Opublikowano 22 stycznia 201213 l jeszcze 2 gole i wygram 3400zl Z tego wzgledu oczywiscie sie ciesze Ale kutwa myslalem ze to sie stanie w druga strone
Opublikowano 22 stycznia 201213 l Manchester jak zwykle grał byle jak, ale jak zwykle tyle wystarczy by wygrać.
Opublikowano 22 stycznia 201213 l Wcale nie grali byle jak, bo grali całkiem fajnie, przyjemnie dla oka i przede wszystkim stwarzali groźne sytuacje. Gdyby zamiast Welbecka grał w 2 połowie Chicharito, to byśmy widzieli więcej goli dla MU. Świetny mecz, takie się chce oglądać No i wynik mnie satysfakcjonuje.
Opublikowano 22 stycznia 201213 l Haha to ty chyba ładnego meczu nie widziales Figlarz. Jak na Manchester zagrali ładnie pierwszą połowę reszta jak zwykle byle byc +1
Opublikowano 22 stycznia 201213 l Arsenal w pierwszej połowie chciał chyba grać na 0-0, po stracie gola dopiero coś tam ruszyło. W drugiej połowie za dużo było fauli, no i przyznac trzeba, że Arsenal mógł dostać karnego za rękę Evry.
Opublikowano 22 stycznia 201213 l A United mogli dostać karnego za faul Szczęsnego na Welbecku :potter:
Opublikowano 22 stycznia 201213 l Z jakiego powodu rzuciłeś mu tego minusa..? :ph34r: Co do tej sytuacji - ewidentne chamstwo, umyślnie poprawił prawą nogą. Zawiesić w pizdó! Odnoszę wrażenie, że Balotelli jak i Pepe pochodzą z jednego miotu
Opublikowano 22 stycznia 201213 l Po prostu murzynek udaje teraz boiskowego chama, a jeszcze niedawno był popychadłem bliźniaka Beara Gryllsa.
Opublikowano 23 stycznia 201213 l Usunęli filmik, który wrzuciłem, więc dodaję gifa: Za to Balotelli został obdarowany karą pieniężną. Czytałem też coś o zawieszeniu, ale to info niepotwierdzone. http://www.mcfc.co.u...UtqKvM.facebook Tutaj znalazłem też informację, gdzie mówią także o zawieszeniu. http://www1.skysports.com/football/news/11679/7450981/Balotelli-charged-by-FA Edytowane 23 stycznia 201213 l przez Figlarz
Opublikowano 23 stycznia 201213 l Biedne to FA jak tak grzywny sciska co i raz. Pepe moglby ich koszulke nosic
Opublikowano 25 stycznia 201213 l Po pierwszej połowie City odpada z kolejnych pucharów. Mecz taki sobie, Liverpool na początku miał dobrą okazję na gola, ale Hart znowu udowodnił czemu jest najlepszym bramkarzem w PL. Potem fantastyczny gol De Jonga i karny dla Liverpoolu, którego Gerrard nie marnuje. Oby tak zostało i niech Liverpool trzyma dobrą passę bez porażek na własnym stadionie.
Opublikowano 25 stycznia 201213 l No i stało się, City musi jeszcze wydać tak z miliard funtów, by mogli walczyć na wszystkich frontach.
Opublikowano 26 stycznia 201213 l Jak na razie te wszystkie arabskie miliony starczą tylko na walkę w Premier League...Chyba arabom z niebieskiej części Manchesteru nie uda się powtórzyć sukcesu Chelsea.
Opublikowano 27 stycznia 201213 l Rok temu mówiliście "arabskie miliony nie starczą na walkę o mistrza, uhaha", a teraz "arabskie miliony nie starczą na walkę na wszystkich frontach, uhaha". Dajcie spokój. Przecież to jeszcze nie jest ukształtowana drużyna. Szokiem jest raczej to, że są liderem jednej z lepszych lig Europy, a nie to, że ich rezerwy odpadają z jakiegoś pucharu ligi. Nie ma to jak śmiać się z czegoś, co idzie lepiej, niż właściciel oczekiwał, bardzo inteligentnie. No ale jak się dostaje sześć goli na własnym stadionie to chyba nic innego niż wielkie triumfy w pucharach ligi nie zostaje. Edytowane 27 stycznia 201213 l przez ogqozo
Opublikowano 27 stycznia 201213 l Zobaczymy po sezonie czy będziesz taki mądry Póki co to my się śmiejemy, że KOSMICZNE GALAKTYCZNE city dostaje wpier.dol na każdym froncie. Jeszcze tylko w lidze złapią zadyszkę na dobre i tam też stracą lidera. Przypomnę Ci jeszcze tego posta ogórku Btw. oni się "zgrywają" już trzeci sezon.
