Shago 3 609 Opublikowano 1 listopada 2010 Opublikowano 1 listopada 2010 Tak. Trybuna wschodnia, Sektor 211 . Dopiero moj drugi mecz w tym sezonie, ale napewno jeszcze przyjade nie raz i nie dwa. Cytuj
Gość Maiden Opublikowano 1 listopada 2010 Opublikowano 1 listopada 2010 To uderz na PW, można razem wbić na Estadio Cytuj
Bartg 5 529 Opublikowano 2 listopada 2010 Opublikowano 2 listopada 2010 Widocznie obserwator z ramienia PZPN tez jest slepy/pracuje dla Wyborczej, bo w jego raporcie tez jest, ze zdemolowano kilka punktow gastronomicznych i toalet, kibole Lecha przebiegli pol stadionu w strone sektora gości, do tego kilka osob w kamizelkach "FOTO" zastraszało osoby filmujace i robiace zdjecia i kazalo oddac nagrania. Cytuj
Gość Opublikowano 2 listopada 2010 Opublikowano 2 listopada 2010 Za onetem Komisja Ligi zastosowała środek zapobiegawczy wobec Wisły Kraków w związku z zachowaniem kibiców tego klubu podczas meczu 11. kolejki Ekstraklasy z Lechem Poznań. Biała Gwiazda dostała zakaz udziału zorganizowanych grup kibiców w meczach wyjazdowych Ekstraklasy. Środek zapobiegawczy obowiązuje do czasu podjęcia decyzji w sprawie. Z raportu Delegata PZPN na ten mecz wynika, że kibice Wisły Kraków zachowywali się niewłaściwie - m.in. rzucali przedmiotami na boisko oraz w kierunku kibiców gospodarzy, a także zniszczyli mienie na stadionie poprzez zdemolowanie bufetu, łazienek i toalet, próbowali również podpalić obiekt. Komisja Ligi wszczęła także postępowanie dyscyplinarne wobec Lecha Poznań w związku z zachowaniem kibiców tego klubu podczas meczu oraz zaniedbaniami organizacyjnymi. I'm just say'n Cytuj
Tokar 8 278 Opublikowano 2 listopada 2010 Opublikowano 2 listopada 2010 Co by nie mówić, to profeska na obiekcie w Poznaniu zaje/bista. Po kibicach gości przeważnie można się spodziewać wszystkiego, a obowiązkiem organizatora czyli gospodarza jest nie dopuszczenie do dymów. Sprzedawanie napoi w butelkach, ja pier/dole xD Szkoda, że nie w szklanych. Biegania ekipy Lecha po całym stadionie między obs/ranymi "ochroniarzami" nawet nie skomentuję Cytuj
Bartg 5 529 Opublikowano 2 listopada 2010 Opublikowano 2 listopada 2010 To wszystko na pewno wymysly Wyborczej. Cytuj
Gość Opublikowano 2 listopada 2010 Opublikowano 2 listopada 2010 Jak już wspomniałem MAIDENowi, wg waszego rozumowania, kibiców drużyny przyjezdnej należy wpuszczać do miejsca gdzie: -nie ma krzesełek czy czegokolwiek co można podpalić/połamać/pogryźć [najlepiej żelbetonowa posadzka] -nie dawać/sprzedawać im NIC[zego] co w JAKIKOLWIEK sposób może służyć za broń -zamknąć z 4 stron na 4 spusty -postawić weneckie lustra żeby nie widzieli kibiców miejscowych Albo po prostu w(pipi)ić ich w takie klateczki [do niedawna standard na stadionach] Cytuj
Bartg 5 529 Opublikowano 2 listopada 2010 Opublikowano 2 listopada 2010 Haha fajny sektor gości, w sumie idealny na nasze warunki, tylko plot wyzszy potrzebny, zeby nie dalo sie niczym przerzucic. Cytuj
Daffy 10 630 Opublikowano 2 listopada 2010 Opublikowano 2 listopada 2010 (edytowane) apropo płotu to słyszeliście wymysł śląskiej policji by ogrodzić murem wysokim na prawie dwa i pół metra stadion śląski po przebudowie? Podobno obecny standardowy płot umożliwia z uwagi na położenie stadionu w jednym z największych parku miejskim europy na przerzucanie przez niego elementów niebezpiecznych Edytowane 2 listopada 2010 przez Ficuś Cytuj
