ogqozo 6 596 Opublikowano 30 grudnia 2024 Opublikowano 30 grudnia 2024 No widziałem, zabrzmiało to poważnie, jakby był zdecydowany i pogodzony na odejście. Ale piłkarze często mówią coś buńczucznego, rzadziej faktycznie zostawiają 60 milionów na stole. Kończy się prawie zawsze na jakichś wypożyczeniach, rozkładaniach powoli. Może się zdziwię, ale nie napalałbym się na razie. Na ten moment to fani Man United ogólnie fantazjują o odświeżaniu składu, bo akurat tak naprawdę klub właśnie odświeżył skład, prawie wszyscy zawodnicy zostali podpisani albo dostali nowy kontrakt w 2022 roku lub później lol. Teraz to akurat nie za bardzo będą mieli pole manewru. W tym roku kończy im się niewiele kontraktów, i nie te najgorsze. Maguire zarabia dużo kasy, ale też od razu trzeba "wyrównać" jego pensję i dać nowy kontrakt Diallo, który akurat nie zarabia prawie nic. Zostają Eriksen i Lindelof do odejścia, też niezłe kontrakty, ale nic ogromnego. Jak patrzę to są jeszcze Evans i Heaton, którzy też jak na swoją rolę nieźle kroją - biedy nie ma, ale wielkiego czyszczenia składu jakoś nie widzę w najlibższych latach. Cytuj
Daffy 10 683 Opublikowano 30 grudnia 2024 Opublikowano 30 grudnia 2024 Bramkarz szaman, obrona z Pepco, pomoc nie istnieje (a lubi się hejtowac Bruno ze macha rękami to teraz ładnie widać co się dzieje jak go nie ma), atak taki że nikt z tych wynalazków by pewnie nawet 15 bramek nie strzelił w naszej ekstraklasie Cytuj
Daffy 10 683 Opublikowano 30 grudnia 2024 Opublikowano 30 grudnia 2024 Pierdolone wkłady do koszulek Cytuj
Hanza71 40 Opublikowano 30 grudnia 2024 Opublikowano 30 grudnia 2024 No dlatego Premier League jest top. Cytuj
ogqozo 6 596 Opublikowano 30 grudnia 2024 Opublikowano 30 grudnia 2024 W sumie szkoda jest taka, że na półmetku sezonu, Nottingham jest PRAWIE drugie, co wydaje się wręcz niemożliwe, przy tylu bogatych ekipach w lidze, a wszyscy gadają tylko o dwóch Manchesterach. A tutaj godzi ich ekipa, która nie ma budżetu większego niż Leicester czy Southampton. Która cudem się utrzymała w zeszłym sezonie. Ze znienawidzonym trenerem. Z piłkarzami, którzy byli niechciani w większych klubach (Sels, Wood i Anderson nie przebili się w Newcastle, Aina i Hudson-Odoi w Chelsea, Gibbs-White w Wolves, Elanga w Man United, Neco w Liverpoolu, i tak dalej). Z serbskim drwalem na stoperze jako jednym z najlepszych zawodników ligi gwiazd. Nawet to, jak dobry jest Liverpool, trochę nie aż tak dużo w necie rezonuje, bo ważniejsze że Manchester przegrywa hehe. Z Man United to już w ogóle trochę zgrzany temat, jak tak pomyśleć. Jak długo można się jarać, że Man United rozczarowuje, już większość ostatniej dekady tak minęła. Ja wiem, Man United, Beckham, Scholes, Giggs za dzieciora i tak dalej, u mnie też w podstawówce to był klub z największą liczbą fanów, pamiętam. Ale kurczę, przez ostatnie 12 lat, oni najbliżej to skończyli 12 punktów za liderem, to był moment że byli najbliżej sukcesu, a średnia to... sporo ponad 20? Kurde, czy to nie jest za dużo dymu o ekipę, która przez ostatnie 12 lat jest ogólnie 20-25 punktów za liderem ligi. 1 Cytuj
