Gość Opublikowano 9 września 2017 Opublikowano 9 września 2017 Levante? Zawsze szanowałem. Realowi dzisiaj brakowało tego, no... Raula :D. Dobrzy komentatorzy :D Przecież wiadomo, że te 70 zmarnowanych okazji w ostatnich dwóch meczach, to robienie loda Ronaldo. Cytuj
ASX 14 718 Opublikowano 9 września 2017 Opublikowano 9 września 2017 Carvajal przy tej bramce dla Levante Cytuj
MYSZa7 8 964 Opublikowano 9 września 2017 Opublikowano 9 września 2017 Skład B składem B ale ZZ zdecydowanie przekombinował, Theo na lewej stronie, w środku Kroos z Llorente to też dziwoląg. Levante się murowało więc jeszcze aktywne skrzydła rozumiem, ale taki niemrawy środek z Niemcem i Hiszpanem? Kovacic czy Isco to mus w takim meczu od początku. Cytuj
Gość Opublikowano 9 września 2017 Opublikowano 9 września 2017 Czy ja wiem, moim zdaniem Realowi brakowało tylko gościa, który umie wykorzystać dobrą okazję, a tych nie brakowało. Szkoda, że nie ma Raula :( Cytuj
ogqozo 6 583 Opublikowano 9 września 2017 Opublikowano 9 września 2017 (edytowane) Zmieniają się stawki na typy w moim tradycyjnym zakładzie, kiedy ludzie przestaną mówić o mądrości i trzeźwym myśleniu, a zaczną o stracie, że Real nie chciał dać Mbappe tych 12 milionków rocznie Kiedyś przez te lata będzie musiał się pojawić nowy napastnik, ale jaki wtedy będzie? Timo Werner? Real oczywiście był lepszy od Levante, miał więcej okazji, ale wyobraźmy sobie, że Barsa tak zaczyna sezon. Co by ludzie mówili. Nawet mając więcej okazji niż Levante. Dobry był szok całej ekipy na to, że Theo to nie Marcelo. Się przyzwyczaili przez te lata. Nic nie dobiegał. Chyba najsłabszy, ale ochrzczony przez niektórych najlepszym graczem świata Asensio niewiele więcej wyszło. Zidane przegiął, aż tak B-składu to Real nie wystawił chyba od pamiętnego meczu o pietruszkę z Legią (gdzie i tak gracze byli lepsi, tylko ustawienie cudaczne). Edytowane 9 września 2017 przez ogqozo Cytuj
ogqozo 6 583 Opublikowano 9 września 2017 Opublikowano 9 września 2017 (edytowane) Barca, której fani głosują właśnie za dymisjami z powodu upadku, faktycznie coraz dalej za konkurencją, bo i Atletico zremisowało 0-0. Przyzwoicie zdecydowanie się prezentują nowe nabytki Valencii, na czele z Kondogbią, który po prostu wymiata w swoim powrocie do Hiszpanii. "Mecz walki", ale dobry znak dla Nietoperzy. Sama Barsa musi teraz zmierzyć się z Espanyolem, i Valverde akurat nie postanowił rotować składem przed LM. Najbardziej oczekiwana jedenastka - nie pojawia się Ousmane Dembele, choć zdaniem trenera po dwóch tygodniach treningów "coraz lepiej rozumie futbol". Luis Suarez mimo zmęczenia podróżą jest już w składzie. Mój typ: 0-0 do przerwy, wchodzi Debmele i 4-1, 4 gole wiadomo kogo. Edytowane 9 września 2017 przez ogqozo Cytuj
Gość Opublikowano 9 września 2017 Opublikowano 9 września 2017 Gol po dosyć ewidentnym spalonym rozchylił nogi Espanyolu. Dzisiaj raczej większość gra bardzo dobrze, denerwujący, tracący piłkę Iniesta. Długie lagi od kareła dzisiaj Cytuj
Welna 1 094 Opublikowano 9 września 2017 Opublikowano 9 września 2017 Delofeu to nie jest gosc na Barcelone niestety. Jezdziec bez głowy Cytuj
Gość Opublikowano 9 września 2017 Opublikowano 9 września 2017 Moim zdaniem całkiem przydatny piłkarz (bardziej niż myślałem), niepotrzebnie tylko na siłę próbuje dryblować, co np. dzisiaj kończy się zawsze na nogach Caricola. Cytuj
