Figlarz 1 272 Opublikowano 28 lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 28 lutego 2009 Czarna sobota dzisiaj. Arsenal 0 - 0 Fulham Middlesbrough 2 - 0 Liverpool Chelsea 2 - 1 Wigan Athletic Wszystko pięknie, ładnie, ale niestety farciarska chelsea oczywiście w ostatnich sekundach strzela gola. A potem słychać oburzenie przeciwników United, że tyle razy wygrywali 1-0 fartem. Ehh... Dobrze za to liverpoolowi i arsenalowi. Bardzo mnie cieszą te wyniki. Cytuj Odnośnik do komentarza
Grabek 2 772 Opublikowano 28 lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 28 lutego 2009 (edytowane) Czwarty z rzędu bezbramkowy remis, skupiamy się na Lidze Mistrzów :closedeyes: Edytowane 28 lutego 2009 przez alienator Cytuj Odnośnik do komentarza
masterlag 1 Opublikowano 28 lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 28 lutego 2009 Jak dla mnie to ManU może już przytulać majstra..Dziś było widać dobitnie różnice między Poolem murującym,taktycznym z większości spotkań w LM,a meczami w których to oni muszą atakować,wygrywać itd.Mimo,że nawet statystycznie piłkarze Rafy byli "troszeczkę lepsi" niż gracze Boro tak wynik meczu podobnie jak kilku innych jest o dupę potłuc.W rewanżu LM na Anfield zobaczę pewnie jeszcze bardziej bezradny Real,a Live dojdzie pewnie co najmniej do 1/2,ale nie zmienia to faktu,że tak to ligi The Reds raczej nie wygrają.. Cytuj Odnośnik do komentarza
Saunter 3 Opublikowano 28 lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 28 lutego 2009 Oglądałem i załamałem się. No bez Torresa i Gerrarda wspólnie ta drużyna nie ma co szukać. Coraz bardziej skłaniam się ku tezie, że Benitez jest dobrym trenerem, pewnie jeszcze wygra tę Ligę Mistrzów, ale tytułu w Anglii on w dekadzie United nie zdobędzie, bo ma za słabą kadrę. Nie wiem skąd tak mierna polityka transferowa, ale po prostu LFC ma krótką ławę i dlatego chyba już nie będzie masterem w 2009. Arsenal co by nie mówić ma dobrych napastników, ale brakuje tej drużynie ewidentnie takiej pomocy jak rok temu - Rosicky, Flamini, Hleb. Rozpęd znacznie siadł i chyba za rok będzie UEFA. Man United w tym roku dużo razy wyszarpał te 1-0, więc nie zarzucajmy Chelsea farta, bo zdarza jej się to dopiero 2 raz w roku. To już nawet LFC miał więcej szczęscia w tych rozgrywkach. Jutro Tottenham bije się o honor Anglii, żeby Wyspy nie zostały zdominowane przez United, bo na to się zapowiada. Dlatego liczę na pełną mobilizację Spurs, bo to jedyny tytuł, który mogą zdobyć i uratować choć troszkę twarz. Cytuj Odnośnik do komentarza
Trezege 0 Opublikowano 1 marca 2009 Udostępnij Opublikowano 1 marca 2009 Man United w tym roku dużo razy wyszarpał te 1-0, więc nie zarzucajmy Chelsea farta, bo zdarza jej się to dopiero 2 raz w roku. To już nawet LFC miał więcej szczęscia w tych rozgrywkach. Nie kazdy wynik 1-0 swiadczy o tym, ze ktos mial farta, czy nie. W ogromnej wiekszosci tych wygranych 1-0 meczow (moze poza jednym lub dwoma) United byli wyraznie lepsi od rywali. Gdybys ogladal te wszystkie mecze, to pewnie bys widzial, ze po strzeleniu bramki grali na pol gwizdka, oszczedzali sily. Jak by trzeba bylo, to pewnie by jeszcze przycisneli, ale wlasnie dzieki tym odpoczynkom jest teraz 10 punktasow przewagi. Cytuj Odnośnik do komentarza
ogqozo 6 539 Opublikowano 1 marca 2009 Udostępnij Opublikowano 1 marca 2009 Co by nie mówić o Manchesterze, to ma najlepszy bilans bramkowy, więc nie wiem, jak można mu zarzucać, że wygrywa "ledwo co". Nie śledzę Premiership tak uważnie, ale zdaje mi się, że w tej lidze nie ma nikogo, kto by sobie mógł pozwolić na zużywanie więcej sił, niż to absolutnie konieczne. Trzeba brać 3 punkty i się cieszyć. Cytuj Odnośnik do komentarza
