Pelipe 236 Opublikowano 2 lutego 2008 Opublikowano 2 lutego 2008 Fuj, ale temat śmierdzi. Nikt tu nie piszę. Jestem zachwycony formą C. Ronaldo. To co robi w tym sezonie to czysta poezja. 19 goli w lidze, we wszystkich rozgrywkach 27. A ten gol w ostatnim meczu to istny majstersztyk! Jak utrzyma taką formę przez cały sezon, powali na łeb Messiego, Fabregasa, Ibrahimovicia czy Robinho i to on dostanie złotą piłkę. Cytuj
Figlarz 1 272 Opublikowano 5 lutego 2008 Opublikowano 5 lutego 2008 Ja też nim jestem zachwycony. Z oczywistych zresztą powodów. Myślę, że dostanie Złotą Piłkę. Będzie miał Króla Strzelców w PL i LM. Wiem, że mogę się mylić, ale tak sądzę. PS: Wartałoby odświezyc temat. Cytuj
Tytek 0 Opublikowano 9 lutego 2008 Opublikowano 9 lutego 2008 Chcieliście odświeżyć temat?? to co powiecie na to ze szefowie wszystkich angielskich klubów wyrazily zgode na to by od sezonu 2010/11 była rozgrywana jedna dodatkowa kolejka w Premier League na terenie Azji/USa i wyniki wliczały by sie do końcowej tabeli!! Szokujące??Chyba nie patrząc na poziom skomercjalizowania angielskiej piłki (amerykańsko,tajwańsko,chińscy własciciele klubów),dla których liczy sie tylko zysk Oczywiscie propozycja zostala skrytykowana przez oburzonych fanów jak i przez sir Alexa Ferqusona i co Wy na to? Cytuj
Figlarz 1 272 Opublikowano 9 lutego 2008 Opublikowano 9 lutego 2008 Ten pomysł na pewno nie wejdzie w życie. Wystarczy przeczytać wypowiedź vice-prezydenta JFA: - To jest dla nas problemem. W zasadzie jesteśmy przeciwni temu pomysłowi, gdyż nie chcemy, aby rozgrywały u nas mecze jedynie drużyny z Anglii. Jeśli już, to chcielibyśmy, żeby zagrał w takim meczu także japoński zespół. Nie sądzę, abyśmy zmienili zdanie. Nie wiem co powie na to Azjatycka Federacja Piłkarska, ale pewnie też będą przeciwni tym spotkaniom. Ta sprawa prawdopodobnie zgromadzi AFA na posiedzenie w marcu. – powiedział Junji Ogura. Po drugie, przelot z Anglii do Japonii trwa trochę czasu i kosztuje sporo sił (dodatkowo zmęczenie po meczu), więc zapewne piłkarze by się sprzeciwili. Po trzecie, trenerzy również nie byliby zadowoleni, ponieważ rozgrywać ważny mecz o punkty u siebie, a rozegrać go na boiskach japońskich to niemała różnica. Można łatwo stracić punkty, które są potrzebne w walce o Mistrzostwo/utrzymanie w lidze. Po czwarte, TO JEST LIGA ANGIELSKA !!! Nie japońska/chińska/koreańska itp itd. Założę się, że ten pomysł został wymyślony przez dziennikarzy, a ktoś z FA go podłapał i stał się tematem rozmów... IMO głupstwo. Niby byłyby z tego korzyści materialne, ale na pewno nie tak duże, by przekonać władze klubów i władze FA do zaakceptowania tego pomysłu. Minusów jest więcej niż plusów, przynajmniej wg. mnie. Cytuj
Tytek 0 Opublikowano 9 lutego 2008 Opublikowano 9 lutego 2008 To oczywiste ze poza kasą są tylko minusy z drugiej strony w Premier Leaque samej Anglii prawie juz nie ma piłkarzy brak trenerów również prezesi skośnoocy Cytuj
janol 433 Opublikowano 10 lutego 2008 Opublikowano 10 lutego 2008 Po pierwszej połowie derbów Manchesteru sensacja. City wygrywa 2-0. Cytuj
