MYSZa7 8 962 Opublikowano 19 listopada 2010 Opublikowano 19 listopada 2010 (edytowane) Ja bym z chęcią widział Pastore w Realu...ale na pewno nie teraz nie przy tak szerokiej kadrze jaką ma Real. Argentyńczyk zachwycił mnie już na mundialu...ma potencjał i nie zdziwię się jak sięgnie po niego Barcelona.Zresztą w ostatnim meczu Plaermo praktycznie w pojedynkę wygrał mecz derbowy z Catanią,strzelając wszystkie trzy bramki. Edytowane 19 listopada 2010 przez MYSZa7 Cytuj
Toshirou 0 Opublikowano 19 listopada 2010 Opublikowano 19 listopada 2010 Ale 70 mln to nikt nie da za niego. Cytuj
Gość Opublikowano 19 listopada 2010 Opublikowano 19 listopada 2010 Trochę przegięta cena i będę mocno zniesmaczony, jeżeli ktoś tyle zapłaci (no chyba, że facet będzie drugim Krystyną lub Leo). Cytuj
Toshirou 0 Opublikowano 19 listopada 2010 Opublikowano 19 listopada 2010 Chyba tylko szejki MC mogą go kupić za tyle. Cytuj
ogqozo 6 577 Opublikowano 19 listopada 2010 Opublikowano 19 listopada 2010 Pastore to na razie jeden z piłkarzy sezonu, oprócz Bale'a i... starych znajomych jak Messi czy Ronaldo. Palermo go kupiło za bodaj 7 mln euro i myślę, że jak ktoś zapłaci 40-50 to go puszczą. Tyle że Pastore jest raczej piłkarzem, który powinien być liderem drużyny. Opiera się na kreatywności i doskonałej technice, która pozwala mu wykonywać zagrania każdego rodzaju. To może być nowy Zidane, ale może też być... nowy Rui Costa, na najwyższym poziomie nigdy niespełniony. Świetny mecz z Juventusem to jeszcze nie potwierdzenie wielkości. Mówimy o kumplu Messiego, którego od jakiegoś czasu przymierza się do Barcelony, tyle że ten sprytnie poszedł do Palermo (tłumacząc się właśnie tym, że chce być liderem) i jeszcze niedawno prezes mówił, że "nowego Messiego nigdy nie odda" (a sam Pastore, że zachęca Messiego, by ten przyszedł do Palermo). Taktycznie nie widzę go w składzie Barcelony, dopóki nie przejdzie na emeryturę Xavi. Tak samo Realu, Ozil daje radę i jest równie młody. O ile Afellay, jako koleś mający za sobą wiele wspaniałych meczów na pozycji skrzydłowego, ma sens w Barcelonie, tak Pastore... nie widzę tego. Chyba że to już szukanie następcy Xaviego, ale przy jego obecnej formie wydawanie na zastępcę takiej kasy nie przejdzie. Tak czy siak, to naprawdę spektakularny gracz, którego w przyszłym sezonie wszyscy chcielibyśmy widzieć w LM. Nie na ławce, ale jako dyrygenta ataku w jakimś mocnym klubie... Cytuj
Blaise 3 614 Opublikowano 19 listopada 2010 Opublikowano 19 listopada 2010 Obstawiam transfer do Chelsea albo City, Real podobno dogaduje się w sprawie transferu Parejo. Dani może się okazać lepszym wyjściem niż Pastore. Cytuj
MYSZa7 8 962 Opublikowano 19 listopada 2010 Opublikowano 19 listopada 2010 Parejo jak i całe Getafe gra padakę. Przy Ozilu i Kace pogra sobie tak samo jak Canales...czyli praktycznie nic. I nie wiem dlaczego Ci dziennikarze mówią,że Parejo miałby być zmiennikiem Alonso. Parejo to owszem środkowym pomocnik,ale zdecydowanie z zacięciem ofensywnym,który często biega tuż za napastnikami. Jeszcze jest Granero,który gra na podobnej pozycji. IMO Parejo niepotrzebny jak na razie ;] Cytuj
Blaise 3 614 Opublikowano 19 listopada 2010 Opublikowano 19 listopada 2010 Masz rację, lepiej kupić kolejnego pomocnika za 50 milionów. Stolerowałbym Pastore tylko gdyby przyszedł na zasadzie wymiany za Kakę. Cytuj
