikowano 8 lutego 2012 Opublikowano 8 lutego 2012 (edytowane) Duże osłabienie Valencii. Z powodu gorączki nie zagra Soldado. Szanse Nietoperzy na ugranie coś w tym meczu nieznacznie spadły. Myślę, że niespodzianek nie będzie i do finału, pomimo wyraźnie słabszej ostatnio dyspozycji, dostanie się Barcelona. Byłoby to swoiste nawiązanie do finałowego starcia CdR z roku 2009. . Edytowane 8 lutego 2012 przez Hal Emmerich Cytuj
MYSZa7 8 962 Opublikowano 8 lutego 2012 Opublikowano 8 lutego 2012 Ja bym powiedział,że znacznie spadły. Cytuj
Ore 188 Opublikowano 8 lutego 2012 Opublikowano 8 lutego 2012 (edytowane) Zdecyduj się. Duże osłabienie czy szanse nieznacznie spadły? Too late. Edytowane 8 lutego 2012 przez Ore Cytuj
Hal Emmerich 277 Opublikowano 8 lutego 2012 Opublikowano 8 lutego 2012 Personalnie jest to spore osłabienie, ale niekoniecznie musi rzutować na szanse Valencii w tym meczu. Soldado w pierwszym spotkaniu nie zachwycił i na pewno nie on tkwi u źródeł sytuacji, jakie stwarza sobie team Emery'ego. Soldado jest zwieńczeniem. Bardziej obawiam się duetu Matthieu-Alba, czyli świetnej lewej flanki. Będzie ciekawie. Cytuj
Gość Opublikowano 8 lutego 2012 Opublikowano 8 lutego 2012 (edytowane) niech nikt nie da się zwieść, Barca strzela gola z niczego, grają tak jak w ostatnich meczach, bez ładu i składu. Messi po raz kolejny chce pobić rekord nieskuteczności edit. coś się zaczęło kleić, chociaż nie zapeszam edit2. widzę, że Valencia przyjęła taktykę Barcy z ostatnich meczów i wyrabia roczną normę w błędach defensywy Edytowane 8 lutego 2012 przez Gość Cytuj
Gość Oran Opublikowano 8 lutego 2012 Opublikowano 8 lutego 2012 bo wlaczylem stream i je.b gol, szybciutko zamknalem juz go. Cytuj
Pelipe 236 Opublikowano 8 lutego 2012 Opublikowano 8 lutego 2012 Valencia niestety gra straszne guwno. Cała obrona poza Albą/Mathieu out, banega out. Cytuj
Gość Opublikowano 8 lutego 2012 Opublikowano 8 lutego 2012 (edytowane) szkoda, byłby genialny gol edit. facepalm Messiego po tysięcznej z(pipi)anej setce do gifa edit. taktyczny faul i Valencia w 10 edit. 2-0 Xavi edit. Kristian Tezio na boisku Edytowane 8 lutego 2012 przez Gość Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.