Bartg 5 529 Opublikowano 5 listopada 2010 Opublikowano 5 listopada 2010 Wisła kompletnie z dupy wygrywa z Cracovia po bramce Boukhariego w 95 minucie :potter: Cytuj
_lukas_ 1 685 Opublikowano 5 listopada 2010 Opublikowano 5 listopada 2010 A Widzew zalicza drugi mecz z rzędu z wynikiem 1-0. Cytuj
Bartg 5 529 Opublikowano 5 listopada 2010 Opublikowano 5 listopada 2010 Gry Widzewa to juz nawet nie chce mi sie komentowac, w calym meczu zrobili 2 akcje oddajac pierwszy celny strzal z 76 minucie. Kretkowi chyba nawet mecz z Cracovia za tydzien nie pomoze. Cytuj
Gość Ofsajd Opublikowano 5 listopada 2010 Opublikowano 5 listopada 2010 nie ważny styl, ważne że walczyli do końca i w końcu wepchnęli tą piłkę do bramki Cabaja, a najważniejsze jest to: WISŁA PANY! Cytuj
Bartg 5 529 Opublikowano 5 listopada 2010 Opublikowano 5 listopada 2010 Tak cały sezon wygląda dla Wisełki, nieważny styl byleby do przodu, no ale na razie to raczej w miejscu Cytuj
Buła1988 6 Opublikowano 5 listopada 2010 Opublikowano 5 listopada 2010 Wisła jak zawsze fuksem zdobywa punkty i na koniec bedzie w pierwszej 3.Niestety to źle wróży polskiej piłce gdyż znowu odpadnie z Karabahem czy innym Beitarem. Cytuj
Gość Ofsajd Opublikowano 5 listopada 2010 Opublikowano 5 listopada 2010 Wisła jak zawsze fuksem zdobywa punkty i na koniec bedzie w pierwszej 3.Niestety to źle wróży polskiej piłce gdyż znowu odpadnie z Karabahem czy innym Beitarem. hahaha... zniszczyłeś mnie w tym momencie... a kto w zeszłym sezonie mistrza fuksem zdobył? Ile razy to Lech w lidze czy to pucharach w ostatnich minutach FUKSEM mecze wygrywał? W jaki sposób nas wyprzedziliście w zeszłym roku w przed ostatniej kolejce? Pamięć zawodzi? Cytuj
Buła1988 6 Opublikowano 5 listopada 2010 Opublikowano 5 listopada 2010 (edytowane) Wisła jak zawsze fuksem zdobywa punkty i na koniec bedzie w pierwszej 3.Niestety to źle wróży polskiej piłce gdyż znowu odpadnie z Karabahem czy innym Beitarem. hahaha... zniszczyłeś mnie w tym momencie... a kto w zeszłym sezonie mistrza fuksem zdobył? Ile razy to Lech w lidze czy to pucharach w ostatnich minutach FUKSEM mecze wygrywał? W jaki sposób nas wyprzedziliście w zeszłym roku w przed ostatniej kolejce? Pamięć zawodzi? Tylko pisze że lepiej dla polskiej piłki aby Wisła nie grała w pucharach bo będzie kompromitacja a przy takim szczęściu Wisła skończy na miejscu 1-3 i to będzie znowu katastrofa dla polskiej piłki bo gracie taki sam piach co Cracovia. Edytowane 6 listopada 2010 przez stona Cenzura obyczajowa Cytuj
Gość Opublikowano 5 listopada 2010 Opublikowano 5 listopada 2010 Wisła jak zawsze fuksem zdobywa punkty i na koniec bedzie w pierwszej 3.Niestety to źle wróży polskiej piłce gdyż znowu odpadnie z Karabahem czy innym Beitarem. hahaha... zniszczyłeś mnie w tym momencie... a kto w zeszłym sezonie mistrza fuksem zdobył? Ile razy to Lech w lidze czy to pucharach w ostatnich minutach FUKSEM mecze wygrywał? W jaki sposób nas wyprzedziliście w zeszłym roku w przed ostatniej kolejce? Pamięć zawodzi? Ale nie miaucz [zauważ, nie wrzucam aluzji do milicyjnej przeszłości ;P ] , w każdym sezonie można znaleźć kilka meczy które były wygrywane "fuksem" , każdej drużynie można coś takiego zarzucić. Lechowi to wrzucasz, bo te fuksy były np. w meczu w którym Jop strzelił bramkę. Gdyby to działo się na początku sezonu, to nikt by o tym nie pamiętał, a przecież to też byłby punkty. I to jest za(pipi)iste w piłce, że nigdy nic nie wiadomo I że można się pokłócić o to wszystko. I że kobiety tak nie potrafią A mistrz jest i tak tylko jeden. Lech Poznań :potter: I zostanie tak przynajmniej do końca tego sezonu Cytuj
