Obsolete 973 Opublikowano 21 kwietnia 2009 Opublikowano 21 kwietnia 2009 Tego meczu nie da sie popsuc. Widowisko na miare ostatniego meczu Champions League pomiedzy Chelsea i Liverpoolem. Liga angielska jest aktualnie najciekawsza na swiecie i jezeli kluby angielskie maja dominowac w LM to niech tak bedzie. A Arszawin pokazuje, ze wcale nie jest taki przereklamowany;] Cytuj
Ölschmitz 1 521 Opublikowano 21 kwietnia 2009 Opublikowano 21 kwietnia 2009 nie mam pytan, 2 polowa mnie rozje.bala xD Cytuj
Pelipe 236 Opublikowano 21 kwietnia 2009 Autor Opublikowano 21 kwietnia 2009 OŻESZKUR.WA ALE MECZ!!!!!!!!!! Przeszli samych siebie, najlepszy chyba mecz jaki oglądałem w tym sezonie, a wynik mówi sam za siebie. Cytuj
grzes_l 9 Opublikowano 21 kwietnia 2009 Opublikowano 21 kwietnia 2009 Ktoz mowil ze Arszawin jest przereklamowany? Ktos kto nie zna sie na pilce najwyrazniej. Jednak ja utwierdzam sie w przekonaniu, ze Torres jest najlepszym napastnikiem swiata. Ambicja i gra Liverpoolu zachwyca w kazdym meczu. Ten zespol az chce sie ogladac. Szkoda ze Fabian spieprzyl te druga brame... Bylby jednym z najlepszych zawodnikow meczu, a tak... Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 21 kwietnia 2009 Opublikowano 21 kwietnia 2009 No teraz to kazdy cwaniakuje, ze rusek jest dobry i warto bylo go kupowac. Cytuj
grzes_l 9 Opublikowano 21 kwietnia 2009 Opublikowano 21 kwietnia 2009 (edytowane) No ale przeciez bez niego reprezentacja Rosji i poprzedni klub nic by nie osiagnely. To chyba glupek moze twierdzic inaczej. Koles jest kur.ew..o szybki, bezwzgledny i technicznie nic mu sie nie da zarzucic. Tyle, ze musi sie w zespol wkomponowac, badz jak Hiddink trzeba zespol budowac dookola niego. Edytowane 21 kwietnia 2009 przez grzes_l Cytuj
dr_hakenbusz 3 Opublikowano 21 kwietnia 2009 Opublikowano 21 kwietnia 2009 Jeżeli ktoś nie przekonał się do Premier League po zeszłotygodniowym meczu Chelsea-L'pool, to dzisiaj już nie ma wyjścia. Generalnie martwiłby mnie wynik minimalizujący szanse The Reds na tytuł, ale Arsenal potwierdza, że jest w gazie i może wykolegować sera Alexa z LM, a to mnie bardzo cieszy. Jest miło Cytuj
Blok 6 Opublikowano 21 kwietnia 2009 Opublikowano 21 kwietnia 2009 o_0 szkoda, że zwycięstwa nie wywieźliśmy, trudno. arszawin niestety nie gra w LM, ale powalczymy z Manu, nie ma bata. Cytuj
grzes_l 9 Opublikowano 21 kwietnia 2009 Opublikowano 21 kwietnia 2009 Jeżeli ktoś nie przekonał się do Premier League po zeszłotygodniowym meczu Chelsea-L'pool, to dzisiaj już nie ma wyjścia. Generalnie martwiłby mnie wynik minimalizujący szanse The Reds na tytuł, ale Arsenal potwierdza, że jest w gazie i może wykolegować sera Alexa z LM, a to mnie bardzo cieszy. Jest miło Wiesz do Premier League ciezko przekonac sie po paru meczach miedzy czolowymi druzynami. Reszta to wciaz kopnij i biegnij i dwumetrowy kolos czekajacy na wrzuty... 4 druzyny wielkiej roznicy nie zrobia pojedynczymi meczami... Choc nie da sie ukryc ze dzis zadna liga chyba nie oferuje takich meczow bo Gran Derbi jest tylko dwa razy w roku w lidze hiszpanskiej... A reszta druzyn jest tak nierowna (patrz Valencia) ze chyba faktycznie najwieksze prawdopodobienstwo dobrego meczu jest w Premiership... Cytuj