krzysiek923 1 739 Opublikowano 31 grudnia 2024 Opublikowano 31 grudnia 2024 Wczoraj wpierdol od Newcastle, a dzisiaj 83 urodziny Aleksa Fergusona. Cytuj
Shankor 1 656 Opublikowano 31 grudnia 2024 Opublikowano 31 grudnia 2024 To jest raczej na zasadzie "oby bogaty się wywalił i głupi ryj sobie rozwalił". Różnica w budżecie klubów jest i bardziej interesujące są porażki gigantów niż zwycięstwa przeciętniaków. Cytuj
ogqozo 6 596 Opublikowano 31 grudnia 2024 Opublikowano 31 grudnia 2024 Ewidentnie jest. No ale właśnie. Czy doprawdy... jest to aż takie interesujące? Doszedłem w sumie właśnie wczoraj/dziś do wniosku, że muszę zmienić stronki przez jakie poznaję futbol, tylko kurde nie wiem na jakie, ciężko coś serio dziś znaleźć w internecie. Czyli tak jak z gadaniem o gierkach hehe. No ale kurde serio. Miesiąc, rok, dwa, beka, to jedno. Ale Man United nawet się nie zbliżyło do tytułu przez już 12 lat. Kiedy ostatnio wygrywali, najpopularniejszą grą było jeszcze... hmm, GTA V. Ok, ale czaicie. Minęło już sporo czasu. Cytuj
krzysiek923 1 739 Opublikowano 31 grudnia 2024 Opublikowano 31 grudnia 2024 No na początku bawiło i cieszyło, jako nie-kibica United, ale na dłuższą metę męczy ta cała otoczka i mierne występy, dla atrakcyjności ligi i poszczególnych meczów wolałbym jednak dawne United, gdzie mecze oglądało się z dreszczykiem emocji, a nie z nutą zażenowania. Czym są kluby piłkarskie, jeśli nie historią? Nic dziwnego, że na United wciąż patrzy się przez jej pryzmat. Musiałaby nastapić jakaś zmiana pokoleniowa wśód kibiców, żeby nawet ostatnich lat Fergusona nie pamiętali i wtedy może nie błoby tego, co cię tak dziwi. 1 Cytuj
Zwyrodnialec 1 741 Opublikowano 1 stycznia Opublikowano 1 stycznia Historia to historia i z każdym sezonem ma coraz mniejsze znaczenie. MU już teraz nie jest w kręgu zainteresowań najlepszych graczy i nawet pieniądze tego nie zmienią. Skusił się Casemiro bo Real by mu tyle nie zapłacił. Poza tym jak typowy Brazylijczyk w okolicach 30-stki rozpłynął się jak pierd na wietrze. Cytuj
giger_andrus 3 203 Opublikowano 1 stycznia Opublikowano 1 stycznia W dniu 31.12.2024 o 18:50, ogqozo napisał(a): Ewidentnie jest. No ale właśnie. Czy doprawdy... jest to aż takie interesujące? Doszedłem w sumie właśnie wczoraj/dziś do wniosku, że muszę zmienić stronki przez jakie poznaję futbol, tylko kurde nie wiem na jakie, ciężko coś serio dziś znaleźć w internecie. Czyli tak jak z gadaniem o gierkach hehe. No ale kurde serio. Miesiąc, rok, dwa, beka, to jedno. Ale Man United nawet się nie zbliżyło do tytułu przez już 12 lat. Kiedy ostatnio wygrywali, najpopularniejszą grą było jeszcze... hmm, GTA V. Ok, ale czaicie. Minęło już sporo czasu. Cała ta sytuacja jest totalnie logiczna. Przez fakt, że Man United był przez wiele lat jedną z najlepszych drużyn na świecie, zgromadził olbrzymią bazę kibiców na całym świecie. Według powiedzenia Erica Cantony: "Możesz zmienić żonę, politykę, religię, ale nie możesz zmienić swojej ulubionej drużyny" cała ta baza nagle nie wyparuje. A ponieważ nie mogą gadać / pisać o wynikach sportowych, których nie ma to gadają / piszą o wszystkim innym co dzieje się wokół klubu łącznie z myszami na stadionie albo odwołaniu kolacji świątecznej. Cytuj
