Blaise 3 614 Opublikowano 20 sierpnia 2009 Opublikowano 20 sierpnia 2009 Spodziewałem się,że grę pociągnie Rudzielec,ale to chyba już nie jego czasy.Rooney również mógłby być bohaterem United,ale coś mu nie idzie.Valencia to moim zdaniem zawodnik zupełnie nie na miarę Czerwonych Diabłów a obrona zagrała o dziwo niepewnie.Żydki jak widzę pojechały 5-1 na wyjeździe.Należą się im brawa. Cytuj
grzes_l 9 Opublikowano 20 sierpnia 2009 Opublikowano 20 sierpnia 2009 Nie zgadzam sie. Akurat Rooney ciagnal gre i gdyby tam byl Ronaldo to pewnie ze 3 asysty by mial... Wlasnie Rooney zagrywal niesamowite podania w pole karne. Do niego nie mial kto grac... Cytuj
kiko 1 Opublikowano 20 sierpnia 2009 Opublikowano 20 sierpnia 2009 Przez ostatnie sezony Man Utd grało pod Ronaldo i taka jest prawda. Obecnym problemem są skrzydla i środek pomocy. Brakuje "starego" Scholesa. Nani duży talent, który ma za soba słaby sezon 2008/2009. Portugalczyk prezentował się ostatnio dobrze i jest duża sznsa, że wywalczy sobie miejsce w składzie. Problemem jest para Valencia/Park. Ekwadorczyk gra bardzo przewidywalnie. Oprócz prawej nogi bieda. Widać, że boi się zagrać lewą nogą i przekładanie futbolówki na wlaściwą nogę to jeden z jego największych minusów. Ciąży na nim duża presja i obecnie sobie z nią nie radzi. Park to natomiast gracz dobry na podmęczonego przeciwnika, bo na podstawowy skład za słaby. W ataku Owen, który najlepsze lata ma za sobą. Solidny piłkarz i tylko tyle. Berba zdecydowanie lepszy. Czekamy na powrót pary Ferdinand/Vidić. Cytuj
Hubi. 39 Opublikowano 20 sierpnia 2009 Opublikowano 20 sierpnia 2009 jakos jak patrze personalnie na 11stke United to po stracie Teveza i Crisa stali sie strasznie ubodzy Zwlaszcza srodek pola i skrzydla nie ma kto rozgrywac,kto szalec na skrzydlach W sumie lepszych graczy w srodku pola posiada MAnCity,Chelsea,Liverpool,Arsenal, W kazdej z ttych druzyn jest kreator gry a w ManU? Anderson albo Carrick? no smieszne Cytuj
Trezege 0 Opublikowano 20 sierpnia 2009 Opublikowano 20 sierpnia 2009 IMO albo MANU się podniesie jak rok temu po nie powodzeniach z początku sezonu,albo będą walczyć o 4 lub 3 lokatę.O mistrza może w tym sezonie powalczyć Tottenham,który był zdecydowanie lepszy od The Reds,a w drugim meczu zafundował pogrom 5-1 swoim rywalom.Ale mimo wszystko Chelsea i Arsenal to dla mnie obecni faworyci... Bez przesady, Spurs walczyc o mistrza? Moim zdaniem w trojce bedzie United, Chelsea i Pool. I co z tego, ze Aesenal rozwalil Everton na wyjezdzie? To sa tylko 3 punkty. Sezon jest dlugi i ciezki (nie ma przerwy) i jak zwykle beda sie liczyc druzyny z lawka. A takiej w Arsenalu czy Spurs nie widze. Nie popadajmy w jakies skrajnosci. Kilka meczow na poczatku sezonu to nie wszystko. Cytuj
dr_hakenbusz 3 Opublikowano 20 sierpnia 2009 Opublikowano 20 sierpnia 2009 Do tej pory ManU to był CR7 i tyrająca na niego reszta. Teraz został Rooney, który jednak potrzebuje kolegi, z którym mógłby pograć. Defensywa z Benem Fosterem to nie jest defensywa z Vanem der Sarem. Choć to dopiero pierwsza przegrana, to dołączam się to głosów, że będzie ciężko w tym sezonie. Ale jak wierzyć w drużynę, gdzie karnego kopie Michael "średniak wyrobnik, gdyby nie zupełny brak DMFów w Anglii byłby nikim" Carrick. Cytuj
Trezege 0 Opublikowano 22 sierpnia 2009 Opublikowano 22 sierpnia 2009 Mowilem, ze nie ma co (pipi) w pory. 5-0 z Wigan. Dlaczego? Bo Fergie nie olal przeciwnika i wystawil najsilniejszy w obecnej chwili sklad (nawet Neviile dawal rade), bez Michaela "stoje w miejscu" Carricka, Parkinsona i Browna. Fletcher wymiatal dzisiaj i to on powinien byc pewniakiem do pierwszego skladu, a nie Anderson czy Carrick. Cytuj
