Daffy 10 653 Opublikowano 24 sierpnia 2009 Opublikowano 24 sierpnia 2009 Ja typuje Chelsea i MU jako głównych kandydatów.Dzieci Arsenalu spalą się w kluczowych momentach sezonu,a MC nic poza zakwalifikowaniem się do ligi europejskiej nie ugra. Cytuj
dr_hakenbusz 3 Opublikowano 24 sierpnia 2009 Opublikowano 24 sierpnia 2009 Zgadzam się, że to raczej Liv przegrał niż AV wygrała. Bardzo dobra postawa Fridela, słabiutka Gerrarda i samobój Lucasa zadecydowały o przebiegu spotkania. Mnie się jednak gra The Reds podobała, robili dużo akcji, dużo strzałów i wierzę, że będzie dobrze jak Aquilani zacznie grać i wtopi się w skład. Jedyne czego pojąć nie mogę, to beznadziejna ławka, z beznadziejnym Bubelem na czele. Jednak wygląda na to, że w tym sezonie rywalizacja będzie bardzo zacięta, a nie tylko dwie drużyny jak poprzednio. Jeżeli Liverpool jak ostatnio ogra najlepszych, to ma spore szanse na majstra, mimo słabego początku. Choć IMO to Chelsea wygląda na faworyta, a Arsenal standardowo spuchnie wpół drogi. Aha, Reina najlepszym bramkarzem... ehhm, uh, prrrut... to tyle. Cytuj
Saunter 3 Opublikowano 24 sierpnia 2009 Opublikowano 24 sierpnia 2009 Friedel był dobry, ale wszystkie te strzały padły w środek bramki, więc szału nie robił. Zgadzam się, ławka Liverpoolu jest zbyt krótka. Nie skreśliłbym nawet Tottenhamu i City w walce, Arsenal też na razie wygląda dobrze, w końcu Wenger boys stają się coraz bardziej doświadczeni i ograni. Strzela Ramsey, Diaby, więc projekt na razie działa. To nie będzie już bajeczka 2 najleszych drużyn i 3 goniącego. Na razie to tylko 3 kolejki, więc nie ma się co napalać, ale widać, że może być interesująco. Reina najlepszym bramkarzem EPL dla mnie zdecydowanie. VdS już troszkę za stary, Cech solidny, ale bez szału. Jedynie Given dotrzymuje poziom Jose (a nie Claudio jak mówił Durda...). Obejrzyjcie skrót meczu LIV-TOTTENHAM jak Reina wyciągał strzały Keane, szczególnie tego szczupaka. Dla mnie nawet ten 2 gol to nie jego wina, gość mocno strzelił głową z 4 metrów, więc niewiele mógł zrobić. W Liverpoolu świetnie mi się podoba też gra Glena Johnsona. Szybki, błyskotliwy, dobry technicznie - top class. Cytuj
jakee 29 Opublikowano 24 sierpnia 2009 Opublikowano 24 sierpnia 2009 Aquilani to nie będzie zbawcą dla Poolu. To jest dobry pomocnik, ale zżerają go kontuzje i na pewno nie należy do najbardziej błyskotliwych w swym fachu. W Romie zawsze pełnił albo role rezerwowego, a jak grał to i tak raczej stał w cieniu De Rossiego. Alberto to zawodnik naprawde dobry, z duzym potencjałem, ale na razie do Xabiego czy Mascherano to mu daleko. Kto wie, moze zdrowie w koncu mu dopisze, złapie forme, ktorej szuka od poltora roku i zacznie grac jak natchniony, ja bym jednak nie upatrywał tutaj jakiegoś PEWNEGO wzmocnienia na najblizsze miesiące. Chciałbym sie mylic, bo bardzo lubie tego wszechstronnego pomocnika. Cytuj
kamilpolpak 61 Opublikowano 24 sierpnia 2009 Opublikowano 24 sierpnia 2009 Ludzie to jest poczatek sezonu a wy juz L'pool i MU spisujecie na straty jakby to byla juz polowa sezonu To co dzis pokazal Liverpool to jeden wielki cyrk, Lucas to juz kompletnie po co on gra w pierwszym skladzie ? The reds brakuje zgrania i z meczu na mecz to poprawia mam nadzieje i kur.wa caly czas mnie piesc boli po styknieciu ze sciana, skutek 3 brama dla AV Cytuj
