Skocz do zawartości

Premier League


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

a mi sie wydaje, ze niestety dociagnie co najmniej do polowy sezonu jesli nie do samego konca

 

zalezy na ile zarzad lyknie tlumaczenie: ale wczoraj gralismy ladnie pierwsza polowe, ale przeciez mowilem ze potrzebuje obroncow wiec sie nie dziwcie ze teraz ci co sa robia bledy

  • Odpowiedzi 16 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Bartg

    1334

  • ogqozo

    1281

  • c0ŕ

    1202

  • Zwyrodnialec

    1135

Opublikowano
3 godziny temu, Kalel napisał:

[…] Martial (typowany do odejścia od dwóch okienek) chce zostać i zobaczyć jak się sytuacja do świąt rozwinie.

Mourinho chciał go wymienić na Williana w tym okienku, ale na szczęście dla United zarząd Manchesteru się na to nie zgodził. Byłby kolejny wspaniały transfer w karierze Portugalczyka. Widocznie nie chcą popełniać błędów Chelsea i zostać z niczym po jego odejściu.

 

 

Opublikowano

Jest tu jakaś forumowa liga fantasy? Gram z ludźmi z robo, to i tu mogę spróbować.

Opublikowano
1 minutę temu, Rozi napisał:

Jest tu jakaś forumowa liga fantasy? Gram z ludźmi z robo, to i tu mogę spróbować.

Jest. 

 

@Bartg Daj numer 

 

btw

 

40172452_2148773115377832_94008833444361

Opublikowano (edytowane)

Najlepsze być może jest w tym harmiderze to, że... w sumie ma dużo racji. Manchester grał wczoraj ogólnie dobrze, lepiej od Tottenhamu, zwłaszcza w pierwszej połowie Totki mało miały i United zrobiło niemal wszystko by prowadzić, przesądziły dość losowe sytuacje które raz idą tak, raz siak. Zwalnianie menedżera i myślenie, że za innego się to nie zdarzy, nie brzmi jak prawdopodobna kalkulacja. Kapitalny mecz zagrał Lloris, De Gea - cóż, to też coś, co trudno przypisać menedżerowi, ot bywa. Jak na Mourinho, to dziś wręcz chyba... ładnie grali. Wchodzę w internet, i po TYM meczu ludzie go jadą jakby Manchester zajął 20. miejsce w poprzednim sezonie, skończony, dinozaur, zniszczył klub. A zajął 2. miejsce, i ogólnie za czasów Mourinho klub pod wieloma względami jednak poprawił swoje widoki. Wiele też rzeczy można krytykować, ale w większości nie zaczęły się one tylko jak Mourinho przyszedł, przy każdym trenerze by ludzie narzekali albo na X, albo na Y.

 

Oczywiście, "atmosfera" w tym wszystkim jest jakaś apokaliptyczna i on w tym nie pomaga, delikatnie mówiąc. Ale ogólnie to wszystko bardziej śmieszne, niż straszne. Myślę, że najbardziej sensowny tekst o tym napisał Rob Smyth: nie ma jeszcze powodów uważać, że Mourinho został w tyle za "futbolem", nie w sensie taktycznym; dostaje od ludzi baty, bo został w tyle za trendami kulturowymi, medialnymi, zestarzał się styl samej jego osoby i medialne zachowanie, bardziej niż styl gry. Kiedy masz tak dużo frajdy z tego, że ludzie dokoła życzą ci porażki, to... ludzie będą życzyć ci porażki, a to nie ułatwia.

 

https://www.joe.co.uk/amp/sport/manchester-united-mourinho-chelsea-197052

 

Na przykład, on sam tyle razy obśmiewał innych trenerów za to, że "nie wygrali", zrównując drugie miejsce z ostatnim, ignorując kontekst, punkt początkowy, realną kompetytywność - że teraz oczywiście ludzie mniej chcą słuchać z jego ust tekstów, że są odcienie szarości, że są różne okoliczności, że popatrzcie w jakiej sytuacji był klub jak przychodziłem, że proces na lata, konkurencja nie śpi itd.


uA1FROY.jpg

 

 

Jeszcze lepsze będzie jak faktycznie go zwolnią i przyjdzie jakiś inny trener i wszyscy będą myśleć, że przez samo niebycie Mourinho tylko "kimkolwiek normalnym" od razu spowoduje 100 razy lepszą grę i brak losowych zdarzeń. Jak zawsze przy zmianie trenera.

