malin1976 110 Opublikowano 15 października 2016 Opublikowano 15 października 2016 Tiki taka sraka że gol i tak z dośrodkowania a strzały z daleka największym zagrożeniem . Arsenal do kwadratu . Zasłużony remis Evertonu . Cytuj
Gość Opublikowano 15 października 2016 Opublikowano 15 października 2016 (edytowane) Zasłużony, bo bramkarz wyciągnął, ze 3 setki, a strzelili gola po jednej, indywidualnej akcji? No tak, dominuj nad rywalem, odbieraj mu piłkę na tyle szybko, żeby nie wybiegł z własnego pola karnego i jeszcze przeczytasz, że ci drudzy dobrze grali. Edytowane 15 października 2016 przez Gość Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 15 października 2016 Opublikowano 15 października 2016 Everton grał na miarę swoich możliwości. Ciężko dominować mając w środku pola Toma Cleverleya i 35 letniego Barrego i grając przeciwko Silvie, de Bruyne czy Gundoganowi. Różnica klas której na boisku nie dało się zniwelować. Ogólnie Everton nie zagrał bardzo źle, defensywnie dosyć nieźle sobie radzili oprócz dwóch fauli Jagielki. Przypominam też że bramkarz to piłkarz defensywny i to że bronił setki czy karne to nic złego, też potwierdza fakt że defensywa działała dość dobrze jak na mecz z City. Tym bardziej że nie było Bainesa. Z przodu raz fajnie zaszalał Deulofeu no i gol Lukaku, szału nie ma, ale bez kreatywnego pomocnika tak wygląda gra. A Aguero to się powinien nauczyć wykonywać karne w końcu, co za dno, jak można ich tyle pudłować. Cytuj
ogqozo 6 542 Opublikowano 16 października 2016 Opublikowano 16 października 2016 (edytowane) No Sketelenbóg dziś czuwał. Everton nieźle, jak na średniaka. Kto pytał: gdzie ten Xhaka z Gladbach, dziś zobaczył. Ech, przynajmniej jedną część. Co za genialny mecz z jego strony. Ale i tak Arsenal jest po cichu współliderem. Zawsze wszyscy cisną po Wengerze, nigdy się go nie wymienia wśród najlepszych trenerów, po każdej porażce fani przypominają, że powinno się go zwolnić 10 lat temu i na pewno byłoby 100x lepiej, a oni ciągle gdzieś tam jakoś walczą o najwyższe miejsca. Może tylko dlatego, że Wenger nie przeszkadza w niczym, by Oezil i Alexis robili, co im w duszy gra. No ale. Z Mustafim i bez wielu kontuzji, ta ekipa potrafi być dobra na tyle różnych sposobów. Chelsea jak zwykle punktuje cieniasów. Solidna ekipa. Ciekawy sygnał od trenera z trzema zmianami na piłkarzy, których rzadko widzieliśmy jak na razie - czy będą częściej? Piękny mecz Davida Luiza. Był dosłownie wszędzie i nigdzie. Futbol to niby tylko kopanie gały i o mało którym piłkarzu można powiedzieć jak o nim, że jest... misterny. Edytowane 16 października 2016 przez ogqozo Cytuj
Błachoo1950 5 Opublikowano 16 października 2016 Opublikowano 16 października 2016 Ogórku, no racja że Wenger cały czas walczy o najwyższe cele, ale nie oszukujmy się - nikt ich nie stawia w roli faworyta zarówno w LM jak i CL. Więc bądź co bądź te zwolnienie Wengera to dobry pomysł... Cytuj
Ludwes 1 682 Opublikowano 16 października 2016 Opublikowano 16 października 2016 Że niby z innym trenerem byłoby inaczej? Wątpię. Wengera trzeba szanować, bo ten człowiek robi dużo dobrego od tych dwudziestu lat. Dawno nie wygrał Premier League (spłacanie stadionu i rywalizacja z takimi potęgami finansowymi jak United, Chelsea, a później City miały na to ogromny wpływ, choć ten ostatni sezon powiniwn być ich) i w LM też idzie średnio, ale każda inna drużyna odpadałaby już w 1/8 jakby co roku trafiała na Bayern albo Barcę. No kur.wa xd Ja myślę, że dziadek robi dużo dobrego, ale nie jestem fanem Arsenalu, więc może nie mam racji, nie? Albo mam bardziej trzeźwe spojrzenie, nie wiem. Cytuj
