Grabek 2 780 Opublikowano 4 marca 2018 Opublikowano 4 marca 2018 Ależ w gazie jest to Brighton, kandydat na podium :( Cytuj
ogqozo 6 574 Opublikowano 4 marca 2018 Opublikowano 4 marca 2018 Oglądam jak zawsze na Livescore i tam jest 0-0, tak że moim zdaniem to ewidentnie wyrównany mecz, nie jest grany do jednej bramki, Chelsea remisuje wcale nie dzięki częstochowskiemu fuksowi, wynik mówi wszystko. Cytuj
hav7n 5 936 Opublikowano 4 marca 2018 Opublikowano 4 marca 2018 Mistrz Agnlii pasywnie czeka az City wjedzie w nich i zrobi z doopy jesien sredniowiecza. Bolesnie sie to oglada. Cytuj
Kalel 3 634 Opublikowano 4 marca 2018 Opublikowano 4 marca 2018 Chelsea w miesiąc zamyka sobie szansa na LM. Trzeba liczyć na ewentualne potknięcia na pozycjach 2-4, a takie się chyab już nie zdażą. Kto by pomyślał jeszcze 5 lat temu ze Spurs będzie jedynym reprezentantem Londynu w LM. Z drugiej strony - co się dzieje z tą biedną Chelsea? I kiedy wchodzi Guus? Cytuj
Twarożek 26 Opublikowano 4 marca 2018 Opublikowano 4 marca 2018 Nie ogarniam. Mou to wiadome, pokłocił wszystkich i cześć, ale co zrobił Conte? Z mistrza do druzyny ktora wyglada jak spadkowicz przy City. Odszedł Costa, ale przyszli Morata i Gieoud, wiec o co chodzi? Cytuj
Gość ragus Opublikowano 4 marca 2018 Opublikowano 4 marca 2018 Cytat Odszedł Costa, ale przyszli Morata i Gieoud, wiec o co chodzi? no właśnie o to Cytuj
Kalel 3 634 Opublikowano 4 marca 2018 Opublikowano 4 marca 2018 Morata to podobno piłkarz o fatalnej psychice. Chłopak po pierwszej fali negatywnych komentarzy poblokował konta społecznościowe bo nie mógł presji wytrzymać. Plus, troche inna specyfika jego roli w Chelsea w porownianiu z Realem. Cytuj
Twarożek 26 Opublikowano 4 marca 2018 Opublikowano 4 marca 2018 49 minut temu, ragus napisał: no właśnie o to Swoje strzelał mimo wszystko. To gorszy piłkarz od Costy, ale wciaz nie ma szans by ta zamiana zrobiła taka roznice Cytuj
ogqozo 6 574 Opublikowano 6 marca 2018 Opublikowano 6 marca 2018 (edytowane) Po laniu z Man City w sumie bym mógł się zgodzić z Wengerem - ładnie walczyli, ale że City jest dobre, to przegrali, co zrobić. Ale zacięte starcie z Brighton to już inna sprawa. Ok, mieli pecha. Ale tak bardzo mu nie przeszkadzali. Pozwolili Brighton na wiele. Aubameyang zagrał kilka meczów i już zdołał pokazać fanom w Anglii chyba kompletnie, co może, a czego nie może, nie istniejąc przeciw Spurs i Man City - ale pewnie w sezonie nastrzela sporo. Fani zawsze chcą wszystko zmienić. Ale obecny Arsenal to już najbardziej prosząca się o zmiany sytuacja, jaką pamiętam. Klub ewidentnie nie wygląda, jakby miał w najbliższym czasie walczyć o Ligę Mistrzów. Żart o "4. Arsenal" się skończył. Obecny Arsenal w grze dzieli od Tottenhamu tyle, co Tottenham od Man City - a nakupowanie "sprawdzonych, dobry zakup" graczy przesądza, że w najbliższych latach nie będzie można zbyt wiele zmieniać w składzie. Z drugiej strony... Arsenal jest zdecydowanie za bogaty, by spaść na cokolwiek niżej, niż szóste