Saunter 3 Opublikowano 25 sierpnia 2009 Opublikowano 25 sierpnia 2009 Lucas grał słabo, ale jedną ruletką błysnął skubany. Na Aquilaniego czekam, bo zawsze to lepsze od Leivy, a i chłop dość młody, potencjał ma. W końcu i Xabi i Javier nie byli super grajkami przed Liverpoolem, ot solidnymi graczami, a system Beniteza zrobił z nich kapitana reprezentacji Argentyny i spoiwo Realu Madryt... Cytuj
wolek92 4 Opublikowano 25 sierpnia 2009 Opublikowano 25 sierpnia 2009 W Liverpoolu świetnie mi się podoba też gra Glena Johnsona. Szybki, błyskotliwy, dobry technicznie - top class. Dodałbym do tego jeszcze, że Johnson w odpowiednich momentach włącza się do akcji ofensywnych. W dzisiejszej piłce ta cecha u bocznego obrońcy, grającego na światowym poziomie jest wymagana. Brawa dla Liverpoolu za to wzmocnienie. Kasy nie zmarnowali. Po 3. kolejce nie ma co prorokować, ale ja liczę na Chelsea. W końcu jestem jej kibicem ; - ) Cytuj
Voytec 2 761 Opublikowano 25 sierpnia 2009 Opublikowano 25 sierpnia 2009 Reina najlepszym bramkarzem EPL dla mnie zdecydowanie. VdS już troszkę za stary, Cech solidny, ale bez szału. Jedynie Given dotrzymuje poziom Jose. kurde, przepraszam bardzo, ale za bardzo sie zagalopowales w tej opinii. to ze Reina od ok. polowy zeszlego sezonu podniosl troche poziom swojej gry, za zadne skarby nie czyni go najlepszym bramkarzem EPL. w najwyzszej formie sporo mu brakuje do Cecha i VdS. moze Cech po wypadku spuscil z tonu, ale minimalnie. z poczatku spowodowane to bylo wada wzroku, w pierwszym sezonie po zderzeniu z Huntem. teraz jest w pelni kompletny, kiedy nauczyl sie bronic karne jak nalezy. a "Jedynie Given dotrzymuje poziom Jose" nadaje sie na kfiatek tego miesiaca. rozumiem ze jestes kibicem Liverpoolu ale prosze, nie pisz takich bzdur. Ja typuje Chelsea i MU jako głównych kandydatów.Dzieci Arsenalu spalą się w kluczowych momentach sezonu,a MC nic poza zakwalifikowaniem się do ligi europejskiej nie ugra. raczej tak bedzie. ManU zaczelo kiepsko sezon, ale ostatnimi czasy sezony mistrzowskie zaczyna mizerna gra, rozpedzajac sie i potem praktycznie nie zaliczajac wiekszych wpadek. trudno by prorokowac, ale walka o 3 miejsce bedzie bardzo zacieta. Tottenham mysle ze niedlugo sie wyczerpie, do swiat beda w granicach 5-6 miejsca. Man City stocza walke o LM i na razie to dla nich maksimum jaki ugraja. Cytuj
malin1976 110 Opublikowano 25 sierpnia 2009 Opublikowano 25 sierpnia 2009 (edytowane) Siedem meczy Premier i Championship weszło a Liverpool dał ciała w pięknym stylu . A tak lubię Aston Villę . Mam za swoje hehe . W tym sezonie będzie ciekawie i liczę że w końcu ktoś pokona wielką czwórkę i wyprzedzi choć jedną z drużyn . MC , Tottenham , Aston Villa czy Everton . Liga będzie bardzo ciekawa i faworyci nieraz jeszcze punkty potracą . Swoją drogą wszyscy jadą po MC że wykupiło pół ligi a taki Tottenham robi to po cichu od kilku sezonów . City sprzedało z 10 dobrych piłkarzy tego lata za niemałą kasę przecież . Obie drużyny mają lepszą ławkę niż taki Liverpool . A ligę wygra Roman hehe , chyba że ... Edytowane 25 sierpnia 2009 przez malin1976 Cytuj
kamilpolpak 61 Opublikowano 25 sierpnia 2009 Opublikowano 25 sierpnia 2009 P. Brożek nie będzie grał w Fulham co za szkoda Cytuj