ogqozo 6 596 Opublikowano 1 stycznia Opublikowano 1 stycznia Ostatni spadek formy Chelsea zdaje się zostawiać drugie miejsce Arsenalowi. Kurde, trzeba oddać Artecie, że nieźle wywindował klub. Drugie miejsce i faworyt do jego utrzymania, a TYLE było krytyki przez te pół sezonu. Ludzie mają oczekiwania od Arsenalu, jakich dawno nie mieli. No i fakt, sam przyznałem nieraz, że grali słaby mecz - ale bronią się wynikami. Teraz, bez Saki, to zwłaszcza ciekawe. Liverpool musi wygrać, ale ciekawe będzie, co usłyszymy ze strony Reds. Od dzisiaj, teoretycznie zawodnicy mogą podpisywać kontrakty z innymi klubami, jeśli chcą. Co do Trenta, to media wydają się przekonane, że odejdzie do Realu, a nawet podobno Real złożył ofertę transferu już teraz. Liverpool pewnie nie zaryzykuje tego w połowie sezonu, ale zawsze trochę kwas w ekipie, jak ktoś już zadecydował, że odejdzie. Salah i Van Dijk jak na razie wydają się na najlepszej drodze do pozostania i nic nie słyszałem, by rozmawiali z innymi klubami... ale wiadomości o tym, że faktycznie kontrakt przedłużają, nadal nie ma. Van Dijk podobno się dogadał, natomiast co do Salaha żadnych wieści. Ciekawe, czy jakoś to wpłynie na pewność w ekipie. Cytuj
Kaczi 835 Opublikowano sobota o 14:34 Opublikowano sobota o 14:34 Nawnieri daje sobie całkiem radę i widać duży potencjał, zresztą Arterta coraz częściej daje grać młodziakom ze szkólki. W porę też przyszła forma Jesusa, oraz Trossard na którego zawsze warto stawiać nawet jak wjedzie z ławki. Timber daje radę na prewej obronie również. Więc widać że jest jakiś kolektyw i poziom niezależnie kto by grał i to właśnie siła Arsenalu. OK czasami "przepchają" wynik, mając ~70% posiadania piłki, co jest frustrujące, jednak 3 pkt na koniec zawsze się obronią. Cytuj
ogqozo 6 596 Opublikowano sobota o 22:08 Opublikowano sobota o 22:08 Arsenal w tym sezonie to Juve Anglii. Zadziwiająca przemiana. Ostatnia akcja meczu doskonale to podsumowała, remisują 1-1 z Brighton i koleś się pół godziny zastanawia, jak wrzucić piłkę z autu, by było bezpiecznie. Nie wiem, jak oni to robią, często nawet rywal jakby zapominał, że można atakować w futbolu, np. niedawno Ipswich przegrywało 1-0 cały mecz a i tak grało, jakby broniło wyniku lol. Arsenal dostaje masę żółtych kartek za to że z dupy nie zaczynają gry i opóźniają. Czasami niesamowicie się to ogląda, zespół walczący o mistrza, a gdy sędzia gwizdnie aut czy wolny, to tarmoszą tę piłkę tam i z powrotem, jakby Groclin Dyskobolia grał z Manchesterem i prowadził 1-0 w ostatniej minucie. Często ją odnoszą, albo odkopują gdzieś, myślą pół godziny jak tu rozegrać wrzut z autu by nie stracić, a patrzysz na wynik i nawet nie mają prowadzenia lol. Jasne, mają jakiś tam kryzys kontuzji (czasem nie gra Odegaard! Czasem Saka! Niemożliwe!) i podobno jakieś choróbsko toczy się nawet po tych, co dzisiaj grali, ale kurde, już druga połowa sezonu, a Arsenal od początku gra takie mecze. Może to jest najlepsze rozwiązanie obecnie dla nich, ale dość zabawnie to wygląda. Jutro Liverpool-Man United, noże szykowane. Obojętnie jaki będzie wynik, wiadomo że rozniesie się śmiech "heh, typowe Man United!". Salah stwierdził ponownie: "na ten moment mówię, że to mój ostatni sezon, bo tak to na ten moment wygląda. Nie jesteśmy blisko porozumienia. Co będzie, to zobaczymy". Nie wierzę, że grając TAK (fani liczenia goli mówią, że jest najlepszym piłkarzem świata), koleś odejdzie do Arabii Saudyjskiej. A nikt w Europie nie zaoferuje mu królestwa w tym wieku. ALE, jeśli cokolwiek się stanie, by Liverpool stracił gościa po takim sezonie, fani oszaleją chyba. Cytuj
