Primera Division

[ogqozo 6 577]

Atletico właśnie strzeliło gola w Maladze, ale do tego momentu mecz był przenędzny. To znaczy okej, można podtrzymać, że nikt w Maladze nie grał dobrego meczu, ale Atletico też nic specjalnie nie robiło poza "walką".

 

 

Gol Koke przyszedł w odpowiednim momencie, by fani każdego bogatszego klubu napisali na Twitterze "o, Koke strzelił gola, teraz już musimy go kupić". Swoją drogą, świetny mecz Koke - podobnie jak Isco, jest wystawiany na każdej pozycji w pomocy, ale jest bardziej przydatny jako środkowy pomocnik dzięki kapitalnym umiejętnościom obronnym, które można uznać za jasny punkt tego nudnego meczu.

 

 

Moje źródła donoszą, że w Madrycie jest cała ekipa United od transferów, pytanie jest dla mnie jednak oczywiste, czy Koke w tym wieku nie chciałby raczej grać w Lidze Mistrzów?

Edytowane 5 stycznia 2014 przez ogqozo

[kanabis 22 645]

No i standardowo miałem racje. Ronaldo nawet w kiepskim meczu strzela 2 bramki czyli robi swoję a barca tak jak mówiłem bez problemów mimo że bez najlepszego piłkarza świata o klase lepszego od ronaldo pokonuje 4:0 elche. Za tydzień mecz połówki sezonu.

[MYSZa7 8 962]

No Ronaldo jak zwykle pokazał, że gdyby nie idealne dogrania od partnerów to znowu niczym szczególnym by się nie zapisał.

[szejdj 2 804]

jak to większość napastników na świecie.

[KOŁD 1 101]

Real gra jak na miejsce w tabeli przystało. Więcej z Carlo nie dadzą rady niech on juz wraca do makaronów...

[kanabis 22 645]

No Ronaldo jak zwykle pokazał, że gdyby nie idealne dogrania od partnerów to znowu niczym szczególnym by się nie zapisał.

 

Jasne. Czemu nie kupią ciebie w miejsce ronaldo? 

 

Nie rozumiem tego bólu, gdzie nie wejde i sa podsumowania roku tam Ronaldo w 90% na 1 miejscu jako najlepszy piłkarz. Tylko na forum PE nie bo nie smutne

[Gość]

Ale do tego trzeba oglądać mecz lub chociaż obejrzeć powtórki na jutubie.

 

Na spotkanie pucharowe Leo już ma wrócić. Daję jakieś 43% szans, że dotrwa w zdrowiu do 13 lutego.

 

Szkoda mi trochę Pedro, bo prawdpodobnie wyląduje na ławce. Nie, żeby oprócz sporej ilości bramek zachwycał w tym sezonie, no ale jednak strzela i nie marnuje przy tym 3 razy tyle. Dobrze, że skrzydłowi w tym sezonie są w wybitnie dobrej formie (proporcjonalnie do oczekiwań), na taki nadmiar szczęścia i dylematy kogo sadzać na ławce liczę co sezon.

 

Na dzień dzisiejszy najbardziej na ławkę nadają się Iniesta i Xavi. Pierwszy widoczny ze względu na zawsze o jeden zwód za dużo. Drugi powłóczy po boisku nogami. Jako fan talentu Xaviego, muszę przyznać, że niemal każda zmiana jaką daje za niego inny zawodnik (najczęściej S.Roberto) jest dobra. Można zarzucać zmiennikom wiele rzeczy, ale napewno nie to, że im się nie chce. Iniesta robi sztukę dla sztuki, totalnie nic z jego rzucania się w pojedynkę na 3 rywali nie wynika, chyba, że faul na 40-50 m przed bramką.

Cesc nigdy mi dobrze nie robił, ale musiałbym się bardzo starać, żeby nie docenić, że z tego tercetu kurdpupli gra zdecydowanie najlepiej, momentami popełniając zagrania genialne.

 

Obrona wygląda coraz solidniej (odkąd Martino ustawia Pique z Bartrą- szok normalnie...). Alba to jednak jest wartość dodana.

 

Ogólnie, Barca gra jak Barca. Stawiam, że Atletico mocno ich sponiewiera i być może nawet wygra, co na tym etapie rozgrywek nie byłoby tragedią.

[kanabis 22 645]

Czyli sugerujesz że nie oglądałem meczu, napisałem że "mimo słabego meczu ronaldo..." i wysnułem taką teorie z livescore gdzie widniały dwie bramki Krystyny co by sugerowało raczej ze był bohaterem meczu. Aha, ok.

 

Przyznam barce oglądam rzadziej, ale realu mecze staram sie oglądac jak najczęściej.

[MYSZa7 8 962]

 

No Ronaldo jak zwykle pokazał, że gdyby nie idealne dogrania od partnerów to znowu niczym szczególnym by się nie zapisał.

 

Jasne. Czemu nie kupią ciebie w miejsce ronaldo? 

 

Nie rozumiem tego bólu, gdzie nie wejde i sa podsumowania roku tam Ronaldo w 90% na 1 miejscu jako najlepszy piłkarz. Tylko na forum PE nie bo nie :confused: smutne

 

 

Nic trudnego skoro dotychczas najlepszy piłkarz czyli Messi miał tyle kontuzji w jednym roku. Jeśli Messiego będą omijać kontuzje złota piłka w 2014 roku znowu trafi w jego ręce.

 

 

 

 

 

jak to większość napastników na świecie.

 

 

 

A podobno to tylko Messi jest napastnikiem    Jeśli ktoś się zachowuje jak typowy napastnik to jest to tylko Ronaldo. Messi w przeciwieństwie do niego potrafi z głębi pola ładnie rozprowadzić i rozegrać piłkę. Ronaldo gdy znajduje się w środku boiska to zazwyczaj w głupi sposób traci piłkę. Real już bodajże z 2 razy przez takie coś dwa gole stracił w tym sezonie.

