Skocz do zawartości

Bundesliga


Cris

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Lewandowski po raz kolejny robi rzecz niezwykłą, niesamowite, Polak i potrafi tak grać. No nie ma co, Borussia mistrzem.

 

 

 

A Legia go wytrzasnęła z młodzików bo za słaby był :rofl2:

Gość Wściekły Pies
Opublikowano

A Legia go wytrzasnęła z młodzików bo za słaby był :rofl2:

Warto pamiętać kto wypromował go do wielkiego, piłkarskiego świata. I nie mam na myśli tu Znicza :P

 

Cezary Kucharski? xD

Opublikowano

Robben mecz życia :D A jak jeszcze przestrzelił z metra od bramki to juz w ogole beke mialem :D

Ale za to powaznie dobry meczyk Roberta, to zgrywanie gornych pilek i zastawianie sie pierwsza klasa. Szkoda ze nie weszlo z tej podcinki, ale i tak spoko. Oby tak na OJRO!

Opublikowano (edytowane)

Ktoś mi powie, dlaczego w bramce Neuera leżały banany? Przecież on biały jest...

 

Ach, te skojarzenia polskich kibiców. Rzucanie w Bayern bananami to taka tradycja zapoczątkowana w czasach Oliviera Kahna, który z powodu budowy ciała i twarzy był uważany za wyglądającego jak małpa.

 

spt_kahn020625.jpg

 

Co do meczu, cóż tu dodać - po raz kolejny postawa nazywana na tym forum "fanatycznym kibicowaniem Borussii" okazała się po prostu celnym opisem boiska. Czwarty raz z rzędu nie było złudzeń co do tego, kto gra najlepszą piłkę w Niemczech. Nie chodzi jeno o wynik, bo w końcówce Borussia pokazała, że ciągle jest podatna na zaskakujące błędy i mogła to prze'srać jak z Marsylią, ale o to, jak bezzębny przez cały mecz był Bayern. W drugiej połowie naprawdę zastanawiałem się, co oni robią - przecież musieli to wygrać, a okazji nie stwarzali absolutnie żadnych. Na koniec Dortmund im dał dwie okazje, ale sam Bayern - zero.

 

Najwięcej dobrego pokazał Manuel Neuer. W ataku starał się Ribery, ale młodzież Dortmundu była za szybka i za dobra w grze na małej przestrzeni. Zwłaszcza na początku meczu Dortmund pokazywał bardzo zespołową, kombinacyjną, błyskotliwą grę, podczas gdy Bawarczycy byli zachowawczy, podawali w sposób dość oczywisty. Dopiero przy ścisłym kryciu widać np. to, jak wielką wadą Robbena jest konieczność ciągłego ustawiania sobie piłki na lewą nogę. Symptomatyczne jest to, że chyba najskuteczniejszym graczem z pola była David Alaba, 19-letni ofensywny pomocnik wystawiany od miesiąca-dwóch na lewej obronie. Ogólnie - tłamszonko.

 

Pozostaje współczuć fanom Bayernu. Mogli liczyć na to, iż bezpiecznie jest angażować swoje uczucia w ekipę o tak wielkiej przewadze finansowej nad resztą kraju. A tu nic z tego, znowu porażka z ekipą, której najdroższy gracz był kupiony z Lecha Poznań i kosztował 4 mln euro. Pozostaje im liczyć na to, że Real Madryt pokaże bardziej grę na poziomie Hoffenheim czy Herthy, niż obu Borussii. Ja, jak już pisałem, średnio to widzę.

Edytowane przez ogqozo
Opublikowano

no niestety trzeba w tym sezonie przyjac troche spermy sezonowcow na klate, ale z drugiej strony sezon trwa. jak bajern wystapi w finale na allianz i zemsci sie na dortmundzie w finale pucharu to przelkne utracone mistrzostwo.

 

ogorek pisze glownie prawde i wlasciwie ciezko tu dyskutowac. koncowa uwaga o kibicowaniu bajernowi bo jest bogaty jest oczywiscie z du,py ale traktuje to raczej jako osobista wycieczke i nie dam sie sprowokowac.

 

z drugiej strony rownorzedny rywal w bundeslidze to swietna sprawa, od kilkunastu lat bajern dominowal w BL, mistrzowie sie zmieniali, ale nikt na dlugo nie zagrzal miejsca w pierwszej trojce. teraz wlodarze zrozumieja, ze mistrzostwo samo nie wpadnie i kadra musi liczyc wiecej niz 11 dobrych pilkarzy.

 

juz tak totalnie bez sciemy napisze jeszcze, ze licze na borussie w LM za rok. bajern i inne kluby dlugo i ciezko pracowaly na ta przewage nad serie a i szkoda by bylo gdyby znow druzyna z takim potencjalem zajela ostatnie miejsce w grupie. dwie niemieckie ekipy w 1/2 champions league? brzmi pieknie.

