Skocz do zawartości

Premier League


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 16 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Bartg

    1334

  • ogqozo

    1281

  • c0ŕ

    1202

  • Zwyrodnialec

    1135

Opublikowano (edytowane)

Wszyscy z czołówki zremisowali, a United wygrywa ponownie odskakując. Meczyk był niezły, ale tylko do przerwy, Manchester mógł wtedy spokojnie podwyższyć wynik i przeważali w ataku. Druga połowa to katastrofa, przez jakieś 40 minut wybijali tylko nieudolnie piłkę nie potrafiąc wyprowadzić kontry. Boruc zagrał bardzo dobry mecz, a jego interwencja przy główce Van Persiego spokojnie może być nominowana do obrony sezonu. Występ De Gea to jak zwykle parodia i cały czas podtrzymuje tytuł partacza.

Edytowane przez Zwyrodnialec
  • Minusik 1
Opublikowano (edytowane)

Trzy minuty przed przerwą na Craven Cottage wywaliło światło :(Ciekawe jak to rozwiążą, bo sędzia nakazał zejść zawodnikom do szatni. Pewnie po prostu doliczy te 5 minut po drugiej połowie.

 

Hahaha, będą grali te 3 minuty, zejdą na przerwę i dopiero druga połowa. Wtf.

Edytowane przez Figlarz
Opublikowano

i pomyśleć , że jest spore grono osób które woli obejrzeć bezbarwny MU i Real M. , na rzecz jednych z najlepszych ekip w rozgrywkach grupowych ligi m. , jak i swoich lig.........

Co nie zmienia faktu , że MU zbliża się małymi krokami do mistrzostwa (małe kroki=dość szczęśliwe remisy i zwycięstwa jednobramkowe , ale w sumie w ostatecznym rozrachunku liczą się tylko punkty!)

Opublikowano

Niech sobie Barca bierze Reine nawet za darmo. Chlop jak nikt potrafi Liverpoolowi mecz zawalić, choc bramka Aguero klasa. Dobry mecz. Przed ostatnimi 4 meczami pisalem, ze 7 pkt w zasiegu The Reds. Jest 5, a powinno byc nawet 9. Tak zawalone mecze jak dzis czy z Arsenalem odbijaja sie czkawka jezeli chodzi o walke o Top4.

Opublikowano

Liverpool remisuje z City, więc MU ma już 9 pkt przewagi. Wynik i tak dla Liverpoolu niekorzystny, grali znacznie lepiej, mieli dużo więcej bardzo dobrych okazji i jak zwykle przez nieudacznictwo jakiegoś zawodnika tracą głupio pkt. W poprzednim meczu był to Skrtel podający pod nogi Teveza, tym razem idiotą okazał się Reina, który nie wiadomo po co wyszedł z pola karnego, a Aguero trafił z kąta na pustą.

Opublikowano

Przed chwilą obejrzałem na c+ babola Reiny . Nie lubię tego gościa , w sumie tylko on pozostał do odstrzału z zawodników którzy pozostali . Nawet Downing i Henderson się ostatnio nieźle spisują . W ogóle to już inny Liverpool . Doszedł Sturridge , wrócił Lucas , no i super formę ma Gerrard , Ale na pierwszą czwórkę to chyba już jednak za późno :)

Opublikowano (edytowane)
Przed chwilą obejrzałem na c+ babola Reiny . Nie lubię tego gościa , w sumie tylko on pozostał do odstrzału z zawodników którzy pozostali . Nawet Downing i Henderson się ostatnio nieźle spisują . W ogóle to już inny Liverpool . Doszedł Sturridge , wrócił Lucas , no i super formę ma Gerrard , Ale na pierwszą czwórkę to chyba już jednak za późno :)
jezeli nie beda zdobywac 3 pkt w wygranych meczach to tak, za pozno. Ale trzeba brac pod uwage, ze przy chyba rosnacej formie Lfc, i lekko dolujacej czolowce to puchary jeszcze do zlapania. Wreszcie Rodgers poszedl po rozum i wystawil na dzien obecny najmocniejszy sklad bez dzieciarni.

 

Edit: wyliczono, ze Reina zawalił 14 pkt w tym sezonie.

Edytowane przez astex
Opublikowano

Stereotyp "United nic nie gra i w końcowce strzela" obalony... w rzeczywistości United nic nie gra i strzela raczej na początku:

 

 

Untitled-1_76.jpg

Opublikowano

Przegłosowano dziś podobno wprowadzenie w lidze angielskiej systemu kontroli finansowej na wzór UEFA Financial Fair Play. Dotyczyć mają one limitowania strat przynoszonych przez klub oraz możliwości podwyżek, ale nie znam konkretnych cyfr.

Opublikowano

Co robisz, jeśli jesteś Manchesterem City i nie mogą grać ani Kompany, ani Nastasić, czyli generalnie masz łącznie pół prawdziwego stopera (Lescott-Javi Garcia) pośrodku obrony? Ano liczysz na Joe Harta. Niestety Joe Hart się pomylił i Southampton prowadziło już 2-0. Nadzieję dał kontynuujący bardzo dobrą formę Edin Dżeko.

Opublikowano

Kompromitujący sezon Arsenalu trwa, tym razem odpadli z pucharu czegoś tam, grając u siebie z drugoligowym obecnie Blackburn. Została im już tylko Liga Mistrzów... buahaha. Fani Bayernu pewnie zacierają już rączki na nadchodzącą masakrę nad tym popularnym, utytułowanym klubem.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...