Gość Ofsajd Opublikowano 6 listopada 2010 Opublikowano 6 listopada 2010 @stona nie chodziło mi o kilka meczy w sezonie, ale o stwierdzenie że Wisła zawsze zdobywa punkty fuksem. Szczęście jest potrzebne w sporcie tak samo jak i w całym życiu. Mówi się też że szczęściu trzeba pomóc. Uważam też że dzisiejszy wynik to jest pewnego rodzaju zadość uczynienie za majowe derby. Co do pozostałych meczy to ciekaw jestem jak Legia na fali wznoszącej poradzi sobie ze świetną i równo grającą Jagą, no i czy Lech wytrzyma kondycyjnie mecz z Ruchem. Bo po ostatnim maratonie i przy dość krótkiej ławce rezerwowych spodziewam się lekkiej zadyszki. Cytuj
Gość Opublikowano 6 listopada 2010 Opublikowano 6 listopada 2010 IMHO to twierdzenie o zbyt krótkiej ławce rezerwowych jest trochę przegięte, u Nas na ławce siedzą zawodnicy których z chęcią reszta klubów by wrzuciła do pierwszego składu. Fakt, siedzenie na ławce nie sprzyja zwyżce formy ale cały czas są to dobrzy zawodnicy. Co do szczęścia, to wiadomo, jeśli sprzyja "nam" , to znaczy że sprzyja lepszym, jeśli sprzyja "im", to znaczy że głupi ma zawsze szczęście I nic tego nie zmieni, także pisanie że Lech czy Wisła zdobywają mistrzostwo "po fuksach". Równie dobrze można pisać, że aktualna pozycja Legii w tabeli to w większości cholernie szczęśliwie strzelone bramki. I nic to nie zmieni, nikt im NIESTETY [ ] punktów za to nie odbierze Dziś liczę na remis ze wskazaniem na Jagiellonię [choć hejcę zarówno jednych jak i drugich ]. 1 Cytuj
Bartg 5 529 Opublikowano 6 listopada 2010 Opublikowano 6 listopada 2010 Zwłaszcza napastników Ci w Lechu dostatek na ławce Cytuj
schabek 5 346 Opublikowano 6 listopada 2010 Opublikowano 6 listopada 2010 Hyhy no faktycznie Wisła nie miała fury szczęścia w tamtym sezonie. Gdyby nie sprzyjający jej fuks nie załapałaby się nawet do pucharów. Dzisiaj wolałbym żeby wygrała Jaga, ale znowu Lech się do niej nie zbliży. Legii zwycięstwa życzyć nie wolno, tak więc najlepszy byłby remis. Cytuj
Bartg 5 529 Opublikowano 6 listopada 2010 Opublikowano 6 listopada 2010 Oby tylko znowu Grosicki nie gral samotnego jezdzca w ataku, a Franek na lawce. Legia pewnie znowu po jakims rogu strzeli bramke z dupy, ot poodbija sie od Vrdoljaka czy innego Mezengi. Cytuj
Gość Opublikowano 6 listopada 2010 Opublikowano 6 listopada 2010 Zwłaszcza napastników Ci w Lechu dostatek na ławce W zeszłym sezonie poradziliśmy sobie z jednym, to teraz też damy radę Cytuj
_lukas_ 1 685 Opublikowano 6 listopada 2010 Opublikowano 6 listopada 2010 Teoretycznie mamy aż 4 napastników. Rudnevs, 3bamba, wiecznie kontuzjowany Chrapek czy młody Bereszyński. Ale wiadomo jak jest. Chrapek wyleczy kontuzję i zaraz złapie nową. Liczę więc, że młodzian dostanie kiedyś szanse Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.