Saunter 3 Opublikowano 1 marca 2009 Udostępnij Opublikowano 1 marca 2009 Fakt, fakt, były takie mecze co United grali lepiej, a po prostu wciskali tylko jedną bramkę, ale były też (Stoke chyba co Vidic strzelił) takie na farcie. Tak czy siak - no zasługuje United na lidera. Świetnie podsumował to cytat jednego z brytyjskich komentatorów - Liverpool wpuszczając rezerwowego wprowadza El Zhara, Manchester Teveza. Która drużyna ma większe szanse na tytuł? Cytuj Odnośnik do komentarza
Kroolik 7 Opublikowano 1 marca 2009 Udostępnij Opublikowano 1 marca 2009 oglądam właśnie finał Carling Cup, trwa dogrywka (0:0) dawno nie oglądałem tak nudnego meczu aż szkoda czasu Cytuj Odnośnik do komentarza
Saunter 3 Opublikowano 1 marca 2009 Udostępnij Opublikowano 1 marca 2009 No i Forster pobronił karne i Manchester zdobywa pierwsze trofeum. Szkoda, Tottenham ma sezon z głowy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Figlarz 1 272 Opublikowano 1 marca 2009 Udostępnij Opublikowano 1 marca 2009 (edytowane) Mecz był rzeczywiście nieciekawy, ale w 93 minucie byłem bliski euforii Ronaldo wparował w pole karne i oddał niezły strzał... w słupek Ale uj, nie narzekam, bo trofeum jest EDIT: Zapomniałem wspomnieć - Ronaldo żółtko za symulowanie Edytowane 1 marca 2009 przez Figlarz Cytuj Odnośnik do komentarza
seb.maz 722 Opublikowano 1 marca 2009 Udostępnij Opublikowano 1 marca 2009 już im tylko pozostała walka o utrzymanie(pomyślec,że mają taki potencjał,a walczą o takie cele!!!!),a manchester pierwszy krzyżyk może postawic . hej,właśnie,czy sprawiedliwie sędzia ocenił sytucję z Ronaldo? bo moim zdaniem faul był.na powtórkach ewidentnie było widac,że obrońca spóźnia się z interwencją i staje mu na buta. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kroolik 7 Opublikowano 2 marca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 marca 2009 Problem w tym, że C. Ronaldo zbyt często w swoim życiu nurkował i teraz każda sporna sytuacja będzie na jego nie korzyść sam sobie winien a faul był IMO i karny być powinien Za to Kuszczek chyba "awansował" na 3go bramkarza nie dość że nie gra juz nigdzie to za pewną mega interwencję i karne Foster będzie miał duże fory w Fergiego no i jest anglikiem Cytuj Odnośnik do komentarza
Saunter 3 Opublikowano 2 marca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 marca 2009 Fakt, jeśli Tomek jeszcze myśli o jakimś graniu to niech ucieka z Old Trafford jak najszybciej. W takim klubie pokroju Boro, czy Wigan byłoby mu dobrze, tylko musi uważać, żeby nie iść tam, gdzie bramkarz jest solidny. Ale znając jego charakter to się uprze, bo jest w MU i nawet rywalizacja na treningach mu wystarczy. Cytuj Odnośnik do komentarza
seb.maz 722 Opublikowano 2 marca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 marca 2009 Też jestem tego zdania,że Kuszczak powinien odejśc z MU,bo właśnie stał się bramkarzem nr.3. nie wątpię w jego umiejętności,ale grając raz na jakiś czas tylko osłabia swoją pozycję,a to wpadnie jakaś kontrowersyjna bramka,która w jakimś tam małym,czy większym stopniu może i z jego winy,a to wybicia ma niepewne,często na aut itp. Mając pewną pozycję na bramce i zaufanie trenera będzie bardzo dobrym bramkarzem.(ale to już chyba właśnie w innym klubie) Cytuj Odnośnik do komentarza
Trezege 0 Opublikowano 3 marca 2009 Udostępnij Opublikowano 3 marca 2009 No, to juz chyba rzeczywiscie koniec Kuszczaka w MU. Trzeci rok na lawie dla tak mlodego bramkarza to zdecydowanie za duzo, potem wchodzi na taki West Ham i zawala brame. W ogole przyznam, ze dziwi mnie liczba wystepow Kuszczaka i Fostera w sumie, bo jest ich zdecydowanie mniej niz w ubieglym sezonie (nie patrzec na mecze CC, bo to raczej trzeciorzedny puchar), Van Der Saar bronil prawie we wszystkich meczach LM i w lidze. Przypomnijcie sobie ile gral Kuszczak w tamtym sezonie, naprawde duzo jak na drugiego bramkarza. A tak w ogole to wydaje mi sie, ze predzej Fergie kupi jakiegos bramkarza jak VDS skonczy kariere, niz ktorys w dwojki Kuszczak-Foster zostanie pierwszym bramkarzem. Cytuj Odnośnik do komentarza
