Skocz do zawartości

grające kobiety


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 55
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Pewnego pieknego dnia zaprosilem kolezanke na kawe siadla w pokoju czekajac az cos przygotuje gdy wstawilem wszystko i poszedlem do niej aby sie nie nudzila i zaproponowalem gta S:A gdy zaczela lupac wypilismy po 3 kawy a na nastepny dzien przyprowadzila kolezanke no i dalej gta moral z tego taki ze wszystkie dziewczyny lubia grac tak samo jak faceci tylko o tym nie wiedza do puki nie sprubuja

Opublikowano (edytowane)
Pewnego pieknego dnia zaprosilem kolezanke na kawe siadla w pokoju czekajac az cos przygotuje gdy wstawilem wszystko i poszedlem do niej aby sie nie nudzila i zaproponowalem gta S:A gdy zaczela lupac wypilismy po 3 kawy a na nastepny dzien przyprowadzila kolezanke no i dalej gta moral z tego taki ze wszystkie dziewczyny lubia grac tak samo jak faceci tylko o tym nie wiedza do puki nie sprubuja

 

Zgadza się. Otoczenie również robi swoje - jeżeli w otoczeniu dziewczyny która zapewne jak by zapoznała sie w grach, to by jej sie spodobało koleżanki są równie poinformowane co Ona, a chłopacy mają własne kręgi, w które nie ,,wpuszczają" dziewczyn, bo one nie grają i ,,zapewne sie nie zainteresują", to tworzy sie kółeczko.

Dziewczyna niezna gier bo > koledzy nie uważają, iż ona je lubi> a ona nie lubi bo ich nie zna> a nie zna bo koledzy uważaja...

 

Moja Siotra nie jest maniaczką, ale częśc gier ją wkręca (tekken, oczywiscie singstar, amplitude, szybkie śmigałki jak Jak X czy burnout), zresztą jej otoczeniem, jest 2ch grających od zarania dziejów gry braci - oczywiste jest, że jak nie ma uprzedzeń to ją coś zainteresuje.

 

Teraz skończyłem liceum i zaczolem studia - szanse na znalazienie płci pięknej o podobnych zainteresowaniach jest większe niż w liceum ( przymnajmniej u mnie). Pytanie tylko, czy bedą to ,,ukryte graczki" czy takie co wyostrzyły sobie zeby na róznych produkcjach.

Nie żebym był nerdem co zaczyna zdanie od poklikash, ale wiadomo - zawsze milej sie rozmawia z większa grupą, szczególnie gdy zawiera w sobie Polską Płeć Piękną.

Edytowane przez Er_WolvEr
Opublikowano

W sumie od dzieciństwa obracałam się w kręgu męskim. ;] Piłka nożna, motoryzacja, tanie wina, konsole i te sprawy xD

Moich kolegów nie dziwi to, że gram.. ale jak komuś obcemu powiem, że gram na konsoli .. to robią wielkie oczy i mowią 'ehe. jaja sobie robisz z nas?' nosz. denerwujące jest to..

 

no, ale.. przyroda xD

Opublikowano
[...] a na nastepny dzien przyprowadzila kolezanke no i [...]

no juz myslalem, ze zacznie sie robic ciekawie, a wy dalej w gta ;-)

zartuje ;-)

 

moja dziewczyna przekonala sie do konsol dopiero przy Wii.

ale milo mi, ze granie spodobao sie jej na tyle, ze odpala sama konsole i gra, nie czekajac na to, az ja zaproponuje granie.

pozatym w towarzystwie w ktorym przebywam dziewczyna przed konsola to nic dziwnego, znam siedem grajacych dziewczyn, a jedna jest na tyle dobra, ze ciezko ja pokonac w Tekken'a ;-)

Opublikowano

ja znam dziewczyne grajaca na konsoli, bo to moja jedenastoletnia siostra w tej chwili napierdziela na x 360 w guitar hero II i to juz na hardzie wymiata.

...dawno,dawno temu za czasow Quake II na psx-a zachcialo mi sie grac na split skrinie a ze nie mialem z kim grac to obiecywalem siostrze (wtedy z 6-7 lat miala) cukierki, czekolady i jakies naklejki (nie pamietam o co chodzilo z tymi naklejkami) za to ze ze mna bedzie grala ze mna, no i napierdzielalismy

...kilka miesiecy później pozyczylem od kolegi crash team racing i pewnie do tej pory to jest jej ulubiona giera. miala nieraz taki rekord planszy ze za *uja nie dalo sie go pobic.

a zgadnijcie co kupila za kase z komuni...