ogqozo 6 542 Opublikowano 16 października 2016 Opublikowano 16 października 2016 Wiem tyle, że rok temu Arsenal był nad wszystkimi wybitnymi trenerami, a teraz na razie też jest na równi z Man City i wyżej, niż wybitni Conte, Mourinho itp. Rok temu nikt nie wyglądał lepiej niż Arsenal, mając trochę szczęścia mogli na pewno sięgnąć po tytuł. W tym roku zobaczymy, na razie chyba City wygląda lepiej, Tottenham raczej też, a poza tym nie wiem. Nie są chyba faworytem, ale jak na Arsenal to nadal dobre miejsce. Gdyby Chelsea wygrała 6 meczów z rzędu, ależ bym czytał opinie... Cieszę się, że Jose Holebas wrócił do żywych i w sumie jest jednym z wyróżniających się graczy Watfordu. Dziwiło mnie, że Roma go nie chciała, potem miał problemy w Anglii, nie wiadomo co się z nim działo. Obrażalski koleś - właśnie zrezygnował z gry w kadrze narodowej, pewnie dlatego, że nie chciało mu się latać, by tylko siedzieć na ławce. Ale moim zdaniem to wyróżniający się lewy obrońca. Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 16 października 2016 Opublikowano 16 października 2016 No i piękną bramę strzelił Holebas, z tym że gra jako wahadłowy a nie lewy obrońca w tym meczu. Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 16 października 2016 Opublikowano 16 października 2016 Ach, Southampton znowu rozjechało, tym razem Burnley. Cholernie imponuje mi ten zespół, Austin wraca do formy, bramkarza mają świetnego, van Dijk to jeden z najlepszych obrońców w lidze i do tego Fonte (boki obrony też klasa), w środku pola robiący świetną robotę Davis plus kreatywny Tadic, no i jeszcze rozkręcający się Redmond. Jak nie będą w tym sezonie w TOP8 to się mocno zdziwię. Cytuj
ogqozo 6 542 Opublikowano 17 października 2016 Opublikowano 17 października 2016 (edytowane) No będą pewnie w top 8, ale rywalizacji wielkiej nie ma tu. Kto w ogóle jest rywalem, WBA, Crystal Palace, Watford? Swansea już daleko z tyłu. Southampton to od lat ekipa wyjątkowo solidna jak na Anglię, unikają błędów, ale tylko czasami wynika z tego duży mecz w ofensywie. Dzisiaj na ESPN przeczytałem, że Man City poza swoim golem "nie stworzyło naprawdę klarownych sytuacji". Hm... Wniosek z artykułu miał być taki, że Koeman to wybitny trener. Czy ja wiem... Dzisiaj hicior, który niedawno miał być najbardziej oglądanym meczem piłkarskim roku: Liverpool-Man United. Aczkolwiek czytałem gdzieś, że w 2015 r. to mecz Arsenal-Tottenham oglądało więcej osób. Na pewno te metody mierzenia nie są precyzyjne, ale o czymś świadczy fakt, że mogą grać w poniedziałek, bez względu na Ligę Mistrzów. Mecz aż tak nie rozpala, mimo że Klopp i Mou itd. Liverpool wydaje się być w znacznie lepszej formie, Mane, Coutinho i Firmino mają bardzo udany okres. Tak samo jak, o dziwo, lewy obrońca James Milner. Wygrana Liverpoolu byłaby na pewno ciężkim ciosem dla United i początkiem pomruków o posadzie Mourinho. Zespół "nie ma charakteru", jak dziś powiedział Paul Scholes, stawiając na Liverpool. Krytykował, że nie ma ustalonej jedenastki, podobno Mou nie wie, kim grać. Tak czy siak, United potrzebuje wygrać, by zgłosić aspiracje od mistrzostwa. Wygląda, jakby nie miało na to dużych szans, ale kto wie, zawsze może np. wpaść kilka goli z rożnych czy coś. Edytowane 17 października 2016 przez ogqozo Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 17 października 2016 Opublikowano 17 października 2016 Tottenham, Arsenal, United, City, Liverpool, Chelsea - już 6 ekip. Przed sezonem walczyć o LE miało właśnie Southampton, oprócz tego Everton, West Ham, Stoke, może Watford. Trochę się pozmieniało, ale wciąż raczej rywalizacja będzie ciekawa jeśli o to chodzi. Będę zdziwiony jeśli dziś LFC przegra, ale byłby to typowy Liverpool. Jeszcze czystego konta w tym sezonie w lidze nie zachowali nawet, za to ofensywnie super wyglądają, przynajmniej dopóki Sturridge grzeje ławę i nie przeszkadza. Firmino na szpicy dużo lepiej wpływa na cały atak. Cytuj
Daffy 10 547 Opublikowano 17 października 2016 Opublikowano 17 października 2016 united ma ostry tydzien, dwa wyjazdy, dzis l'pool, w weekend chelsea, jak oni nie przywiaza z tych dwoch meczow punktow to sie zacznie "wesolo" robic Cytuj
