W Śląsku to jest pewnie cichy strajk grajków, bo biorąc pod uwagę te zawirowania finansowe, bardzo możliwe, że się sianko nie zgadza. W Widzewie jest szczera, bezinteresowna nieumiejętność gry w piłkę nożną.

Poland - Puchar Polski December 18

FT Gornik Zabrze 3 - 1 Legia Warszawa

 

 

I tym jakze pozytywnym akcentem konczymy polska pilke w 2013 roku.

 

Zaloze sie tez ze uczestnictwo Maidena w tym roku na forum sie zakonczylo. Bedzie sie tlumaczyl ze zaklinowal sie w kominie przebrany za gwiazdora albo ze tak zatracil sie w wielkim swiecie (bron boze nie mam tu na mysli stolycy) gdzie kupil ps4 na premiere za wielkie pieniadze ze rozgrywki pp zwykle stracily dla niego waznosc. Ale teraz my drodzy ekoledzy, po raz kolejny mozemy sie z niego posmiac! Znowu zostal osmieszony, czerwony oraz napuchniety ze zlosci bedzie czekal az sprawa ucichnie. Posmiejmy sie bo gdy wroci, znow bedzie mial pretensje do calego swiata, znow bedzie uzywal tekstow typowych dla jego osoby, atmosfera znowu przez niego siadzie i bedzie ponuro. Radujmy sie bo jest przeciez pieknie.

 

Jingle bells majden!

Legia przegrała, więc na prowincji czas na święto lasu, igristoje się leje! 

(bo na szampana nie stać, bądź się nie wie szto eta) 

 

A mówiąc poważniej, cóż też wielkiego się stanie, jeśli Legia przegra?
Zawsze się kiedyś przegra. Każdy przegrywa. Taki sport.

A 3 x PP w ciągu pięciu ostatnich lat to tłuuuusty wynik.
 

Edytowane 18 grudnia 201311 l przez Maiden

Czyli czemu jest tak zle, skoro jest tak dobrze ?

Pierwsze miejscw w tabeli to dla Ciebie zle?

Ołrajt.

Juz calkiem powaznie co znaczy "zawsze sie kiedys przegra"?

Legia od poczatku sezonu przegrala 12 razy liczac wszystkie rozgrywki. Rozegrala meczy 35. Wg prostych obliczen jak dla mnie przegrywa srednio co 3 mecz, czyli nazwalbym to regularnym odnoszeniem porazek.

Co z tego ze 3 x PP to tluuuuuuuusty wynik, skoro druzyna jest tak dobra jak ostatni mecz.

 

Straszna mi podnieta, Legia jest (pipi)owa jak cala nasza liga i to jest fakt. A ze sie wybija w tym smutnym gronie to tymbardziej powod do dumy.

Edytowane 18 grudnia 201311 l przez BoryzPL

Legia w tej chwili to tylko Brzyski i ewentualnie Rzeźniczak reszta to parodyści. (i Kuciak też spoko jak nie jest połamany)

 

Face the truth. Tam nie ma kto grać. Mają szczęście, że reszta ligi równie zyebana.

Tam jest kto grać, tam po prostu nie ma trenera. Jest rozweselony WUEFista. Do momentu w którym szatnie w garści trzymał Ludojad, było dobrze, po jego odejściu, gwiazdeczki się rozbisurmaniły.

Borys, miło, że przytaczasz statystyki, ale są one zmanipulowane, bo liczysz wszystkie rozgrywki. W samej lidze Legia ma bilans 14 Z/ 1 R/ 6 P

Ale patrzac na to co piszesz czyli tylka sama lige to bilans ma niewiele lepszy

I nie wiem co jest zmanipulowane skoro faktycznie Legia w(pipi)ala te mecze ;P

Jednak co do trenera to przyznaje Ci calkowita racje...

Mam nadzieje, że wywalą Janka i wróci człowiek sowa (Skorża) Chociaż Wójcik deklarował, że jak się Legia odezwie to jest gotowy w każdej chwili xD 6 porażek ma też w lidze np Zawisza i Lechia  Uhuhu biedny Łukasik zajedzie go nowy trener pewnie

 

 

 

Jan Urban nie będzie już trenerem warszawskiej Legii. Dzisiaj prezes Bogusław Leśnodorski podziękował mu za dotychczasową pracę, a zatrudnił Norwega Henninga Berga (Berg będzie gościem „Kontrataku” w sobotę o godzinie 11.15 w Orange Sport, program na żywo). Porażka z Górnikiem w Pucharze Polski nie była powodem rozstania z Urbanem, ponieważ decyzja zapadła już wcześniej i gdyby Legia wczoraj wygrała nawet i 5:0, wszystko potoczyłoby się tak samo: w czwartek komunikat o zmianie szkoleniowca, w piątek konferencja prasowa.

Edytowane 19 grudnia 201311 l przez Bartg

WFefisty już z nami nie ma, jest za to niedoświadczony tyran. Może być ciekawie, choć Leśny, kolejny już raz, gra pokerowo! 

@Bartg: a ile punktów mają Zawisza czy Lechia? Przypomnij proszę. 