Grabek 2 789 Opublikowano 10 lutego 2008 Opublikowano 10 lutego 2008 Czerwone diabełki dostają zaslużenie 2-0 wpi.zde w derbach Manchesteru =] A jeszcze cała druga połowa. Ogólnie mecz chu.jowy jak samo nieszczęście, były ze 3 ciekawe sytuacje, w tym dwie bramki. Czerwone diabły strasznie słabiutko grają, panienka z siódemką na plecach praktycznie niewidoczna, co przekłada się na grę całego zespołu United. W barwach City dobry mecz rozgrywa Hamann, dając zaje.biste, otwierające podanie przy pierwszej bramce. Dzisiaj jeszcze Chelsea - Liverpool. Niebiescy powinni wygrać, chociaż najbardziej cieszyłby remis, ewentualnie wygrana przyjezdnych. W poniedziałek Arsenal podejmuje Blackburn Rovers, które nie zachwyca na wyjazdach. Liczę na łatwe trzy punkty i umocnienie się Kanonierów na pozycji lidera ;] Cytuj
kopaa 0 Opublikowano 10 lutego 2008 Opublikowano 10 lutego 2008 Manchester psuje kilku milionom ludzi kupon przegrywajac 1:2 z Manchesterem city, pierwsza porazka z ta druzyna od kilkudziesieciu lat. A liverpool po dobrym ladnym meczu remisuje z czelsi 0:0, przyznam ze bardzo wiele sytuacji podbramkowych nie bylo ale dawali rade, widać brak Drogby Cytuj
Grabek 2 789 Opublikowano 10 lutego 2008 Opublikowano 10 lutego 2008 Manchester psuje kilku milionom ludzi kupon przegrywajac 1:2 z Manchesterem city, pierwsza porazka z ta druzyna od kilkudziesieciu lat. jakich kilkudziesięciu lat? ;p w meczu pierwszej rundy przeje.bali 1:0 przecież ;] Jest to pierwsze od kilkudziesięciu lat zwycięstwo Man City w obu meczach ligowych ;] Cytuj
kopaa 0 Opublikowano 10 lutego 2008 Opublikowano 10 lutego 2008 Szczerze mowiąc nie zagłębiałrm sie w to, gdzieś tak pisali na onecie Cytuj
janol 433 Opublikowano 10 lutego 2008 Opublikowano 10 lutego 2008 Dzisiejsze zwycięstwo było pierwszą od ponad 30 (!!!) lat wygraną City na boisku rywala w meczu ligowym. EDIT niżej: Dokładnie tak właśnie. Cytuj
Pelipe 236 Opublikowano 10 lutego 2008 Autor Opublikowano 10 lutego 2008 Dzisiejsze zwycięstwo było pierwszą od ponad 30 (!!!) lat wygraną City na boisku rywala w meczu ligowym. Aha, czyli ManCity nie wygrało na wyjeździe 30 lat? xD Cytuj
Figlarz 1 272 Opublikowano 13 lutego 2008 Opublikowano 13 lutego 2008 Lol, zrozumcie to. ManCity nie wygrali z ManUnited na Old Trafford od 34 lat. Proste c'nie? A w weekend FA Cup. I szlagier - Manchester United - Arsenal. Jaki wynik obstawiacie? Ja mimo wszystko na remis bym dał, chociaż bardzo bym chciał, by ManUtd zwyciężył Cytuj
firana140 622 Opublikowano 23 lutego 2008 Opublikowano 23 lutego 2008 o szlag http://sport.onet.pl/0,1248702,1698143,wiadomosc.html Arsenal pozostaje z dwoma (?) napastnikami do końca sezonu Cytuj
Grabek 2 789 Opublikowano 23 lutego 2008 Opublikowano 23 lutego 2008 No chu.jowa opcja troche. Ale w sumie mają trzech do dyspozycji biorąc pod uwagę, że Wallcot to napadzior też ;p Brimingham dostało (słusznie niestety) w 94minucie rzut karny, który bez problemu wykorzystało. W pierwszej połowie kiepska gra Kanonierów, na początku drugiej przycisnęli i szybko wyszli na prowadzenie. Gdyby nie kiepska skuteczność Adebayora, pewnie skończyło by się inaczej ;< Mam nadzieje, że chociaż ManU wtopi dzisiaj ;p Cytuj