 

 

w sobote wszystko zalezy od meczu szalke - bvb. jesli szalke jakims cudem wygra to trzeba sie spiac i grac ostro do konca. jesli bvb wygra to trzeba skupic sie przede wszystkim na dwumeczu z realem.

Opublikowano (edytowane)

ogorek pisze glownie prawde i wlasciwie ciezko tu dyskutowac. koncowa uwaga o kibicowaniu bajernowi bo jest bogaty jest oczywiscie z du,py ale traktuje to raczej jako osobista wycieczke i nie dam sie sprowokowac.

 

Co w tym osobistego? No jakoś dziwnym trafem najbogatsze kluby są zazwyczaj najlepsze, a najlepsze i najbogatsze kluby mają najwięcej kibiców. Przejrzyj forum i masz fanów United, Bayernu, Milanu, Barcy i Realu - na pewno każdy z nich ma jakieś osobiste powody wcale niezwiązane z tym, że są to najbardziej wygrywające ekipy okresu ich dzieciństwa. Tymczasem fani Catanii, West Hamu, Bilbao, Levante czy Gladbach siedzą cicho.

 

 

 

teraz wlodarze zrozumieja, ze mistrzostwo samo nie wpadnie i kadra musi liczyc wiecej niz 11 dobrych pilkarzy.

 

Może kiedyś nawet zrozumieją, że ci dobrzy piłkarze powinni być uczeni grać ze sobą, biegać, charować i współpracować, bo Dortmund nie jest nawet pierwszą ekipą, która osiąga sukcesy dzięki takiemu podejściu. Przede wszystkim w starciu z Dortmundem widać brak genialnego trenera. Klopp jest wielki i ciągle niedoceniany. Być może drugi z rzędu triumf ze składem dotychczasowych anonimów w końcu sprawi, że zacznie być wymieniany wśród najlepszych obecnie menadżerów.

 

No ale można też nakupić jeszcze paru piłkarzy za 30 mln euro, to też pewnie pomoże.

Edytowane przez ogqozo
Opublikowano
Może kiedyś nawet zrozumieją, że ci dobrzy piłkarze powinni być uczeni grać ze sobą, biegać, charować i współpracować, bo Dortmund nie jest nawet pierwszą ekipą, która osiąga sukcesy dzięki takiemu podejściu. Wzmocnienia w obronie na pewno mogą się przydać, ale przede wszystkim w starciu z Dortmundem widać brak genialnego trenera. Klopp jest wielki i ciągle niedoceniany. Być może drugi z rzędu triumf ze składem dotychczasowych anonimów w końcu sprawi, że zacznie być wymieniany wśród najlepszych obecnie menadżerów.

tak, bo pilkarze bajernu nie sa uczeni grac ze soba, biegac, charowac i wspolpracowac. gdyby nie dwa mecze bezposrednio pomiedzy bvb i bajernem to w tabeli bylby remis. nawet dodam, ze bajern by prowadzil lepszym bilansem. wlasciwie to fcb zawalil jeden mecz - u siebie z dortmundem. wtedy trzeba bylo wygrac to sprawa mistrzostwa bylaby otwarta. a ty tu wjezdzasz i piszesz jakby miedzy dortmundem a bajernem byla jakas wielka przewaga. proponuje jednak zmniejszyc tempo masturbacji.

 

wiadomo, ze przyczyn porazki bajernu w tym dwumeczu jest kilka(nascie), ale glownie rozchodzi sie o to, ze kadra bajernu jest zdecydowanie zbyt waska zeby z powodzeniem walczyc na 3 frontach. w 1 sezonie van gaala tez tak bylo, ale wtedy byla duza rotacja. gral czesto pranjic, olic, srodkowych obroncow bylo 3, czasem 4, olic wchodzil w kazdym meczu itd. a teraz co mecz gra ten sam sklad. dwa razy na tydzien.

 

wczoraj najbardziej w oczy rzucaly sie swietna gra w obronie bvb i ich morderczy pressing.

 

 

sezon jest/byl bardzo wyrownany, o mistrzostwie na chwile obecna zadecydowaly dwa mecze pomiedzy bezposrednimi konkurentami. dawno nie bylo czegos takiego w BL.

 

ja sie potrafie pogodzic z porazka. troche boli fakt, ze trzeba teraz czytac o genialnym lewym, polskiej borussi i komentarze fanow bvb na onecie. tak jak pisalem, te dwa mistrzostwa wyjda na dobre mysle i bajernowi i calej bundeslidze.

 

 

 

a co do pierwszej czesci posta to wiesz, jak predzej czy pozniej borussia nie wygra mistrzostwa przegrywajac z bajernem to ja moge tez chlapnac posta w stylu:

 

Pozostaje współczuć fanom Borussi. Mogli liczyć na to, iż bezpiecznie jest angażować swoje uczucia w ekipę której udało się dwukrotnie zdobyć mistrzostwo.