... psp-ka zakupila no i konkret i napierdzielala godzinami i dniami w burnouta dominatora. ;) pozdro

Gość _Milan_
Opublikowano

popelnilem blad, sciagnalem dziewczynie Harvest Moona, trzyma moje psp juz 2 dzien u siebie.

 

" spytaj Kamila (brata) co zrobic zeby ten cholerny kuc mnie kochal, i kiedy bede mogla pomidory sadzic"

 

 

:P

Gość kat_robert
Opublikowano
popelnilem blad, sciagnalem dziewczynie Harvest Moona, trzyma moje psp juz 2 dzien u siebie.

 

" spytaj Kamila (brata) co zrobic zeby ten cholerny kuc mnie kochal, i kiedy bede mogla pomidory sadzic"

 

 

:P

 

ja z podobnego powodu kiedys drugiego gba kupilem...

Opublikowano
popelnilem blad, sciagnalem dziewczynie Harvest Moona, trzyma moje psp juz 2 dzien u siebie.

 

" spytaj Kamila (brata) co zrobic zeby ten cholerny kuc mnie kochal, i kiedy bede mogla pomidory sadzic"

 

 

:P

 

ja z podobnego powodu kiedys drugiego gba kupilem...

hahahha :P

Skądś to znam :D

Powiedz jej Milan,żeby go dużo czesała,to wtedy ją pokocha (jak w życiu) :P

"Harvest Moon" to genialna gra i wciąga jak diabli kobiety w szczególności.

Gość _Milan_
Opublikowano

ta, ale nigdzie szczotki nie moze dostac do tego kłynia.

 

lubie ja wkurzac, 2 dni temu jej mowie ze odpalilem jej save'a i zakupilem mlot pneumatyczny, i zeby posadzila pomidorki , beda dobre z konina xD

 

ale szacunek, chciala simsy, pograla 5 minut i powiedziala ze to jakies porabane, harvest moon przynzam to bardzo pozytywna gra, oby jej tylko nie wpadl pomysl mieszkania na wsi.

Opublikowano
ta, ale nigdzie szczotki nie moze dostac do tego kłynia.

 

lubie ja wkurzac, 2 dni temu jej mowie ze odpalilem jej save'a i zakupilem mlot pneumatyczny, i zeby posadzila pomidorki , beda dobre z konina xD

 

ale szacunek, chciala simsy, pograla 5 minut i powiedziala ze to jakies porabane, harvest moon przynzam to bardzo pozytywna gra, oby jej tylko nie wpadl pomysl mieszkania na wsi.

 

Szczotkę kupuje się u gościa,który sprzedaje narzędzia zaraz obok gospodarstwa.

Z tego co pamiętam trzeba ją kupić w pierwszej kolejności żeby codziennie tego "kłynia" szczotkować,bo jeżeli tego nie zrobi to ofiarodawca zabierze go z powrotem i nigdy nie odda.Koń jest cenny bo jak jest dużo roboty,to jeżdżąc na nim zyskuje się sporo czasu.Poruszać się nim może jedynie w obrębie gospodarstwa,co jest sporym minusem.

Trzeba oprócz szczotkowania codziennie go głaskać i zerkać ile ma już serduszek.

Broń Boże nie wolno go bić :P

Jak będziesz potrzebował jeszcze jakichś rad to chętnie pomogę w tym temacie.

Gość _Milan_
Opublikowano

:twisted: niech to wsyzstko tam zdechnie i splonie, moze odzyskam konsole :twisted:

 

ReSpEcT

Opublikowano
:twisted: niech to wsyzstko tam zdechnie i splonie, moze odzyskam konsole :twisted:

 

ReSpEcT

Jesteś nieczuły :)

 

Może się stać tak,że do gospodarstwa wpadnie coś w rodzaju niedźwiedzio-psa i poniszczy trochę uprawy oraz postraszy zwierzęta.

Może wtedy Twoja kobieta się zrazi.

Mi tylko raz wtargnął na posesję, a grałam w to też po parę godzin dziennie.