firana140 622 Opublikowano 23 lutego 2008 Opublikowano 23 lutego 2008 heh, źle to wygląda coś jak zlamanie Larsona, a za tak brutalne wejście ten z birmingham powinien zostać jakimś zawieszeniem ukarany no rozumiem, można wejść ostro ale otwarte złamanie O,O Cytuj
Kmiot 13 899 Opublikowano 23 lutego 2008 Opublikowano 23 lutego 2008 O nie, statystyki w PES mu spadną ;( Cytuj
Pelipe 236 Opublikowano 25 lutego 2008 Autor Opublikowano 25 lutego 2008 Mój boże makabra. Ten Taylor to tur ja ch.uj! 193 cm wzrostu prawie stówkę waży! A za takie wejście powinien byc wyłączony z gry na tak długo jak długo Eduardo będzie się leczył, albo i na dłużej nawet, bo skoro np. taki Navarro za wszczęcie bójki w meczu Valencia vs. Inter i za złamanie nosa Burdisso dostał 7 miesięcy, to za nie mal urwanie stopy... daj spokój... dożywocie. O nie, statystyki w PES mu spadną ;( WYJDŹ I NIE WRACAJ! PROSZĘ CIĘ! Cytuj
Paweł Sz. 1 Opublikowano 25 lutego 2008 Opublikowano 25 lutego 2008 Nieno.... co innego regularna bijatyka na boisku, a co innego ostre wejście..., szkoda, że to tak się skończyło, nawet bardzo szkoda..., ale jak się ten Taylor musi teraz czuć?... Zatrzymał rozwój Chorwata na cały rok, może nawet więcej, może Silva już nigdy nie będzie tak dobrze grał... straszna tragedia... i dla zawodnika Arsenalu i dla gracza Birmingham... Cytuj
wozek 77 Opublikowano 26 lutego 2008 Opublikowano 26 lutego 2008 tak z pewnoscia Taylor bardzo ublowea z tego powodu i nie spi po nocach. dorosnij prosze. Cytuj
Paweł Sz. 1 Opublikowano 26 lutego 2008 Opublikowano 26 lutego 2008 Ja bym ubolewał i nie mógł zasnąć, jak każdy normalny człowiek. Takie wejścia zdarzają się w każdym meczu, Taylor i Silva mieli po prostu pecha... Cytuj
zajman 18 Opublikowano 26 lutego 2008 Opublikowano 26 lutego 2008 (edytowane) Ja bym ubolewał i nie mógł zasnąć, jak każdy normalny człowiek.Takie wejścia zdarzają się w każdym meczu, Taylor i Silva mieli po prostu pecha... Dokładnie , przypominam sobie słynne wejście keana i wtedy nodze sfaulowanego się nie stało coś takiego jak silvie . Pech i tyle...... foul Roya http://www.youtube.com/watch?v=M5jPETBezso Edytowane 26 lutego 2008 przez zajman666 Cytuj
sir_ryszard 80 Opublikowano 26 lutego 2008 Opublikowano 26 lutego 2008 (edytowane) Złamania w piszczelach wyglądają okropnie, trzeba przyznać, ale jak to sam da Silva powiedział: "takie rzeczy w futbolu się zdarzają". Kto nosi się z zamiarem kopania piłki, musi liczyć się z kontuzjami nóg (ze złamaniami również). Jakikolwiek inny sport wziąć tutaj pod uwagę: walki K1, UFC, boks, hokej... udawany Wrestling, gimnastyka artystyczna... W każdym czyha wiele niebezpieczeństw, np. przypominam sobie wydarzenie w hokeju, gdzie koleś miał rozciętą szyję łyżwą. Krew dosłownie sikała na lód, ten stawał w czerwonym kolorze, 2-3 cm