Ekstraklasa + Puchar Polski

[_lukas_ 1 685]

Nic nie wygrał. Ale znajdź mi jeden post w którym pisałem, że on był najlepszą drużyną w 2011 roku. Nie znajdziesz. Za to często krytykowałem Lecha za postawę.

 

Co do Śląska to ty do dziś dzień twierdzisz, że byli najlepsi więc

 

Proszę, wymień mi, co wygrał w 2011 roku Śląsk Wrocław, bo nie znam się na piłce i nie wiem.

[ogqozo 6 553]

No ale ja nie napisałem, że Śląsk Wrocław "coś wygrał". Nie wiem, co to znaczy "coś wygrać" w slangu kibicowskim. Wiem, co to znaczy być najlepszą drużyną roku 2011 - oznacza to grać najlepiej w piłkę nożną od 1 stycznia do 31 grudnia 2011 roku. Dlatego tak zaiste kiedyś napisałem i jakoś nikt tego w żaden logiczny sposób nie podważył.

 

 

Nie widzę tu za bardzo związku z przytoczonym wyżej faktem, że 2012 roku Lech Poznań nie strzelił gola. Obojętnie od tego, czy ich drużyna "coś wygrała" czy "nie wygrała". Być może o tym fakcie słyszałeś jako wierny kibic tej wielkiej drużyny. Natomiast piłkarskim zwyczajem jest to, że aby wygrać mecz, z reguły trzeba strzelić co najmniej jednego gola - ten paradoks wywołał we mnie rozbawienie. Mam nadzieję, że teraz już rozumiesz, co napisałem - starałem się być jasny.

Edytowane 24 marca 2012 przez ogqozo

[_lukas_ 1 685]

1.No ale ja nie napisałem, że Śląsk Wrocław "coś wygrał". Nie wiem, co to znaczy "coś wygrać" w slangu kibicowskim. Wiem, co to znaczy być najlepszą drużyną roku 2011 - oznacza to grać najlepiej w piłkę nożną od 1 stycznia do 31 grudnia 2011 roku. Dlatego tak zaiste kiedyś napisałem i jakoś nikt tego w żaden logiczny sposób nie podważył.

 

 

Nie widzę tu za bardzo związku z przytoczonym wyżej faktem, że 2012 roku Lech Poznań nie strzelił gola. Obojętnie od tego, czy ich drużyna "coś wygrała" czy "nie wygrała". Być może o tym fakcie słyszałeś jako wierny kibic tej wielkiej drużyny. Natomiast piłkarskim zwyczajem jest to, że aby wygrać mecz, z reguły trzeba strzelić co najmniej jednego gola - ten paradoks wywołał we mnie rozbawienie. Mam nadzieję, że teraz już rozumiesz, co napisałem - starałem się być jasny.

1. Coś wygrać zdobyć trofeum na arenie między narodowej. Super, że grali najlepiej w piłkę. szkoda, że to się na sukcesy nie przełożyło. No ale może w tym sezonie o ile wcześniej nie zwolnią nestora Oresta.

 

2. Co do drugiego tematu to muszę się bliżej przyjrzeć. Na meczach nie mam czasu zwracać uwagi na bzdury. Czy strzelają gole, czy wygrywają. To nie ważne. Ważne by poluzować krzesełko oraz by maczeta była naostrzona.

 

 

[ogqozo 6 553]

1. Coś wygrać zdobyć trofeum na arenie między narodowej.

 

No Lech zdobył międzynarodowych trofeów ogromne ilości, więc jutro będę zdziwiony, jeśli wbiją rywalom mniej niż dziesięć goli.

 

 

A z trofeami Śląska to możecie zluzować. Nikt tu nie napisał, że Śląsk zdobył jakieś trofea. Nie musicie się z tym kłócić. Nikt tak nie stwierdził.

Edytowane 24 marca 2012 przez ogqozo

[Gość Ofsajd]

@lukas zapomniałeś o podpalaniu stadionu i zasłanianiu widoku na murawę zwykłym kibicom, którzy przyszli by podziwiać sportowe widowisko!

 

@ogór nudny i przewidywalny się robisz, w kółko paplasz o tym samym, wmawiasz wszystkim jakieś farmazony które zrodziły się w Twoim eksperckim umyśle. Za 10 lat nikt nie będzie pamiętał że Śląsk był najlepszą drużyną roku 2011, za to w historii zapisana zostanie Wisła i Legia które zdobyły odpowiednio Mistrzostwo i PP, oraz obie wyszły z fazy grupowej europejskich pucharów po raz pierwszy w historii polskiej piłki. Ciekawe czy wtedy dalej siedząc przed kominkiem na bujanym fotelu będziesz żył tym jaki to Śląsk nie był wspaniały i jaki potężny to on nie był w 2011 roku.