Życzę powodzenia :P

Opublikowano

kobieta gracz? no fakt, skoro gram to chyba nia jestem. a jak reaguja na to faceci? calkiem normalnie jak na nich. jedni sie ciesza, inni podziwjaja a inni nienawidza. w co gram? we wszystko od rpg po platwormowki. devil my cry cala serie, black i medal of honor (od frontline po vanguard) nie sa mi obce, silent hill, oczywiscie ff, a co... rachet i clank tez ale nie jestem fanka tytolu. nfs jak najbardziej bo lubie "wiatr we wlosach", kill zone, manhunt, resident evil 4,splinter cell, burnout (tez seria), gta, def jam fight for ny, true crime, spartan, god of war, nawet bilard. jest jeszcze tego troszke ale juz mi sie nie chce pisac. tylko sportowek nie trawie ale nie bede pisac why...

czasu na granie w sumie mam dostatek, o ile nakarmie moich facetow, sprzatne dom, zrobie pranie itp itd. a wzamian na dzien kobiet moge liczyc na ciekawy tytol zamiast lichego kwiatuszka.

i to wlasnie jest cool, kocham byc kobietka!!

moi faceci sa dumni ze mnie maja (no chyba ze przejde jakas gierke nim oni zdaza ja odpalic, wdety sie nie przyznaja do mnie), tylko czasem klocimy sie o pada i o to kto dzis gra. problem sie rozwiazal od czasu kompa, teraz robimy zamiany. luzik. pozdro dla graczynek. ^_^ :P:P

Gość kat_robert
Opublikowano (edytowane)
kobieta gracz? no fakt, skoro gram to chyba nia jestem. a jak reaguja na to faceci? calkiem normalnie jak na nich. jedni sie ciesza, inni podziwjaja a inni nienawidza. w co gram? we wszystko od rpg po platwormowki. devil my cry cala serie, black i medal of honor (od frontline po vanguard) nie sa mi obce, silent hill, oczywiscie ff, a co... rachet i clank tez ale nie jestem fanka tytolu. nfs jak najbardziej bo lubie "wiatr we wlosach", kill zone, manhunt, resident evil 4,splinter cell, burnout (tez seria), gta, def jam fight for ny, true crime, spartan, god of war, nawet bilard. jest jeszcze tego troszke ale juz mi sie nie chce pisac. tylko sportowek nie trawie ale nie bede pisac why...

czasu na granie w sumie mam dostatek, o ile nakarmie moich facetow, sprzatne dom, zrobie pranie itp itd. a wzamian na dzien kobiet moge liczyc na ciekawy tytol zamiast lichego kwiatuszka.

i to wlasnie jest cool, kocham byc kobietka!!

moi faceci sa dumni ze mnie maja (no chyba ze przejde jakas gierke nim oni zdaza ja odpalic, wdety sie nie przyznaja do mnie), tylko czasem klocimy sie o pada i o to kto dzis gra. problem sie rozwiazal od czasu kompa, teraz robimy zamiany. luzik. pozdro dla graczynek. :P:P ^_^

 

a ile masz lat?

edit: po prostu ciekaw jestem ile lat trzeba miec, aby pisac platwormowki i tytol

 

zeby nie rozmywac tematu, dodam, ze o ile niektorzy uwazaja, ze "kobieta-gracz" to ideal, a jeszcze inni, ze wrecz przeciwnie (okulary, tluste wlosy, zero kobiecosci) tak ja sadze, ze graniem jest tylko "dodatkiem" do dziewczyny. moze on podniesc lub obnizyc "wartosc" dziewczyny, jednak granie z brzydkiego i glupiego bapsztyla nie uczyni super laski i w druga strone

 

ps Diabeu, Twoj post obraza moja skromna osobe, a wiec rowniez lamie regulamin

nalegam na edycje

Edytowane przez kat_robert
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Moja siostra nie daje mi pograc w Zelde na DS lite . zbieralem cala kase na konsolke i gre a tera se nawet pograc nie moge :-) chociarz fajnie ze kobiety tez lubią se pograc

Opublikowano
to nie wiesz chamie bez szkoły że kobiet się o wiek nie pyta?

jeszcze o wage ... a nas o co nie mozna pytac?

 

o wielkość... portfela ;)

Albo... innej rzeczy :P

 

Racja, zapomniałam o wielkości willi z basenem ;)

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

dobra, ja wieku wcale nie ukrywam. ile wiosen mam tyle mam. a literowki moga zdarzyc sie kazdemu. ludzka rzecza jest popelniac bledy. :> zwlaszcza mi hehe, bo zamiast wkuwac ortografie to na polaku gralam na gb ^_^

 

tak propo. dodam ze zawsze myslalam iz w mojej familijce jestem jakas czarna owieczka i wyrzutkiem, a tu odkrywam (i to doslownie nie dawno) ze moja kochana siostra tez lubi popykac na konsolce. a do naszego malutkiego grona dolaczyla rowniez mojego chlopaka sister. i teraz to juz calkiem mamy wesolo... <_<

 

girl power !!!

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...