simonldz 21 Opublikowano 17 października 2016 Opublikowano 17 października 2016 Zawsze lubiłem PL ale tutaj w sumie ciężko nie przyznać racji http://weszlo.com/2016/10/17/guardiola-uderza-w-dume-anglikow-prosto-miedzy-oczy/ Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 17 października 2016 Opublikowano 17 października 2016 Young startuje, czyli wyczuwam wrzuty na Zlatana. W Liverpoolu Sturridge, ale gdyby był zdrowy Lallana to raczej by go nie było. Cytuj
Gość ragus Opublikowano 17 października 2016 Opublikowano 17 października 2016 Duża presja? Na wyjeździe? Liverpool faworytem? Oj pieniążki stawiałbym na na ekipę Jose. Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 17 października 2016 Opublikowano 17 października 2016 U mnie na streamie Martin Tyler właśnie powiedział że Milner (30 lat) mógłby być ojcem Rashforda (18 lat) Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 17 października 2016 Opublikowano 17 października 2016 ale generalnie niezłe widowisko jak na WBA - Hull Cytuj
ogqozo 6 542 Opublikowano 17 października 2016 Opublikowano 17 października 2016 (edytowane) Uwielbiam zapach zera oddanych strzałów o poranku! Tego właśnie nie rozumie Guardiola. Anglicy i Polacy nie mówią przecież, że angielska liga jest najsilniejsza, najbardziej wymagająca itp. - ale jest najfajniejsza, bo zawsze można włączyć mecz typu Liverpool-Manchester United i liczyć na szalone emocje. Edytowane 17 października 2016 przez ogqozo Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 17 października 2016 Opublikowano 17 października 2016 Sturridge wyglądał tak jakby samą swoją obecnością zniszczył cały system Liverpoolu w ataku, padaka. Pogba gra słabo, ale Ibrahimovic gra dużo słabiej. Cytuj
hav7n 5 936 Opublikowano 17 października 2016 Opublikowano 17 października 2016 Mam nadzieję że Chelsea rozyebie za tydzień Manu. To co oni grają to jest masakra, Pogba na poziomie Maczynskiego. Cytuj
ogqozo 6 542 Opublikowano 17 października 2016 Opublikowano 17 października 2016 (edytowane) "Dziewiątka" słabszego zespołu raczej nigdy nie będzie miała dobrego meczu. Ogólnie nędza dość, Liverpool zatrzymany i niewiele więcej, Mane i Coutinho próbowali coś indywidualnie uciec, kilka nie-klarownych sytuacji które wybronił obrońca lub bramkarz jak należało. Herrera na pewno jednak lepiej wypada dobrze i jest ważnym graczem, jak kosił w środku pola to niewiele zostawało. Pytanie wtedy tylko co z przodu, dziś odpowiedź brzmiała: niewiele. Z taką grą sukcesy wydają się praktycznie niemożliwe. Edytowane 17 października 2016 przez ogqozo Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 17 października 2016 Opublikowano 17 października 2016 (edytowane) Kolejny świetny mecz Blinda, fajnie schował Mane do kieszeni. Parę niesamowitych interwencji de Gei, kto wie, może jak dalej tak będzie bronił to zbliży się do poziomu Stekelenburga! Za to Karius na razie niczym się nie różni od Mignoleta oprócz tego że ma lepiej wyglądającą fryzurę, to podanie do Ibrahimovica xD Edytowane 17 października 2016 przez c0r Cytuj
MYSZa7 8 920 Opublikowano 17 października 2016 Opublikowano 17 października 2016 Jedyny szlagier w PL który nie zawodzi to ten w którym grają The Reds z Kanonierami, co za nudny mecz dzisiaj, oprócz po jednej genialnej interwencji bramkarzy obu drużyn. Cytuj
Daffy 10 547 Opublikowano 17 października 2016 Opublikowano 17 października 2016 co niby dzis obronil Karius? Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 17 października 2016 Opublikowano 17 października 2016 no dziś za dużo nie obronił bo nie miał czego, ale mówię że ogólnie popełnia już błąd w kolejnym meczu, z tym że w przeciwieństwie do Mignoleta ma szczęście i gole po tych błędach nie padają, bo inaczej byłby już pośmiewiskiem Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.