wyżej i miałby rozciętą tchawicę czy coś tam. W konsekwencji śmierć na miejscu. Ano właśnie, czy przypominacie sobie jakieś kontuzje w sporcie które powodowały nagły zgon? Z pewnością nie należy się Taylorowi dożywotni zakaz grania. Ktoś tu chyba ostro przesadza. Owszem, niech go pociągną zawieszeniem, ale nie dożywotnim wykluczeniem. Tak naprawdę to futbol moim zdaniem niewiele odbiega od sportów walki. Jest to również dyscyplina kontaktowa, głównym celem jest piłka, ale jak życie pokazuje, nie zawsze się w nią trafia. Eduardo da Silvie życzę rychłego powrotu do zdrowia, Taylorowi żadnego wykluczenia. A teraz gwizdek Panowie, wznawiamy dalej grę! Edytowane 27 lutego 2008 przez sir_ryszard Cytuj
kopaa 0 Opublikowano 28 lutego 2008 Opublikowano 28 lutego 2008 Ano właśnie, czy przypominacie sobie jakieś kontuzje w sporcie które powodowały nagły zgon? W żużlu np ^_^ niedawno w w 1 lidze polskiej czy 2 sie to stało Cytuj
Kroolik 7 Opublikowano 20 marca 2008 Opublikowano 20 marca 2008 (edytowane) Dziwi mnie to, że prawie nikt nie interesuje się jedną z najlepszych lig europejskich. Preferuję męską, twardą walkę w lidze angielskiej niż dziewczęcą włoską Trzeba ożywić ten dział. 19.03.2008r. Manchester U. [2 - 0] Bolton W. 09' [1 - 0] C. Ronaldo 20' [2 - 0] C. Ronaldo W meczu bronił Tomasz Kuszczak. Tottenham H. [4 - 4] Chelsea 03' [0 - 1] D. Drogba 12' [1 - 1] J. Woodgate 20' [1 - 2] M. Essien 52' [1 - 3] J. Cole 61' [2 - 3] D. Berbatov 75' [3 - 3] T. Huddlestone 79' [3 - 4] J. Cole 88' [4 - 4] R. Keane Osiem bramek! Poszaleli, to się nazywa ofensywna gra, włoskie dziewczynki się mogą uczyć 1. Manchester United (M)....30...61:15...70 2. Arsenal Londyn..............30...58:22...67 3. Chelsea Londyn (P)........30...53:22...65 4. Liverpool FC..................30...55:21...59 5. Everton FC....................30...47:25...56 6. Portsmouth FC...............30...44:31...50 Pozostało 8 kolejek, więc walka o tytuł może być bardzo ciekawa. Między pierwszą a trzecią drużyną jest tylko 5 pkt, a patrząc na to jak Arsenal roztrwonił swoją przewagę sprzed miesiąca (5pkt nad MU) to może być najciekawszy finisz ligi od lat. Do tego walka o tytuł strzelca też będzie emocjonująca, lecz w grę wchodzi tylko 3 zawodników. Dziwi brak napastników Chelsea w czołówce (Anelka doszedł w trakcie sezonu). 1 Cristiano Ronaldo Man Utd 24 2 Fernando Torres Liverpool 20 3 Emmanuel Adebayor Arsenal 19 4 Robbie Keane Tottenham 13 5 Benjani Mwaruwari Manchester City 13 6 Dimitar Berbatov Tottenham 12 7 Roque Santa Cruz Blackburn 12 8 Ayegbeni Yakubu Everton 12 9 Nicolas Anelka Chelsea 11 10 Carlos Tevez Man Utd 11 i jeszcze asysty: 1 Ashley Young Aston Villa 15 2 Francesc Fabregas Arsenal 13 3 Dimitar Berbatov Tottenham 10 4 Steven Gerrard Liverpool 10 5 Kenwyne Jones Sunderland 9 6 Salomon Kalou Chelsea 9 7 Wayne Rooney Man Utd 9 8 Carlton Cole West Ham Utd 8 9 Martin Petrov Manchester City 8 10 Nicky Shorey Reading 8 Edytowane 22 marca 2008 przez _Kroolik_ Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.