Skocz do zawartości

Primera Division


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jak by zawsze statystyki i suche fakty sie zgadzaaly z wynikiem meczu to piłka nozna była by strasznie hujowym sportem

 

Nie mogę oczywiście powiedzieć, że Malaga na sto procent dzisiaj przegra. Ale że jak na razie nie widać, by faktycznie zrobiła jakiś postęp po słabym początku, tak. Mają podobne wyniki i podobną pozycję w tabeli. Z bardziej renomowanymi drużynami nie radzą sobie tak samo, wszak Messi spuścił im manto nie jesienią, a kilka kolejek temu.

Opublikowano

Valencia solidnie, Bilbao jak to oni, przy stanie 0-1 atakowali, bili głową w ścianę (widoczny brak kogoś klasy Llorente na szpicy) i Nietoperze strzeliły gola z niczego. Później już było z górki, czerwo, karny i dobranoc. Bilbao gra ładnie, szybko, ale przez to obrona cierpi niemiłosiernie, nie dość że wolna, to jeszcze wysoko ustawiona. Taka gra wystarcza na pokonywanie najlepszych teamów ze słabszych lig, ale w PD liczy się jeszcze umiejętność bronienia, a w tym Baskowie za dobrzy nie są.

Opublikowano (edytowane)

Trochę mniej znawczo to by wyglądało, gdybyś zacytował cały swój post.

 

Śmierdzi remisem w Meczu Realu z Malaga

 

Wygrana Atletico Madryt na wyjezdzie

 

I wygrana Athletic u siebie z Valencia.

 

Zobaczymy Zobaczymy.

 

 

Chyba bym teraz mieszkał w kartonie, gdybym trafiał jeden na trzy mecze. A to, co napisałem o Maladze, jest prawdą. Każde zdanie. Napisałem wyraźnie, że wyniku konkretnego meczu nie da się na 100% znostradamić, ale na razie Malaga nie gra lepiej, niż wcześniej. I dzisiaj też nie grała. Że Real zmarnował dziesięć sytuacji na 2-0 - to nie jest zasługa tego, że Malaga gra dużo lepiej, niz na początku sezonu.

 

No ale trafiłeś ten jeden mecz, wymieniając błędne dane jako podstawę przepowiedni - jesteś wielkim znawcą futbolu. Na twoim miejscu bym zapytał Obso, czy możesz być jego kumplem.

Edytowane przez ogqozo
Opublikowano

I teraz będzie,że znowu Barcelona ma szansę na mistrz mimo iż od 2 miesięcy nikt jej na to szansy nie dawał. "Tylko 8 punktów przewagi" Kocham te opinie z Canal +. Real sam sobie winny. Nie potrafili wykorzystać dogodnych sytuacji to znowu dostali bramkę z niczego w doliczonym czasie gry.

Opublikowano

od dawna wiadomo, że ogórek sie na niczym nie zna, ameryki nie odkryłeś.

 

real szykuje siły na apoel :D

Opublikowano (edytowane)

Trochę mniej znawczo to by wyglądało, gdybyś zacytował cały swój post.

 

Śmierdzi remisem w Meczu Realu z Malaga

 

Wygrana Atletico Madryt na wyjezdzie

 

I wygrana Athletic u siebie z Valencia.

 

Zobaczymy Zobaczymy.

 

 

Chyba bym teraz mieszkał w kartonie, gdybym trafiał jeden na trzy mecze. A to, co napisałem o Maladze, jest prawdą. Każde zdanie. Napisałem wyraźnie, że wyniku konkretnego meczu nie da się na 100% znostradamić, ale na razie Malaga nie gra lepiej, niż wcześniej. I dzisiaj też nie grała. Że Real zmarnował dziesięć sytuacji na 2-0 - to nie jest zasługa tego, że Malaga gra dużo lepiej, niz na początku sezonu.

 

No ale trafiłeś ten jeden mecz, wymieniając błędne dane jako podstawę przepowiedni - jesteś wielkim znawcą futbolu. Na twoim miejscu bym zapytał Obso, czy możesz być jego kumplem.

 

Trolololol

cos sie nie ładuja zdjecia

http://imageshack.us/photo/my-images/441/27399072.jpg/

Edytowane przez Karol_1985
Opublikowano

Trolololol

cos sie nie ładuja zdjecia

http://imageshack.us...1/27399072.jpg/

 

Tak, wiemy, przewidziałeś remis Malagi z Realem. Ciekawie było by zobaczyć cały twój dotychczasowy bilans oparty na założeniu, że Malaga gra zupełnie inaczej, niż na początku sezonu.

