Skocz do zawartości

Premier League


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 16 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Bartg

    1331

  • ogqozo

    1276

  • c0ŕ

    1202

  • Zwyrodnialec

    1134

Opublikowano
Quote

Official Man United statement on Cristiano Ronaldo  #MUFC
“Cristiano will not be part of the Man United team for this Saturday’s game against Chelsea. Rest of the squad is fully focused on preparing for that fixture”.

 

:ragus:

Opublikowano

Przyznajmy, chyba każdy jak jego koledzy grają bez niego to trochę po cichu chciałby, żeby nie wypadli zbyt dobrze. No ale właśnie - po cichu. Inaczej wypadasz żałośnie, a mówimy o amatorskiej piłce, nie o dostawaniu milionów za wykonywanie swojej pracy.

 

Ogólnie Cristiano chyba zobaczył że Mbappe wyprzedza go w rankingu Ballon d'Żenua.

Opublikowano

W sierpniu po tym, jak okazało się, że ten Hagowi tak średnio pasuje ten Cristiano, zastanawialem się, co to się będzie działo miesiąc czy dwa później, jak argument, że brak gry spowodowany jest brakiem odpowiedniego przygotowania fizycznego do sezonu przestanie mieć sens, ale tego to się jednak nie spodziewałem.

 

No ale chyba jednak powinienem, bo mówimy o gościu, który pięć minut po wygraniu trzeciej Ligi Mistrzów z rzędu ogłosił, że odchodzi z Realu Madryt. 

Opublikowano

Smutne, że taki sobie wybrał koniec tak okazałej kariery. Już sposobem odejścia z Realu zostawił niesmak (nie otrzymał nawet godnego pożegnania, co w odniesieniu do jego wyczynów na Bernabeu jest aż niedorzeczne), aloe jak widać nie był to peak.

Opublikowano

Nic do zyskania takim tupaniem nóżką jak dziecko, które chce, a wszystko do stracenia. Całą tę swoją renomę rozmienia na drobne na ostatniej prostej i chyba powinien to kumać, że nikt nie będzie skakać z przywilejami wokół 38-latka. Wygranym tej sytuacji okazuje się Florentino Perez i jego opinie na temat Ronaldo z tych słynnych KONTROWERSYJNYCH nagrań. Jemu chyba się wydaje, że zrobił niesamowitą łaskę zgadzając się wrócić do United i z automatu gwarantuje mu to wszytko.

Opublikowano

Tak myślałem co powie. Oficjalnie na Insta zamieszczono nawet nie przeprosiny, tylko długie stwierdzenie jaki jest zaje'bisty, po czym co do sytuacji tylko zdanie "niestety czasami jest to niemożliwe [nierobienie z siebie debila] i poryw chwili bierze nad nami górę". Aha spoko. Brzmi jakby miał dostać jakąś tam karę i wrócić do składu za tydzień.

 

image.png.7dadeb2800afb3de6523d45b1e6118b2.png

Opublikowano

Mogli mu dać karę finansową i tyle, być może bardziej by zabolało. Nie wiem jaki jest sens odstawienia od składu, kiedy będą grać z Chelsea. Atak oparty na Antonym, Rashfordzie i Sancho bez jakiejkolwiek opcji z ławki to spore ryzyko. 

Opublikowano (edytowane)

Typ tyle razy w ciągu życia musiał znosić presję i teraz akurat nie mógł się opanować. xd 

 

Odstawił szopkę świadomie i chciał to zrobić ostentacyjnie, tylko nie spodziewał się takich konsekwencji.

Edytowane przez krzysiek923
Opublikowano

Co za interwencja Hendersona. Oczywiście wstydu nie ma, Liverpool przegrał  z dwukrotnym zwycięzcą LM, to więcej niż Arsenal i Manchester City zdobędą przez następne 100 lat. 

 

 

 

Sędziowanie pod City to jakiś chory żart. Najpierw ogr Haaland popycha obrońcę i robi sobie przewagę, potem Silva sam wpada na nogę rywala i sędzia gwiżdże karnego z dupy. 

  • Minusik 1
Opublikowano

Tylko remis, a jednak pozostaje niedosyt. Ta Chelsea spokojnie była do klepnięcia, niestety łysy sam sobie narobił problemów, że nie miał realnych opcji ofensywnych na ławce. Zmiany bardziej szkodziły niż pomogły. 

Opublikowano

Groteskowy koniec Kloppa? Ok, to jest chyba jednak dno:

 

- ciśniesz ale Meslier wszystko broni

- przegrywasz z Leeds u siebie

- gol z końcówce

- strzela go koleś który nazywa się Crysencio Jilbert Sylverio Cirro Summerville

- walka o 6. miejsce

- Crysencio Summerville

Opublikowano (edytowane)

Jesse March tym meczem pokazał, że potrafi przygotować drużynę pod mocnych rywali. W meczu z Arsenalem tak na prawdę też powinni wygrać, ale Armatom tego dnia szczęście sprzyjało bardziej. 

 

Nie oglądałem całego meczu, ale wydawało mi się, że mimo kryzysu, Live dalej próbuje grać swoje i ich gra do przodu nie wygląda źle. Van Dijk powoli chyba wraca też do formy. 

 

Z walki o mistrza można z powodzeniem skreślać The Reds, jednak o top 4 będą walczyć do końca. 

Edytowane przez ginn

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...