Nie jestem na bieżąco w tych kibolskich układzikach, faktycznie Legia już nie ma zgody z Pogonią? I wobec tego nie grozi w ostatniej kolejce scenariusz "gramy na luzie"?

bedzie na luzie, nie wierze ze po 20 lat sztamy nagle pogon bedzie im klopoty robic w ostatniej kolejce

Legia taki budzet  wszystko na poziomie    Toz to powinno isc jak przecinak, a nie toczyc beke do ostatniego meczu.

Edytowane 11 maja 20168 l przez Mecenas

Manewr taktyczny Stasia - luz, blues. : ) 

Pogon jak wygra to ma szanse na puchary, zaglebie z Piastem nie gra juz o nic z kolei. Mam deja vu z 2012 i 2015 wlasnie.

Piast mistrzem.

Szkoda tylko, ze tydzien po lidze straca Wacka, Nespora i Murawskiego, po czym dostana wpier.dol gdzies za Kaukazem i tyle bedzie z ich popisow w Europie. A potem placz, ze polskie druzyny od pierwszych rund muszo zaczynac eliminacje i za krotkie wakacje majo.

Edytowane 12 maja 20168 l przez tommi

Acha, no i przyszly sezon to dla Piasta oczywiscie walka na smierc i zycie o utrzymanie w lidze.

Michniewicz powiedział jakoś niedawno, że w du pie ma europejskie puchary, więc pewnie odpuszcza legii.

Za to za Lechie trzymam kciuki, zeby zamiast Cracovii do LE sie dostali. Oni i zaglebie cos wiecej moga powalczyc moim zdaniem.

Przecież Pogoń nie ma już szans na awans do europejskich pucharów. 4 miejsce premiowane grą w Europie może zająć tylko Cracovia lub Lechia, a że grają w ostatniej kolejce przeciwko sobie to punkty zdobędzie jedna z drużyn albo obie w przypadku remisu.

Faktycznie, cos mi sie poyebalo. A, to spoko, to jednak moze zostaniemy tym mistrzem, choc ja jednak ciagle mam przed oczami scenariusz typu: przed meczem kontuzje Pazdana i Jodlowca, Guillerme niezdolny do gry po Lechii, w trakcie meczu czerwona dla Borysiuka, 0:0 i nara, znowu chuy.

 

Czemu te cwoki choc jednego sezonu nie moga zagrac na miare budzetu i potencjalu i zapewnic sobie tytul duzo wczesniej? Co roku mnie wkur.wiaja...

Edytowane 12 maja 20168 l przez tommi

Niestety nie będzie raczej polskiego Leicester. Nie wierzę żeby Pogoń gryzła trawę w meczu z Legią.

Przy okazji grupa spadkowa obnażyła głupotę systemu, w którym gra się przez cały sezon o 1,5 pkt. Podbeskidzie miało grać w grupie mistrzowskiej, a po 7 kolejkach spada z ligi, podczas gdy bezapelacyjnie najgorsze przez cały sezon Zabrze ma szansę w ostatniej chwili uciec spod topora. Inna srawa, że jak sie w 7 meczach zdobywa 1 punkt, to pretensje trzeba mieć głównie do siebie.

Jedyny plus tego systemu to "emocje", czyli cała grupa spadkowa walczy o utrzymanie, natomiast w grupie mistrzowskiej zawsze 2-3 drużyny mają gdzieś bo się utrzymały i można grać juniorami, a puchary w przypadku klubów typu Zagłębie, Piast czy Ruch ostatnio to raczej kara niż nagroda.

Rok temu duzo narzekania ze mistrz niby slaby bo 1 punktem w ostatniej kolejce wygral a w tym roku bedzie mial tyle samo co 2 drużyna

Niestety nie będzie raczej polskiego Leicester. Nie wierzę żeby Pogoń gryzła trawę w meczu z Legią.

Przy okazji grupa spadkowa obnażyła głupotę systemu, w którym gra się przez cały sezon o 1,5 pkt. Podbeskidzie miało grać w grupie mistrzowskiej, a po 7 kolejkach spada z ligi, podczas gdy bezapelacyjnie najgorsze przez cały sezon Zabrze ma szansę w ostatniej chwili uciec spod topora. Inna srawa, że jak sie w 7 meczach zdobywa 1 punkt, to pretensje trzeba mieć głównie do siebie.

z tym Podbeskidziem to nie jest jeszcze takie pewne, brakuje im 2pkt do Zabrza, wygrywajac ostatni mecz mogą przesunac sie na 15 (7) miejsce. A Ruch, w ktorym panuje wielki burde moze spasc z ligi. pewnie slyszeliscie ze chcieli wysępić od miasta 18mln, ale miasto pokazalo im fakju i daje tylko 6. ja to widze ze Ruch juz w 1 lidze jest, albo i nawet nizej.

glupoty piszesz, ruch chcial od miasta pozyczke 18mln i dostal zgode na 18mln w trzech ratach po 6mln

 

pierwsza rata juz przelana, kolejne dwie zamrozone bo smagorowicz(glowny udzialowiec ruchu) zdaniem wladz chorzowa nie przestawil wystarczajacych zabezpieczen dla tej pozyczki

 

jesli przedstawi zabezpiczenia dalsze dwie raty pojda z dnia na dzien, dziennie to urzad miasta potwierdza

Mistrz jak co roku będzie słaby w kontekście eliminacji LM, jak się czyta, że Legia pyta Ruch o Stępińskiego w kontekście zastąpienia Nikolicia to :D Jędrzejczyka raczej nie wykupią, ktoś jeszcze pewnie za granicę odejdzie i faza grupowa LE to będzie max. 

