Skocz do zawartości

Premier League


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 15,9 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Bartg

    1319

  • ogqozo

    1255

  • c0ŕ

    1202

  • Zwyrodnialec

    1132

Opublikowano
3 minutes ago, ginn said:

Nie powiem, Havertz zaczyna coraz bardziej wkurwiać. Zero przebojowości, zero zadziorności, same bezpieczne zagrania do najbliższego i zdejmowanie odpowiedzialności... 

 

A to dopiero początek jego zalet, każdy kto oczekiwał więcej to byl wielkim optymistą. 

  • Lubię! 1
  • This 1
Opublikowano (edytowane)

Dzieje się, zawodnik leży na boisku, sędzia nie wstrzymuje gry, Arsenal strzela drugą bramkę 

 

Btw. Fabio Vieria wchodzący za Havertza wywalcza karnego i asystuje

Edytowane przez ginn
  • Plusik 1
  • This 1
Opublikowano (edytowane)

Mi się wydaje ze wszystko rozchodzi sie o Gabriela, czy ogarnie te „kłopoty rodzinne” czy transferowe to wtedy coś może wyjdzie z tego…..jednak misz masz jest niezły.

White ostatni sezon na prawej obronie teraz w środku. 

Tomi zawsze tez grał po prawej, teraz gra po lewej. 
Partey przesunięty z cofniętego pomocnika na prawa obronę. 
 

Kiwior jako nowy tez już grany w środku i na lewej obronie 

 

Nie pamietam czy kogoś pominąłem czy nie ale jestem ciekaw jak to wpływa na zawodników,ich mental. Przez to ze musza ogarniać nowa pozycje. Bo to nie jest przecież tak ze zagra mecz i zapomni, oni to przecież trenują. Raz tak a raz inaczej, chociaż biorą za to ciężkie pieniądze….

Edytowane przez Kaczi
Opublikowano

Nikt chyba nie czai tych decyzji ustawienia. Brak Gabriela, wystawianie Havertza, Partey na prawej, same tajemnice których efektów nie widać. To co działało w zeszłym sezonie nie przekonuje, a ekipa choć ładnie potrafi podawać i kontrolować to znowu odpuszcza w złym momencie w drugiej połowie.

 

Podoba mi się że już wszyscy zaczynają znowu je'bać Artetę. W tym sporcie nie ma czegoś takiego jak ogólnie dobry trener, jest tylko lepiej niż oczekiwano albo gorzej niż oczekiwano i tak zazwyczaj leci wahadło. Dwa lata temu Artetę wszyscy chcieli wywalić, potem jednak geniusz, będzie zabawne jak znowu wróci do stanu że jednak cep.

Opublikowano

Mozna bylo Gabriela kimś 1:1 zastąpić, a nie robić rewolucję. Tournee po 4 krajach też jakoś wybitnie na formę nie wpłynęło. 

 

Tymczasem WestHam liderem po zdemolowaniu Brighton, kolejny świetny mecz Areoli w bramce, Bowen wrócił do formy, a transfer Warda Prowsea wygląda póki co świetnie. 

Opublikowano

Demolką bym tego nie nazwał, Brighton miało piłkę cały czas, miało masę okazji, West Ham rzadko się wychylał na drugą połowę. Niestety doczekaliśmy się Fergusona w jedenastce i nic mu nie wyszło specjalnie, koniec hype'u. Areola bogol, Webster i bodajże Milner się powywracali żeby podarować otwierającą bramkę, no i wygrana 3-1 chociaż mecz wyglądał bardziej na 3-1 w drugą stronę. Zero wiary w powtarzalność tego.

Opublikowano

Wracając do Arsenalu, jestem w stanie zrozumieć dziwne zmiany personalne i formacyjne, bo sam Arteta zapowiadał, że chce być bardziej nieprzewidywalny i mieć kilka przećwiczonych wariantów, żeby móc reagować na wydarzenia na boisku, albo zwyczajnie zaskakiwać przeciwnika już przed startem meczu. Niestety często takie zmiany rodzą się w bólach i początki są trudne. Gdzieś to trzeba wypracowywać, a początek sezonu z potencjalnie trzema słabszymi drużynami to był idealny moment, żeby spróbować.

 

Myślę, że z Gabrielem nie jest nic na rzeczy, tylko zwyczajnie jest to potraktowane kwestiami taktycznymi. Sezon jest długi, więc każdy swoje pogra.

 

W Havertza będę pewnie wierzył do końca sezonu, ale cholernie się boje jego mentalności, że nie dźwignie presji. Pewne rzeczy mogą na boisku nie wychodzić, a samo złapanie porozumienia z kolegami może trochę potrwać, no ale do cholery pokaż chociaż odpowiednią energię i chęci...

Opublikowano

Heh, tak myślałem że w tym meczu to Haaland mógłby zmarnować i 20 okazji, ale rywal tak bardzo nie istnieje że i tak muszą wygrać. A mogło być tak pięknie.

 

 

Czerwona kartka dla Mac Allisera cofnięta, więc dzisiaj zobaczymy nową pomoc Liverpoolu. Endo, Mac Allister, Szoboszlai. To brzmi bardziej jak coś, czego potrzebował ten klub. Na razie nie słychać o tym, by realne było odejście Salaha. Ogólnie to dzisiaj wygląda jak optymalna jedenastka Liverpoolu. Gakpo na pomocy i Jota na szpicy to były efekty braku trzech pomocników. Ten klub nadal gra chyba najefektowniejszy futbol. 

 

Newcastle ma zamiar walczyć o drugie miejsce z Liverpoolem, zobaczymy jak się stawią. To nadal smutne, że ludzie zlecający zabójstwo za to, że opiszesz ich krytycznie na Twitterze, posiadają kluby w Premier League i są częścią świata rozrywki normalnie, ale sportowo trzeba przyznać, Newcastle przy stosunkowo skromnym budżecie osiągnęło supersolidny zespół. Kupili trzech piłkarzy, ale dwóch jest na razie na ławce, ot smooth sailing stabilny zespół Howe'a.

Opublikowano
53 minuty temu, Zwyrodnialec napisał:

Ale Newcastle wywalili się na głupi ryj i prawdopodobnie tracą swojego najlepszego obrońcę. Zaraz dojdzie jeszcze do grania co 3 dni i czeka ich prawdziwa weryfikacja. 

 

Botman połamał się? Pytam bo nie oglądałem.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...