Yap 2 796 Opublikowano 22 sierpnia 2009 Opublikowano 22 sierpnia 2009 Arsenalik cały czas sobie świetnie radzi...oby nie było sytuacji podobnej do tej po odejściu Henry'ego, kiedy początkowo skład odetchnął po odejściu gwiazdy (z którą, moim zdaniem, lekko się już dusili) i grali świetnie, a później było jak było. Ale cóż - oby tak dalej:) Cytuj
Blok 6 Opublikowano 22 sierpnia 2009 Opublikowano 22 sierpnia 2009 I co z tego, że Manchaster rozwalił przeciwnika na wyjeździe? To są tylko trzy punkty. A poważnie, to Nani zagrał świetny mecz, a akcja przy bramie Berbatova to po prostu poezja. Jeśli Portugalczyk dalej będzie tak grał i się nie obs ra, to nie powinno być kłopotów z zastąpieniem Ronaldo, bo bramki to tam ma kto strzelać. Arsenalik cały czas sobie świetnie radzi...oby nie było sytuacji podobnej do tej po odejściu Henry'ego, kiedy początkowo skład odetchnął po odejściu gwiazdy (z którą, moim zdaniem, lekko się już dusili) i grali świetnie, a później było jak było. Ale cóż - oby tak dalej:) Adebayor to była gwiazda? No ja cię proszę, typowa pier doła, na którą cała drużyna musi pracować, a i tak przeważnie więcej spier doli niż strzeli. Zdrowy Eduardo jest o wiele lepszy od Adebayora, a wygląda na to, że w końcu nic mu nie dolega. Bramka Gallasa kozacka xd Cytuj
Saunter 3 Opublikowano 23 sierpnia 2009 Opublikowano 23 sierpnia 2009 Rooney już 100 goli dla United... On i Ferdinand to jedyni zawodnicy MU, których naprawdę zazdroszczę... Gol Gallasa - fail:) Ale jak oglądałem obszerny skrót Arsenalu to w oczy rzuciło mi się świetne zagranie Eduardo, który na dużej szybkości objechał obrońcę i wyłożył piłkę Diabiemu. Abou strzelił dwa ładne gole (szczególnie ten 1) i Wenger już mówi, że to może być jego rok. A Adebayor to nie gwiazda? Patrzcie jak w City gra. Jego wczorajszy gol - palce lizać - mocny strzał w krótki róg z trudnej pozycji. Dla mnie Manchester City to bardzo ciekawe i dobre do oglądania zjawisko. SWP robi takie akcje, że głowa boli... Jakby się tak utrzymało do końca - wielka czwórka + Tottenham i City to byłoby świetnie dla tej ligi, gdyby o majstra biło się 6 klubów! Cytuj
grzes_l 9 Opublikowano 23 sierpnia 2009 Opublikowano 23 sierpnia 2009 A ja nie ogladalem juz drugiej polowy z Wigan, bo pierwsza mnie zmeczyla, i od razu 5 bramek... Poprzedni mecz ogladalem caly i wynik kazdy pamieta... Przyjmuje oferty od prawdziwych fanow ManU bym nie ogladal ich meczow, bo najwyrazniej gdy ogladam to druzynie nie idzie. Tylko powazne oferty A na powaznie, to bardzo dobry sygnal, ze jednak chlopaki potrafia. Oby tylko potrafili rowno grac i brac odpowiedzialnosc na klate. Kiedys mieli wiecej luzu bo byl koles, ktory mogl dla nich wygrac mecz... Cytuj
dr_hakenbusz 3 Opublikowano 23 sierpnia 2009 Opublikowano 23 sierpnia 2009 Berbatov zaczął biegać i od razu widać efekty. Rooney już 21. strzelcem w historii ManU a ma 24 lata - liczę, że po odejściu ulizanego kolegi, rudzielec teraz zacznie walić gole jak z automatu. Jednak to wszystko to tylko Wigan, prawdziwy test przyjdzie w meczach z najlepszymi, wtedy będzie można coś zaprorokować. Cytuj
Saunter 3 Opublikowano 23 sierpnia 2009 Opublikowano 23 sierpnia 2009 A Tottenham wygrywa na trudnym terenie w Upton Park i jest liderem z kompletem punktów. Co warto zauważyć, grał 2 mecze na wyjazdach. Jednak Harry to prawdziwy Hudini:) Cytuj