Albo te farmazony wielkich pilkarskich ekspertuf na Sport.pl:

- na jakich pozycjach musi sie wzmocnic Legia, zeby awansowac do LM? (chuy, ze jeszcze pare kolejek do konca, kto by sie przejmowal szczegolami)

o Nikolic bedzie mial duzo ofert, wiec jak odejdzie, to bedzie potrzebny jakis rownie bramkostrzelny napastnik.

 

Nosz kur.wa, serio??

przeciez to jasne jak slonce ze pogon nie podejdzie do meczu w weekend na powaznie jak rowniez ze legia nie wejdzie do lm i kolejny sezon z rzedu zostanie im co najwyzej faza grupowa ligi europy

Ja tam na ta LE nie narzekam- tam przynajmniej mozna cos powalczyc, a i mecze tez potrafia ciekawe byc. W LM byloby pewnie 0z:0r:6p, bramki 1:27, do tego kosztem jeszcze wiekszego cieniowania w lidze, bo kto by sobie w weekend zawracal glowe jakimis Niecieczami czy innymi Lecznymi, jak we wtorek Real lub Barcelona przyjezdza. Jedynie prestiz i kasa bylyby, to fakt.

za sam awans do fazy grupowej LM jest chyba wiekszy hajs niz za awans + komplet zwyciestw w fazie grupowej LE, nie mowiac juz o samym prestizu dla klubu, zysku z reklam, biletow itp

 

tak duzy kraj jak polska, gdzie jeszcze tyle inwestuje sie w futbol wrecz powinien miec regularnie jednego uczestnika fazy grupowej LM (szczegolnie juz od kilku lat gdzie dzieki reformie platiniego nie ma szans w eliminacjach na trafienie swiatowej elity), niestety od lat problemy te same - przeszacowani pilkarze, tu nie bedzie normalnie jak grajek nie potrafi porzadnie kopnac pilki a inkasuje 100tys miesiecznie

Kolo się zamyka - póki płaci się u nas za piłkarza max 2mln €, szansa jest najwyżej raz na 5 lat wyjść z grupy w LE to jaki poważny piłkarz przyjdzie, a grać młodymi polakami kupowanymi po kraju to wiemy jak się kończy. Rodzynki jak Nikolić, Rudnevs grają po sezon-dwa i odchodzą za dużą kasę kończąc szybko karierę na zachodzie.

Legia będzie mistrzem.

 

Stach ma jaja z tytanu co pokazał w meczu z Lechią. Odpuścił mecz na trudnym terenie, osczędził drużynę kadrowo, oszczędził jej morale, aby wziąć całą pulę. 

 

Jędrzejczyka wykupią na 100 proc. A i parę innych, bardzo ciekawych transferów będzie. Wait and see. I wcale się nie zdziwię jak Boguś wyciągnie z Wielkopolski karolka  .

 

Tia na 100% i od razu dostanie zdecydowanie najwyższy kontrakt w lidze, obrońca mhmm.

Karol juz jest za dobry, zeby w tej lidze zostawać jeszcze dłużej. Tzn. chciałbym, zeby przyszedł i myśle, ze u nas jeszcze by sie rozwinął (zwłaszcza grając w LM), ale zwyczajnie w to nie wierze. Zagra pare dobrych meczy w czerwcu i pójdzie za pare baniek za granice. To juz prędzej Kaminski byłby do ściągnięcia pewnie (na tej samej zasadzie, co Hama), tyle ze nie wiem, czy by u nas pograł w ogole.

Mowię, jak jest.

Ja osobiście z Lecha to widziałbym w Legii np. Tetteha. Dobra technika, siła i niesamowity spokój- szacunek dla Lecha za ten transfer. Jak z Jodła zaryglowaliby środek boiska, to nie byłoby chuya w lidze- mysz by sie nie prześlizgnęła (a i w pucharach by pewnie zawalczyli konkretnie). Zwłaszcza, ze obecnie nie mamy wartościowego zmiennika dla Jodły- jak wypada, to w środku jest dramat. Borysiuk to jednak nie ta sama klasa.

Do tego Kadar tez by sie nadal- dobry, twardy obrońca. Zawsze tez w Jevticia mocno wierzyłem (bardziej niz np. w Kaspra), ale przy Urbanie o dziwo zamiast sie stać liderem to zjazd zaliczył. Spodziewałem sie, ze po odejściu Kaspra wezmie ta ligę szturmem, a tu huk. Pawłowski tez wiadomo by dał radę, ale dopiero co nowy kontrakt podpisał, wiec można zapomnieć (poza tym cos podatny na kontuzje jest).

Edytowane 12 maja 20168 l przez tommi

Nie ma to jak otwarta, publiczna, dyskusja o preferowanych kartofelkach  ^_^  - znak czasów. 

 

Tymczasem:

 

 

 

"- Mistrzem chyba będzie Legia. Ma szeroką kadrę, to jest marka... Piłkarsko jest lepsza, ale nic nie jest przesądzone na sto procent. Wszystko może się jeszcze zdarzyć, a ja przypomnę, że z Piastem też jeszcze w tym sezonie zagramy - mówił po meczu dla "Przeglądu Sportowego" piłkarz Zagłębia Lubin, Jakub Tosik."

   

Edytowane 13 maja 20168 l przez Maiden