Opublikowano (edytowane)

tak, bo pilkarze bajernu nie sa uczeni grac ze soba, biegac, charowac i wspolpracowac. gdyby nie dwa mecze bezposrednio pomiedzy bvb i bajernem to w tabeli bylby remis. nawet dodam, ze bajern by prowadzil lepszym bilansem. wlasciwie to fcb zawalil jeden mecz - u siebie z dortmundem. wtedy trzeba bylo wygrac to sprawa mistrzostwa bylaby otwarta. a ty tu wjezdzasz i piszesz jakby miedzy dortmundem a bajernem byla jakas wielka przewaga

 

W bieganiu, charowaniu i współpracy jest wielka przewaga. Nie jest to przecież jedyna rzecz, która wpływa na wyniki.

 

Bayern jest określany jako leniwy od dawna i także jego piłkarze w wywiadach przyznają, że tak jest (słynna wypowiedź Gomeza: "jesteśmy najbardziej leniwi w lidze, ale strzelamy najwięcej goli". Cóż, jak widać nie każdemu).

 

 

wiadomo, ze przyczyn porazki bajernu w tym dwumeczu jest kilka(nascie), ale glownie rozchodzi sie o to, ze kadra bajernu jest zdecydowanie zbyt waska zeby z powodzeniem walczyc na 3 frontach. w 1 sezonie van gaala tez tak bylo, ale wtedy byla duza rotacja. gral czesto pranjic, olic, srodkowych obroncow bylo 3, czasem 4, olic wchodzil w kazdym meczu itd. a teraz co mecz gra ten sam sklad. dwa razy na tydzien.

 

Takie Schalke też gra w europejskich pucharach i jakoś nie jest najmniej biegającą drużyną w Bundeslidze.

 

W pierwszym sezonie Van Gaala Bayern zdobył 70 pkt. Teraz pewnie zdobędzie 72-75. Generalnie pod jakim kątem by nie patrzeć, grają dobry sezon. Brakuje tylko mistrzostwa, które wynika z wyrośnięcia jeszcze mocniejszego konkurenta.

 

 

a co do pierwszej czesci posta to wiesz, jak predzej czy pozniej borussia nie wygra mistrzostwa przegrywajac z bajernem to ja moge tez chlapnac posta w stylu:

 

Pozostaje współczuć fanom Borussi. Mogli liczyć na to, iż bezpiecznie jest angażować swoje uczucia w ekipę której udało się dwukrotnie zdobyć mistrzostwo.

 

 

No shit. Jeśli Borussia za rok nie wygra, to na pewno jej fani będą smutni. Natomiast tutaj na forum żadnego chyba nie ma. Jak już zauważyłem wyżej, napisanie tu czegokolwiek trzeźwego o Bayernie/United/Milanie jest już uważane za kibicowanie Borussii/Juve/Swansea, no ale tak realnie to tak nie działa. Ja na przykład, jeśli Dortmund odda lubianych przeze mnie piłkarzy i trenera, zmieni styl gry i będzie grał gorzej, to będę uważał, że grają gorzej i są ciulowi, tyle. Wczoraj zagrali świetny mecz, dali mi dużą przyjemność z oglądania, no to ich lubię.

Edytowane przez ogqozo
Opublikowano

Bayern jest określany jako leniwy od dawna i także jego piłkarze w wywiadach przyznają, że tak jest (słynna wypowiedź Gomeza: "jesteśmy najbardziej leniwi w lidze, ale strzelamy najwięcej goli". Cóż, jak widać nie każdemu).

Jak mówiłem, Bayern nie zdobędzie mistrzostwa tylko dlatego, że im się nie chce. Jak zwykle moja przedsezonowa prognoza okazała się wybitnie celna

Opublikowano (edytowane)

Poruszanie się po boisku wynika z talentu i treningu, tak jak wszystko inne. Na tej zasadzie to Hertha Berlin też nie zdobyła mistrzostwa tylko dlatego, że im się nie chce.

Edytowane przez ogqozo
Opublikowano

Bayern widzę, że odpuścił już na poważnie.

2 miejsce pewne, 1 nierealne to grali na 20%. licze, ze to zaslona dymna/oszczedzanie sil na real bo jak nie to bajern ostro idzie w dol na koniec sezonu.

Opublikowano

Co z tego, że pewne 2 miejsce. Mówili, że będą walczyć do końca, a wczoraj tej walki nie było widać. Może mają pecha z Mainz? W ostatniej rundzie z nimi przegrali. Niedobrze mi się widzi mecz z Realem, a chciałbym, żeby niemiecki klub zwyciężył.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...