Saunter 3 Opublikowano 25 sierpnia 2009 Opublikowano 25 sierpnia 2009 Szkoda, liczyłem na Brożka w Fulham, zawsze dobrze mieć Polacco w EPL. VoytecCFC - kibicujesz Chelsea i mówisz, że Cech jest lepszy od Jose. Potem twierdzisz, że mówię tak, bo jestem kibicem LFC. A z jakiego klubu pochodzi bramkarz, którego uważasz za najlepszego? Też mam wierzyć w Twój obiektywizm? Givena oglądam na skrótach z Premiership Plus w C+ i gość broni wybornie. Ratował Newcastle, jest wielki w MC, dlatego mówię o jego wybornej formie. A moja opinia o Petrze Cechu w dużej mierze opiera się na słowach analityków ligi z Anglii i polskich komentatorach. Bo właśnie od nich słyszę o delikatnym zniżeniu poziomu u Czecha. Ja też go pamiętam jako cyborga sprzed kontuzji, a teraz jest tylko i aż dobry, bez jakiś parad, którymi broni mecze. Zgadzam się, ławki City i Tottenhamu wydają się pełniejsze niż Liverpoolu, jednak pierwszy skład przemawia za LFC. Chciałbym mieć do wyboru w ataku Pawluczenkę i Croucha zamiast Voronina... Cytuj
dr_hakenbusz 3 Opublikowano 25 sierpnia 2009 Opublikowano 25 sierpnia 2009 Jeszcze o bramkarzach - dla mnie Reina nigdy nie był i raczej już nie będzie bramkarzem z najwyższej półki. Jest dobry, ale przypomnijmy sobie chociaż co wpuścił w ćwierćfinałach LM. Może i ostatnio się podciągnął, ale sezon da mu jeszcze niejedną szansę na babola i na pewno ją wykorzysta. Cech i VdS talentem i potencjałem biją go na głowę, zobaczymy co pokaże trzydziestodziewięciolatek jak wróci do gry. I cieszę się, że brożek nie będzie siedział na ławce Fullham, bo by tam siedział do usranej śmierci. Cytuj
Saunter 3 Opublikowano 25 sierpnia 2009 Opublikowano 25 sierpnia 2009 Apropo wpuszczania w ćwierćfinale Ligi Mistrzów http://www.youtube.com/watch?v=lCRrB3enj7k Nie twierdzę, że Reina nie skiepścił wtedy, bo owszem zrobił to, ale bądzmy sprawiedliwi Cytuj
Trezege 0 Opublikowano 26 sierpnia 2009 Opublikowano 26 sierpnia 2009 To moze ja tez przylacze sie do dyskusji o bramkarzach. Dla mnie najlepsza jest trojka vdS, Friedel, Given. Reina jednak puszcza regularnie jakies babole, a Cech to nie to samo, co przed kaskiem. Teraz dosc czesto zdarza mu sie wyjsc do dosrodkowania i nie trafic w pilke czy zle ja wybic, tudziez po prostu wypuscic z rak. Cytuj
Voytec 2 761 Opublikowano 26 sierpnia 2009 Opublikowano 26 sierpnia 2009 (edytowane) To moze ja tez przylacze sie do dyskusji o bramkarzach. Dla mnie najlepsza jest trojka vdS, Friedel, Given. Reina jednak puszcza regularnie jakies babole, a Cech to nie to samo, co przed kaskiem. Teraz dosc czesto zdarza mu sie wyjsc do dosrodkowania i nie trafic w pilke czy zle ja wybic, tudziez po prostu wypuscic z rak. Cechowi po wypadku nie raz zdarzalo sie zle wyjsc do pilki. Za przyklad moze posluzyc bramka Gallasa na Emirates Stadium juz teraz 2 sezony temu. Jak wspominalem to byla wina wzroku, a badaniom przez dluzszy czas nie chcial sie poddac. Saunter - nie nie jestem obiektywny. dla mnie Cech jest najlepszy, ale porownywanie, a nawet wywyzszanie Reiny nad czechem jest dla niego co najmniej policzkiem. W lidze angielskiej on i van der Saar wioda prym. A gol, ktory pokazales wcale nie jest szmata. Sprytny strzal po prostu. A moja opinia o Petrze Cechu w dużej mierze opiera się na słowach analityków ligi z Anglii i polskich komentatorach. Bo właśnie od nich słyszę o delikatnym zniżeniu poziomu u Czecha. Ja też go pamiętam jako cyborga sprzed kontuzji, a teraz jest tylko i aż dobry, bez jakiś parad, którymi broni mecze. Mistrzostwo. Widze ze jednak malo tych meczy ogladasz, szczegolnie Chelsea. Napewno mowisz o Twarowskim, Nahornym i Smokowskim? Edytowane 26 sierpnia 2009 przez VoytecCFC Cytuj
Saunter 3 Opublikowano 26 sierpnia 2009 Opublikowano 26 sierpnia 2009 Kibicem Chelsea nie jestem, więc nie śledzę ich każdego spotkania. Gol z Evertonem padł w jego pierwszym sezonie, już zdążył przez 3 lata się troszeczkę poprawić. 3 sezony temu to Cech był kozakiem, teraz jest po prostu dobry. Sprytny strzał, no proszę Cię... Gol z 40 metrów, żadna petarda. Równie dobrze mogę powiedzieć, że Jose wpuścił w tym półfinale gola Drogby, bo to był sprytny strzał Didiera, ale nie powiem tak, bo tak czy siak powinien to wyciągnąć. Cytuj