 

edit: gdzie tu ktoś pisze że Lech był najlepszy w zeszłym roku?

Edytowane 24 marca 2012 przez Ofsajd

[_lukas_ 1 685]

@Ofsajd - mea culpa

 

1.No Lech zdobył międzynarodowych trofeów ogromne ilości, więc jutro będę zdziwiony, jeśli wbiją rywalom mniej niż dziesięć goli.

 

2.A z trofeami Śląska to możecie zluzować. Nikt tu nie napisał, że Śląsk zdobył jakieś trofea. Nie musicie się z tym kłócić. Nikt tak nie stwierdził.

aaaa mniejsza o to... Dobranoc ogórku. Miłych snów Ci życzę w tym wyimaginowanym świecie.

[ogqozo 6 553]

@ogór nudny i przewidywalny się robisz, w kółko paplasz o tym samym, wmawiasz wszystkim jakieś farmazony które zrodziły się w Twoim eksperckim umyśle.

 

Żadnego konkretnego nie podałeś.

 

 

Za 10 lat nikt nie będzie pamiętał że Śląsk był najlepszą drużyną roku 2011, za to w historii zapisana zostanie Wisła i Legia które zdobyły odpowiednio Mistrzostwo i PP, oraz obie wyszły z fazy grupowej europejskich pucharów po raz pierwszy w historii polskiej piłki.

 

Szokujące. Coś z tego ma wynikać na bieżący temat?

 

 

Ciekawe czy wtedy dalej siedząc przed kominkiem na bujanym fotelu będziesz żył tym jaki to Śląsk nie był wspaniały i jaki potężny to on nie był w 2011 roku.

 

Forumowicza Ofsajd też nie będę rzewnie wspominał na fotelu na stare lata, ale nie sądzę, by to miało świadczyć, że nie istniał.

 

 

gdzie tu ktoś pisze że Lech był najlepszy w zeszłym roku?

 

Było by to sensowne porównanie, gdybym ja się kłócił z takim twierdzeniem. Ale mnie to nie obchodzi. Ja odniosłem się tylko do obecnej formy Lecha, która, deliktanie mówiąc, nie stawia ich w pozycji faworyta w starciu z kimkolwiek. Wtedy kibic Lecha zaczął jechać genialne teksty, z których wynikać miało chyba tyle, że Śląsk uhaha najlepszy niby był w 2011 roku, ale śmieszne, no jak widać Lech nawet nie strzelając goli ich pokona. Ja nadal nie widzę związku między tymi sprawami - co zaznaczyłem już w poprzednim poście. Mam nadzieję, że teraz już nawet kibic rozumie sytuację. Jeśli nie, cóż, zapraszam na lekcje czytania ze zrozumieniem, niestety już płatne.

 

 

Jak wiadomo, nie jestem zbyt wierzący w inteligencję kibiców, ale to, jaką karierę robi jedno bardzo oczywiste i oparte na najzwyklejszym z możliwych systemie "więcej punktów = lepiej" spostrzeżenie, użyte w kontekście uwidocznienia spadku formy Śląska, jest doprawdy przykładem wybitnym nawet jak na tę grupę.

Edytowane 25 marca 2012 przez ogqozo

[Bartg 5 476]

Piotr Celeban przy pomocy murawy przełamuję niemoc strzelecką Lecha :ph34r: szykuje się dobra kolejka w Fantasy, Broź -2 za Jagielonię, Celeban samoboj.

[ogqozo 6 553]

Tak, właśnie na to liczyłem pisząc, że żeby Lech coś wygrał, musiałby strzelić gola.

 

W ogóle co za linia obrony: Pawelec, Celeban, Kaźmierczak, Socha. Czterech kolesi, którzy w zasadzie nie grają na tych pozycjach. Jak widać to ciągle za dużo do sforsowania dla Lecha, ale wystarczająco, żeby sforsowali sami siebie.

Edytowane 25 marca 2012 przez ogqozo

[Gość Ofsajd]

No żeby wygrać mecz zazwyczaj trzeba strzelić gola, tak że wygrana Lecha raczej odpada.

 

chyba sam Śląsk postanowił obalić Twoje teorie jak na razie Lech wygrywa, a bramki nie strzelił, zrobił to za nich WKS

[Gość Orson]

Lech 0 , Śląsk 0, Celeban 1

 

 

słaby ten Śląsk , co on robi na 2 miejscu?