Saunter 3 Opublikowano 21 kwietnia 2009 Opublikowano 21 kwietnia 2009 Jak przez parę ostatnich latek Liverpool był najnudniejszy do oglądania i grali wielki topór tak w tym sezonie pokazują takie numery, że szok. 6 razy wygrali podczas gdy tracili pierwsi bramkę, wygrywają w doliczonym czasie. Nie poddali się po ciosach na 2-3 i 3-3. Szkoda, że zazwyczaj pewna obrona dzisiaj grała kaszankę. Arsenal miał 4 strzały celne i to bardzo. Fajnie, że się Fabiański wyrobił, chyba po Arshavinie na Sky Sports dostał najwyższą notę - 7, mimo puszczenia 4 goli. Sam mecz był cudownie emocjonujący, nie pamiętam takich nerwów od Istambulskiej nocy 2005. Torres dzisiaj był wszędzie i biegał, podawał, walczył. Tylko Messi na dzień dzisiejszy rządzi bardziej wśród napastników. Kiedyś nienawidziłem hiszpańskości tej drużyny, a dziś widzę że Bryto-hiszpania Liverpoolska ma w sobie czar i skuteczność. Kwestia udanego transferu, czy dwóch i ten zespół odzyska mistrza. Bo jutro Portsmouth wygra, żeby sprawiedliwość dziejowa była:) Liczę na Ciebie, Crouchy:) Cytuj
Daffy 10 576 Opublikowano 22 kwietnia 2009 Opublikowano 22 kwietnia 2009 PremierLeague najlepszą ligą świata-wczorajszy mecz po raz kolejny to udowadnia.Genialne widowisko Cytuj
Kroolik 7 Opublikowano 22 kwietnia 2009 Opublikowano 22 kwietnia 2009 Wiesz do Premier League ciezko przekonac sie po paru meczach miedzy czolowymi druzynami. Reszta to wciaz kopnij i biegnij i dwumetrowy kolos czekajacy na wrzuty... 4 druzyny wielkiej roznicy nie zrobia pojedynczymi meczami... To chyba oglądamy inne ligi. Schemat kopnij i biegnij to stare dzieje. W Anglii nadal gra się twardy, męski futbol, ale jest też finezja i walka do ostatnich minut. Mało która drużyna gra teraz starym stylem "wrzuty na kolosa". Zresztą z "kolosów" został tylko tyczkarz, znaczy Crouch. A mecz kosmos, co tu napisać jak słów brakuje. Widowisko, emocje, walka do ostatnich minut + kontrowersyjny, słaby sędzia. Szykuje się gdzieś telewizyjna powtórka na w mierę dostępnym programie? Polshit Sport? Bo na Sport Klubie "tylko" FA Cup leci. Saunter - Messi nie jest napastnikiem, choć strzela na zawołanie. Cytuj
Daffy 10 576 Opublikowano 22 kwietnia 2009 Opublikowano 22 kwietnia 2009 dziś 18.30 Polsat Sport Extra Cytuj
grzes_l 9 Opublikowano 22 kwietnia 2009 Opublikowano 22 kwietnia 2009 Skoro to przeszlosc to pokaz mi filigranowych napastnikow w Premiership Powtorki czesto sa na Polsatach Sport - trzeba byc czujnym a i Canal pokazuje najlepsze mecze czesto z rana nastepnego dnia albo w tygodniu w godzinach dziennych. Cytuj
Saunter 3 Opublikowano 22 kwietnia 2009 Opublikowano 22 kwietnia 2009 Jak Messi nie jest napastnikiem. Jest ustawiony szeroko jak Henry, ale to napastnik. Co do Croucha, on jest wysoki i grają na głowę mu, wiadomo, ale facet umie podprowadzić piłkę i żłożyć się do trudnego szału więc nie przesadzajmy. MU wygrało 2-0, a Chelsea zremisowała. Szlag, 3 punkty w tył... Cytuj
MYSZa7 8 920 Opublikowano 22 kwietnia 2009 Opublikowano 22 kwietnia 2009 Jeszcze niech MANU wygra jeden mecz zaległy i mistrzostwo będzie coraz bliżej Cytuj
Ore 188 Opublikowano 24 kwietnia 2009 Opublikowano 24 kwietnia 2009 Jak Messi nie jest napastnikiem. Jest ustawiony szeroko jak Henry, ale to napastnik. Taki z niego napastnik jak z C. Ronaldo. Cytuj
Kroolik 7 Opublikowano 25 kwietnia 2009 Opublikowano 25 kwietnia 2009 (edytowane) Liverpool wygrał na wyjeździe z Hull 1-3, Chelsea także w gościach wygrała 0-1 z West Hamem A MU przegrywa do przerwy 0-2 z Tottenhamem u siebie. Zapowiada się ciekawa końcówka sezonu jeśli wynik utrzyma się do końca EDIT Z 0-2 do przerwy zrobiło się 5-2 (mecz trwa). Czyli nadal MU ma 3 pkt. przewagi i mecz zaległy. 5 kolejek do końca. 29' [0 - 1] D. Bent 32' [0 - 2] L. Modric 57' [1 - 2] C. Ronaldo (pen.) 67' [2 - 2] W. Rooney 68' [3 - 2] C. Ronaldo 71' [4 - 2] W. Rooney 79' [5 - 2] D. Berbatov Edytowane 25 kwietnia 2009 przez Kroolik Cytuj
