Na razie sprawdza się stare prawidło (no przynajmniej pierwsza część): Bayern z niewiadomych powodów zasypia na rok, jakiś randomowy zespół wygrywa ligę, by w nowym wylądować w środku tabeli a puchary które miał zawojować już po pierwszej fazie ogląda przez szybkę.

Tak się znam na Bundeslidze

Wow, w jaki sposób trafiłeś na ten post? Mogłeś chociaż wyciąć tę część o odpadaniu z pucharów w pierwszej fazie.

Nie zauważyłeś, ale nawet wybrałem taki fragment, żeby ci nie było przykro.

 

Szukałem tego dobre 10 minut

Bayern do przerwy 0:2 z Wolfsburgiem

Bas Dost co drugą bramkę strzelił w okienko to nie mam pytań. Bayern jak na razie nie istnieje w meczu z Wolfsburgiem.

hi hi hi

De Bruyne dzisiaj przekozacko gra. Ta druga bramka za(pipi)ista.

No to musza kupic Bruyne'a po sezonie

Aha, dobrze wiedzieć, że to dzisiaj grają. No, ale lepiej późno niż wcale to sobie jeszcze drugą połowę zobaczę.

 

 

EDIT: Debrojne♥, już oficjalnie, po Bayernie w tym meczu.

Ogóra nie ma to nie wiesz

Bayern - Schalke już trwa. Lewy na ławie.

Czytalem ciekawy art na przegladzie sportowym, ze Lewego umiejetnosci i styl gry srednio sa Bayernowi potrzebne i mozna sie z tym zgodzic patrzac na wiele meczow, gdzie Lewy prawie nei istnieje, a Bayern i tak latwo wygrywa.

Ej ale będzie beczka jak BVB spadnie do drugiej ligi jestem januszem jesli chodzi o bundeslige, ale ku.rwa zespół, który rozwalał real jeszcze rok temu teraz tak cieniuje? 

Beczka to będzie, gdy BVB spadnie do drugiej ligi, a wygra Ligę Mistrzów.

 

Borussia jest ostatnia, bo w ogóle nie strzelają goli (tylko 18, mniej ma tylko Hamburger). No ale kto ma te bramki tam strzelać? Lewandowski to klasowy piłkarz, jego zastępcą miał być Immobile (król strzelców Serie A w tamtym sezonie, tylko 3 gole w obecnym) i Aubameyang (5 goli). Do tego dochodzą te wszystkie kontuzje. Tu brak Hummelsa, tu Reusa czy nawet Błaszczykowskiego. 

Przyznam, że w tym sezonie obejrzałem kilka meczów Borussi i w większości przypadków byli lepsi od drugiej drużyny. Wygląda to mniej więcej tak: cisną, cisną, przeciwny wychodzą z kontrą i pyk, jest gol. Można się załamać.

Statystyki to potwierdzaja - Borussia oddaje mnostow strzalow i potrzebuje srednio 16(!) zeby strzelic 1 gola.

czemu borussia jest tam gdzie jest:

- sprzedali lewego i goetze, ich zastepcy graja dno (szczegolnie immobile ktory pokazuje tez jak slaba jest teraz liga wloska)

- kontuzje kluczowych pilkarzy jacy zostali (reus, blaszczykowski, dlugo wylaczony byl hummels itp)

- brak zmiennikow o przyzwoitych umiejetnosciach (ale to byl problem borrusii nawet kiedy kosila prawie wszystkich w europie tylko ze wtedy kontuzje ten klub omijaly)

- brak formy, jak na zlosc nikt sie nie wybija

- ogrom pecha, nie tylko stastystyki ale wiele wiele meczy zakonczonych porazkami lub remisami w tym sezonie to byla wrecz przygniatajaca przewaga borrusii

Co do Lewego to od początku było wiadomo, że nie będzie tak kluczowy. W Bayernie gra pełno dziwolągów typu Gotze, Muller, Robben, którzy nie są typowymi napastnikami, ale też potrafią strzelać gole. A że potrafią to robić, to czasami brak argumentów żeby podawać do Lewego. Nikt tu na siłę go nie szuka żeby strzelił, bo połowa składu to potrafi na tym samym poziomie.

Borussia nadal Zawiszą Bundesligi.

http://gfycat.com/RevolvingPowerlessDogfish

 

 

Hummels król obrońców

Bez kitu poziom Cracovii, albo tam sie formula wyczerpala i nalezy natychmiast zwolnic Kloppa albo wszyscy nagrzani graja.

Dortmundzie nie idź tą drogą

To jest oczywiste, że BVB jest zbyt słabe, żeby grać piłkę taką jaką chce grać Klopp. W każdej lidze są takie teamy, które grają ofensywną, odważną piłkę, ale są zbyt słabi, żeby to przynosiło coś więcej niż statystykę posiadania piłki i liczbę strzałów na bramkę. W PD jest Rayo, które udaje Barcelonę/Real, ma niezłych technicznie piłkarzy, ale to trochę mało na wyniki. Borussia wygląda identycznie, pchało ją kilku zawodników, którzy albo odeszli, albo walczą z kontuzjami, a reszta to wyrobnicy, którzy nie dźwigają wizji Kloppa. Moim zdaniem to źle świadczy o trenerze i braku nawet minimalnej elastyczności jakiej nie umie wprowadzić do systemu BVB. Historia prawie jak ta Arsenalu, gdzie od finału LM minęło 10 lat, a oni od tego czasu nawet nie powąchali tamtego poziomu. Z wiadomych przyczyn.

 

 

Teraz Borussia powinna gryzc trawe o kazdy punkt, grac moze i topornie, ale skuteczniej, nawet walic 20 wrzutek na Immobile moze cos wpadnie, bo granie caly czas schematami sprzed roku/dwoch to juz nie Ci pilkarze niestety.

Widzieliście trzecią bramkę Borussi? Wow. Robbena też ładna.

w leverkusen mecz sezonu? :>

w leverkusen mecz sezonu? :>

Belgia - Belgia z mijającego tygodnia meczem sezonu .