wrog 611 Opublikowano 22 lutego 2009 Opublikowano 22 lutego 2009 Ciekawe, czy kupujac wersje angielska znowu zablokuja regionalnie pobieranie... <_< Mapki do Halo nigdy nie miały blokady, wątpię żeby zrobili wyjątek. Sam sobie wziąłem limitkę z UK, więc zobaczymy. Cytuj
LESZEKCHPL 0 Opublikowano 27 lutego 2009 Opublikowano 27 lutego 2009 jaka cisza, nikt nie gra? w media markt w zielonej górze nie ma, byłem ciekaw ceny. Cytuj
[InSaNe] 2 478 Opublikowano 27 lutego 2009 Opublikowano 27 lutego 2009 Ja bym pogral, ale nie teraz jeszcze - w Saturnie w Gdansku jest kolekcjonerka i zwykla, odpowiednio 329zl i 249zl. Pogielo ich chyba. Cytuj
Nitro619 11 Opublikowano 27 lutego 2009 Opublikowano 27 lutego 2009 Pierwsze wrażenia z gry pozytywne, mamy sporo różnych rzeczy taktycznych (rodzaje budynków przy bazie, co za kazdym razem zmieniaja oblicze mapy), takze jednostki zachecaja fanów serii do gry. Nie obczaiłem jeszcze coopa, ale przypuszczam ze jest swietny Cytuj
Mustang 1 747 Opublikowano 27 lutego 2009 Opublikowano 27 lutego 2009 Przeszedłem singla, zajął mi około 10 godzin. Do szóstej misji ciągnąłem na heroicu, potem zmieniłem na normal, bo było dość trudno, a chciałem przejść grę na raz. Sceneria zmienia się kilka razy, a misje wcale nie wymagają zawsze zabawy w budowanie bazy. Plus za ładnie zrobione filmiki i prawdziwy klimat Halo. Cytuj
Mustang 1 747 Opublikowano 3 marca 2009 Opublikowano 3 marca 2009 Jeszcze parę słów o multi. Można grać 1-1, 2-2 i 3-3 z z losowymi ludźmi, bądź z kumplami z listy w roli sojuszników. Każdy gracz ma swoją własną bazę i jednostki, ale sprzymierzeńcy widzą się nawzajem, mogą sobie pomagać i przekazywać kasę. Tryby są dwa, jeden klasyczny, czyli start z pustą bazą i groszakami, w drugim zaczynamy ze sporą kasą i budujemy od razu armię. Ten drugi tryb jest raczej ciekawostką. Gra większości wypadków zaczyna się od rozbudowy dwóch-trzech baz i budowy armii. Dlaczego w większości? Można bowiem spotkać oponentów preferujących natychmiastowy atak herosem i demolkę przy użyciu jego specjalnej zdolności. Na szczęście nie zdarza się to tak często. Jeśli chodzi o dobór jednostek, to istotną rolę przynajmniej na początku gra element przypadku. Generalnie pojazdy niszczą piechotę, piechota jednostki latające, a te pojazdy naziemne. Dużo zależy więc od tego, na jaki typ jednostek zdecyduje się wróg. Oczywiście po pierwszych potyczkach można skorygować wybór, ale często jest już za późno. OK, co jest więc fajnego w multi HW? Przede wszystkim zabawa ze znajomymi, wspólne planowanie ataków, prośby o pomoc i satysfakcja z wygranej, lub chociaż z wysokiego wyniku po porażce (rangi lecą za punkty zdobywane przez niszczenie jednostek przeciwnika, przemnożone przez odpowiedni mnożnik). Granie z hamburgerami jest znacznie mniej ciekawie, choć zawsze lepsze niż z SI. Poza tym nie ma problemów z lagami. A wady? Trochę schematyczność, wrażenie, że balans siły jednostek nie jest idealny i niestety zwolnienia animacji, przy starciach armii, często nie do końca widać co się dzieje i spadająca ilość klatek zdecydowanie nie pomaga. Jednak mimo wszystko gra jest warta polecenia jeśli chodzi o multi, szczególnie jeśli będziemy mieli z kim grać. Cytuj
Zeratul 415 Opublikowano 4 marca 2009 Autor Opublikowano 4 marca 2009 Limitka + BONUS http://zeratulpl.blogspot.com/2009/03/limitka-halo-wars.html Cytuj
marcin0903 1 Opublikowano 4 marca 2009 Opublikowano 4 marca 2009 Pograłem w demko i mi się spodobało, te przerzucania jednostek - szykuje się pełną armią do ostatecznego ataku na przeciwnika, już lecę, a tu mam wała, bo przeciwnik mnie atakuje, a ja jeszcze obrywam w bazie atakowanej . Tylko nie rozumiem co wg. recenzentów zawiodło, mało świeżości? - no ale co można wnieść do RTSów? Mam dylemat czy brać kolekcjonerkę czy zwykłą. PS. Kto chętny na coopa Legendary (wydaję mi się, że jest coop ). Cytuj