Edytowane 25 marca 2012 przez Orson

[Bartg 5 476]

Hahahaha Celeban jeszcze czerwona dostal Ja pierdykam bedzie -10 jak nic.

[qvstra 3 213]

2:0 dla Lecha po karnym.

[Gość Ofsajd]

Śląsk - Celeban 0-2

[Gość Rozi]

Nie wiem jakim trzeba być nieudacznikiem, żeby trafić w obrońce przeciwnika na 7 metrowej bramce :ph34r:

 

Ubiparip :rofl2:

[Gość Ofsajd]

Ta pierwsza połowa to jakaś katorga, 80% czasu gry piłkarze spędzili pod linią boczną boiska, jakby chcieli być jak najdalej od swoich trenerów...

 

 

karny po tym jak Zieńczuk sam się sfaulował. <ok>

 

cała nadzieja w Małeckim xD

Edytowane 25 marca 2012 przez Ofsajd

[Bartg 5 476]

Karny taki 50/50 chyba, ale czerwona zasluzona, to ze sie Jankowski nie wyje.bal nie ma znaczenia.

[schabek 5 334]

Wiselka nic nie pokazala i moze dziekowac Pareicke ze skonczylo sie tylko na 1-0.

 

Jakkolwiek by to nie zabrzmialo - Ruch na powaznie wlacza sie do walki o majstra

[Gość Ofsajd]

pary 1/2 Finału Pucharu Polski

 

Arka - Legia

Ruch - Wisła

 

pierwsze mecze 3/4 kwietnia, rewanże 10/11 kwietnia

 

edit: to już tydzień temu gdzieś tak pisali że Arka z Legią ma grać xD

Edytowane 25 marca 2012 przez Ofsajd

[schabek 5 334]

ta, lukas bodajże wyczuł że Legia wylosuje Arkę.

 

Czyli finał Ruch - Legia

[qvstra 3 213]

Mam nadzieje, ze w finale zagra Wisla z Legia. Serio, nie chce, aby taka Arka, czy Ruch graly w europejskich pucharach. ;/

 

 

btw. oglada ktos Lige +? Gosciem jest m.in. Pawel Buzala, ktory jest chyba zjarany, a prowadzacy tocza beke z niego xD Moj ulubiony program w tv

[schabek 5 334]

btw. oglada ktos Lige +? Gosciem jest m.in. Pawel Buzala, ktory jest chyba zjarany, a prowadzacy tocza beke z niego xD Moj ulubiony program w tv

 

Nie jest zjarany, to po prostu Buzała.

[--wojtas-- 609]

Obejrzałem dzisiaj mecz Lecha ze Śląskiem. Brak mi słów. Nie wiem co napisać.

W ubiegłym sezonie widziałem też jakieś spotkanie Ekstraklasy, w którym grał Ruch Chorzów i pamiętam, że też było to ostre gó.wno.

Natomiast po dzisiejszym spotkaniu stwierdzam, że trzeba być chorym psychicznie, żeby oglądać rozgrywki Ekstraklasy.

 

Jedyny plus jest taki, że czasami wyglądało to wszystko przekomicznie, więc się śmiałem.

Edytowane 25 marca 2012 przez --wojtas--

[Daffy 10 582]

Mam nadzieje, ze w finale zagra Wisla z Legia. Serio, nie chce, aby taka Arka, czy Ruch graly w europejskich pucharach. ;/

 

 

btw. oglada ktos Lige +? Gosciem jest m.in. Pawel Buzala, ktory jest chyba zjarany, a prowadzacy tocza beke z niego xD Moj ulubiony program w tv

 

A co jest złego w tym,że Ruch zagra w pucharach? Duży sponsor od środy jest w Chorzowie, obiektywnie obok Legii Ruch to najlepiej grająca drużyna tej rundy. Jest obietnica sponsora, że jeśli Ruch zrobi puchary to będą duże pieniądze na transfery. Można się śmiać, że Ruch jest z brudnego, syfiatego, czarnego śląska, ktorego wstydzi się cała Polska ale to kolejny mecz, który pokazuje,że jeśli Niebiescy dostaną się do pucharów to w pełni zasłużenie a nawet zdobycie 15 mistrzostwa w przekroju całego sezonu nie będzie "na farcie"

[_lukas_ 1 685]

Losowanie odbędzie się skyboksie na stadionie Legii. Mam dziwne wrażenie, że wylosują sobie Arkę.

 

pary 1/2 Finału Pucharu Polski

 

Arka - Legia

Ruch - Wisła

 

A to Ci niespodzianka...