MYSZa7 8 962 Opublikowano 19 listopada 2010 Opublikowano 19 listopada 2010 (edytowane) Czy ja gdzieś napisałem,żeby kupić nowego pomocnika ? Napisałem tylko ,że fajnie byłoby ujrzeć Pastore w Realu,ale przy obecnej kadrze Realu nie ma sensu ściąganie go, nie ma sensu ściąganie kogokolwiek. Edytowane 19 listopada 2010 przez MYSZa7 Cytuj
Blaise 3 614 Opublikowano 20 listopada 2010 Opublikowano 20 listopada 2010 Ale wiesz o tym, że odejdzie M. Diarra i może Lass, więc zakup pomocnika będzie niezbedny ? Cytuj
MYSZa7 8 962 Opublikowano 20 listopada 2010 Opublikowano 20 listopada 2010 Wtedy trzeba będzie szukać DMFa a nie ofensywnego pomocnika. Zresztą równie dobrze Pepe może tam grać. Cytuj
Blaise 3 614 Opublikowano 20 listopada 2010 Opublikowano 20 listopada 2010 Skoro Mourinho z Eto'o zrobił prawego obrońcę to ze mnie zrobi niskiego, zwrotnego skrzydłowego a z Daniego defensywnego pomocnika. Cytuj
sprite 1 798 Opublikowano 20 listopada 2010 Opublikowano 20 listopada 2010 Barca już prowadzi 2:0. Messi i Iniesta Cytuj
Junkhead 33 Opublikowano 20 listopada 2010 Opublikowano 20 listopada 2010 Już 0:3 jest, cholera zastanawiałem się czy dorzucić do kuponu na podbicie Barce czy Real. Wybrałem Real, a tak już bym miał spokój. Cytuj
El Loco Chocko 2 029 Opublikowano 20 listopada 2010 Opublikowano 20 listopada 2010 (edytowane) Już 0:5 jest, cholera zastanawiałem się czy dorzucić do kuponu na podbicie Barce czy Real. Wybrałem Real, a tak już bym miał spokój. fxd az ich szkoda juz Edytowane 20 listopada 2010 przez El Loco Chocko 1 1 Cytuj
ogqozo 6 577 Opublikowano 20 listopada 2010 Opublikowano 20 listopada 2010 Ciekawe co im trener powie w szatni. "Musimy trochę poprawić krycie". Cytuj
sprite 1 798 Opublikowano 20 listopada 2010 Opublikowano 20 listopada 2010 Ale pogrom strach się bać. Teraz niech tylko Messi hat tricka walnie i kończcie pany ten mecz :potter: Cytuj
schabek 5 346 Opublikowano 20 listopada 2010 Opublikowano 20 listopada 2010 (edytowane) ALM 0 - 7 FCB Jeszcze 20min to może do 10 dojdzie E: ALM 0 - 8 FCB Musi dojść do 10 Edytowane 20 listopada 2010 przez schab0795 Cytuj
MYSZa7 8 962 Opublikowano 20 listopada 2010 Opublikowano 20 listopada 2010 Ja nie wiem co ta Almeria robi w tej Primera Division To jest jakaś parodia co oni robią :] Barcelona nawet nie musi się specjalnie przemęczać ,robi sobie co chce z piłkarzami z Andaluzji. Cytuj
ogqozo 6 577 Opublikowano 20 listopada 2010 Opublikowano 20 listopada 2010 Karny z du'py ustawił mecz. 1 Cytuj
Figlarz 1 272 Opublikowano 20 listopada 2010 Opublikowano 20 listopada 2010 Barcelona zaś farciarsko zdobywa punkty w ostatnich sekundach Już mnie zaczyna wkurzać ten fuks... Cytuj
Zwyrodnialec 1 729 Opublikowano 20 listopada 2010 Opublikowano 20 listopada 2010 Na 0-10 zabrakło kasy. Cytuj
ogqozo 6 577 Opublikowano 20 listopada 2010 Opublikowano 20 listopada 2010 Real jedzie Athletic Bilbao jak bure suki. U siebie zespó z Madrytu gra jak maszyny. Szybkość, siła i precyzja ich uderzeń piłki oraz poruszania się jest niezwykła. Przy drugiej bramce w zasadzie jeszcze zanim piłka weszła na połowę Bilbao było widać, że padnie gol. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.