Welna 1 094 Opublikowano 9 września 2017 Opublikowano 9 września 2017 Chce mi chyba udowodnic w drugiej połowie , ze sie myle ;) Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 9 września 2017 Opublikowano 9 września 2017 Alba co wyciągnął i Suarez no trochę się nie popisał ale Kareł dzisiaj <3 150 mln euro sie rozgrzewa Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 9 września 2017 Opublikowano 9 września 2017 Pewnie zeszlo z niego cisnienie mocno po tej asyscie. Bardzo dobry mecz w wykonaniu karłów, remis Realu smakuje dzisiaj podwójnie Te uśmiechy Leo, Suareza i Dembele po 5 bramce coś pięknego a Neymar niech ku.rwa gnije w tej słabej lidze. Cytuj
Welna 1 094 Opublikowano 9 września 2017 Opublikowano 9 września 2017 (edytowane) Leo wygladał dzisiaj jakby sie w(pipi)ił ze mu Neymar s(pipi)ił i wysyła wiadomosc. Nie chciałes abym ci pomogł zdobyc ZP, to ja zdominuje w tym sezonie :) Edytowane 9 września 2017 przez Welna Cytuj
Gość Opublikowano 9 września 2017 Opublikowano 9 września 2017 Uszczypnijcie mnie, bo nie wierzę w to co dzisiaj grali piłkarze Barcelony. Owszem, zdarzały się pojedyncze błędy, ale ogólnie to był jakiś roz(pipi) wszechświata. Żeby KAŻDY zagrał za(pipi)iste spotkanie... Andre, nawet on wszedł i wyglądał jakby wiedział co i jak. Trochę mi stanął, ale zaraz, przecież to 3 kolejka, nie, nie dam się nabrać. Busi w formie, to jest łooo jessssu... Kareł bez ciśnienia na bramkę, to jest zawsze kosmita. Semedo w defensywie to była idealna przeciwwaga dla turbo ofensywnego Alby. Nawet jak mu coś nie wyszło, to zaraz poprawiał. Dembele widać, że taki jakiś onieśmielony, ale jaki w nim jest potenciał. No i jednak ta precyzja podania przy asyście, nogi mu się nie trzęsą w każdym bądź razie. Ter Stegen, dzisiaj gdzie nie kopnął, tam piłka dolatywała z dokładnością na centymetry. Bez paraolimiady. No wow, kij z tym, że w kolejnym meczu to już tak nie będzie wyglądało. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 9 września 2017 Opublikowano 9 września 2017 Alba dzisiaj kosmos co grał, te piły do Leo, Leo szukający Suareza (no masz strzel se) wszystko zagrało ale no cóz to tylko Espanyol. Cytuj
ogqozo 6 583 Opublikowano 9 września 2017 Opublikowano 9 września 2017 (edytowane) Ten smutek komentatorów, gdy okazało się jasne, że gol na 1-0 ze spalonego mdr. To naprawdę przykre mówić to o Messim, no ale spalony. Drugi gol śmieszny fuks. No a potem poszło. Valverde mnie posłuchał i nadal było więcej Messiego na środku, sporo było momentów gdzie był typowy ofensywny trójkąt ale z Suarezem na lewej. Suarezowi to za bardzo nie pomagało na razie, ale Messiemu oczywiście. To najlepiej wykańczający piłkarz świata (może teraz na równi z Mbappe) i fajnie się ogląda panikę jaką na "dziewiątce" sieje. Właściwie to tyle, można by chwalić bocznych obrońców, Rakiticia itd., ale generalnie Barsa jest IMO na etapie, gdzie trudno sobie wyobrazić ich dowolne udane akcje bez Argentyńczyka i gra opiera się przede wszystkim po prostu na wykorzystaniu go najlepiej. Dembele zagubiony dość, pałętał się pod nogami. To piłkarz mało radzący sobie z grą w ciasnej przestrzeni i ogólnie grą pozycyjną