kamilpolpak 61 Opublikowano 24 sierpnia 2009 Opublikowano 24 sierpnia 2009 Dziś się szykuje ciekawy mecz pomiędzy Liverpoolem a Aston Villą jestem pełen obaw że wygra mój L'pool ale nie będę zapeszał Cytuj
MYSZa7 8 962 Opublikowano 24 sierpnia 2009 Opublikowano 24 sierpnia 2009 (edytowane) http://spursmania.org/index/news/671/Byly_...ze_stracic_noge Co za skur.ysyny Współczuje mu Edytowane 24 sierpnia 2009 przez MYSZa7 Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 24 sierpnia 2009 Opublikowano 24 sierpnia 2009 To mu pewnie niezle statsy spadna w FM 2010 Cytuj
MYSZa7 8 962 Opublikowano 24 sierpnia 2009 Opublikowano 24 sierpnia 2009 To mu pewnie niezle statsy spadna w FM 2010 Za(pipi)iste poczucie humoru .... <_< Cytuj
Grabek 2 789 Opublikowano 24 sierpnia 2009 Opublikowano 24 sierpnia 2009 xddd hehe, no i liwerpul do przerwy łapie wpiz.de 0-2 <ok> dobra postawa burnley, zobaczymy ile pociągną hehe. może podobnie jak hull w poprzednim sezonie ;]. Cytuj
wolek92 4 Opublikowano 24 sierpnia 2009 Opublikowano 24 sierpnia 2009 Oglądam właśnie Liv i powiem, że bardzo słabo w porównaniu do poprzedniego sezonu. Brakuje Alonso. Lukas sobie coś nie radzi. Dobra była sytuacja ok 10 min. kiedy to zawodnicy LFC (Torres, Dżerard i Benajun) zaczęli jakieś piruety trzaskać Cytuj
grzes_l 9 Opublikowano 24 sierpnia 2009 Opublikowano 24 sierpnia 2009 Jak dla mnie to nie Villa wygrala a Liverpool przegral. Pierwsza brama Lucas, druga Reina (Friedel pokazal mu dzis co to znaczy byc klasowym bramkarzem), no i trzecia Gerard. Z calego zespolu to chyba tylko Torres cos gral i Kuyt, niestety skutecznosc mizerna. Nie wiem czemu Benayoun i Lucas byli tak dlugo na boisku. Najwyraziej lawka sie zrobila krociutenka. Zle to wrozy na reszte sezonu. Cala strategia Villi to bylo podwajac (czasem wrecz potrajac) Gerarda i Torresa i wlasciwie to starczylo... Cytuj
MYSZa7 8 962 Opublikowano 24 sierpnia 2009 Opublikowano 24 sierpnia 2009 No no ciekawie się robi Widać brak Alonso,który teraz szaleje w Realu Oby Spurs utrzymali formę i walczyli o mistrza. Cytuj
Saunter 3 Opublikowano 24 sierpnia 2009 Opublikowano 24 sierpnia 2009 Nie żartujcie, że Reinie musiał pokazywać klasę Friedel. Amerykanin zagrał dobrze, ale Reina nic nie zawinił - jest obecnie najlepszym goalkeeperem Premier League. Fakt, Liverpool zagrał słabo, Gerrard coś bez błysku, Torres za dużo drybluje. Pocieszam się, że MU ostatnie dwa sezony mistrzowskie też zaczynał cieniutko. Cytuj
grzes_l 9 Opublikowano 24 sierpnia 2009 Opublikowano 24 sierpnia 2009 Za bardzo lubisz Reine chyba. Moim zdaniem jednak puszczenie pilki nad swoja glowa z roznego i to z uderzenia glowa i wcale nie z 2 metrow, to jak dla mnie spory udzial bramkarza... Cytuj
Daffy 10 653 Opublikowano 24 sierpnia 2009 Opublikowano 24 sierpnia 2009 Ogółem bardzo ciekawy początek sezonu w Anglii.Przez te 3 kolejki już pewnie nie jednemu "niespodzianki" z(pipi).ały kupon.Bądź co bądź jest ciekawie Cytuj
seb.maz 721 Opublikowano 24 sierpnia 2009 Opublikowano 24 sierpnia 2009 Za bardzo lubisz Reine chyba. Moim zdaniem jednak puszczenie pilki nad swoja glowa z roznego i to z uderzenia glowa i wcale nie z 2 metrow, to jak dla mnie spory udzial bramkarza... Biorąc pod uwagę,że Fridel,takie bronił.Dawno nie widziałem tak słabego piłkarza(w tak mocnej lidze)jak Voronin.Myślicie,że młodzież z Arsenalu może powalczyć o mistrza? Ja myślę,że chyba jednak Chelsea w tym sezonie.na pewno MC i wkońcu Totenham sporo namiesza.MU i Liv. chyba ten sezon spiszą na straty.... Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.