Skocz do zawartości

Primera Division


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Sociedad zagrało świetny mecz i wygrało zasłużenie. Już mają 19 punktów. Cholera jasna, ile w tym sezonie jest drużyn na podobnym poziomie, to coś niesamowitego.

Z drużyn mierzących w europejskie puchary mogę wymienić Villarreal, Athletic, Las Palmas, właśnie Sociedad, budzącą się Celtę i odradzająca się Valencię (choć ich ostatni mecz taki sobie, ale jestem dobrej myśli). Fajna sprawa.

Opublikowano

Jak sobie pomyślę, że ostatnie dwie kolejki rundy jesiennej, jak i oczywiście wiosennej, to mecze z Villarreal i Las Palmas, to mi się ciężko robi. Najbliższy terminarz też nie jest zbyt ciekawy (albo jest, zależy, jak na to spojrzeć), bo jest to kolejno Sevilla, Malaga, Sociedad (i to jeszcze na Anoeta, gdzie Barca nie wygrała od 2007 roku) i Real na Camp Nou. Brak Iniesty i fatalna forma Busquetsa mogą zagwarantować zawał.

Opublikowano (edytowane)

No już nie przesadzajmy (dałem edita, bo miałem na myśli tę ZP).

 

 

Real zagrał typową dla siebie chuynię, ale znowu wygrał. Czapki z głów, że pomimo tylu kontuzji dają radę.

Edytowane przez Ludwes
Opublikowano

To było Obsolete style.

 

Real grał znowu słabo, ale Bale jako jedyny wykazywał się przytomnością w ataku. No i Morata pod koniec spotkania, ale oczywiście zostaje zmieniony mimo iż największą chuynie grał wiadomo kto.

Opublikowano

To było Obsolete style.

 

Real grał znowu słabo, ale Bale jako jedyny wykazywał się przytomnością w ataku. No i Morata pod koniec spotkania, ale oczywiście zostaje zmieniony mimo iż największą chuynie grał wiadomo kto.

 

Akurat Morata jako jedyny grał porównywalną chuynię. No i James, ale on tę chuynię grał krócej.

 

Trochę się zastanawiam, czy Zidane świadomie na słabsze drużyny stara się grać minimalistycznie, żeby uniknąć corocznego spadku formy i miliarda kontuzji w końcówce sezonu. W każdym razie mam nadzieję, że tak jest.

Opublikowano (edytowane)

No ciężka sprawa, jak wiadomo z tego tematu Real gra zdecydowanie gorzej od wielu drużyn, a tu kolejny mecz, gdy mają przewagę, tworzą więcej sytuacji niż rywal, wygrywają i umacniają się na pozycji lidera. Tymczasem lepsze drużyny goli nie strzelają, a tracą. Ignoranci.

 

 

Przed nami mecz o drugie miejsce. Barcelona-Sevilla, różnica ledwie punktu w tabeli, mimo że Sevilla nie wydaje mi się aż tak mocna. A jednak - póki co są w stanie wyciskać 0-0 albo 1-0 z każdym mocniejszym rywalem. Słabiaków zaś też często pokonują cudem, by wspomnieć absurdalny mecz z Leganes. Dziś do gry wraca Sergio Escudero, który po cichu jest jednym z głównych napędów ekipy, nawet bardziej niż Mariano. Zapewne w środku zagrają N"Zonzi i Iborra. Główną nadzieją na tworzenie okazji zapewne jak zawsze będzie Franco Vazquez. Ach, gdyby ktoś grał w Barcelonie tak, jak Vazquez w Palermo i Sevilli, ależ by miał mamony. Barca zagra raczej jak zawsze, licząc na siłę magicznego tercetu Mascherano-Sergio-terstegeN.

Edytowane przez ogqozo
Opublikowano

No trudno żeby Real nie miał więcej okazji od kur.wa Leganes xd

 

Każdy fan chce, żeby jego ulubiony klub wygrywał i grał pięknie, tym bardziej jeśli jesteś kibicem Realu Madryt. A Real gra jakby na stojąco i na to można narzekać (to znaczy ja się cieszę).

 

 

Swoją drogą Real przedłużył z Ronaldo kontrakt do 2021 [*]

Opublikowano

Oczy krwawią, na tą chwilę mamy powtórkę meczu z City (nawet przebieg akcji bramkowej dla Barcy wręcz identyczny). Oprócz środkowych obrońców w Barcelonie nikt nawet nie udaje, że na tą chwilę gra przynajmniej ok. Ten zupełny, kompletny brak środka w drużynie, które największe sukcesy osiągała właśnie dzięki temu, że właściwie każdy tam umie grać jak pomocnik... Ta nijakość w ataku i te bezwładne boki obrony, no ale mimo to remisują ze składnie i szybko grającą Sevillą. Pani boziu, niech to będzie droczenie się z kibicami jak dwa lata temu.

Opublikowano

Heh, wystarczyło, że dwóch-trzech piłkarzy w Barcelonie zaczęło coś grać i w sumie Sevilla mogła przegrać jeszcze wyżej. Nie zmienia to tego, że jest duży problem z regularnością większości zawodników i że Maszczerano był dzisiaj najlepszy w Barcelonie.

Opublikowano

Digne jest bardzo dobry w defensywie. Umtiti coraz lepszy, Masche najlepszy mecz tego sezonu?! Suarez mogl miec 3 bramki (3 setki). Neymar tez mogl chociaz jedna kulnac. Rakitic i Busquets zdecydowanie najslabsi dzis. Roberto troche sie poprawil w drugiej polowie. Powazny blad Ter-Stegen przy strzale Nzonziego, na szczescie niecelny. Przez 20-30 minut Barca grala rewelacyjny futbol, mam nadzieje, ze bedzie coraz lepiej.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...