wszelkiego rodzaju. No na razie wygląda jak ciężki fit do Barsy, może potrwać pokazanie naprawdę co umie. Ale w zrywach widać było atrybuty, wiadomo. Paulinho w sumie nic, ale pokazał ze dwa razy cechę, na której miało Barsie tak zależeć, czyli WERTYKALNOŚĆ. Dzisiaj radocha, że Paulinho ma 4 pkt. przewagi nad Realem, ale ciekaw jestem co Barca zagra tą samą jedenastką z Juve i za tydzień w lidze. Juve i Real na pewno grając dwa razy w tygodniu sobie zawsze porotują, wystawią zmienników, co jednak na dłuższą metę... no więcej sił daje. Juve we Włoszech wydaje się wręcz zblazowane i znudzone, kimkolwiek grają to gole same wpadają, pomaga fakt że połowa ligi jest cienka jak bucatini. Edytowane 11 września 2017 przez ogqozo Cytuj
Gość Opublikowano 10 września 2017 Opublikowano 10 września 2017 Sociedad chyba lubi grać szalone mecze w tym sezonie. Znowu trzymali fanów w niepewności prawie do końca. Może w tym roku coś więcej powalczą, bo momentami wyglądają bardzo dobrze. Cytuj
ogqozo 6 583 Opublikowano 10 września 2017 Opublikowano 10 września 2017 (edytowane) Forma Illaramendiego od czasu powrotu do RSSS jest szokująca. Ten koleś jest za dobry w tym klubie, żeby grać w tym klubie, to jakaś dziwna sprawa. Dziś też dwa gole na dodatek. No i 9 punktów. A za tydzień w San Sebastian gości Real Madryt - podmęczony może nieco Ligą Mistrzów, nadal bez Krysztiano, z Marcelo zawieszonym, z Benzemą kontuzjowanym na miesiąc. To brzmi jak dokładnie ten zestaw piłkarzy, bez których Real obecnie nie jest gotów grać. Jakby ich Illara zlał, ależ by było... Edytowane 10 września 2017 przez ogqozo Cytuj
Gość Opublikowano 10 września 2017 Opublikowano 10 września 2017 Trzeba jednak przyznać, że Tytoń pomógł Illaramendiemu strzelić te dwa gole ... Tak, ten obrazek z wczorajszego meczu mocno oddaje stan ducha Dembele po przyjściu do Barcelony, żeby tylko nie było jak z Balotellim. W tym spojrzeniu jest szaleństwo... Cytuj
ASX 14 718 Opublikowano 10 września 2017 Opublikowano 10 września 2017 gdybym byl zlosliwy to napisalbym, ze przez pajgiego przemawiaja irracjonalne kolonialne instynkty, kazace mu podswiadomie kwestionowac lojalnosc i pracowitosc murzyna, chociaz ten w ogole sobie na to nie zasluzyl Cytuj
Gość Opublikowano 10 września 2017 Opublikowano 10 września 2017 Raczej dotychczasowe zachowanie Dembele wobec pracodawców i kolegów z drużyny. No średnio w tym aspekcie wygląda. Ja mu dobrze życzę, to zdolny dzieciak, podoba mi się ta jego nieskrępowana naiwność w podejmowaniu decyzji i nie patrzeniu na to jak reagują dorośli. To jest w pewien sposób urocze, jak u Balotelliego swego czasu. Cytuj
ogqozo 6 583 Opublikowano 16 września 2017 Opublikowano 16 września 2017 (edytowane) ale ciekaw jestem co Barca zagra tą samą jedenastką z Juve i za tydzień w lidze. Juve i Real na pewno grając dwa razy w tygodniu sobie zawsze porotują. Co za miazga, Barsa miała ile okazji przez 45 minut meczu z Getafe? Co za ta ekipa gra jak Messi nie zrobi im goli bo ma jakiś słaby dość dzień. Edytowane 16 września 2017 przez ogqozo Cytuj
Hubert249 4 286 Opublikowano 16 września 2017 Opublikowano 16 września 2017 (edytowane) Paulinho z pierwszym golem Edytowane 16 września 2017 przez chris85 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.