Zeratul 415 Opublikowano 4 marca 2009 Autor Opublikowano 4 marca 2009 jest co-op... w kolekcjonerskiej dostajesz 3 mapy do halo 3, pare (pipi)ek... ja np musialem lyknac limitke glownie ze wzgledu na nowelke, bo zbieram growe ksiazeczki, ale i mapkami nie pogardzilem :] Cytuj
marcin0903 1 Opublikowano 4 marca 2009 Opublikowano 4 marca 2009 Czyli mapy idą się (pipi)ać, bo to Polska gdzie nie ma XBL... książeczek nie zbieram więc da się przeżyć bez nich, ale kurde ten box cholernie mi się podoba, tylko czy warto dopłacać 50 zeta do tego biznesu ? Zer, chce Ci się poprzechodzić kampanię na Legendary, w pon będę miał najprawdopodobniej Halo Wars. Cytuj
Mustang 1 747 Opublikowano 4 marca 2009 Opublikowano 4 marca 2009 Aż taka różnica jest? U mnie tylko 5€, tyle co kebab Cytuj
Zeratul 415 Opublikowano 5 marca 2009 Autor Opublikowano 5 marca 2009 Co-Op to w sumie nieporozumienie... co się dzieje, to po prostu dzielisz się ze znajomym bazą i swoimi jednostkami. Jaki to ma sens? Byłem przekonany, że na starcie np. będzie więcej jednostek albo dwie bazy, ale kupa nic takiego nie ma. Generalnie nie widzę różnicy w przechodzeniu kampani samemu na Legendary, a w co-opie. Przynajmniej po 3 misjach Cytuj
marcin0903 1 Opublikowano 5 marca 2009 Opublikowano 5 marca 2009 No nic to pogram sobie samemu singla i potem na multi razem można coś spróbować . Jeszcze tylko trzeba zamówić . Cytuj
Mustang 1 747 Opublikowano 5 marca 2009 Opublikowano 5 marca 2009 Co-Op to w sumie nieporozumienie... co się dzieje, to po prostu dzielisz się ze znajomym bazą i swoimi jednostkami. Jaki to ma sens? Byłem przekonany, że na starcie np. będzie więcej jednostek albo dwie bazy, ale kupa nic takiego nie ma. Generalnie nie widzę różnicy w przechodzeniu kampani samemu na Legendary, a w co-opie. Przynajmniej po 3 misjach 3 pierwsze misje są śmiesznie łatwe i nie wymagają zbytniej podzielności uwagi. Już w 4 jest nieco inaczej, w 6 na pewno pomoc się przydaje. Cytuj
Zeratul 415 Opublikowano 6 marca 2009 Autor Opublikowano 6 marca 2009 Ale jaja... wczoraj męczyliśmy się w co-opie nad 4 i 5... w piątce już łomot zbieraliśmy, już prawie prawie koniec... ale pojawiła się OMEGA i rozkurf wróg zniszczony XD IF THEY WANT WAR WILL GIVE THEM WAR!! Cytuj
Zeratul 415 Opublikowano 11 marca 2009 Autor Opublikowano 11 marca 2009 Kończę już co-opa... gram z jednym ziomkiem (pozdro) tak średnio po 2 misje na dzień na Legendary... zazwyczaj na początku misji dzielimy się zadaniami, ja zazwyczaj jadę poboczne plus baza, a on wątek główny. Albo dzielimy się mapą na dwie części. Ogólnie trudno nie jest, w jednej misji mieliśmy problem i ją 3 razy powtarzaliśmy, ale ogólnie bez najmniejszego wkorwiania. Fabularnie jest bardzo dobrze, a filmiki miażdzą, do tego ich ilość powala. Spodziewałem się może 3... a są praktycznie co misje. Na bank nie raz będę je jeszcze oglądał. Na pewno brakuje MC i Cortany. Forge nie spełnia swojej roli, ale SPARTANie już tak... największą zalętą tej produkcji jest jednak idealne i genialne przeniesienie FPS do RTS... to co robią jednostki... przejmowanie pojazdów, jazda Warthogiem, strzelanie z broni itd, jest idealnie odwzorowowane... plus dochodzą nowe jednostki które są naprawkę klimatyczne. Hawki FTW! Gra IMO spokojnie 8+/10 Cytuj
Gregorius 498 Opublikowano 11 marca 2009 Opublikowano 11 marca 2009 Wypada sie zgodzic z kompanem z pola bitwy(rowniez podrawiam) .Odczucia z gry mam w sumie bardzo podobne i choc przechodze kampanie juz drugi raz w krotkim czasie to nie ma mowy o znuzeniu.Zreszta prawdopodobnie po zaliczeniu kampanii co-op nadal bedziemy grac aby wycisnac wszystkie misje na maxa,pozbierac czaszki i czarne skrzynki zawierajace dodatki fabularne. Dla tych ,ktorzy dopiero zaczna gre polecam ustawienie poziomu trudnosci minimum na Heroic gdyz w innym przypadku pozycja ta moze okazac sie zbyt krotka.Mi ukonczenie singla na tym poziomie zajelo 10-11 godzin a nigdzie sie nie spieszylem.Kampania co-op Legendary zajmie prawdopodobnie podobna ilosc czasu co wnioskuje po ukonczeniu 13-tu misji. Cytuj