miejsce. Po prostu... nie ma co ryzykować. Gorzej być nie może. "4. Arsenal" było jednak pewnym symbolem stabilności Wengera, gdy inne kluby miały jakieś kryzysy, spadały niżej. I tak oto, po 20 latach, się to skończyło. Wszystkie pozostałe wielkie kluby w Anglii zatrudniły ostatnio lepszych trenerów i uciekają. To chyba ten mecz, który przelał czarę i po którym nie pozwolą Wengerowi na następny sezon. Chyba ostatnia osoba, która jest w wielkim futbolu całe moje życie? W Pucharze Europy debiutował jako trener w 1988 roku. Edytowane 6 marca 2018 przez ogqozo Cytuj
Hubert249 4 285 Opublikowano 6 marca 2018 Opublikowano 6 marca 2018 O (pipi)aniutki xD myślałem, że jego odejście to już tylko formalność. Cytuj
Ludwes 1 690 Opublikowano 10 marca 2018 Opublikowano 10 marca 2018 Potezny Liverpool, a nie moga wyjasnic United, ktore bylo yebane przez slaba w tym sezonie Seville Cytuj
Daffy 10 629 Opublikowano 10 marca 2018 Opublikowano 10 marca 2018 Pieknie mourinho taktycznie dzis wyjasnia kloppa Cytuj
hav7n 5 936 Opublikowano 10 marca 2018 Opublikowano 10 marca 2018 Tak to jest jak w środku pola biega Milner z Oxem Cytuj
Butt 3 435 Opublikowano 10 marca 2018 Opublikowano 10 marca 2018 No nie wiem bluber czy ten Liverpool by pojaśnił Juventus, jak nawet United ich ogrywa. Cytuj
Butt 3 435 Opublikowano 10 marca 2018 Opublikowano 10 marca 2018 (edytowane) Cudownie Bailly wpakował piłkę z piętki. Jakby to nie był samobój to pewnie byłaby to bramka kolejki. xd Edytowane 10 marca 2018 przez Butt Cytuj
Kalel 3 634 Opublikowano 10 marca 2018 Opublikowano 10 marca 2018 No i potężny Liverpool wyjaśniony. Klopp już się skarży na sędziów, a fani 'Poolu widzieli conajmniej 3-4 karne. Cytuj
Twarożek 26 Opublikowano 10 marca 2018 Opublikowano 10 marca 2018 1 godzinę temu, Butt napisał: No nie wiem bluber czy ten Liverpool by pojaśnił Juventus, jak nawet United ich ogrywa. Kazdy mecz jest inny. Juve kapitalnie broni i jest skuteczne. Nie chodzi o dzisiejsza wtope The Reeds, ale sa za malo dojrzała ekipa na Juve. I nie beda bo Liverpool sprzedaje najlepszych graczy. Niedlugo pewno ktos Salaha wyciagnieod nich, odszedł Coutinho. Ich nie stac na zakup podobnego kalibru przeciez Cytuj
ogqozo 6 574 Opublikowano 11 marca 2018 Opublikowano 11 marca 2018 To tylko kwestia porównania. Bart jest znawcą piłki bo nie ogląda na Livescore i widzi, że Liverpool fajnie gra. Tyle że nie brak takich meczów, jak Tottenham-Juventus czy chyba dziś Mou Utd-Liverpool, gdzie jedna drużyna gra w piłkę, a druga wygrywa. I to jednak nie przypadek, bo po 30 meczach jakimś cudem wychodzi, że Juve zmierza po 7. tytuł z rzędu, a Mourinho po wygraną w 19-osobowej Premier League. Boże, tak grać i zająć drugie miejsce w lidze. Nie inni, tylko Manchester United. I jeszcze ta Barca i Atletico w Hiszpanii... Pep jedyną nadzieją futbolu. Cytuj
Butt 3 435 Opublikowano 17 marca 2018 Opublikowano 17 marca 2018 Jakie Momo Salah Show, 4 bramki plus asysta Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.