Opublikowano 27 stycznia 201213 l Rok temu mówiliście "arabskie miliony nie starczą na walkę o mistrza, uhaha", a teraz "arabskie miliony nie starczą na walkę na wszystkich frontach, uhaha". Dajcie spokój. Przecież to jeszcze nie jest ukształtowana drużyna. Szokiem jest raczej to, że są liderem jednej z lepszych lig Europy, a nie to, że ich rezerwy odpadają z jakiegoś pucharu ligi. Nie ma to jak śmiać się z czegoś, co idzie lepiej, niż właściciel oczekiwał, bardzo inteligentnie. No ale jak się dostaje sześć goli na własnym stadionie to chyba nic innego niż wielkie triumfy w pucharach ligi nie zostaje. Zacznij w końcu oglądać mecze, a nie sprawdzać wyniki na livescore, bo City grali swoim najlepszym składem.
Opublikowano 27 stycznia 201213 l Zobaczymy po sezonie czy będziesz taki mądry A co miałoby się wtedy zmienić w tym, co napisałem? Póki co to my się śmiejemy, że KOSMICZNE GALAKTYCZNE city dostaje wpier.dol na każdym froncie. Na każdym froncie, który nikogo nie obchodzi. Na tym, który kogoś obchodzi, z kolei daje wpier.dol innym. Ale beka. Btw. oni się "zgrywają" już trzeci sezon. A United chyba trzydziesty, co jakoś nie przeszkodziło im dostać 1-6 w tyłek. Dopóki w City pracuje Roberto Mancini, nie można na serio mówić, że projekt budowania drużyny wyszedł z początkowego etapu. Jego posada to najlepszy dowód, że właściciele nie mają zbyt wielkiego ciśnienia na sukcesy. Zacznij w końcu oglądać mecze, a nie sprawdzać wyniki na livescore, bo City grali swoim najlepszym składem. Oglądać mecze jakichś pucharków lig angielskich? Jak tylko skończę serię dokumentów o metodach konserwacji znaczków pocztowych. Edytowane 27 stycznia 201213 l przez ogqozo
Opublikowano 27 stycznia 201213 l No właśnie, jakiś tam puchar, w którym City bardzo się starało, ale się nie udało. Wypominanie porażki United już nawet nie jest zabawne, bo i tak są lepsi od City. W tym sezonie wygrali z nimi już 2 razy. No ale fakt, to był jakiś tam nic nieznaczący mecz pucharowy i tarcza wspólnoty.
Opublikowano 27 stycznia 201213 l Ilekolwiek fajnych emotek byś nie dodał, fakt pozostanie faktem - to są nic nieznaczące mecze.
Opublikowano 27 stycznia 201213 l Zobaczymy po sezonie czy będziesz taki mądry A co miałoby się wtedy zmienić w tym, co napisałem? United zdobędzie mistrza i city zostanie z niczym :potter: Póki co to my się śmiejemy, że KOSMICZNE GALAKTYCZNE city dostaje wpier.dol na każdym froncie. Na każdym froncie, który nikogo nie obchodzi. Na tym, który kogoś obchodzi, z kolei daje wpier.dol innym. Ale beka. Tak, bo Liga Mistrzów, która jest najważniejszymi rozgrywkami klubowymi na świecie, to nic nie znaczący front. A FA Cup (Puchar Anglii) to w Anglii drugie najważniejsze trofeum, zaraz po mistrzostwie Premier League. Ale wg. Ciebie, znawcy, nikogo to nie obchodzi. Btw. oni się "zgrywają" już trzeci sezon. A United chyba trzydziesty, co jakoś nie przeszkodziło im dostać 1-6 w tyłek. Dopóki w City pracuje Roberto Mancini, nie można na serio mówić, że projekt budowania drużyny wyszedł z początkowego etapu. Jego posada to najlepszy dowód, że właściciele nie mają zbyt wielkiego ciśnienia na sukcesy. Tak, zgrywają się trzydziesty sezon, a podczas tych 30 lat zdobyli 12 mistrzostw Anglii. Ale kogo to obchodzi, przecież to nic nie znaczące osiągnięcie
Opublikowano 27 stycznia 201213 l Jutro zapowiada się mocna walka w pucharach. Liverpool - Man Utd, będzie ciekawie, Liverpool jeszcze w tym sezonie nie przegrał u siebie, jednak wszystko jest możliwe. Wydaje mi się jednak, że będzie remis, a potem rewanż na Old Trafford.
Opublikowano 27 stycznia 201213 l Też mam taką nadzieję Choć wolałbym zwycięstwo United. No ale wszystkiego mieć nie można. Zwłaszcza, że meczu nie będę oglądał
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.