Daffy 10 576 Opublikowano 25 kwietnia 2009 Opublikowano 25 kwietnia 2009 (edytowane) Druga połowa w wykonaniu United genialna-zmiażdżyli Tottenham-najlepsze 45 w tym roku Diabłów. Druga połowa w wykonaniu Rooneya kosmiczna-uwielbiam faceta,najprawdziwszy Diabeł mający diabelskie serce. Edytowane 25 kwietnia 2009 przez Ficuś Cytuj
Figlarz 1 272 Opublikowano 26 kwietnia 2009 Opublikowano 26 kwietnia 2009 Druga połowa w wykonaniu United genialna-zmiażdżyli Tottenham-najlepsze 45 w tym roku Diabłów. Druga połowa w wykonaniu Rooneya kosmiczna-uwielbiam faceta,najprawdziwszy Diabeł mający diabelskie serce. Nie 45 minut, tylko 22 Cały mecz grali dobrze, ale dopiero w drugiej połowie pokazali pazur. A w te 22 minuty mnie zabili po prostu. Nie wiem nawet co napisać. Może... THAT'S WHY WE'RE CHAMPIONS !!! Cytuj
malin1976 110 Opublikowano 27 kwietnia 2009 Opublikowano 27 kwietnia 2009 Wszyscy podniecają się walką o tytuł , a dziś być może Newcastle podzieli los Leeds i tak wielki klub pożegna się z Premierleague . Wierzę że uda im się utrzymać . Cytuj
Saunter 3 Opublikowano 1 maja 2009 Opublikowano 1 maja 2009 Leeds teraz jest w 3 lidze. To samo może być z NU, bo 30 milionów funtów piechotą nie chodzi. Ale po ostatnim remisie będą mieli strasznie ciężko się utrzymać, czemu nadziwić się nie mogę, bo to solidna drużyna z paroma niezłymi nazwiskami (Owen, Martins) Cytuj
Figlarz 1 272 Opublikowano 2 maja 2009 Opublikowano 2 maja 2009 Middlesbrough 0-2 Manchester United 24' Ryan Giggs 51' Park Ji-sung Czerwone Diabły zadziwiająco łatwo się rozprawiły z Boro, grając nieco rezerwowym składem. ManUnited coraz bliżej tytułu mistrzowskiego, a Middlesbrough spadku. Jutro zapewne do spadku przybliży się Newcastle, po czym pewnie drużyna się rozpadnie jak Leeds. Niefajnie... Cytuj
Saunter 3 Opublikowano 2 maja 2009 Opublikowano 2 maja 2009 A pomyśleć, że parę lat wstecz ta drużyna powinna być choć raz mistrzem Anglii. Dzisiaj spodziewałem się nie wiadomo czego po Borough, ale Giggsy pokazał swoje i koniec spotkania. Liczyłem, że może walczący o życie piłkarze z północy wydrą wygraną, jak to zrobili niestety z Liverpoolem. Jeszcze większy dla mnie szok to Arsenal - chłopaki zagrali znowu dzieciakami + Arszawin i wygrali 3-0 na wyjeździe z zagrożonym Portsmouth. No cóż, jutro Liverpool musi wygrać z Newcastle, ale pierwszy raz w tym roku czuję, że mistrz leci mi koło nosa i to nie z winy graczy Liverpoolu (miałem tak np. po Boro, czy Stoke) a z tego, że MU już nie ma się gdzie 2 razy wywrócić. Cytuj
Figlarz 1 272 Opublikowano 10 maja 2009 Opublikowano 10 maja 2009 Manchester United 2-0 manchester city Cristiano Ronaldo 18' Carlos Tevez 45' Derby, zgodnie z przypuszczeniami, dla United. Po bramce z wolnego Ronaldo Diabły oddały trochę pole gry rywalom, ale ci nie potrafili sobie nawet sytuacji stworzyć. Poza jedną świetną, zmarnowaną, Robinho, nic się z ich strony nie działo. Jak to derby gra była ostra i sędzia pozwalał na wiele, a kartki tylko dwie. Martwi mnie forma Teveza. Ledwo co udzielił wywiadu, że chyba jednak odchodzi z United, po czym gra taki świetny mecz. Niech Ferguson sobie jeszcze dokładnie przemyśli, czy warto wydawać 30mln, czy zostawić na nowego piłkarzyka. Cóż mogę więcej rzec... MANCHESTER IS RED AGAIN !!! Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.