Skocz do zawartości

Bundesliga


Cris

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Nieźle. Oczywiście nie zgadzam się z tą nagrodą, ale to niezaskakujące, że bohater najlepszego zespołu ją otrzymuje (nawet jeśli patrząc na regularną grę co tydzień, można by wyżej postawić Piszczka czy Kagawę). No to co, teraz czekamy, czy na Euro potwierdzi pochwały zebrane przez ostatni rok w klubie i kadrze?

 

 

Moja jedenastka sezonu:

 

Ter Stegen - Piszczek, Hummels, Dante, Fuchs - Neustadter, Kroos - Reus, Kagawa, Ribery - Pi'zarro

 

Gracz sezonu: Marco Reus

 

Jak łatwo zauważyć, parę ekip zdecydowanie się wyróżniało od reszty ligi i nie umiałem tego ominąć. Wcisnąłem Reusa na prawe skrzydło, by był Pi'zarro, który totalnie stworzył Werder w tym sezonie. Równie dobrze mógł być Huntelaar.

 

Oczywiście jedna ekipa z czołówki jest już chyba w rozbiórce, ponieważ Dante przechodzi do Bayernu, a Reus do Dortmundu. Ciekaw jestem, co z Ter Stegenem. Wydaje mi się, że to jedyny w tej chwili bramkarz, który jest jednocześnie wybitnej wartości oraz do kupienia. Pytanie tylko, kto miałby go kupić...

Edytowane przez ogqozo
Opublikowano

Skoro udało mu się strzelić 18 bramek dla 9 drużyny, a Lewandowskiemu 22 dla najmocniejszej drużyny wszechczasów Bundesligii, to chyba nie taki zły typ ogqoza.

Opublikowano (edytowane)

Harnik to raczej skrzydłowy. Jak napisałem, łatwiej docenić kogoś, kto gra w dobrej ekipie, zwłaszcza że one w Niemczech (jak w wielu krajach) zbierają co roku transferami największe talenty. Ale jedenastka składa się z pojedynczych piłkarzy i ich oceniałem. Co z tego więc, że Harnik miał lepszą ekipę? Pi'zarro strzelił "tylko" 18 goli, ale gdy Lewandowski większość swoich goli zdobywał w wysokich zwycięstwach, często masowo marnując okazje, tak gole Peruwiańczyka z reguły dawały ekipie remis lub zwycięstwo. Liczyłem w tym temacie niedawno i wyszło mi, że bez tych bramek Werder byłby w strefie spadkowej.

 

Pi'zarro nie tylko strzelał i asystował (4. miejsce w lidze w klasyfikacji łącznej - a kogo on miał w składzie, a kogo Huntelaar, Lewandowski i Gomez), ale także często sam zaczynał akcję, będąc być może najbardziej waleczną w defensywie "dziewiątką" Bundesligi. Dla mnie 50-50 on i Huntelaar. Obaj bardzo dużo dawali swoim ekipom, ale myślę, że patrząc na punkty do tabeli "zawdzięczane" jednej osobie, Peruwiańczyk jest liderem. Nie tylko poprzez bezpośredni udział, ale też wiele stwarzanych kompanom okazji.

 

Zastanawiałem się też nad Arango zamiast Kroosa, no ale niech będzie, że bardziej na tle graczy swojej pozycji wyróżniał się w Gladbach defensywny Neustatder.

Edytowane przez ogqozo
  • Plusik 1
Opublikowano

No to Hertha po krótkiej radości z powodu awansu na miejsce barażowe ma już chyba pozamiatane jeśli chodzi o Bundesligę. Co jak co, ale obecne 1:2 u siebie z Fortuną Dusseldorf za dobrze im nie wróży..

Opublikowano (edytowane)

Metoda jest raczej dość transparentna, jest to średnia ocen z każdego występu, można poczytać, co pisali. W paru przypadkach wynik dość zaskakujący, ale akurat Schweiniego chyba nie. Z tym że w rezultacie jest paru graczy, którzy nie byli podstawowymi graczami przez cały sezon, a jedynie część, jak Brouwers, Kuba, Kehl czy właśnie Schweinsteiger.

Edytowane przez ogqozo
Opublikowano

schweini rozpoczal sezon wysmienicie, gral najlepiej w calej swojej karierze (a sledze ja od poczatku, pamietam jego debiut). ale potem mial kontuzje i po powrocie na boisko (nie gral przez jakies 10 spotkan) juz tak dobrze sie nie prezentowal.

Opublikowano

No tak. Po kontuzji jednakże zagrał bodaj 5-6 meczów w pierwszym składzie, więc nawet gdyby uznać je za słabe, nic dziwnego chyba, że średnia z całości była dobra.

 

 

Dzisiaj finał Pucharu Niemczech. Szansa na podwójną koronę dla Bayernu czy tradycyjne lanie od Dortmundu i pierwszy puchar dla żółto-czarnych od 23 lat (oraz pierwszy dublet od 103 lat)? "Musimy to wygrać", twierdzi Heynckes, "Myślimy tylko o tym finale, a o Lidze Mistrzów będziemy myśleć potem".

Gość Szprota
Opublikowano

(pipi) nie ogarniam. Bayern pokonuje w LM Marsylię i to dwa razy, z dużą łatwością. Ta sama Marsylia w grupie nie pozostawia złudzeń Borussi. A Borussia prowadzi i być może znowu wygra z Bayernem. WTF?!

Gość Pawlo PL
Opublikowano

No i to jest właśnie piękno piłki nożnej - niczego nie można przewidzieć. ;)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...