krzysiek923 1 739 Opublikowano niedziela o 18:27 Opublikowano niedziela o 18:27 serio nie mogło tam być kogokolwiek innego z united tylko maguire? Cytuj
Daffy 10 683 Opublikowano niedziela o 18:30 Opublikowano niedziela o 18:30 Meczycho totalne w drugiej połowie. Harry meczowa w ostatniej akcji ale równie dobrze Liverpool mógł zgarnąć trzy punkty. Obiektywnie remis zasłużony dla obu stron. Cytuj
lukas_k96 334 Opublikowano niedziela o 18:46 Opublikowano niedziela o 18:46 No druga połowa bajka, dobrze się oglądało. A że padło na Maguire'a? No cóż, człowiek przeklęty Cytuj
Bartg 5 538 Opublikowano niedziela o 19:51 Opublikowano niedziela o 19:51 Trent najgorszy na boisku, ale sobie wybrał mecz na taki występ Cytuj
ogqozo 6 596 Opublikowano poniedziałek o 21:54 Opublikowano poniedziałek o 21:54 No i czeka nas lekka przerwa zimowa, choć w sumie do początku następnej kolejki ledwie tydzień. Ciekaw jestem, czy Man City coś zrobi w styczniu z kryzysem. Na razie nie słychać o konkretnym realnym transferze ani nic. Są nazwiska gwiazd, ale nie wiadomo, czy realne. Wygrali ostatnie mecze, ale styl nadal wyglądał kiepawo, wynik lepszy niż gra. Tymczasem od drugiej połowy stycznia czeka ich masakrycznie ważny miesiąc - w ciągu 32 dni zarówno grają dwa kluczowe o przetrwanie mecze w LM (w tym z PSG o ostatnie miejsce lol), jak i w lidze mają Liverpool, Chelsea, Newcastle ORAZ Arsenal - wszystkie cztery ekipy ponad nimi w tabeli pod rząd. A po nich zaraz też Tottenham (jakby nie patrzeć ich rozwalili 4-0) i Nottingham, i w razie awansu kolejne masowe mecze co tydzień w LM. Tymczasem na dołach tabeli, Julen Lopetegui podobno w końcu leci. Bez zaskoczenia. Głównym kandydatem na następcę... powracający podobno do fachu Graham Potter. Taaaa, nie wiem czy wierzę w postęp tego klubu. Jeśli z pracy wylecą też trenerzy Evertonu i Crystal Palace (a w obu przypadkach jest to spodziewane), to wyjdzie że w pół roku cała dolna ósemka tabeli zwolniła trenerów. A, sorry, jest jeszcze Ipswich, gdzie nadal McKenna raczej jest wielbiony, nikt nie łudzi się, że utrzymanie jest łatwe. Mimo zwolnienia Lopetega, mimo wszystko Iberia nieźle rządzi na ławkach trenerskich w lidze. Nadal pozostaje 8 trenerów z Hiszpanii i Portugalii. W EDIT: W tym 6 z nich prowadzi 9 topowych klubów w tabeli. Cytuj
Hanza71 40 Opublikowano poniedziałek o 22:16 Opublikowano poniedziałek o 22:16 Kurcze tak dobrze w Nottingham to dawno sie nie dzialo. Cytuj
Kaczi 835 Opublikowano 18 godzin temu Opublikowano 18 godzin temu Ech Arsenal dziś back to square one Cytuj
Santi 30 Opublikowano 17 godzin temu Opublikowano 17 godzin temu MC na mistrza, no chociaż vice Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.