MYSZa7 8 962 Opublikowano 26 sierpnia 2009 Opublikowano 26 sierpnia 2009 Dla mnie najlepsi bramkarz PL to VdS i Given...szczególnie ten ostatni jest niesamowity...takie piły co on w zeszłym sezonie czy dwa lata temu wyciągał to głowa mała ! Cech dla mnie to bramkarz takiej klasy co Boruc...raz mecze genialne,a raz wręcz katastrofalne Cytuj
Gość Oran Opublikowano 26 sierpnia 2009 Opublikowano 26 sierpnia 2009 (edytowane) W ocenie bramkarzy chyba nie liczy się tylko skill a stała formy, czyli bardzo rzadkie puszczanie baboli. Nienawidzę Reiny, ani całej Chelsea, więc chyba mogę obiektywnie stwierdzić, że Cech jest drugim bramkarzem EPL, pierwszym jest oczywiście vdS, mimo wieku grał genialnie. Given taki zwykły rzemieślnik, ale mimo to razem w czołówce jest z dwoma wspomnianymi wyżej bo reszta w lidze to już klasa (a często kilka klas) niżej. edit: Bo niewyraźnie napisałem () - Reina jest o klasę niżej od TOP 3 w moim rankingu. Edytowane 26 sierpnia 2009 przez Oran Cytuj
Blok 6 Opublikowano 29 sierpnia 2009 Opublikowano 29 sierpnia 2009 Dzisiaj pierwszy z szlagierów tegorocznego sezonu: o 18:10 Arsenal zmierzy się z Manchesterem United na Old Trafford. Mecz może pokazać, jak w rzeczywistości prezentują się oba zespoły w tym sezonie, chociaż i tak nie ma jeszcze co wyrokować, bo to zaledwie początek rozgrywek. W zeszłym roku Arsenal bardzo dobrze radził sobie z drużynami z top4, zwłaszcza w pierwszej części sezonu. Cytuj
wolek92 4 Opublikowano 29 sierpnia 2009 Opublikowano 29 sierpnia 2009 0:1 do przerwy. Niepodyktowany karny na Arszawinie. Może 2 minuty później ten sam zawodnik strzela pięknego gola . Cytuj
Blok 6 Opublikowano 29 sierpnia 2009 Opublikowano 29 sierpnia 2009 Pięć minut później za podobnie wyglądający wślizg poza polem karnym, zawodnik Arsenalu dostaje żółtą kartkę <ok> Cytuj
Daffy 10 653 Opublikowano 29 sierpnia 2009 Opublikowano 29 sierpnia 2009 2-1 dla United,co za mecz w drugiej połowie,co za tempo ! MU chu,ja gra ale prowadzi(a samobój Diabego klasa światowa) Cytuj
gilek 3 Opublikowano 29 sierpnia 2009 Opublikowano 29 sierpnia 2009 2-1 dla United,co za mecz w drugiej połowie,co za tempo ! MU chu,ja gra ale prowadzi(a samobój Diabego klasa światowa) i karny z dupy brzydal Rooney lepiej nurkuje niż Eduardo Cytuj
Daffy 10 653 Opublikowano 29 sierpnia 2009 Opublikowano 29 sierpnia 2009 No sorry ale nie porównuj tego karnego(wg mnie można było go podyktować) do tego co zrobił Eduardo w meczu z Celtikiem. Cytuj
Trezege 0 Opublikowano 29 sierpnia 2009 Opublikowano 29 sierpnia 2009 Najpierw Foster daje ciala przy bramce i prawie wypracowuje jeszcze jedna brame Arshavinowi, by na poczatku drugiej polowy popisac sie swietna interwencja, ktora uratowala byc moze mecz. Giggs gra totalna kaszane, ale udzial w 2 bramkach ma. Po 1-1 dopiero zrobil sie ciekawy mecz. United grali slabo, ale wygrali. Nie wiem, czy sie cieszyc, ze potrafia osiagnac dobry wynik slaba gra, czy smucic, ze nadal graja lipe. Roo osamotniony w ataku to chyba nie najlepszy pomysl. Dzisiaj znow rewelacyjnie zagral Fletch, a lipe odwalali Carrick i Valencie - ten drugi wedlug mnie nie nadaje sie na pierwszy sklad tak dobrego klubu. Bardzo dobrze zagral jeszcze Vida i Evra. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.