 

***Mendrek: Ale wracamy do dyskusji o klubach.

Opublikowano (edytowane)

I teraz będzie,że znowu Barcelona ma szansę na mistrz mimo iż od 2 miesięcy nikt jej na to szansy nie dawał. "Tylko 8 punktów przewagi" Kocham te opinie z Canal +. Real sam sobie winny. Nie potrafili wykorzystać dogodnych sytuacji to znowu dostali bramkę z niczego w doliczonym czasie gry.

Raczej sie nie zaczną, chyba, że nawet ciągłe deklaracje Guardioli, że liga jest przegrana nie trafiają do tych którzy takie hasła mają zamiar rzucać. Ja już jakiś czas temu pisałem, że ewentualne dogonienie Realu wiązałoby się z popełnieniem przez Mou sepuku, kijem w oku Pereza itd. Oczywiście w głębi serca szczerze im tego życzę ( i pierwszy bedę rzucał w razie czego kamieniem), ale w to nie wierzę.

 

Po meczu z Sevillą Pep ogłosił, że jutro kilku piłkarzy odpocznie, co oczywiście nie oznacza, że Barcelona ma przegrać z Granadą, żeby w końcu wszyscy naiwini się odpierdzielili od tego gonienia Realu. Wydaje mi się, że Guardiola nie próbuje zaklinać rzeczywistości i jasno daje wszystkim do zrozumienia gdzie stoi granica ich obecnych możliwości, gdzie warto kierować -ograniczone-środki, a gdzie przynajmniej w miarę skutecznie stwarzać pozory, że na boisku gra mistrzowska drużyna a nie trampkarze Wisły Kraków. Sporo osób bierze taką postawę za niegodną klubu z mistrzowskimi aspiracjami i nagle wszyscy zaczynają liczyć, mnożyć, dzielić, że się jeszcze da, że trzeba gonić, że Real się potknie. Real ma szeroką kadrę, Real ma przewagę 8 punktów, Real ma łatwiejszego rywala w LM. Za dużo matematyki w tym wszystkim, jak dla mnie.

Edytowane przez Gość
Opublikowano (edytowane)

Po pierwszej połowie Barcelona prowadzi z Granadą 2-0 (Xavi, Messi), chociaż sędziowie robią sporo, żeby kolejnych bramek już im nie strzelali (nieodgwizdany karny, kilka "spalonych" z których szły akcje 1 na 1). W sumie jest to chyba najbardziej jednostronna połowa meczu, jaką widziałem w tym sezonie w wykonaniu Barcelony.

 

Uwaga! 2-2 :D

Pique i Alves dali popis

 

już 3-2, Alves się zrehabilitował, a Messi... lob na centymetry (i chyba minimalny spalony też był)

 

Tello 4-2, talizman

 

Alves znowu przeprasza za karnego, asysta, a gol, wiadomo kto. 5-2

 

ok. Alves bohaterem meczu, zrobił 2 karnego :turned: 5-3

Edytowane przez Gość
Opublikowano

No i znowu jakieś odmienne kryteria w sędziowaniu.

 

Zawodników Barcelony przeciwnik może w swym polu karnym kopać, przewracać, nawet zagrywać piłkę ręką - bez konsekwencji, nic się nie stanie, sędzia milczy; kiedy dzieją się natomiast podobne rzeczy na polu karnym Barcelony, sędziowie nie mają najmniejszej watpliwości - to musi być rzut karny. No niech będzie jakaś konsekwencja w prowadzeniu tych meczów, bo o to głownie są zastrzeżenia.

 

 

Ogólnie przeciętny mecz FCB. W obronie fatalny. Ostatni raz na Camp Nou Barca straciła 3 bramki bodajże w pamiętnym ligowym starciu z Villareal (3-3), a to było... cho cho. Taka dyspozycja defensywy w sobotę będzie nie do zaakceptowania. Mallorca na swoim stadionie potrafi boleśnie ukłuć.

 

 

Brawo Leo, świetna dyspozycja już od dłuższego czasu, imponująca średnia bramkowa. Kto wie, może padnie kolejny rekord pichichi.

Opublikowano

No z powietrza ta kartka, ale też nie odgwizdanie karnego dla Villarreal to prawie tak sama zbrodnia. Mecz zacięty, dużo agresywnej gry, lepszą okazję miała Żółta Łódź, ale to, że oddają pole Realowi przy każdym stałym fragmencie gry, nie może się dobrze dla nich skończyć.

Opublikowano

Śmiech z Valencii, że nie wygrali grając w przewadze 2 zawodników. Zwycięstwo Atletico - bardzo dobrze <ok>

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...