 

(wybaczysz, że tak Cię wywołuję do tablicy, ale Twój nick jest tak wspaniały, że aż nieodmnienny)  

Tyle na ile pozwała ich potencjał sportowy i finansowy

 

Berg związał się z Legią 2,5-letnią umową.

Jak potrenerzy do końca sezonu to uznam to za sukces.Mam nadzieje ze po sezonie nie zastąpi go "Wdowiec" do pod druzyny.

http://www.youtube.com/watch?v=eTc81jS_eWg

Edytowane 19 grudnia 201311 l przez Darude

Jeżeli obroni MP, to BL kolejny raz będzie królem Warszawy. Jeżeli to spieprzy, to cała wina spadnie na prezesa.

Ciekaw ile prawdy jest w tym, że nowy trener ma związek z nowy współwłaścicielem. 

Poznan nie taki zly ;>

 

http://www.12zawodnik.pl/aktualnosci/udzial-ekipy-lecha-w-niecodziennym-turnieju/id:52b311988768f

- Cześć Ole Gunnarze Solskjerze, potrenujesz nas?

- Was? Lol. Weźcie Henninga Berga, opowiadaliśmy sobie w szatni norweskie żarty 15 lat temu, więc jak widać on też jest dobrym trenerem.

- Genialny pomysł!

 

 

Legia szarpnęła się na dość zaskakujący ruch. Moim zdaniem, to żaden zły wynik, jeśli grają bez napastnika i ogólnie bez żadnego piłkarza rangi międzynarodowej, mają tak wiele meczów ligowych (21 kolejek ligowych do połowy grudnia? C'mon), a w Europa League, no cóż, nie było skuteczności, ale była gorszość od Lazio, a gra lepsza od dwóch pozostałych rywali. Jak dla mnie - gra akurat na takim poziomie, jakiego można się spodziewać. Pewnie Legia chciałaby więcej, ale czy to realne? Zobaczymy. Ja tam nie spodziewam się rewolucji, chociaż to przybysz z obcego świata, więc może pokaże jakieś ciekawe metody. Wszyscy wiemy, jak fantastyczny rozwój zanotował Śląsk po przyjściu trenera z Czech.

tylko że Berg to ponoć ostry kat, a o tym, że to nie współgra z mentalnością polskich gwiazdek dobitnie przekonała się kilka lat temu np Wisła, gdzie też postawili na znane piłkarskie zagraniczne nazwisko, które chciało wyegzekwować rygor na kopaczach

 

dla mnie bardziej zabieg marketingowy niż przemyślany ruch legii ale lesniodorski tylko ma takie ruchy

Furman: Legia ---> Tuluza 2.7 mln E

Guilherme: Braga ---> Legia roczne wypożyczenie z opcją pierwokupu

Na Furmanie to interes stulecia sprzedać zawodnika o posturze 15 latka, bez asysty i gola w sezonie za tyle pieniędzy

Sylwetke ma prawdziwego warrior'a:

Hehe 

 

rozwala mnie, który to z kolei grajek, który po sezonie w którym się wyróżniał w tym naszym ligowym bagnie myślał, że potrafi grać w piłkę i opuszczał kraj mając przekonanie jaki z niego super star, a potem po latach wraca z skulonym ogonem spowrotem na polskie ligowe pastwiska

http://www.weszlo.com/news/18245-Wilde-Donald_Guerrier_pokazal_zdjecie_z_lotu_ptaka_18

 

Była godzina plus/minus 01:00, a impreza we wcześniej wspomnianym klubie w samym centrum Gdyni rozkręcała się na dobre. Stojąc przy barze w pewnym momencie dojrzałem gościa, który udając trzeźwego, z rękoma w kieszeni przemierzał parkiet w kierunku „wodopoju”;domniemam, że zapewne nie chciał się spytać o godzinę. Nie minęły dwa kwadranse, a ja z telefonem z wbudowanym aparatem 2.0 (sic!) próbowałem raz po raz uchwycić najlepsze ujęcie – nie boję się ująć tego sformułowania – nawalonego – Rafała Murawskiego. Bądźmy szczerzy – każdy potrafi odróżnić pijaną osobę od trzeźwej. Nie ważne jakby się maskowała, kryła z tym to i tak wiadomo, że sok z gumijagód przed chwilą skonsumowany został w ilości większej, aniżeli 50ml.

 

Jednak to co najciekawsze miało dopiero nadejść. Kiedy po raz kolejny „bezczelnie” paradowałem z moim „iPhonem” stanąłem od RM na odległość równą długości ręki w momencie, kiedy zawodnik Lecha dyskutował z jednym z moich kolegów. Ten widząc, iż próbuję zrobić mu kolejne kompromitujące zdjęcie (akurat wówczas telefon trzymałem  na wysokości kieszeni) wziął moją głowę i szepnął  do nastawionego ucha, cytuję:

 

- Jeśli jeszcze raz wyjmiesz ten telefon to przysięgam, że Ci przy(pipi)ę.

 

Murawski nadal odreagowuje odsunięcie do rezerw

Edytowane 3 lutego 201411 l przez Bartg