Zeratul 415 Opublikowano 12 marca 2009 Autor Opublikowano 12 marca 2009 No i skończyliśmy wczoraj... co mogę powiedzieć? WARTO! Dzięki za grę Gregorius, dzisiaj maksujemy wyniki. Parę bronzów trzeba poprawić (chyba 4). Nie będę za dużo pisał o grze... napiszę o jednej rzeczy którą oglądałem wczoraj 5 razy i która za każdym razem mnie zabiła. Przedostatni render... Walka Forge'a z Arbitrem, ale to nie ta walka... a walka SPARTAN z Elitami... te fragmenty filmiku mnie zabiły... korwa jaka tam jest moc. Dokładne odzwierciedlenie moich wyobrażeń jakie miałem po przeczytaniu książek. Idealna współpraca, mega efektywne akcje, szczególnie skok na Elite'a i skok nad Elitem. Zabiło mnie to... :slinotok: Zresztą wszystkie rendery zabijały... co do samej gry to IMO 8+/10 kawał dobrego RTS. Oczywiście gorszy od niedoścignionego Starcraft, ale cholernie grywalny i bardzo podobało mi się duże zróżnicowanie misji. Cytuj
Zeratul 415 Opublikowano 27 marca 2009 Autor Opublikowano 27 marca 2009 (edytowane) No i udało się zrobić wszystkie achv offline. Pozostały dwa... za porucznika i generała. Czeka mnie ok. 1500 meczy do rozegrania ale da radę. Wczoraj ładnie pojechałem jednego n00ba, ale to n00ba na maksa. Graliśmy 1vs1 i chłopak pozwolił mi zająć 3 bazy, by sam cisnąć się w jednej... potem puścił na mnie suprise attack marines i warthogami i się zdziwił jak w odpowiedzi zobaczył SPARTAN i Scorpiony Chyba się obraził bo wyszedł z gry. Edytowane 27 marca 2009 przez Zeratul Cytuj
Zeratul 415 Opublikowano 31 marca 2009 Autor Opublikowano 31 marca 2009 Historia pewnej potyczki... http://4.bp.blogspot.com/_ZPYWIIW-d1I/SdGB...awloo%2B004.JPG A całość jest przedstawiona tu: http://zeratulpl.blogspot.com/2009/03/hist...j-potyczki.html Cytuj
Mustang 1 747 Opublikowano 31 marca 2009 Opublikowano 31 marca 2009 Dobra, jakie pojazdy budowali przeciwnicy, a jakie ty? Cytuj
Zeratul 415 Opublikowano 31 marca 2009 Autor Opublikowano 31 marca 2009 Ja ich non stop nękałem... jeszcze im bazę pod nosem zbudowałem z którą meczyli się z 5 minut, wiec nie mieli możliwości poza warthogami. Ogolnie kolesie n00by, ale podobal mi sie efekt 8 baz. Jak masz kasę to piorun propheta niszczy wszystko, dowalisz do tego 2 skaraby i jestes nie do rozwalenia, jak twoj partner rzuca na ciebie leczenie. Cytuj
Scorp1on 8 Opublikowano 31 marca 2009 Opublikowano 31 marca 2009 Na sieci popularne jest tylko rushowanie czy tez tzw "5 min na rozbudowe"? Cytuj
Mustang 1 747 Opublikowano 31 marca 2009 Opublikowano 31 marca 2009 Różnie, czasem da się pograć normalnie, czasem wbijają się arbitrami czy grupą warthogów. Wtedy najlepiej od razu wyjść. Cytuj
Zeratul 415 Opublikowano 1 kwietnia 2009 Autor Opublikowano 1 kwietnia 2009 e tam... najlepsza strategia, to granie Forge. Koles od razu stawia zupgrade'owane supply. Wprawdzie kosztuja one 225 zamiast 100, ale to i tak taniej niz stawiac kazdy za 100 i robic up za 225. Ja zaczynam gre od postawienia 4 supply, power plant, upgrade do fortecy, power plant, vehicle depot, budowa skorpionow i dwoch warthogow. Hogi w razie rusha puszczamy na przod, by ogien wroga sie na nich skupil, wtedy skorpiony zza plecow dowala swoje i rush skonczony. Nie oplaca sie budowa wiezyczek bo kosztuja one 250. Szybki skok 3 skorpionami na baze w poblizu, by miec mozliwosc budowy drugiej bazy. Budowa dodatkowych 3 skorpionow i laczna iloscia 5 skorpionow atak na przeciwnika z flanki. Rzucenie healing, i w miedzyczasie rozbudowa drugiej bazy, 6 supply i jeden budynek do upgrade'ow. Ta taktyka w meczu 2vs2 nie przegralem jeszcze meczu, chociaz daleki jestem od stwierdzenia, jest ona najlepsza. Czasem dobry rush przeciwnika i nie ma co zbierac. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.