 

 

 

A Alexis miał już zdecydowany opad formy przez ostatnie pół roku w Arsenalu. Teksty, że transfer do Mou Utd go osłabił to kolejny powód, dla którego będzie mi się pewnie zawsze kojarzył z transferem Fernando Torresa.

Edytowane przez ogqozo
  • Dzięki 1
Opublikowano (edytowane)

Chciałbym powiedzieć niby-żartem, że na starcie sezonu na najlepszego gracza ligi wygląda Roberto Pereyra, ale niestety to chyba nieprawda w świecie, w którym istnieje Sadio Mané. Znowu gracz meczu? Jest o głowę nad resztą boiska (a mówimy o meczu, w którym na boisku jest Roberto Firmino i Virgil Van Dijk) i nieustannie też robi akcje bramkowe. 

 

 

Leicester pewnie znowu przegra z wielkim klubem, ale na pewno styl obu tych meczów pozwala ocenić, że wyglądają na naprawdę konkretną ekipę. Zmusili Alissona do pracy i ogólnie nieźle się prezentują.

 

Liverpool nie wystawił dziś Keity i nadal "adaptuje" Fabinho, strach się bać co będzie jak Kloppo ich w końcu przystoje w pełni do swojej FILOZOFII i zobaczymy ich Super Klopayian formy.

Edytowane przez ogqozo
Opublikowano

"Wszystko mam skalkulowane. Lubię podejmować ryzyko. Fani z problemami z sercem muszą uważać!" - Alisson kilka dni temu dla ESPN Brazil.

Opublikowano

Co te Watford odjaniepawla :obama: Niby początek, ale ja ich do spadku typowałem.:reggie:

Opublikowano

2014/15 - Leicester: 14. miejsce w lidze, bilans spotkań: 11-8-19
2015/16 - Leicester: Mistrzostwo Anglii

2017/18 - Watford: 14. miejsce w lidze, bilans spotkań: 11-8-19
2018/19 - Watford: ( ͡° ͜ʖ ͡°)

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Po przerwie wracamy od lig i już w sobotę rano mecz Tottenham-Liverpool. Co prawda Spurs przegrali w meczu na szczycie z Watfordem, ale nadal zapowiada się wyjątkowo wysoki poziom. Trzeba jednak oszczędzać siły przed meczami w LM z odpowiednio Interem oraz PSG.

 

Tottenham otwiera sezon w jakiejś przedziwnej sytuacji, gdy jego największymi gwiazdami wydają się Lucas Moura i Kieran Trippier. Mimo ewenementu nie wykonania żadnych transferów latem, ekipa wygląda inaczej, jest ustawiona inaczej, chociaż niekoniecznie lepiej. Do tego lekką kontuzję ma Dele Alli. 

 

Liverpool wygrał 4 razy, niemal bez straty gola, ale rywali miał łatwych. Na ich tle to jeszcze nic wielkiego wyglądać na takich dominatorów. Ten mecz mnie bardziej ciekawi, bo ekipa Kloppa wydaje się teraz "na oko" naprawdę piekielnie silna i daje coraz mocniejsze wrażenie, że tuż po Man City Guardioli możemy zobaczyć kolejną ekipę na rekordowym poziomie w historii Anglii... ale nie cytujcie mnie jakby co. Nie wiem, ile "trofeów" wygrał Klopp, ale koleś jest geniuszem. Andrew Robertson budzi pytania, czy nie wyprzedza Alonso jako najlepszy lewy obrońca w lidze, a James Milner znowu wygląda, jakby jego imię czytało się Hamez. No i Salah i Mane i Firmino. My God.  

Edytowane przez ogqozo
Opublikowano (edytowane)
10 godzin temu, Kaczi napisał:

cytując klasyka "Gott mit uns", chociaż Loris po ostatniej aferze może być mocno zmotywowany 

Przecież nie zagra w tym meczu

Edytowane przez _Be_

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...