 

mam jedną z tych bramek, głupek dryblować nie potrafi porządnie i jeszcze narzeka

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=pnWetu7Nb84

 

 

Edytowane 7 stycznia 2014 przez MYSZa7

[wronerro 257]

mecze barcelony nudza ale jest tam jakis pomysl, mecze realu mecza, widac brak pomyslu i "jesli nie mamy pomyslu na gre biegajmy szybko i strzelajmy mocno"

[kanabis 22 645]

 

 

No Ronaldo jak zwykle pokazał, że gdyby nie idealne dogrania od partnerów to znowu niczym szczególnym by się nie zapisał.

 

Jasne. Czemu nie kupią ciebie w miejsce ronaldo? 

 

Nie rozumiem tego bólu, gdzie nie wejde i sa podsumowania roku tam Ronaldo w 90% na 1 miejscu jako najlepszy piłkarz. Tylko na forum PE nie bo nie :confused: smutne

 

 

Nic trudnego skoro dotychczas najlepszy piłkarz czyli Messi miał tyle kontuzji w jednym roku. Jeśli Messiego będą omijać kontuzje złota piłka w 2014 roku znowu trafi w jego ręce.

 

 

No,jeśli zacznie strzelać bramki.

 

Widze kolega mysza dysponuje już szklaną kulą na rok 2014.

Edytowane 7 stycznia 2014 przez kanabis

[wronerro 257]

Jakis karzel 2 brami w 3 min strzelil

[Gość]

4 minuty. byle jakie bramki.

[wronerro 257]

Za to ta ostatnia bramka ronaldo to mistrzostwo swiata, ogolnie wiekszosc wpycha do pustaka i nikt sie nie piekli

Trzaskaja bramek jak poyebani i to jest wazne, z tego sa rozliczani. Z tego co wiem nie placa za piekne bramki a za bramki.

[MYSZa7 8 962]

Messi tuż po kontuzji gra lepiej niż Ronaldo. Patrzcie no! Niemożliwe.

[kanabis 22 645]

Złotą piłkę mu bo strzelił 2 bramki w 4 minuty a ronaldo w 8 !!! xDD

[MYSZa7 8 962]

Ronaldo potrzebował 135 minut, żeby strzelić pierwsze bramki w 2014 roku, a Messi około 30. I CO TERAS?

 

Kwestia czasu, aż Messi znowu rozyebie bramkowo Ronaldo.

[wronerro 257]

Messi ma cos 392 bramki w karierze ale ten duzo mniej spotkan, rekord ronaldo wisi na wlosku !!!!!!111

[Ader 383]

Król powrócił

Ciekawe czy będzie w wyjściowym składzie na Atletico

[wronerro 257]

Ja bym sie bal takiego karzelka po kontuzji wpuszczac przeciwko tej maupie z atletico.

[Gość]

Król powrócił

Ciekawe czy będzie w wyjściowym składzie na Atletico

Już to pisałem: dla mnie to głupota. Z atakiem nie ma ostatnio problemu, nie zawodzi właściwie nikt i Leo to w meczu z Madrytrm powinien być jedynie wentyl bezpieczeństwa. Można go wpóścić przy ewidentnie złym wyniku na ostatnie 30-40 minut, a przy dobrym symbolicznie na kilka-kilkanaście minut, ku uciesze gawiedzi. Jak ma się znowu połamać, to wolę, żeby to było w finale LM niż w pierwszym meczu ligowym po dwóch miesiącach przerwy

[ogqozo 6 577]

Jak Barca przegra i potem przegra mistrzostwo o 2 pkt. to będziesz jak buldog w kawale, no nie wiem co tak słabo.

[Gość]

Leo powinien być wpisany na listę UNESCO, a Barca niech się uczy dla swojego dobra jak się wygrywa tytuły bez niego. Pewnie, że UWIELBIAM patrzeć na pieszczącego lewą stopą piłkę Leo, ale do końca sezonu dalego, nie wierzę, że Atletico pobije rekord punktów w PD, trudne mecze o wszystko z City już niedługo, ukryty element kataloński w Bayernie czeka na swoją kolej itd.

[MYSZa7 8 962]

Mały sabotaż dzisiaj w wykonaniu Ronaldo 

Edytowane 9 stycznia 2014 przez MYSZa7

[Hejas 455]

No to ewidentnie nie był jego dzień, ale cóż, Bale też mógł w niego nie strzelać.

Za to Jese ponownie nie zawodzi. Do tego chłopak może grać praktycznie na każdej ofensywnej pozycji, mam nadzieję, że w meczu z Espanyolem też zagra od pierwszej minuty, kosztem Isco, który z każdym kolejnym meczem coraz bardziej irytuje. W ogóle nie zdziwiłbym się, jakby w pewnym momencie zdezerterował do Barcelony, takie jakieś mam przeczucie dziwne. Podobają mi się możliwości wymienności pozycji w ofensywnym kwartecie Ronaldo-Benzema-Bale-Jese. Jak jeszcze odrobinę lepiej się zgrają i wyrobią sobie jakiś skuteczniejszy rytm włączania się do ataków (w dzisiejszym meczu było widać, że momentami aż zbyt wielu zawodnikó miało ciąg na bramkę), to już w ogóle będzie za(pipi)iście.

 

No i na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie Realu bez Luki Modrića, znanego także jako "najgorszy transfer 2012". Czasami mam wrażenie, że na boisku jest dwóch albo trzech zawodników Realu z numerem 19. Kluczowe ogniwo zarówno ofensywy, jak i defensywy Królewskich.

Edytowane 10 stycznia 2014 przez Hejas