kamilpolpak 61 Opublikowano 3 marca 2009 Udostępnij Opublikowano 3 marca 2009 Ja Kuszczaka nie lubię myśli że jest najlepszy bo gra w MU pokazywał to nieraz w wywiadach Cytuj Odnośnik do komentarza
Kroolik 7 Opublikowano 4 marca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 marca 2009 chciałeś napisać "gra" lub grywa on był dobry za czasów gry w WBA, teraz ma kiepsko, bo VdS to miszczunio, a Foster nadzieja przyszłości MU i reprezentacji Anglii ale zarabia sporo, więc siedzenie na ławie takie ciężkie nie będzie Cytuj Odnośnik do komentarza
Saunter 3 Opublikowano 4 marca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 marca 2009 Nie no, bez przesady, na początku miał rzeczywiście przesłanki do gry w pierwszym składzie, teraz też będzie walczył z Fosterem, ale ja go nie lubię za wywiady, w których wg mnie postradał rozumy i tak jak mówił Leo "Nic go nie obchodzi bo jest bramkarzem MU" Dzisiaj Manchester gra w Newcastle i pewnie poczuje drobne zmęczenie i delikatny nacisk ze strony Chelsea i Liverpoolu, które wczoraj pchnęły kolejne 3 punkty w tabeli. W Liverpoolu zagrał bardzo fajnie od początku David N'Gog, kto wie, może będzie z niego jakiś grajek, bo pokazał naprawdę dobrą technikę. Cytuj Odnośnik do komentarza
Daffy 10 530 Opublikowano 4 marca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 marca 2009 i pewnie poczuje drobne zmęczenie i delikatny nacisk ze strony Chelsea i Liverpoolu, które wczoraj pchnęły kolejne 3 punkty w tabeli. Poczuł...stracił bramke .Wg mnie sprawa mistrzostwa Anglii jest w 90% rozstrzygnięta.Jak MU wygra zaległy mecz to na 10 kolejek przed końcem będzie miało 10 punktów przewagi nad resztą.Liverpool musi bezwzględnie wygrać na OT i liczyć na jeszcze co najmniej 3 mecze bez kompletu punktów Diabłów. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ampoz0rd 0 Opublikowano 5 marca 2009 Udostępnij Opublikowano 5 marca 2009 (edytowane) Z kim United przyjdzie sie zmierzyć w zaległym meczu ? Edytowane 5 marca 2009 przez Ampoz0rd Cytuj Odnośnik do komentarza
Trezege 0 Opublikowano 5 marca 2009 Udostępnij Opublikowano 5 marca 2009 Z drwalami Pompey u siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Saunter 3 Opublikowano 5 marca 2009 Udostępnij Opublikowano 5 marca 2009 No jednak nie wiem, kryzysu jak nie było tak nie ma, choć Newcastle zagrało fajnie, odważnie i mogło wygrać, gdyby nie indywidualne błędy w obronie. Wydaje mi się, że gorzej zagrał Vidic, nie był taką skałą jak zawsze. 10 meczów do końca i 7 lub 10 punktów przewagi. Jeszcze nie stawiam kropki, bo wszystko okaże się 13.03 na Old Trafford. Jeśli jeszcze Liverpool marzy to musi wygrać, przeciwnym razie odpada z walki i ewentualnie zostanie tylko Chelsea. Cytuj Odnośnik do komentarza
kamilpolpak 61 Opublikowano 6 marca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 marca 2009 No to zostaje tylko przygotowanie się do meczu z Realem i wygranie LM bo na ligę niema co liczyć Cytuj Odnośnik do komentarza
Figlarz 1 272 Opublikowano 6 marca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 marca 2009 Wydaje mi się, że gorzej zagrał Vidic, nie był taką skałą jak zawsze. Bo dostał łokciem w twarz od Martinsa i miał cipę pod okiem, która była duża jak jego nos Ale jest twardy i grał dalej. Dziwne jednak, że sędzia tego nie widział... Cóż mogę powiedzieć na temat całego meczu... Cieszą mnie 3 punkty, ciężko wywalczone zresztą, bo Newcastle grało naprawdę dobrze. A może to po prostu słabsza dyspozycja Manchesteru? Chyba jednak nie. Oby nie. Widocznie myślami są już w meczu z Interem... Cytuj Odnośnik do komentarza
Kroolik 7 Opublikowano 6 marca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 marca 2009 dziś (sobota) wszyscy szczęśliwi posiadacze kawału Sport Klub (mam!) mają dwa dyżury 13:30 Piłka nożna: Puchar Anglii – FA Cup: Coventry City - Chelsea Londyn (na żywo) 18:15 Piłka nożna: Puchar Anglii – FA Cup: Fulham v Manchester Utd. (na żywo) Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.